Książki

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 04 grudnia 2010, 21:39

Mietson pisze:
A "Buicka 8" czytałeś? Jedna z lepszych Kinga, niegruba, nietypowa. No i opowiadania, a raczej ich zbiory. Przede wszystkim "Szkieletowa załoga" i "Wszystko jest względne: 14 mrocznych opowieści".
Czytałem wszystkie 3. Buick 8 to całkiem niezła książka aczkolwiek zakończenie mi się nie podobało. A jeśli chodzi o opowiadania, to najlepsza wg mnie jest "Nocna zmiana" (pierwszy zbiór napisany przez Kinga) i "Cztery Pory Roku" (chociaż to akurat są nowele a nie opowiadania)
A na podstawie Buicka powstaje chyba film. Ciekawe, co z tego zrobią, bo Stephen jakoś nie miał szczęścia do ekranizacji.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 04 grudnia 2010, 21:46

A na podstawie Buicka powstaje chyba film. Ciekawe, co z tego zrobią, bo Stephen jakoś nie miał szczęścia do ekranizacji.
No szczęścia nie miał, chociaż Skazani na Shawshank ma u mnie miejsce w top10 wszechczasów. Lśnienie jest genialne, poza tym bardzo dobra Misery (genialna rola Kathy Bates) i rewelacyjne Stand by me.

A co do tej ekranizacji to obawiam się, że zrobią z tego typowy szajs dla nastolatków. Zresztą uważam, że to nie jest książka, którą da się dobrze przełożyć na film.


Giovani

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 grudnia 2009
Posty: 491
Rejestracja: 04 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 04 grudnia 2010, 21:50

Mietson pisze:
A na podstawie Buicka powstaje chyba film. Ciekawe, co z tego zrobią, bo Stephen jakoś nie miał szczęścia do ekranizacji.
No szczęścia nie miał, chociaż Skazani na Shawshank ma u mnie miejsce w top10 wszechczasów. Lśnienie jest genialne, poza tym bardzo dobra Misery (genialna rola Kathy Bates) i rewelacyjne Stand by me.
Oooo tak ! Skazani na Shawshank - świetny film. Nie miałem okazji czytać książki, ale film genialny :bravo:


Alfa i Omega

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2006
Posty: 1013
Rejestracja: 24 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 04 grudnia 2010, 23:38

Mietson pisze: No szczęścia nie miał, chociaż Skazani na Shawshank ma u mnie miejsce w top10 wszechczasów.
na takie wyznania bym się nie zdobywał, bo podejrzewam, że w ciągu dwóch-trzech lat na świecie powstaje więcej filmów niż obaj razem wzięci widzieliśmy w życiu ; D

a "Skazani..." to słaby film. dobry na jedno obejrzenie, choć potem przez dwa dni towarzyszy uczucie wypicia słoika miodu zagryzionego kubkiem cukru.

a Jack Nicholson jest genialny, to wiadomo nie od dziś.


Mrówa

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 października 2005
Posty: 1397
Rejestracja: 01 października 2005

Nieprzeczytany post 05 grudnia 2010, 08:57

deszczowy pisze:Przeczytałem "Nocarza" i odpuściłem. Przesłaba książka, niestrawna.
Za to biografię lenina pewnie czytałeś w wypiekami na twarzy :ok:

Polecam Trylogię Millennium Stiega Larssona. Pierwsze kryminały, które przeczytałem :P


Obrazek
juveman7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2005
Posty: 541
Rejestracja: 13 października 2005

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2010, 14:42

Widze ze kilka osob chwali Stephena Kinga, ale nikt z Was nie wymienil Bastionu, chyba najlepszej ksiazki tego autora. Ksiazka wgniata w fotel i wazy chyba 2 kg., wiec po przeczytaniu mozecie smialo powiedziec ze przezuciliscie wlasnymi rekami 2 kg. papieru.
Stephen King - Bastion , naprawde polecam


...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
Pawełek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 listopada 2004
Posty: 676
Rejestracja: 23 listopada 2004

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2010, 14:50

No to ja Wam polecę "Rozbitka", Chucka Palahniuka. Bohater porywa samolot, uwalnia załogę, włącza autopilota i postanawia lecieć dopóty, dopóki nie skończy mu się paliwo, a w międzyczasie na czarną skrzynkę nagrywa historię swojego życia. Do tego ta historia jest nam przedstawiona od tyłu. Rozdziały, strony etc. są w kolejności malejącej.


Sky is the limit!
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2010, 14:50

juveman7 pisze:Widze ze kilka osob chwali Stephena Kinga, ale nikt z Was nie wymienil Bastionu, chyba najlepszej ksiazki tego autora. Ksiazka wgniata w fotel i wazy chyba 2 kg., wiec po przeczytaniu mozecie smialo powiedziec ze przezuciliscie wlasnymi rekami 2 kg. papieru.
Stephen King - Bastion , naprawde polecam
Mówiłem o niej w tym temacie kilka razy chyba nawet.... A widziałeś serial?


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2010, 14:52

Ja póki co jestem na około 350 str "To" Stephena Kinga. Świetna książka i jak i wiele pozostałych tego autora. Przeczytałem 9 jego książek, "To" jest 10.
Ponad to polecam każdemu książkę obowiązkową "Ojciec Chrzestny" Mario Puzo.


Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2010, 15:18

Ja póki co jestem na około 350 str "To" Stephena Kinga. Świetna książka i jak i wiele pozostałych tego autora. Przeczytałem 9 jego książek, "To" jest 10.
Ja niedawno "To" kupiłem (razem z "Blaze" bo w promocji było) ale jakoś nie mam czasu, bo sporo lektur mam. Może na święta uda mi się za to zabrać, przeczytałem już chyba 30 "Kingów" a jeszcze sporo znanych jego powieści mi zostało.

Jakby co, wyżej napisałem co z Kinga polecam szczególnie.
Widze ze kilka osob chwali Stephena Kinga, ale nikt z Was nie wymienil Bastionu, chyba najlepszej ksiazki tego autora. Ksiazka wgniata w fotel i wazy chyba 2 kg., wiec po przeczytaniu mozecie smialo powiedziec ze przezuciliscie wlasnymi rekami 2 kg. papieru.
Stephen King - Bastion , naprawde polecam
Mnie Bastion rozczarował. Książka jest naprawdę bardzo dobra ale jednak dla mnie do czołówki Kinga nie należy. Genialny 1szy tom (cała historia tej zarazy jest niesamowicie autentycznie opowiedziana) ale potem jest coraz gorzej.


juveman7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2005
Posty: 541
Rejestracja: 13 października 2005

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2010, 18:45

deszczowy pisze:
juveman7 pisze:Widze ze kilka osob chwali Stephena Kinga, ale nikt z Was nie wymienil Bastionu, chyba najlepszej ksiazki tego autora. Ksiazka wgniata w fotel i wazy chyba 2 kg., wiec po przeczytaniu mozecie smialo powiedziec ze przezuciliscie wlasnymi rekami 2 kg. papieru.
Stephen King - Bastion , naprawde polecam
Mówiłem o niej w tym temacie kilka razy chyba nawet.... A widziałeś serial?
Nie widzialem. Widzialem tylko kilka screenow na necie. Mam czego zalowac ?


...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2010, 19:12

juveman7 pisze:
deszczowy pisze:
juveman7 pisze:Widze ze kilka osob chwali Stephena Kinga, ale nikt z Was nie wymienil Bastionu, chyba najlepszej ksiazki tego autora. Ksiazka wgniata w fotel i wazy chyba 2 kg., wiec po przeczytaniu mozecie smialo powiedziec ze przezuciliscie wlasnymi rekami 2 kg. papieru.
Stephen King - Bastion , naprawde polecam
Mówiłem o niej w tym temacie kilka razy chyba nawet.... A widziałeś serial?
Nie widzialem. Widzialem tylko kilka screenow na necie. Mam czego zalowac ?
Średnio na jeża. Wierna adaptacja. Ale obejrzeć można.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
-10-

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 marca 2009
Posty: 326
Rejestracja: 03 marca 2009
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2010, 21:39

Świetlicki "Dwanaście", "Trzynaście", "Jedenaście" w takiej kolejności, polecam.


Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2010, 23:45

Świetlicki "Dwanaście", "Trzynaście", "Jedenaście" w takiej kolejności, polecam.
Czytałem którąś z tych książek. Zdrowo rąbnięta była, chyba "13" ale nie jestem pewien. Czytanie tego to jednocześnie katorga i przyjemność, to jest tak niedorzeczne, że aż genialne :D Chciałem drugą przeczytać ale nie miałem siły. Jak znajdę kiedyś czas to się za to wezmę. Totalnie pokręcona, pisana "specyficznym" językiem ale naprawdę świetna, też polecam :D


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 08 grudnia 2010, 23:49

A Stasiuka ktoś z was czytał? Np. "Opowieści galicyjskie", albo "Duklę"? Bardzo fajny realizm magiczny po polsku.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
ODPOWIEDZ