Giovinco Sebastian
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Pewnie sprowadzi Immobile!mrozzi pisze:
Niech Marotta kombinuje, bo nasza sytuacja zmieniła się diametralnie. Chyba, że zdecyduje się na Martineza w ataku...
:lol:
- SirRose
- Juventino
- Rejestracja: 22 października 2007
- Posty: 307
- Rejestracja: 22 października 2007
Mrozzi : Święta prawda - sytuacja zmieniła się diametralnie. W tej chwili nie ma kto zdobywać bramek dla Juve i trzeba coś z tym zrobić. Na Amauriego nie da się patrzeć, jest na prawdę w fatalnej formie - nie oddał chyba przez cały mecz żadnego strzału, nie minął żadnego obrońcy, nie wiem czy przypadkiem nie KAŻDA akcja w której brał aktywny udział kończyła się stratą.
Co do Melo - wg mnie zawieszenie na więcej niż jeden mecz jest prawie pewne.
Co do Melo - wg mnie zawieszenie na więcej niż jeden mecz jest prawie pewne.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Fakt, że Sorensen płaci też za brak doświadczenia, bo 2 bramki to jego zasługa, nie upilnował Seby. Nasz zespół gra cholernie nierówno i potrzebujemy KLASOWYCH wzmocnień. Irytuje mnie fakt, że szukamy okazyjnych zawodników, a Dzeko chcieliśmy ściągnąć za wszelką cenę... Brak Melo przez te pewnie kilka spotkań, do tego prawdopodobnie kilkumiesięczna absencja Fabio sprawiają, że nasz zespół traci bardzo wiele jakości, a już po tym spotkaniu będziemy prawdopodobnie na 5 miejscu... Do tego wykupienie Quagliarelli nie jest już wcale takie pewne, bo jeśli kontuzja ma jakiś związek z więzadłami w kolanie
Nie jest fajnie i nie zapowiada się, aby miało być lepiej.

- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1659
- Rejestracja: 18 lutego 2006
:rotfl: wiedziałem że pojawią się tak głupie komentarze, po prostu wiedziałem. A jeszcze jak powiesz, że twierdzisz tak na podstawie dziesiejszego meczu to nic tylko mogę Ci się roześmiać prosto w twarz :lol: Giovinco dziś nie mógł poradzić sobie z fatalnie grającym Sorensenem, ba bodaj 3 razy musiał go faulować! Strzelił 2 bramki, ok. Problem w tym, że pierwszą strzeliłaby też moja 84 letnia Babcia, przy drugiej miałaby trochę problemy ale też by sobie poradziła.Bartek88 pisze:Strzele kazdego w pysk kto dalej uwaza, ze wypozyczenie Giovionco to byl dobry pomysl![]()
Dajcie sobie w końcu spokój z tym Giowinco, on się nie nadaje do Juve! Pepe to Seba może jedynie buty czyścić
E.
Jeśli obrona będzie grać taką tragedię jak dziś, to i 5-to ligowcy będą nam bramki strzelaćOuh_yeah pisze:Mało tego: powiem Wam, że jeśli opchniemy gdzieś w Serie A Amauriego, to też pewnie strzeli Nam kiedyś gola. Zwłaszcza jeśli koledzy mu wrzucą piłkę idealnie na głowę na piąty metr.
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2011, 16:32 przez mateo369, łącznie zmieniany 1 raz.
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Właśnie. Do wszystkich Giovinco-maniaków: To że strzelił Nam 2 gole nie znaczy że jest super pro masterem. Almiron też Nam strzelał już gole i jakoś nie wydaje mi się, żeby był świetnym pomocnikiem.mateo369 pisze: Dajcie sobie w końcu spokój z tym Giowinco, on się nie nadaje do Juve! Pepe to Seba może jedynie buty czyścić
Mało tego: powiem Wam, że jeśli opchniemy gdzieś w Serie A Amauriego, to też pewnie strzeli Nam kiedyś gola. Zwłaszcza jeśli koledzy mu wrzucą piłkę idealnie na głowę na piąty metr.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Ho, ho, ale sie zagalopowalesOuh_yeah pisze:powiem Wam, że jeśli opchniemy gdzieś w Serie A Amauriego, to też pewnie strzeli Nam kiedyś gola. Zwłaszcza jeśli koledzy mu wrzucą piłkę idealnie na głowę na piąty metr.

- aRn.
- Juventino
- Rejestracja: 22 czerwca 2009
- Posty: 62
- Rejestracja: 22 czerwca 2009
To wrzuć filmiki na youtuba jak to robi, chętnie to zobaczę.mateo369 pisze:Problem w tym, że pierwszą strzeliłaby też moja 84 letnia Babcia, przy drugiej miałaby trochę problemy ale też by sobie poradziła.
Seba jest zawodnikiem co najmniej dobrym, ale na Juventus po prostu za słabym. I nie chodzi mi tyle o umiejętności stricte piłkarskie co o jego tężyznę fizyczną.
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 838
- Rejestracja: 21 marca 2010
To że braki w warunkach fizycznych nie przeszkadzają w grze na najwyższym poziomie udowadniają Messi Iniesta Xavi czy Aguero.aRn. pisze:To wrzuć filmiki na youtuba jak to robi, chętnie to zobaczę.mateo369 pisze:Problem w tym, że pierwszą strzeliłaby też moja 84 letnia Babcia, przy drugiej miałaby trochę problemy ale też by sobie poradziła.
Seba jest zawodnikiem co najmniej dobrym, ale na Juventus po prostu za słabym. I nie chodzi mi tyle o umiejętności stricte piłkarskie co o jego tężyznę fizyczną.
W Serie A też są bądź byli piłkarze którzy do wielkoludów nie należeli a grali czy grają na wysokim poziomie. Np. Miccoli lub Baggio.
Bądźmy szczerzy, Seba nigdy nie dostał u nas dostatecznej szansy na pokazanie pełni umiejętności. Nie bez powodu na wyporzyczeniach radzi sobie bardzo dobrze, jeśli oczywiście dopisuje mu zdrowie.
- aRn.
- Juventino
- Rejestracja: 22 czerwca 2009
- Posty: 62
- Rejestracja: 22 czerwca 2009
No niby wszystko się zgadza, tylko że pierwsza czwórka gra w Hiszpanii, gdzie uważam iż Seba by sobie lepiej poradził jak we Włoszech. Baggio to był fenomen (już pomijam nawet fakt, że Roberto był/jest 10cm wyższy i 15kg cięższy), a Miccoli również był trochę za słaby na Juve.Juras_Senat pisze:To że braki w warunkach fizycznych nie przeszkadzają w grze na najwyższym poziomie udowadniają Messi Iniesta Xavi czy Aguero.aRn. pisze:To wrzuć filmiki na youtuba jak to robi, chętnie to zobaczę.mateo369 pisze:Problem w tym, że pierwszą strzeliłaby też moja 84 letnia Babcia, przy drugiej miałaby trochę problemy ale też by sobie poradziła.
Seba jest zawodnikiem co najmniej dobrym, ale na Juventus po prostu za słabym. I nie chodzi mi tyle o umiejętności stricte piłkarskie co o jego tężyznę fizyczną.
W Serie A też są bądź byli piłkarze którzy do wielkoludów nie należeli a grali czy grają na wysokim poziomie. Np. Miccoli lub Baggio.
Bądźmy szczerzy, Seba nigdy nie dostał u nas dostatecznej szansy na pokazanie pełni umiejętności. Nie bez powodu na wyporzyczeniach radzi sobie bardzo dobrze, jeśli oczywiście dopisuje mu zdrowie.
I na koniec napiszę, że z zawodników których przywołałeś to Giovinco i tak jest zdecydowanie najmniejszy.
- Wesoł
- Juventino
- Rejestracja: 10 grudnia 2006
- Posty: 166
- Rejestracja: 10 grudnia 2006
Z tymi warunkami fizycznymi to nie chodzi tylko o wzrost. Kurduple z Barcelony faktycznie nie są specjalnie od Giovinco wyżsi, ale potrafią niesamowicie mocno trzymać się na nogach. Nie chcę wnikać czy to efekt większego nacisku na siłownię czy szprycowania jakimiś sterydami, ale fakt faktem, że Messi potrafi walczyć bark w bark, natomiast Sebuś przy każdym takim starciu leży.Juras_Senat pisze:To że braki w warunkach fizycznych nie przeszkadzają w grze na najwyższym poziomie udowadniają Messi Iniesta Xavi czy Aguero.aRn. pisze:To wrzuć filmiki na youtuba jak to robi, chętnie to zobaczę.mateo369 pisze:Problem w tym, że pierwszą strzeliłaby też moja 84 letnia Babcia, przy drugiej miałaby trochę problemy ale też by sobie poradziła.
Seba jest zawodnikiem co najmniej dobrym, ale na Juventus po prostu za słabym. I nie chodzi mi tyle o umiejętności stricte piłkarskie co o jego tężyznę fizyczną.
W Serie A też są bądź byli piłkarze którzy do wielkoludów nie należeli a grali czy grają na wysokim poziomie. Np. Miccoli lub Baggio.
Bądźmy szczerzy, Seba nigdy nie dostał u nas dostatecznej szansy na pokazanie pełni umiejętności. Nie bez powodu na wyporzyczeniach radzi sobie bardzo dobrze, jeśli oczywiście dopisuje mu zdrowie.
"Życie to jedna wielka impreza, rób wszystko żeby nie być na niej kelnerem"
- kosciu88
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 1072
- Rejestracja: 24 września 2009
BO nasi trenezy wystwiaja go na skrzydle gdzie oczekuja od niego takze gry w defensywie a z jego warunkami fizycznymi jest to troche trudne. Natomiast w ofensywie Seba przy takich warunkach radzi sobie swietnie, jest szybki, dynamiczny, ma dobry drybling a to ze sie nieraz w starciu bark w bark przewruci nie jest minusem. Dzieki temu mamy wiecej wolnych, a jak wiemy umniemy z nich skorzystac bo mamy do tego dobrych wysokich zawodnikow. Takze licze ze seba wroci po sezonie bo jesli nawet nie bedzie sie lapal do pierwszego skladu to bedzie bardz dobrym zmiennikiem czy to na skrzydlo czy na pozycje cofnietego napastnika.Wesoł pisze:Z tymi warunkami fizycznymi to nie chodzi tylko o wzrost. Kurduple z Barcelony faktycznie nie są specjalnie od Giovinco wyżsi, ale potrafią niesamowicie mocno trzymać się na nogach. Nie chcę wnikać czy to efekt większego nacisku na siłownię czy szprycowania jakimiś sterydami, ale fakt faktem, że Messi potrafi walczyć bark w bark, natomiast Sebuś przy każdym takim starciu leży.Juras_Senat pisze:To że braki w warunkach fizycznych nie przeszkadzają w grze na najwyższym poziomie udowadniają Messi Iniesta Xavi czy Aguero.aRn. pisze:
To wrzuć filmiki na youtuba jak to robi, chętnie to zobaczę.
Seba jest zawodnikiem co najmniej dobrym, ale na Juventus po prostu za słabym. I nie chodzi mi tyle o umiejętności stricte piłkarskie co o jego tężyznę fizyczną.
W Serie A też są bądź byli piłkarze którzy do wielkoludów nie należeli a grali czy grają na wysokim poziomie. Np. Miccoli lub Baggio.
Bądźmy szczerzy, Seba nigdy nie dostał u nas dostatecznej szansy na pokazanie pełni umiejętności. Nie bez powodu na wyporzyczeniach radzi sobie bardzo dobrze, jeśli oczywiście dopisuje mu zdrowie.
- Negri
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Posty: 955
- Rejestracja: 23 sierpnia 2005
- Podziekował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Dobrze, Pepe>Giovinco, wiązanie butów, cuda wianki.
ALE
czy tak samo Lanzafame>Giovinco? Śmiem wątpić, a Gio wypchnęliśmy z klubu zaś co do Lanzafame Marotta tańczył, by go pozyskać a teraz wypchnął jak niepotrzebny balast, oby dalej. Nie warto było zostawić łysola, zaś z Lanzą dać sobie siana?
ALE
czy tak samo Lanzafame>Giovinco? Śmiem wątpić, a Gio wypchnęliśmy z klubu zaś co do Lanzafame Marotta tańczył, by go pozyskać a teraz wypchnął jak niepotrzebny balast, oby dalej. Nie warto było zostawić łysola, zaś z Lanzą dać sobie siana?
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 838
- Rejestracja: 21 marca 2010
Śmiem się nie zgodzić. Seba robił przez 15 min wiecej zagrożenia w ofensywie niż Pepe robi przez dwa mecze. Jak dla mnie jego mikre warunki fizyczne to nie wada, lecz zaleta. Jest przy tym niesamowicie zwinny, szybki i dysponuje świetnym przyspieszeniem. Gdyby postawiło sie na niego zdecydowanie, nie upychajac tam gdzie akurat jest luka, odwdzieczyłby się dobrą grą.Ouh_yeah pisze:Jak już ktoś napisał - Giovinco może Pepe buty wiązać. Tyle w temacie.