Stracilismy davidsa!!!!!!
- JuveQL
- Juventino
- Rejestracja: 10 marca 2003
- Posty: 507
- Rejestracja: 10 marca 2003
Jak juz nie raz pisalem (i nawet nie dwa
) juz sam nie wiem co mam o tym myslec. Na razie nie przejmuje sie plotkami, bo sa one tak sprzeczne ze mozna sie zakrecic. No cóż...Pozyjemy zobaczymy. Jezeli chodzi o mnie to bardzo chcialbym zeby Davids został, ale tylko wtedy jezeli bedzie naprawde chcial. Jezeli ma zostac tu na sile to juz wole zeby odszedl. W kazdym razie na pewno nie bede na niego bluzgał bo wiem ile dobrego zrobil dla Juve. Jego wklad w scudetto i final CL jest nie do przecenienia.

- Dionizos
- Juventino
- Rejestracja: 30 marca 2003
- Posty: 1706
- Rejestracja: 30 marca 2003
Nastepca z Ghany? Gdzie? Jakos go nie widze...aaa, chodzi o tego calego Appiaha. Jezeli to ma byc nastepca wielkiego Davidsa, to przepraszam ale ja wysiadam. Gosc nie potrafi porzadnie przyjac pilki, w odbiorze gra co najmniej przecietnie, a o ofensywie szkoda gadac. Do Edgara Davidsa brakuje mu wiecej niz wiele. A Wasze teksty pod tytulem ,,mam w dupie Davidsa'' , świadcza tylko i wylacznie o tym, że jak to swietnie powiedzial kiedys JOTBE, ,,Wasza wiedza o pilce noznej ogranicza sie do naklejek z bravo sport'', a kibicami Juve jestescie od tygodnia. Krzywicie sie na Davidsa po jednym slabszym meczu. A kiedy Alex zagra jak dupa wolowa nadal jest waszym wielkim bohaterem. Mimo, że pogodzilem sie juz z mysla, że Edgar nas opusci, to nadal nie moge wyobrazic sobie bez niego mojego Juve.ADAMJUVENTUSPL pisze:Ja już jestem przyzwyczajony do myśli że Edgar od nas odejdzie, a pozatym ja wiem że nie ma co się martwić, mamy dla niego wspaniałego następcę z Ghany.
Jeszcze apropo Appiaha. Moi drodzy pamietajcie, że kierowanie sie wypowiedziami monsieur Moggiego, nie zawsze wyjdzie Wam na dobre 8) .
- DeeJay
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 1341
- Rejestracja: 08 października 2002
Po pierwsze: Jak już wielokrotnie Davids był i jest świetnym piłkarzem. Nie można jednak mówić, że przydarzył się mu jeden słabszy mecz. To nie jest ten Davids co w tamtym sezonie. Stało się coś dziwnego. W tamtym sezonie, gdy Edgar miał piłke, nikt w przepisowy sposób nie był w stanie mu jej odebrać. Teraz gdy ma piłkę poprostu boję się o jakąś głupią stratę. Również bardzo cenie i szanuje Davidsa. Jestem mu wdzięczny za wszystko co zrobił dla Juve. Męczy mnie jednak te całe zamieszanie wokół jego osoby.Dionizos pisze:Nastepca z Ghany? Gdzie? Jakos go nie widze...aaa, chodzi o tego calego Appiaha. Jezeli to ma byc nastepca wielkiego Davidsa, to przepraszam ale ja wysiadam. Gosc nie potrafi porzadnie przyjac pilki, w odbiorze gra co najmniej przecietnie, a o ofensywie szkoda gadac. Do Edgara Davidsa brakuje mu wiecej niz wiele. A Wasze teksty pod tytulem ,,mam w dupie Davidsa'' , świadcza tylko i wylacznie o tym, że jak to swietnie powiedzial kiedys JOTBE, ,,Wasza wiedza o pilce noznej ogranicza sie do naklejek z bravo sport'', a kibicami Juve jestescie od tygodnia. Krzywicie sie na Davidsa po jednym slabszym meczu. A kiedy Alex zagra jak ### wolowa nadal jest waszym wielkim bohaterem. Mimo, że pogodzilem sie juz z mysla, że Edgar nas opusci, to nadal nie moge wyobrazic sobie bez niego mojego Juve.ADAMJUVENTUSPL pisze:Ja już jestem przyzwyczajony do myśli że Edgar od nas odejdzie, a pozatym ja wiem że nie ma co się martwić, mamy dla niego wspaniałego następcę z Ghany.
Jeszcze apropo Appiaha. Moi drodzy pamietajcie, że kierowanie sie wypowiedziami monsieur Moggiego, nie zawsze wyjdzie Wam na dobre 8) .
Po drugie: Appiah rozpoczął sezon bardzo dobrze. Szczególnie dobrze sprawował się w meczach kontrolnych. Teraz jednak nie gra już tak dobrze a opinia o "następcy Davidsa" jest lekko naciągana. Z pewnością nie możemy odmówić mu serca i woli walki, bo tą ma ogroną! Myśle, że facet się dopiero rozgrywa. Popatrzmy na przypadek Treze czy Di Vaio, którzy potrzebowali około sezonu na rozegranie się.
- Maggie Del Piero
- Qualità Juventina
- Rejestracja: 22 lipca 2003
- Posty: 644
- Rejestracja: 22 lipca 2003
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa heeeeeeeeeeeelp
Błagam dajcie mu spokój gdyby on to czytał to by się nieźle uśmiał jak my tu bredzimy błagam zostawcie Davidsa w spokoju (jako jego ukryty agent na JP
)
Błagam dajcie mu spokój gdyby on to czytał to by się nieźle uśmiał jak my tu bredzimy błagam zostawcie Davidsa w spokoju (jako jego ukryty agent na JP

Najtańszy Show na jaki stać ten utytłany w szmirze świat ....
- el.p
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2003
- Posty: 13
- Rejestracja: 25 października 2003
juz raczej po ptakach. pitbull odchodzi i juz. nawet moggi powiedzial ze chca sprzedac davidsa, jesli nie zima to go puszcza latem. skubaniec jest zwinny i szybki, ale nie jest niezastapiony. juve kogos sciagnie w jego miejsce. poza tym juz tyle nerwow zjadlem przez te jego wybryki i czerwone kartki ze mam tego juz dość. zobaczymy co przyniesie przyszlość



- Juventinha
- Qualità Juventina
- Rejestracja: 21 września 2003
- Posty: 320
- Rejestracja: 21 września 2003
szkoda by bylo jakby tak sie zdarzylo.... no ale plotki plotkami a my poczekamy zobaczymy. ale juve bez davidsa nie byloby to samo..