Muzyka - tutaj wszystko.
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
U mnie głównie kapele rockowe/metalowe. Począwszy od klasyki: Queen, Led Zeppelin, Deep Purple, Black Sabbath, AC/DC. Po coś nowszego: Marilyn Manson, Sabaton, Ska-p, Amorphis, Finntroll, Rammstein. Po polskie kapele: Kult, Big Cyc, Piersi.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Heh, nie jestem sam.Antichrist pisze:U mnie głównie kapele rockowe/metalowe. Począwszy od klasyki: Queen, Led Zeppelin, Deep Purple, Black Sabbath, AC/DC [...] Piersi.

Ktoś tu na forum słucha Dżemu? Jak wrażenia po nowej płycie? Bo mam swoją opinię, ale nie wiem, czy jest się nią z kim podzielić.
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Jak metal w każdej postaci, to napewno płyta Metalizer Sabatonu. Szczególnie utwory:Castiel pisze:Mógłby ktoś polecić jakiś nu-metal i metal w każdej postaci?
Mam na myśli jakiś konkretny utwór.
- Burn Your Crosses
- Shadows
- Speeder
- Metalizer
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Ja preferuję rocka: U2, Muse, Metallica, Queen, The Killers
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Ja słucham Dżemu, tyle że głównie 'ryśkowego', toteż z nową płytą się nie zaznajomiłem. Warto?Łukasz pisze:Ktoś tu na forum słucha Dżemu? Jak wrażenia po nowej płycie? Bo mam swoją opinię, ale nie wiem, czy jest się nią z kim podzielić.
Co do ogólnego pytania: "jakiej muzyki słuchasz?" - odpowiem linkiem, będzie szybciej

"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Nie. Balcar ma w sobie tyle charyzmy, co pusta kartka. Z cztery piosenki da się "uratować", reszta jest nudna jak flaki z olejem. Jasne, chłopaki grają solidnie, ale mało w tym polotu. Jakoś bronią się: "najemnikowy" "Partyzant", purple'owski "Strach" (na koncertach brzmiący kapitalnie - na płycie zarżnięty wolnym tempem), wybitnie koncertowe stonesowskie "Jesteś nie dla mnie", i "Bujam się" - ładny blues okraszony zgrabnymi solami Styki i ewidentnie chałturniczym tekstem (refren jest ok, ale reszta leży) Michała Zabłockiego (tak, tego od "Naprawdę nie dzieje się nic" Turnaua).wojczech7 pisze: Ja słucham Dżemu, tyle że głównie 'ryśkowego', toteż z nową płytą się nie zaznajomiłem. Warto?
Tu masz to, co warto:
- jsduga
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
- Posty: 395
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
Ja gustuję w The Hooters. ,, Johny B", ,, All You Zombies", czy ,, 500 miles" to moja muzyka
Sporadycznie Bon Jovi, czy też starszy pop, ale The Hooters to absolutny numer jeden.

Sporadycznie Bon Jovi, czy też starszy pop, ale The Hooters to absolutny numer jeden.
„Będąc na początku sezonu czwartą-piątą siłą tej ligi, udało nam się zdobyć mistrzostwo. Gdybym mógł, podpisałbym je własną krwią." - Gigi Buffon
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
jsduga pisze:Ja gustuję w The Hooters. ,, Johny B"

Pytanie: co łączy te dwa utwory?
- jsduga
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
- Posty: 395
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
Dochodzę do wniosku, że te piosenki łączy to, że w obu sytuacjach na nasz pogląd i myślenie, ma wpływ coś ogólnie przyjętego. W piosence J. O jest to Bóg, jako ten najwyższy status, natomiast w Johhny B jest to kobieta i namiętność do niej. No i to zostaje obalone w piosence pytaniami, że trzeba spojrzeć troszkę głębiej, by zobaczyć jak łatwo dać się omamić stereotypom.Łukasz pisze:jsduga pisze:Ja gustuję w The Hooters. ,, Johny B"![]()
Pytanie: co łączy te dwa utwory?
Mój humanistyczny mózg tak to rozumuje. Troszkę kręcę, ale nie widzę tu inego powiązania.
„Będąc na początku sezonu czwartą-piątą siłą tej ligi, udało nam się zdobyć mistrzostwo. Gdybym mógł, podpisałbym je własną krwią." - Gigi Buffon
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Za głęboko szukasz. Osoba pana gitarzysty. Gdy usłyszałem solo w "One of us" powiedziałem - "To musi być ten gość od <<Johnny B.>>". Google i jutub nie dały mi jednoznacznej odpowiedzi, więc napisałem do managerki Hootersów, czy słuch mnie nie myli i gra to ten sam człowiek, bo obie solówki są cholernie charakterystyczne. No i okazało się, że owszem - to dzieła Erica Baziliana.jsduga pisze:Dochodzę do wniosku, że te piosenki łączy to, że w obu sytuacjach na nasz pogląd i myślenie, ma wpływ coś ogólnie przyjętego. W piosence J. O jest to Bóg, jako ten najwyższy status, natomiast w Johhny B jest to kobieta i namiętność do niej. No i to zostaje obalone w piosence pytaniami, że trzeba spojrzeć troszkę głębiej, by zobaczyć jak łatwo dać się omamić stereotypom.Łukasz pisze:jsduga pisze:Ja gustuję w The Hooters. ,, Johny B"![]()
Pytanie: co łączy te dwa utwory?
Mój humanistyczny mózg tak to rozumuje. Troszkę kręcę, ale nie widzę tu inego powiązania.

- jsduga
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
- Posty: 395
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
Tak przypuszczałem, że nie z tej strony się zabrałemŁukasz pisze:Za głęboko szukasz. Osoba pana gitarzysty. Gdy usłyszałem solo w "One of us" powiedziałem - "To musi być ten gość od <<Johnny B.>>". Google i jutub nie dały mi jednoznacznej odpowiedzi, więc napisałem do managerki Hootersów, czy słuch mnie nie myli i gra to ten sam człowiek, bo obie solówki są cholernie charakterystyczne. No i okazało się, że owszem - to dzieła Erica Baziliana.jsduga pisze:Dochodzę do wniosku, że te piosenki łączy to, że w obu sytuacjach na nasz pogląd i myślenie, ma wpływ coś ogólnie przyjętego. W piosence J. O jest to Bóg, jako ten najwyższy status, natomiast w Johhny B jest to kobieta i namiętność do niej. No i to zostaje obalone w piosence pytaniami, że trzeba spojrzeć troszkę głębiej, by zobaczyć jak łatwo dać się omamić stereotypom.Łukasz pisze:![]()
Pytanie: co łączy te dwa utwory?
Mój humanistyczny mózg tak to rozumuje. Troszkę kręcę, ale nie widzę tu inego powiązania.
Choć jakby też spojrzeć z mojej strony to jest też troszkę powiązania

„Będąc na początku sezonu czwartą-piątą siłą tej ligi, udało nam się zdobyć mistrzostwo. Gdybym mógł, podpisałbym je własną krwią." - Gigi Buffon
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
- Wesoł
- Juventino
- Rejestracja: 10 grudnia 2006
- Posty: 166
- Rejestracja: 10 grudnia 2006
A ja tak chciałem zareklamować bloga, którego zacząłem prowadzić razem z kumplem. Nasze główne założenie jest mało skromne - uważamy, że mamy na tyle dobry gust muzyczny, że powinniśmy dzielić się naszymi ulubionymi kawałkami z społeczeństwem
Najbliżej nam do szeroko rozumianego Rocka i zapewne tego będzie najwięcej. Ale nie przywiązujemy się sztywno do żadnego konkretnego gatunku muzycznego i można spodziewać się najróżniejszych hitów.
http://pauzablog.blogspot.com/
Jak coś to można nas lubić na fejsbuku
Zapraszam
Najbliżej nam do szeroko rozumianego Rocka i zapewne tego będzie najwięcej. Ale nie przywiązujemy się sztywno do żadnego konkretnego gatunku muzycznego i można spodziewać się najróżniejszych hitów.
http://pauzablog.blogspot.com/
Jak coś to można nas lubić na fejsbuku

Zapraszam

"Życie to jedna wielka impreza, rób wszystko żeby nie być na niej kelnerem"
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
A, do diabła, nawet dałem suba. Popatrzymy, synkowieWesoł pisze:A ja tak chciałem zareklamować bloga, którego zacząłem prowadzić razem z kumplem. Nasze główne założenie jest mało skromne - uważamy, że mamy na tyle dobry gust muzyczny, że powinniśmy dzielić się naszymi ulubionymi kawałkami z społeczeństwem![]()
Najbliżej nam do szeroko rozumianego Rocka i zapewne tego będzie najwięcej. Ale nie przywiązujemy się sztywno do żadnego konkretnego gatunku muzycznego i można spodziewać się najróżniejszych hitów.
http://pauzablog.blogspot.com/
Jak coś to można nas lubić na fejsbuku
Zapraszam

- Kogut W.
- Juventino
- Rejestracja: 03 czerwca 2007
- Posty: 459
- Rejestracja: 03 czerwca 2007
Ja słucham głównie rocka progresywnego, ale również innych odmian. Mało współczesnych utworów, większość to te z ubiegłego wieku. Nie będę tu nikomu pisał o płytach np. Pink Floyd, bo je wszyscy zainteresowani doskonale znają. Nie wiem jednak czy mieliście styczność z zespołem Camel i ich płytą Mirage. Polecam przesłuchać 
