BIAŁYSTOK || wspólne wypady na mecz
- białas
- Juventino
- Rejestracja: 29 września 2004
- Posty: 1630
- Rejestracja: 29 września 2004
tam gdzie ogladaliśmy LE będą oglądać Lecha, więc albo ktoś (ja nie dam rady jutro ogarnąć) znajdzie inną miejscówę, albo nie oglądamy. mecz na Polsacie Futbol VOD kanał chyba 54.gil pisze:jutro meczu nie oglądamy??
- pezet1988
- Juventino
- Rejestracja: 19 listopada 2005
- Posty: 333
- Rejestracja: 19 listopada 2005
Po nowym roku kolejne mecze. 6 stycznia mecz z Parmą, a 3 dni później z Napoli.
Z tego co widzę to na stronie C+ nie ma planowanej transmisji z meczu z Parmą dlatego można będzie obejrzeć mecz u mnie, a mecz z Napoli już powinien być transmitowany w tv
Z tego co widzę to na stronie C+ nie ma planowanej transmisji z meczu z Parmą dlatego można będzie obejrzeć mecz u mnie, a mecz z Napoli już powinien być transmitowany w tv


- Gorn
- Juventino
- Rejestracja: 20 lutego 2007
- Posty: 262
- Rejestracja: 20 lutego 2007
Popatrz na ostatnie mecze, na awans do ligi europejskiej i na to jak potraktowali nas co do meczu w Poznaniu. Czy trzeba więcej?białas pisze:kryzys? o co chodzi?Gorn pisze:Jest co oglądać?gil pisze:jutro meczu nie oglądamy??
- białas
- Juventino
- Rejestracja: 29 września 2004
- Posty: 1630
- Rejestracja: 29 września 2004
źle Ci? gramy coraz lepiej w lidze (chociaż za chwilę sobie zaprzeczę - dzisiejszy remis z Chievo), mamy czwarte miejsce, co nie jest wcale złe, bo strata jest niewielka. na LE kładę wafla, bo to nie nasz priorytet. co do Poznania, to większość sobie wyjaśniliśmy 1 grudnia, zresztą ja swojej wypowiedzi nie zmieniam. jeśli nadal rozpaczasz po tamtym dniu, to popraw sobie humor jak ja wtedy - jakiegoś rowerzystę zapewne jeszcze znajdziesz.Gorn pisze:Popatrz na ostatnie mecze, na awans do ligi europejskiej i na to jak potraktowali nas co do meczu w Poznaniu. Czy trzeba więcej?białas pisze:kryzys? o co chodzi?Gorn pisze:
Jest co oglądać?
słabe wyniki - dziwna rzecz? od wczoraj kibicujesz? gorzej bywało w ciągu tych ponad 3 lat wspólnego kibicowania. pamiętasz tamten czas? byłeś jednym z prekursorów wpólnego kibicowania w naszym mieście i nie pieprz mi teraz, że źle nam idzie, bo widywaliśmy większe cuda-niewidy, a mimo to nie odwróciliśmy się od drużyny. chcesz drużyny ładnie grającej i cały czas zwyciężającej? przerzuć się na Barcę. ja nie zamierzam.