Serie A (19): Napoli 3-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
fallweiss

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 lipca 2004
Posty: 307
Rejestracja: 16 lipca 2004

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2011, 23:07

Bardzo trudno znaleźć jakiś pozytyw. Kielon- od kilku spotkań po prostu ŹLE, co kładzie całą linie, Grygera przeciętnie, najlepszy w pierwszej połowie Traore i chyba Pepe. Agua, Marchisio bardzo słabo- ten drugi kompletnie niewidoczny. Krasic- kilka rajdów, ale totalnie bezsensownych w gruncie rzeczy, brakuje mu komunikacji. Amauri- brak komentarza, Toni mimo wszystko bije Brazylijczyka całkowicie, jeśli chodzi o grę głową i umiejętność zgrywania jej. ADP wszedł gdy było już pozamiatane, więc nie ma o czym mówić.

Ogólnie naprawdę zaczynam się martwić. Było naprawdę dobrze, w tej chwili mamy wręcz żenującą ilość bramek w ostatnich dwóch spotkaniach 7-1 !!!. Jeżeli się nie odbijemy w następnym spotkaniu - to już trzeba bić na larum.


Donnie

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 września 2006
Posty: 600
Rejestracja: 17 września 2006

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2011, 23:08

Nie wiem, jak czuła się córka Fritzla przez dwadzieścia lat w piwnicy, ale stawiam wszystko co mam, że czuję się gorzej. Zapomnijmy o drugim, trzecim miejscu (mówiąc w tym momencie o scudetto naraziłbym sie na śmieszność), walczmy o to czwarte miejsce. Bando patałachów! Popatrzcie jaki herb nosicie na koszulkach!

Po meczu odpaliłem jutuba, a konkretnie to. Prawie płakałem. Bo porównałem tamten Juventus z obecnym.
Ostatnio zmieniony 09 stycznia 2011, 23:43 przez Donnie, łącznie zmieniany 1 raz.


dp10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lipca 2004
Posty: 836
Rejestracja: 13 lipca 2004

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2011, 23:12

Żenada...z Fredim na prawej zamiasta garbusa..dostalibyśmy mniejszą różnicą bramek.


JuveForeverPoznan

Juventino
Juventino
Rejestracja: 02 grudnia 2010
Posty: 126
Rejestracja: 02 grudnia 2010

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2011, 23:12

najgorsze ze po poprzednim sezonie nie mialem wielkich oczekiwan wobec tego. poczatkowe problemy mnie nie zalamaly. ale potem ja znow w nich uwierzylem, uwierzylem w tych kopaczy. uwierzylem ze im zalezy i w koncu bedzie inaczej. bylem glupi, jestem idiota. jak ja moglem znow uwierzyc, miec nadzieje?! :angry:
szybko im nie zaufam, tym razem skutecznie trafili kolkiem w serce, w sam srodek. czy ta banda zjadaczy chleba, nieudacznikow, najemnikow ma honor? po takim meczu powinni dobrowolnie zrezygnowac z czesci zarobkow. ale watpie, nie maja serca do gry, honoru, ogwagi, jaj.
ile jeszcze bede zmuszony ogladac wielkie mecze Juve tylko na youtube, te sprzed wielu sezonow?! stajemy sie kolejnym Ajaxem, rozmieniamy swoja historie na drobne. myslalem ze nie spotka mnie nic gorszego niz farsopoli, ale powoli sie zblizamy do tego


morii

Juventino
Juventino
Rejestracja: 02 sierpnia 2010
Posty: 17
Rejestracja: 02 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2011, 23:13

Nie ma co płakać, Napoli gra w tym sezonie wg mnie najlepszą piłkę.
Co do komentatorów z Canal+ jak zaczynają pieprzyć jak dziś to zwykle dawałem "mute" i odpalałam hymn Juve, dziś tylko wyciszyłem :/


Alexis93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 maja 2009
Posty: 129
Rejestracja: 17 maja 2009

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2011, 23:14

Wiem że nerwy tutaj nic nie pomogą, ale nie sposób być spokojnym. Jako kibice Juventusu dostaliśmy po mordzie już na każdym froncie w ostatnim sezonie, teraz zaczyna się to samo. Jestem w stanie przyjąć nawet przegraną 8-0 z Catanią w CI, ale jeśli Del Neri nie doczołga się z tym dziwnym tworem który nosi nazwę Juventus na to 4 miejsce to załamię się i uznam to za dobicie każdego kibica Juventusu bo granie na nowym stadionie w Lidze Europejskiej to będzie upokorzenie nie do zniesienia. Nie wiem czy to wina kontuzji, złego przygotowania fizycznego/mentalnego ale nic mnie to nie obchodzi. Jak się okazuje rewolucja w naszym klubie była jedynie złudzeniem. Nie mamy drużyny z indywidualnościami jak Milan, Lazio czy Napoli, nie mamy też solidnej paki które potrafi coś wykreować. Mamy dziwoląga który pozbawiony został jedynej armaty w postaci Fabio Quagliarelli. Jeśli do końca miesiąca nie pojawi się przynajmniej 2 bardzo dobrych zawodników na dwóch różnych pozycjach to nie ma co liczyć nawet na europejskie puchary. Inter na 100% nas wyprzedzi, Palermo idzie z nami łeb w łeb a z taką grą to i Sampa nas wyprzedzi, nie daj boże Udine czy jakaś Bologna. Wygląda na to że jeśli ten sezon potoczy się jak poprzedni to niedługo Juventus będzie bił się o środek tabeli a nowym talentem okaże się za 20 lat Sasha Del Piero zostając królem strzelców Serie C jako piłkarz Juventusu z numerem 10.


Juventus na zawsze!
Reg

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 marca 2006
Posty: 299
Rejestracja: 27 marca 2006

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2011, 23:14

risto pisze:Reg, wydaje mi sie ze trenera nie trzeba zmieniac bo byly mecze w ktorych ludzie sie zachwycali nim... Raczej mam brak zawodnikow do grania. Jesli na lawce siedzi Alex i reszta obroncow to nie ma sie co dziwic. Nasze boki obrony wolaja o pomste do nieba nie mowiac ze lewa pomoc i atak mogly by byc lepiej obstawione. A jak wiadomo nie trener wyklada kase na transfery bo pewnie kogos by tam chcieli kupic.
Ja nie mówię, że obecna sytuacja to wina tylko i wyłącznie trenera. On nie ma wpływu na to, że nie mamy napastnika ani na to, że Juventus od 5 lat nie miał ani jednego dobrego bocznego obrońcy, ale ja nie oceniam go za to. Wystarczy spojrzeć na decyzje z kilku ostatnich meczów. Gra dwoma wysokimi napastnikami bez wrzutek, nie dawanie szans Pepe, który biorąc pod uwagę obecną formę, bije Krasića na głowę, nie mówiąc już o Marchisio, grającym na nieoptymalnej dla niego pozycji. Del Neri mnie rozczarował, bo przed sezonem miałem go za niezłego trenera, który powinien zapewnić nam pierwszą czwórkę. Ale już widać, że raczej mu się to nie uda. Nawet kiedy był jeszcze Quaglia nie potrafiliśmy wygrywać seryjnie meczów ze słabszymi zespołami i poza paroma spotkaniami nie było widać woli zwycięstwa za wszelką cenę. Jeśli tylko byłoby to możliwe to brałbym Ancelottiego bez wahania.


Obrazek
kosciu88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2009
Posty: 1072
Rejestracja: 24 września 2009

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2011, 23:15

Co tu duzo pisac, po prostu kupa i tyle. Trzeba wziasc sie w garsc pocwiczyc klepe na treningach a nie wykopy na pale i moze wieze przejma i dobze zaprezentowac sie z Catania i Bari bo inaczej bedzie powtorka z poprzedniego sezonu


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2011, 23:16

Myślałem, że obstawiając porażkę 1:3 w typerze jestem pesymistą. Okazuje się, że przeceniłem naszych piłkarzy, bo nie potrafili nawet strzelić honorowej bramki. Jednak moim zdaniem, nie powinniśmy za tę porażkę winić Amauriego i Toniego. To nie są napastnicy, którzy są w stanie sami sobie stworzyć okazję do strzelenia bramki. Obaj potrzebują podań. Del Neri wystawiając na skrzydłach Krasicia i Pepe miał nadzieję, że wykreują oni jakieś sytuacje dla naszych dwóch wież. Niestety nic z tej taktyki nie wyszło, ponieważ obaj skrzydłowi zawiedli na całej linii. Do meczu z Chievo wszystko wydawało się iść ku lepszemu. Trzy mecze wystarczyły, żeby rozwiać piękne złudzenia. Mamy słabszy wynik punktowy niż za Ferrary. Walka o miejsca premiowane w Lidze Mistrzów będzie wyjątkowo zacięta. W czwartek mecz z Catanią. Nie oczekuję, a wręcz ŻĄDAM zwycięstwa panie Alojzy.


Obrazek
Vojtimar

Juventino
Juventino
Rejestracja: 14 października 2004
Posty: 648
Rejestracja: 14 października 2004

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2011, 23:17

Nie łudźcie się że będzie lepiej, dopóki ktoś nie walnie pięścią w stół i udostępni pieniądze. Dopóki nie zmieni się nastawienie tych łebków na górze to będziemy wygrywać 1, 2 mecze na 5. Jeśli oni naprawdę chcą oszczędzać to ja wolę oglądać 18-latków z Primavery. Będą najtańsi a i może jakieś zaangażowanie wykażą? Piszę to już któryś raz.

Styl w jakim dziś przegraliśmy to dno. Marchisio to w 2 połowie nie usłyszałem ani razu przy piłce. To co robiła obrona to masakracja jak mówi Szpakowski.

A ja się łudziłem o mistrza w grudniu jeszcze..


Z Juve na dobre i złe!
dr.DeV

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 maja 2006
Posty: 688
Rejestracja: 10 maja 2006
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2011, 23:24

ja tylko czekam na wypowiedzi pomeczowe :rotfl:

' było dobrze, piłkarze doskonale zareagowali na 3 bramki Napoli nie pozwalając na zdobycie czwartej'

Panowie, ja już się przyzwyczaiłem do takich wzlotów i upadków. Szkoda na to patrzeć, ale ja wierzę, że kiedyś będzie lepiej :ok:

http://www.pilka.pl/giuseppe-marotta-mu ... -mu-odejsc


DZISIAJ ZABRAKŁO NAM TAKIEGO PIŁKARZA JAK DIEGO.
Ostatnio zmieniony 09 stycznia 2011, 23:36 przez dr.DeV, łącznie zmieniany 2 razy.


Obrazek
ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 2620
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2011, 23:27

Dziwne jest to, że Chiellini zaczął tak gorzej grać od momentu przedłużenia kontaktu z Juve, ale to pewnie zbieg okoliczności. Nie zmienia to faktu, że nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem go w tak słabej formie. Garbus pokazał się nam dzisiaj ze swojej dawnej strony. Toni wcale nie zagrał tak źle, zgrał kilka piłek swojemu koledze z ataku, który jak zwykle plątał się między obrońcami. Wprowadzony za niego Del Piero zapomniał jak się wykonuję rzuty wolne, jest pod tym względem cieniem piłkarza z poprzednich sezonów.


^Slim^

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2009
Posty: 72
Rejestracja: 24 września 2009

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2011, 23:32

Dobrze, że Napoli się zlitowało i odpuściło drugą połową, bo inaczej mogłoby się skończyć z 5:0.


Obrazek
jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 2445
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2011, 23:44

JuveForeverPoznan pisze:najgorsze ze po poprzednim sezonie nie mialem wielkich oczekiwan wobec tego. poczatkowe problemy mnie nie zalamaly. ale potem ja znow w nich uwierzylem, uwierzylem w tych kopaczy. uwierzylem ze im zalezy i w koncu bedzie inaczej. bylem glupi, jestem idiota. jak ja moglem znow uwierzyc, miec nadzieje?! :angry:
Dokładnie tak samo jest ze mną.

Czym jest ta drużyna? My mamy w ogóle jakiś charakter? Ktoś wcześniej dobrze nazwał Nasze dzisiejsze Juve- dziwoląg.

Porównajcie sobie grę naszych grajków z początkiem sezonu, nie mówię o dzisiejszej kompromitacji, ale o kilku ostatnich spotkaniach. Ktos mi wytlumaczy co z tymi zawodnikami się stało? Co się stało z Krasiciem, Aquilanim, Bonuccim, nagle zapomnieli jak się gra?


#AllegriOut
blackadder

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 września 2006
Posty: 970
Rejestracja: 23 września 2006

Nieprzeczytany post 09 stycznia 2011, 23:45

Po każdym takim meczu umiera mała cząstka mnie.
Od momentu jak zaczęło się głośno mówić o Scudetto jest coraz gorzej.
Może i mieliśmy najskuteczniejszy zespół w lidze ale od naszego ataku lepszy byłby nawet atak padaczki. Amauri to symbol upadku, z nim będę utożsamiał okres post-Calciopoli.
Niestety ale nie widzę kolorowo tego sezonu a najgorsze jest to że już nawet nie jestem zły, zaczynam się przyzwyczajać.

Forza Juve!


Obrazek
Zablokowany