Serie A (16): JUVENTUS 2-1 Lazio
- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1612
- Rejestracja: 28 października 2007
- artur_89
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2005
- Posty: 547
- Rejestracja: 27 października 2005
- Podziekował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Osobiście jestem dobrej myśli, dobrze nam się gra z lepszymi teamami. Skład w 90% do dyspozycji trenera.
Osobiście dałbym szanse PEPE od początku meczu, potem dopiero zmieniłbym go, przy prowadzeniu na Marchisio. Od początku Pepe niech nęka obronę Lazio, z Krasicem.
Obrona, kurde dylemat...dać już szansę Zdenkowi, czy trzymać się Sorensena, z którym na prawdę dobrze nam idzie, zmieniłbym go, wtedy jak coś się poknoci.
Forza Juve
Osobiście dałbym szanse PEPE od początku meczu, potem dopiero zmieniłbym go, przy prowadzeniu na Marchisio. Od początku Pepe niech nęka obronę Lazio, z Krasicem.
Obrona, kurde dylemat...dać już szansę Zdenkowi, czy trzymać się Sorensena, z którym na prawdę dobrze nam idzie, zmieniłbym go, wtedy jak coś się poknoci.
Forza Juve

- Vojtimar
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2004
- Posty: 648
- Rejestracja: 14 października 2004
Zostawić Sorensena. Zdenek grał już nieźle w tym sezonie ale jest prawie tak nieobliczalny jak Motta. Najwyżej wejdzie z ławki, poza tym jest po kontuzji.artur_89 pisze:Osobiście jestem dobrej myśli, dobrze nam się gra z lepszymi teamami. Skład w 90% do dyspozycji trenera.
Osobiście dałbym szanse PEPE od początku meczu, potem dopiero zmieniłbym go, przy prowadzeniu na Marchisio. Od początku Pepe niech nęka obronę Lazio, z Krasicem.
Obrona, kurde dylemat...dać już szansę Zdenkowi, czy trzymać się Sorensena, z którym na prawdę dobrze nam idzie, zmieniłbym go, wtedy jak coś się poknoci.
Forza Juve
Co do Krasicia to mam nadzieję że zaliczy jakąś bramkę lub asystę bo już dawno nie było. I również liczę na Pepe na lewej stronie. Marchisio niech zacznie z ławki, w ten sposób będzie mógł full wypoczęty wejść za Pepe lub Aque w zależności od sytuacji na boisku, lub gdy znowu Aqua opadnie z sił w 60 minucie (zdecydowanie powinni zrobić coś z jego kondycją..)
W ataku oczywiście Vincenzo, ale z Del Piero czy Fabio? Alex pewnie będzie podrażniony jak znowu zacznie w lidze na ławce, ale Fabio jest w formie, stawiam na Q. A Del Piero niech wejdzie w 2 połowie i coś ukłuje w sportowej złości za siedzenie na ławce.
Lazio jest w formie, ale wciąż IMO nie mają składu na mistrza. W zeszłym roku Sampa była na czele do 7 czy 8 kolejki chyba. Lazio jest mocniejsze więc siedzi na podium dłużej, no i trener odwala dobrą robotę, ale myślę że mistrz to dla nich za dużo. Jak Inter dalej będzie cieniował to 3-4 miejsce jest dla nich. A jak Inter i Roma ogarną się to w okolicach 5 miejsca Lazio powinno się znaleźć.
My i tak jesteśmy od nich mocniejsi a i coraz bardziej poukładani, mimo to 1-0 mi wystarczy bo mecz łatwy nie będzie.
Z Juve na dobre i złe!
- Majos
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 966
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
W niedzielę mecz z Lazio, które w tym sezonie gra rewelacyjnie, jeśli patrząc na poprzedni rok. Gracze z Rzymu zawsze byli klasową drużyną, lecz teraz to już grają bardzo dobrą piłkę, pokonali Inter, co prawda strasznie słaby, ale zawsze. Czekam na ten mecz z niecierpliwością, bo jeśli piłkarze Juventusu go wygrają, to będzie oznaka, że mamy bardzo duże szanse na Scudetto w tym roku, dostaniemy bardzo pozytywnego kopa, oby do przodu. Liczę na bardzo dobry wynik. Forza Juve !
- Darius19
- Juventino
- Rejestracja: 10 grudnia 2008
- Posty: 793
- Rejestracja: 10 grudnia 2008
Co do ataku to jednak Iaquinta i Fabio a Alex wejdzie ok. 60 minuty za Vincenzo bo ten jak zwykle opadnie z sił. Ale oczywiście wszystko będzie zależało od taktyki ale przede wszystkim od sytuacji na boisku (wynik i czy wcześnie nie będzie kontuzji). Mimo wszystko 2:1 dla Juve 

FORZA JUVE
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Mam jakieś dziwne przeczucie, że pójdzie jak po maśle. Wiadomo, Lazio na fali, rozgrywają świetny sezon, ostatnio ograli Inter, ich największe armaty jak Zarate czy Hernanes są w wielkiej formie. Moim zdaniem Laziale w pierwszej trójce na długo nie zakotwiczą, owszem o czwarte miejsce mogą powalczyć, ale prędzej czy później z pudła wylecą i mam nadzieje, że to spotkanie rozpocznie równie pochyłą zespołu z prowincji Rzymu.
Co do obsady prawej obrony w tym meczu to stawiam na Sorensena. Grygera dopiero co się wyleczył a młody Duńczyk jest w grze. Jeżeli zaś chodzi o walory piłkarskie obu zawodników to raczej w ofensywie zarówno jeden jak i drugi wiele nie zwojują, zaś w defensywie wolę Sorensena i jego długie kończyny dolne, które potrafią skasować nie jedną akcje. Miałbym obawy co do Zdenasa i jego ewentualnych pojedynków z Zarate.
Reszta składu raczej bez niespodzianek, jedyny dylemat można mieć z obsadą lewej pomocy. W niezłym gazie ostatnio jest Pepe, do kadry wraca Marchisio. Osobiście dawałbym nadal szansę Pepe, gdyż to naturalny skrzydłowy i ostatnio zbiera naprawdę niezłe recenzje.
W ataku Vincent, zniosę już te jego 9 spalonych na 10 akcji i 7 fauli na 10 starć z obrońcami jeżeli nadal będzie zachowywał zimną krew w kluczowych sytuacjach jak z Catanią. Kto obok niego chyba nie muszę pisać bo to wiadome.
Co do obsady prawej obrony w tym meczu to stawiam na Sorensena. Grygera dopiero co się wyleczył a młody Duńczyk jest w grze. Jeżeli zaś chodzi o walory piłkarskie obu zawodników to raczej w ofensywie zarówno jeden jak i drugi wiele nie zwojują, zaś w defensywie wolę Sorensena i jego długie kończyny dolne, które potrafią skasować nie jedną akcje. Miałbym obawy co do Zdenasa i jego ewentualnych pojedynków z Zarate.
Reszta składu raczej bez niespodzianek, jedyny dylemat można mieć z obsadą lewej pomocy. W niezłym gazie ostatnio jest Pepe, do kadry wraca Marchisio. Osobiście dawałbym nadal szansę Pepe, gdyż to naturalny skrzydłowy i ostatnio zbiera naprawdę niezłe recenzje.
W ataku Vincent, zniosę już te jego 9 spalonych na 10 akcji i 7 fauli na 10 starć z obrońcami jeżeli nadal będzie zachowywał zimną krew w kluczowych sytuacjach jak z Catanią. Kto obok niego chyba nie muszę pisać bo to wiadome.
- Nadziej
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2003
- Posty: 590
- Rejestracja: 27 października 2003
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Wyjasnijcie mi jedno. Jak to jest, ze zdecydowana wiekszosc z was trzesla portkami przed meczem z Catania, a teraz podobna liczba jest swiecie przekonana, ze spokojnie pykniemy Lazio?
Make friends for life or make hardcore enemies!
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Ja osobiście mam takie przeczucie, nie ma to nic wspólnego z tym, że lekko powieźliśmy Sycylijczyków (no może nie do końca bo mimo wszystko jest to jakiś wyznacznik naszej obecnej dyspozycji). Po prostu uważam i gorąco sobie życzę, że będące na fali Lazio zostanie brutalnie sprowadzone na ziemię, zresztą to by było dla nich zbyt piękne by w tydzień ograć Inter i Juventus. Gramy u siebie gdzie dawno nie wygraliśmy i najwyższa na to pora. A Catania to gorący teren, mało kto tam wygrywa co więcej jesteśmy jedynymi, którym w tym roku udała się ta sztuka.Fenrir pisze:Wyjasnijcie mi jedno. Jak to jest, ze zdecydowana wiekszosc z was trzesla portkami przed meczem z Catania, a teraz podobna liczba jest swiecie przekonana, ze spokojnie pykniemy Lazio?
Ostatnio zmieniony 08 grudnia 2010, 21:59 przez Vincitore, łącznie zmieniany 2 razy.
- Filippo911
- Juventino
- Rejestracja: 04 marca 2008
- Posty: 381
- Rejestracja: 04 marca 2008
Ja nie popadam w hura optymizm , ale z takimi "kurczakami" jak Catania najłatwiej stracić punkty (Catania miała bodaj serie - rok bez porażki u siebie) .Fenrir pisze:Wyjasnijcie mi jedno. Jak to jest, ze zdecydowana wiekszosc z was trzesla portkami przed meczem z Catania, a teraz podobna liczba jest swiecie przekonana, ze spokojnie pykniemy Lazio?
Jak zawszę wierze w zwycięstwo , a jak będzie - czas pokaże (Laziale to nie ogórki) .
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Od ilu meczy już nie przegraliśmy?
Wiem, że każda seria kiedyś się kończy, ale w meczu z Lazio mam nadzieję na jej przedłużenie. Koncentracji na silnych przeciwników nie brakuje. Juventus nie przegrał z zespołami lepszymi od nas, bądź równymi więc czemu mieliby przegrać z Lazio?
Zresztą szczęście w defensywie nam sprzyja.
Wiem, że każda seria kiedyś się kończy, ale w meczu z Lazio mam nadzieję na jej przedłużenie. Koncentracji na silnych przeciwników nie brakuje. Juventus nie przegrał z zespołami lepszymi od nas, bądź równymi więc czemu mieliby przegrać z Lazio?
Zresztą szczęście w defensywie nam sprzyja.
- artur_89
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2005
- Posty: 547
- Rejestracja: 27 października 2005
- Podziekował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Podstawa to zatrzymać Hernanesa, dobrze, że większość akcji przeprowadza środkiem, bo tam mamy Melo, a potem Bonucci z Kielonem. Gorzej, że z tego co oglądałem mecze z udziałem Biancocelestich ładnie potrafi zejść do boku i wymanewrować obrońców, tak robił z interem, a My na skrzydłach mamy "kapę". Mimo to I BELIEVE


- psychol_sympatyk
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 87
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
Obiektywnie patrząc, obstawiam wynik 3 - 0 dla Juventusu, oczywiście po hat-tricku Felipe Melo.
Trzeba wierzyć ludzie!!
Jak oglądałem grę innych dobrych klubów to byłem często zaskoczony jak im się wszystko klei fajnie. Zastanawiałem się czy Juve podoła. I zawsze jak przychodziło do spotkania z Juve, jakoś się już im gra tak nie kleiła
.
Teraz oglądałem Lazio - Inter i byłem pod wrażeniem gry tych patyków, ale z drugiej strony wiem, że dostaną miazgę od Juventusu, i jak to ktoś ladnie napisał to będzie początek końca kozaczenia hernanesa i spółki.
Wierzę w ciebie melo!
Trzeba wierzyć ludzie!!
Jak oglądałem grę innych dobrych klubów to byłem często zaskoczony jak im się wszystko klei fajnie. Zastanawiałem się czy Juve podoła. I zawsze jak przychodziło do spotkania z Juve, jakoś się już im gra tak nie kleiła

Teraz oglądałem Lazio - Inter i byłem pod wrażeniem gry tych patyków, ale z drugiej strony wiem, że dostaną miazgę od Juventusu, i jak to ktoś ladnie napisał to będzie początek końca kozaczenia hernanesa i spółki.
Wierzę w ciebie melo!
Ostatnio zmieniony 09 grudnia 2010, 00:13 przez psychol_sympatyk, łącznie zmieniany 3 razy.

- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Ja obiektywnie patrząc, obstawiam 3:0 po hattricku Grosso
- johnnybgoode
- Juventino
- Rejestracja: 04 lipca 2010
- Posty: 287
- Rejestracja: 04 lipca 2010
Mhm, ja obiektywnie patrząc stawiam 3:0 po hattricku Delneriego i asystach Martineza, ludzie...
Ciekawe jak będzie wyglądać druga linia oprócz Krasicia
Zobaczymy co wykombinuje nasz geniusz, mam nadzieję, że Aquilani będzie wypoczęty na ten mecz i znowu zacznie dzielić i rządzić w środku 
Ciekawe jak będzie wyglądać druga linia oprócz Krasicia


- marek.siedlce
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
- Posty: 306
- Rejestracja: 16 kwietnia 2009
Mam podobne odczucia jak Ty, ale asystował będzie Blancjohnnybgoode pisze:Mhm, ja obiektywnie patrząc stawiam 3:0 po hattricku Delneriego i asystach Martineza, ludzie...

Co do meczu, ewentualne zwycięstwo otworzy szerzej drzwi do walki o Scudetto
FORZA JUVE !!!