LE (gr. A) [05]: Lech 1-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1081
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 20:36

--Maq-- pisze:przed meczem w Turynie ktoś na forum pisał zakłady, w której to minucie Kołtoń zacznie gadać o Calciopoli, w tym meczu nawet przed pierwszym gwizdkiem o tym wspomniał :D
Polskich komentatorów to słuchać nie można, bo uszy aż bolą. Z jednej strony kwiatki jak ten wyżej bądź "Juve przegrywające z BATE", a z drugiej "kapitalny napastnik, Iaquinta". Amatorka jak bum cyk cyk.


Obrazek
ArtHur

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 marca 2007
Posty: 451
Rejestracja: 10 marca 2007

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 21:08

Zaraz przeczytam, że Bianconeri przegrali przez Kołtonia, a zdobywca LE będzie najgorszym klubem Europy i Świata w ostatnim stuleciu.


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 2338
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 21:16

Nie ma co szukać wymówek. Juve miało w nosie ten puchar europy i dobrze, że nie przeszli bo nawet zwycięstwo w tym pucharze nie pokryje pensji samego Buffona na jeden sezon.
Owszem co do meczu to warunki tragiczne, nawet linii nie było widać.
Czy mecz się powinien odbyć? Jakby go przełożyli to nie byłoby to nic dziwnego i zaskakującego.
Juventus gra teraz bardziej technicznie i takiemu zespołowi w takich warunkach na pewno było trudniej.
Niewykorzystali swoich sytuacji, a mogli wygrać pewnie z 1 : 3.
Komentatorzy? :doh:
Najśmieszniejsze jest to, że będą kłapać, że Lech wyeliminował Juventus chociaż to spotkania grupowe zremisowane przez klub z Poznania po farcie.
Plusem tego jest to, że Lech może jakoś zaistnieje w europejskich pucharach, a Juventus bardziej skupi się na Serie A, która jest priorytetem i nikt tego nie kryje.


Juventino79

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 sierpnia 2009
Posty: 157
Rejestracja: 18 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 21:23

Aha, chciałbym jeszcze dodać ,że jako ,że byłem wczoraj na meczu to muszę przyznać ,że lechici nie zachowali się zbyt "uprzejmie"... Kilka razy śpiewano "Jazda z k...i" i to co zapewne było skierowane nie tylko do włoskich kibiców ale i do naszych piłkarzy, bodaj "Juve, Juve vaffanculo"... Uważam ,że kibice lecha pokazali tym wystarczająco swój poziom, zwłaszcza ,że kibice Juve do kibiców lecha są neutralni, byli neutralni ,a to ,że Legia ma zgodę z Juve i kosę z Lechem chyba nie powinno mieć znaczenia... Nie popisali się tym lechici, a można było dopingować kulturalnie cały mecz...


Baala

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 czerwca 2003
Posty: 167
Rejestracja: 02 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 21:53

Juventino79 pisze:Aha, chciałbym jeszcze dodać ,że jako ,że byłem wczoraj na meczu to muszę przyznać ,że lechici nie zachowali się zbyt "uprzejmie"... Kilka razy śpiewano "Jazda z k...i" i to co zapewne było skierowane nie tylko do włoskich kibiców ale i do naszych piłkarzy, bodaj "Juve, Juve vaffanculo"... Uważam ,że kibice lecha pokazali tym wystarczająco swój poziom, zwłaszcza ,że kibice Juve do kibiców lecha są neutralni, byli neutralni ,a to ,że Legia ma zgodę z Juve i kosę z Lechem chyba nie powinno mieć znaczenia... Nie popisali się tym lechici, a można było dopingować kulturalnie cały mecz...
Jak nie ma znaczenia, Legia to największa kosa Lecha, więc znaczenie stosunków między Legią a Juve jest bardzo duże. Powiem więcej mieli pełne prawo tak śpiewać. Jeśli myślicie że w Turynie jak przyjeżdża zgoda Interu fani grzecznie śpiewają to jesteście poprostu śmieszni.

Ogólnie przyjmijcie to na klatę, że Juve sie skompromitował. Narazie to jak czytam ten temat to jest mi wstyd że kibicuje temu samemu klubowi co Ci frustraci tutaj wypisujące niezłe dyrdymały.

Ostatnia rzecz to taka że wystawiony zostal skład najsilniejszy jaki mógł zostać wystawiony. Taka prawda niestety...


artur_89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2005
Posty: 547
Rejestracja: 27 października 2005
Podziekował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 22:01

Baala pisze:Ogólnie przyjmijcie to na klatę, że Juve sie skompromitował. Narazie to jak czytam ten temat to jest mi wstyd że kibicuje temu samemu klubowi co Ci frustraci tutaj wypisujące niezłe dyrdymały.

Ostatnia rzecz to taka że wystawiony zostal skład najsilniejszy jaki mógł zostać wystawiony. Taka prawda niestety...
:shock:

Co Ty gadasz koleś, jakie skompromitował...chyba dla ciebie i lechitów. Co to to jasnej ciasnej finał LM :doh: widzę, że niektórym udziela się aura polsatowskiej propagandy...


Juventino79

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 sierpnia 2009
Posty: 157
Rejestracja: 18 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 22:01

Jak nie ma znaczenia, Legia to największa kosa Lecha, więc znaczenie stosunków między Legią a Juve jest bardzo duże. Powiem więcej mieli pełne prawo tak śpiewać. Jeśli myślicie że w Turynie jak przyjeżdża zgoda Interu fani grzecznie śpiewają to jesteście poprostu śmieszni.
W zasadzie to masz rację, może trochę przesadziłem - ale jednak z drugiej strony ta zgoda między Legią ,a Juve nie jest zbyt zaawansowana i zorganizowana, no cóż i tak mimo wszystko uważam ,że było to zupełnie nie potrzebne...
tJoArNeKiEwS pisze:Ciekawe czy Wasi idole Was w ogóle zauważyli ćmoki... Juve, Juve vaffanculo! To na pewno słyszeli!

PES to właśnie Wasze miejsce tam możecie się spuszczać na Wasze zasrane Juve...
Tej osobie podziękujemy ;) Czyżby wasze forum było tak słabiutkie ,że szukasz przyjaciół na naszym? :rotfl: Wracaj skąd przybyłeś ... :roll:
Ostatnio zmieniony 02 grudnia 2010, 22:12 przez Juventino79, łącznie zmieniany 2 razy.


kaczy19FJ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 marca 2009
Posty: 305
Rejestracja: 07 marca 2009

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 22:03

Baala pisze:
Juventino79 pisze:Aha, chciałbym jeszcze dodać ,że jako ,że byłem wczoraj na meczu to muszę przyznać ,że lechici nie zachowali się zbyt "uprzejmie"... Kilka razy śpiewano "Jazda z k...i" i to co zapewne było skierowane nie tylko do włoskich kibiców ale i do naszych piłkarzy, bodaj "Juve, Juve vaffanculo"... Uważam ,że kibice lecha pokazali tym wystarczająco swój poziom, zwłaszcza ,że kibice Juve do kibiców lecha są neutralni, byli neutralni ,a to ,że Legia ma zgodę z Juve i kosę z Lechem chyba nie powinno mieć znaczenia... Nie popisali się tym lechici, a można było dopingować kulturalnie cały mecz...
Jak nie ma znaczenia, Legia to największa kosa Lecha, więc znaczenie stosunków między Legią a Juve jest bardzo duże. Powiem więcej mieli pełne prawo tak śpiewać. Jeśli myślicie że w Turynie jak przyjeżdża zgoda Interu fani grzecznie śpiewają to jesteście poprostu śmieszni.

Ogólnie przyjmijcie to na klatę, że Juve sie skompromitował. Narazie to jak czytam ten temat to jest mi wstyd że kibicuje temu samemu klubowi co Ci frustraci tutaj wypisujące niezłe dyrdymały.
W pewnym sensie masz racje @Baala. Ale to nie znaczy, że ten koleś : @tJoArNeKiEwS nie ma nasrane we łbie. :prochno:
Takich Polskich kozaków mamy miliony. Myślisz że dlaczego im nie było tam zimno? Jedyne co potrafią to drzeć swe japy i lać po mordach. Gdyby to był wiek XV-XVI (dla kolegów którzy nie wiedzą, PIĘTNASTY/SZESNASTY ), to tacy ludzie na szubienice by szli i to szybciutko.

Faktem jest, że Juventus sobie odpuścił. Z jednej strony można twierdzić, że to przez taką małą ilość kasy wypłacaną przez UEFA. Z drugiej jednak, że bardziej im zależy na Lidze. I bym się nie zdziwił gdyby tak było.

A Polska piłka zawsze będzie cieniowała. Niech się cieszą przez kolejne 30 lat tym superaśnym i megaśnym awansem, bo jeszcze trochę i tylko to im zostanie :smile:

Pozdrawiam :D
Ostatnio zmieniony 02 grudnia 2010, 22:10 przez kaczy19FJ, łącznie zmieniany 2 razy.


meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1081
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 22:05

Baala pisze:
Juventino79 pisze:Aha, chciałbym jeszcze dodać ,że jako ,że byłem wczoraj na meczu to muszę przyznać ,że lechici nie zachowali się zbyt "uprzejmie"... Kilka razy śpiewano "Jazda z k...i" i to co zapewne było skierowane nie tylko do włoskich kibiców ale i do naszych piłkarzy, bodaj "Juve, Juve vaffanculo"... Uważam ,że kibice lecha pokazali tym wystarczająco swój poziom, zwłaszcza ,że kibice Juve do kibiców lecha są neutralni, byli neutralni ,a to ,że Legia ma zgodę z Juve i kosę z Lechem chyba nie powinno mieć znaczenia... Nie popisali się tym lechici, a można było dopingować kulturalnie cały mecz...
Jak nie ma znaczenia, Legia to największa kosa Lecha, więc znaczenie stosunków między Legią a Juve jest bardzo duże. Powiem więcej mieli pełne prawo tak śpiewać. Jeśli myślicie że w Turynie jak przyjeżdża zgoda Interu fani grzecznie śpiewają to jesteście poprostu śmieszni.

Ogólnie przyjmijcie to na klatę, że Juve sie skompromitował. Narazie to jak czytam ten temat to jest mi wstyd że kibicuje temu samemu klubowi co Ci frustraci tutaj wypisujące niezłe dyrdymały.
Trza było zrobić tak jak ja - odpuścić 3-4 strony zaraz po skończonym meczu, bo wiadomo, że w większości będą się wypisywać trolle/frustraci/dzieci. Co do tłumaczenia pojedynczym osobnikom "kultury kibicowskiej"... Trzeba sobie odpuścić, bo w większosci przypadków mamy do czynienia z gamoniami co to "chcą kupić bilet na mecz z Juve w sektorze Lecha". :rotfl:

PS. Przyznać się kto z Maksymilianowa (woj. K-P) jechał do Poznania na mecz, bo kumpel pracujący w DHLu dzwonił wczoraj do mnie o 15 czy nie chcę "kupić" ( :smile: ) bilety i zobaczyć Del Piero z wysokości trybun. Z braku gotówki (1300zł) musiałem odmówić. :wink:


Obrazek
Evangelion

Dortmundczyk
Dortmundczyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 grudnia 2010
Posty: 3
Rejestracja: 02 grudnia 2010

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 22:09

Szkoda , że Juventus odpadł z dalszych rozgrywek LE - życzę powodzenia w serie a i awansu do Champions League
PS co do wypowiedzi nt. zachowania kiboli Lecha to zauważyłem fanę Juve przewieszoną "na odwrót" co mogłoby świadczyć że została skasowana - kibicom Juve - :cry:
Ostatnio zmieniony 02 grudnia 2010, 22:17 przez Evangelion, łącznie zmieniany 1 raz.


Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 22:12

Teraz wyrucha Was po całości Milan i Inter. I tak do skutku aż się nauczycie pokory i szacunku. Przypominam że Lech Poznań reprezentuje Polskę, a Wy eksperci macie właśnie takie obywatelstwo...
Haha, Lechito, wydaje Ci się, że jak wychodzicie z grupy to jesteście mistrzowie świata :) Będę się tarzał ze śmiechu, jeśli punkty jakie nałapaliście do rankingu nic Wam nie dadzą, bo się nie zakwalifikujecie do pucharów :rotfl:

Z tym Milanem i Interem to faktycznie dowaliłeś - popatrz na wyniki. Milan ojechaliśmy bez Krasicia na ich terenie a z Interem (też na San Siro) stoczyliśmy równą walkę.

Co do "obywatelstwa" - Lech reprezentuje samego siebie a nie Polskę. Myślisz, że jak w Inter zdobywał CL to Włosi się z tego cieszyli? Chyba tylko ci związani z Interem, ew. ze Związkiem Piłki Nożnej.
Mimo wszystko, cieszy mnie sukces Lecha ale nie gadaj, że Lech mnie reprezentuje bo ja kibicuję Juve i Legii.
Co Ty gadasz koleś, jakie skompromitował...chyba dla ciebie i lechitów. Co to to jasnej ciasnej finał LM Doh widzę, że niektórym udziela się aura polsatowskiej propagandy...
Bez względu na podejście Naszych do tego meczu - to jest kompromitacja. Niestety. Ale, jak to kolega @Baala powiedział, ja to "biorę na klatę" :) Bez względu na ### (Lechitów-napinaczy), nie będę ukrywał, że cały nasz występ w LE to przypał.


meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1081
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 22:15

kaczy19FJ pisze: Myślisz że dlaczego im nie było tam zimno? Jedyne co potrafią to drzeć swe japy i lać po mordach.
Mówisz o kibicowskiej potędze. Jedna z najlepszych grup ultrasów w kraju i najlepsza bojówka, która przejedzie się po każdym (również w Europie). O liczebności i ogólnej organizacji wszystkiego nie wspominam. To chyba wystarczająco, by czuć szacunek/respekt do tej ekipy?


Obrazek
kaczy19FJ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 marca 2009
Posty: 305
Rejestracja: 07 marca 2009

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 22:21

meda11 pisze:
kaczy19FJ pisze: Myślisz że dlaczego im nie było tam zimno? Jedyne co potrafią to drzeć swe japy i lać po mordach.
Mówisz o kibicowskiej potędze. Jedna z najlepszych grup ultrasów w kraju i najlepsza bojówka, która przejedzie się po każdym (również w Europie). O liczebności i ogólnej organizacji wszystkiego nie wspominam. To chyba wystarczająco, by czuć szacunek/respekt do tej ekipy?

Hm. Powiem Ci tak. Mogliby być dla mnie nawet mistrzami świata w "Bóg wie czym", ale mojego szacunku nie zdobędą. Szacunek za co?. Za to że potrafią wlecieć, namieszać i zrobić rozróbę? Nie, nie. Dziękuję. Nawet drużyny przyjezdnej nie potrafią z szacunkiem potraktować, a ja mam ich szanować? Kolego, przestań. To, że oni mają swe porachunki z Legią to już nie nasza sprawa. Szacunek za szacunek. Jeśli chcesz stwierdzić, że Juventus ich nie szanował, to jesteś w błędzie. Można tylko powiedzieć, że nie wkładali serca w LE i tyle.


meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1081
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 23:02

kaczy19FJ pisze:
meda11 pisze:
kaczy19FJ pisze: Myślisz że dlaczego im nie było tam zimno? Jedyne co potrafią to drzeć swe japy i lać po mordach.
Mówisz o kibicowskiej potędze. Jedna z najlepszych grup ultrasów w kraju i najlepsza bojówka, która przejedzie się po każdym (również w Europie). O liczebności i ogólnej organizacji wszystkiego nie wspominam. To chyba wystarczająco, by czuć szacunek/respekt do tej ekipy?

Hm. Powiem Ci tak. Mogliby być dla mnie nawet mistrzami świata w "Bóg wie czym", ale mojego szacunku nie zdobędą. Szacunek za co?. Za to że potrafią wlecieć, namieszać i zrobić rozróbę? Nie, nie. Dziękuję. Nawet drużyny przyjezdnej nie potrafią z szacunkiem potraktować, a ja mam ich szanować? Kolego, przestań. To, że oni mają swe porachunki z Legią to już nie nasza sprawa. Szacunek za szacunek. Jeśli chcesz stwierdzić, że Juventus ich nie szanował, to jesteś w błędzie. Można tylko powiedzieć, że nie wkładali serca w LE i tyle.
Odniosłem się jedynie do słów zawartych w wyciętym przeze mnie zdaniu. I zarówno w "darciu japy" jak i "laniu po mordzie" są kolejno w czołówce i na pierwszym miejscu. I dlatego też czuje do nich respekt.

PS. Wrzuty? Też mi nowość. Na 10 meczy w polskiej lidze (na każdym szczeblu) w minimum 6 padają wzajemne wyzwiska. Wystarczy wybrać się kilka razy na mecz, by o tym wiedzieć więc o co to wielkie halo?


Obrazek
meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1081
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 02 grudnia 2010, 23:43

kaczy19FJ pisze:
meda11 pisze:
Odniosłem się jedynie do słów zawartych w wyciętym przeze mnie zdaniu. I zarówno w "darciu japy" jak i "laniu po mordzie" są kolejno w czołówce i na pierwszym miejscu. I dlatego też czuje do nich respekt.

PS. Wrzuty? Też mi nowość. Na 10 meczy w polskiej lidze (na każdym szczeblu) w minimum 6 padają wzajemne wyzwiska. Wystarczy wybrać się kilka razy na mecz, by o tym wiedzieć więc o co to wielkie halo?
Miałem "zaszczyt" być na takich meczach. Nie powiem, jeśli się kibicuje swojej drużynie, to jest i możliwe takie coś. Fajnie wszystko i w ogóle. Ale, chyba pomyliłeś się. Bo my mówimy o europejskim podwórku, a nie Polskim. POLSKA tak ma i tak będzie miała.
Chyba Cię zmartwie, bo w Europie jest podobnie. W jednych krajach na mniejszą w innych na większą skale. Mój znajomy spędził bodaj 3 tygodnie na szkoleniu (firma go wysłała) we Włoszech i w weekendy miał czas pozwiedzać wycinek tego kraju. Był na meczu Interu z którym sympatyzuje ze względu na wspólne barwy z naszym Zawiszą i też nasłuchał się wyzwisk - przez co większość chłopaków z osiedla na hasło włoska piłka gada w kółko "tamto merda, siamto merda". Był również na stadionie Udine ale czy był na meczu - tego nie pamiętam. Pamiętam jednak, że na obu obiektach (na barierkach na trubunach) ponaklejał wlepki Zawiszy Bydgoszcz i teraz się śmiejemy, że jeden milanista z drugim interistą główkują nad tą dziwną nazwą... ZAWISZA BYDGOSZCZ. Muszę do niego zagadać i poprosić o podesłanie chociaż jednej fotki z wlepką. Nie ma to jak widok na murawę stadionu GM, a na barierce wlepka polskiej drużyny. :smile:

EDIT: Kurde... Cenzura obejmuje też włoskie słowa? Ocenzurowane słowo jest podobne do mojego nicka - dodaj tylko literke "R" w odpowiednie miejsce.


Obrazek
Zablokowany