LaLiga

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 15:52

Vimes pisze: W Juve też przydałaby się jakaś rewolucja w temacie szkolenia młodzieży. Nie mówię, że mamy sobie wychować kolejnego Messiego, ale boczny obrońca lub skrzydłowy to chyba nie są aż tak wielkie wymagania?
Tyle, że rewolucje w Barcelonie zrobił, o ile się nie mylę, Cruyff, i to dobre kilkanaście lat temu- a dopiero od 3-4 sezonów widać jej efekty. Barcelona cierpliwie na to czekała, my chcielibyśmy miec to od zaraz... Tak się nie da.


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 16:17

Wczorajszy mecz to jakaś masakra...Nie spodziewałem się że Barca tak ich rozwali toż to nawet Pellegrini grał lepiej z Barcą...Mou doznał najwyższej porażki w swojej karierze :ok:

PS.Na Barce jest tylko za mocny Hercules i Treze :D


Giovani

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 grudnia 2009
Posty: 491
Rejestracja: 04 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 16:31

The Special One dał dup.y, poprostu.


Ale widowisko przednie, szczególnie pierwsze 30 minut. :prochno:


artur_89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2005
Posty: 547
Rejestracja: 27 października 2005
Podziekował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 16:34

Teraz to on się nazywa "The special FIVE" :rotfl:


JuveFilip_8_

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 marca 2005
Posty: 441
Rejestracja: 01 marca 2005

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 16:39

artur_89 pisze:Teraz to on się nazywa "The special FIVE" :rotfl:
Tez o tym czytalem.

Na tak grajaca Barce jak wczoraj chyba nie ma druzyny w historii fubolu ktora moglaby powalczyc, chyba ze Juve za czasów Nedveda (złota piłka), Davidsa i innych Zambrottów w czasach świetności.


Obrazek
stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 16:50

JuveFilip_8_ pisze: Na tak grajaca Barce jak wczoraj chyba nie ma druzyny w historii fubolu ktora moglaby powalczyc, chyba ze Juve za czasów Nedveda (złota piłka), Davidsa i innych Zambrottów w czasach świetności.
Nie przesadzajmy. Real zagrał galaktycznie słabo. Mourinho moim skromnym zdaniem po raz pierwszy nie pokazał jaj. Wyszedł na Barcelonę, na jej stadionie, w ofensywnym 4-2-3-1. Chciał grac cios za cios, a może nawet przejąć kontrolę nad meczem. To jest na chwile obecna niemożliwe. Tak nie wolno grać z Barceloną, co Mourinho powinien wiedzieć jako, że pokonał ją z Interem (trochę lepszy przykład, niż Juve z 2003 roku).

Jak Real miał to wygrać, skoro rozgrywającym Madrytu był Alonso, który w reprze jest pomocnikiem Xaviego, a to wirtuoz Barcy gra pierwsze skrzypce w zespole. Jak Ozil i Di Maria Mieli okazać się lepszymi od Iniesty i Villi, zwłaszcza, że obaj wyszli z zawiązanymi nogami i strachem w oczach. No i Krysia, która mimo, że sie starała, to nie pokazała, że wielkie mecze nie są dla niej. Messi, mimo, że bez bramki zagrał wiele ciekawych piłek.

Real powinien się zamurować. Zagrać jakimś defensywnym ustawieniem - a tego Mourinho nie odważył się zrobić. W przerwie co prawda zmienił Real na bodaj 4-3-2-1, ale wtedy było już za późno.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 16:52

stahoo pisze:
Vimes pisze:W Juve też przydałaby się jakaś rewolucja w temacie szkolenia młodzieży. Nie mówię, że mamy sobie wychować kolejnego Messiego, ale boczny obrońca lub skrzydłowy to chyba nie są aż tak wielkie wymagania?
Tyle, że rewolucje w Barcelonie zrobił, o ile się nie mylę, Cruyff, i to dobre kilkanaście lat temu- a dopiero od 3-4 sezonów widać jej efekty. Barcelona cierpliwie na to czekała, my chcielibyśmy miec to od zaraz... Tak się nie da.
Miałem na myśli fakt, że nasze szkolenie bardzo kuleje, skoro nie potrafimy sobie wychować nawet solidnych ligowców na te pozycje. Ewentualna kontynuacja tego wątku powinna nastąpić w innym temacie, żeby nie robić off-topicu tutaj.


Obrazek
Junakson

Madridista
Madridista
Rejestracja: 07 sierpnia 2004
Posty: 170
Rejestracja: 07 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 21:16

Jakos jestem dziwnie spokojny o Real, szczerze mowiac bardziej przejalem sie porazka na SB 2:6. Real jest w fazie budowy i wlasciwej gry spodziewalbym sie w drugim sezonie, jak u kazdej druzyny Mou. Barca? To produkt gotowy, spieli poslady, zagrali na maxa (wychowankowie robią swoje) + osranie sie psychiczne Realu = 5:0. Nie mniej jednak nie spodziewalem sie az tak dotkliwej porazki, roznica miedzy Realem i Barcą jest obecnie kolosalna. Jeszcze duzo pracy przed Mou. Trzeba jak najszybciej zapomniec o tej klęsce i myslec o Valencii, bo jesli tu zdarzy sie wpadka to bedzie juz 3/5 pkt straty. Aha, co do Pellegriniego to on przegral tylko 1:0 na Camp Nou, ale to o niczym nie swiadczy, mecz meczowi nie rowny.

Aha i nie zgadzam sie, co do tego ze Real powinien sie zamurowac, bo co by to dalo? Porazke 1:0, 2:0?

Na domiar zlego Higuain wypadl na 2 miesiace i Real zostal z Benzyną w ataku, konieczne jest wzmocnienie na ta pozycje. Mysle, ze Adebayor bylby dobra opcja. Co do pozytywow, to w grudniu/styczniu wraca Kaka i w obliczniu wahan formy Ozila, bedzie kozackim wzmocnieniem, mam nadzieje po tych wszystkich problemach zdrowotnych Ricky pokaze, ze sie nie skonczyl :)


Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 21:21

Co do pozytywow, to w grudniu/styczniu wraca Kaka i w obliczniu wahan formy Ozila, bedzie kozackim wzmocnieniem, mam nadzieje po tych wszystkich problemach zdrowotnych Ricky pokaze, ze sie nie skonczyl Smile
Pewnie będziesz miał lepsze informajce niż My - Kaka jest w planach Mourinho, czy raczej będą chcieli go sprzedać?

A co do meczu - no faktem jest, że Real dopiero się buduje ale jednak nie sądziłem, że Jose da się AŻ TAK wykiwać!


Junakson

Madridista
Madridista
Rejestracja: 07 sierpnia 2004
Posty: 170
Rejestracja: 07 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 21:37

Wypowiedz Mourinho z 23.11:

Potwierdza pan, że w zimowym okienku nie będzie pan szukał wzmocnień?

Tak, naszym wielkim zimowym transferem będzie Kaká. To będzie dla nas fantastyczne wzmocnienie. Kto może sobie pozwolić na kupno "Kaki" w styczniu? Nie ma na rynku piłkarzy o umiejętnościach podobnych do tych Brazylijczyka.

rm.pl

Zostaje :wink: Za to mozliwe jest wypozyczenie Canalesa do Racingu, co by nie bylo za gęsto w pomocy.


Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 21:39

Aha, więc ta wypowiedź, że niby Mourinho chce go sprzedać to jednak była bzdura. Ciekawi mnie jak się Kaka wpasuje. Raczej będzie grał kosztem Oezila.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 30 listopada 2010, 21:47

Mietson pisze:Aha, więc ta wypowiedź, że niby Mourinho chce go sprzedać to jednak była bzdura. Ciekawi mnie jak się Kaka wpasuje. Raczej będzie grał kosztem Oezila.
Najpierw będzie musiał go wygryźć ze składu. Raczej będzie jego zmiennikiem.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
artur_89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2005
Posty: 547
Rejestracja: 27 października 2005
Podziekował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 01 grudnia 2010, 01:32

"Europejska Unia Piłkarska (UEFA) postanowiła zawiesić na dwa spotkania Ligi Mistrzów szkoleniowca Realu Madryt, José Mourinho. Trener stołecznego klubu będzie pauzował jednak jedynie w najbliższym spotkaniu z Auxerre, bowiem drugi mecz otrzymał w zawieszeniu.

Jeśli więc Portugalczyk w ciągu najbliższych trzech lat ponownie podpadnie działaczom UEFA, otrzyma dodatkową karę. Powodem nałożonej sankcji jest oczywiście słynna akcja Mourinho, dzięki której zarówno Xabi Alonso, jak i Sergio Ramos wykartkowali się na mecze 1/8 finału Champions League.

Cała piątka, która maczała palce we wspomnianej operacji, została ponadto ukarana finansowo. Najwięcej, bo aż 40.000 euro, musi wyłożyć właśnie Mourinho. Xabi Alonso i Sergio Ramos są zmuszeni zapłacić po 20.000. Ikera Casillasa i Jerzego Dudka cała akcja będzie kosztować kolejno 10.000 i 5.000. Oprócz tego klub straci 120.000. W ciągu trzech dni włodarze Realu Madryt mogą złożyć apelację."



"Komisja Ligi zawiesiła na jedno spotkanie Sergio Ramosa za faul, którego Hiszpan dopuścił się w 90. minucie poniedziałkowego spotkania z FC Barcelona. Drugi kapitan Królewskich ostro zatrzymał szarżującego Lionela Messiego, a następnie pod wpływem emocji uderzył w twarz Carlesa Puyola.

Iturralde González nie wahał się nawet przez chwilę i pokazał piłkarzowi czerwoną kartkę. 24-latek opuści więc sobotnie starcie z Valencią na Estadio Santiago Bernabéu (godzina 22:00). Wróci natomiast na wyjazdowe spotkanie z Realem Saragassa na La Romareda, które odbędzie się 11 lub 12 grudnia, o czym informowano wcześniej."


Teraz nam pozostaje czekać na legendarne już: "Jedno Serce Jeden Klub 1/8 aż po grób!!! :rotfl:


Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 01 grudnia 2010, 10:33

http://www.weszlo.com/blog/2/443 - tutaj komentarz Wojciecha Kowalczyka do ostatniego meczu.
Gość może i był dobrym piłkarzem ale ma nie po kolei w głowie. Lubi Barcelonę? Ok, ale to co napisał w tym tekście to napinka godna 12-latka. I on jest "ekspertem" w studio telewizyjnym :D


artur_89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2005
Posty: 547
Rejestracja: 27 października 2005
Podziekował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 01 grudnia 2010, 11:56

Polowa "ekspertów" to pilkarzyki, którzy się przećpali i zapili, mieli tyle szczęścia, że ktoś im podał pomocną dłoń. Podobnie ma się sytuacja z Kowalczykiem.

Kowalczyk, na kolana :!: :rotfl:


ODPOWIEDZ