Wszystko o Milanie
- Juventino79
- Juventino
- Rejestracja: 18 sierpnia 2009
- Posty: 157
- Rejestracja: 18 sierpnia 2009
Po ilu to latach inter przegrał na własnym boisku? Wreszcie, stało się
Liczyłem na remis ale wolę jednak tryumf Milanu aniżeli interu.... Jesteśmy przed interem, 6 pkt. tracimy do Milanu, jeszcze może się wiele zmienić
A najlepsze w tym wszystkim ,że to Zlatan pakuje decydującą brameczkę w derbach Mediolanu :C


- DiaVolO
- Juventino
- Rejestracja: 09 lutego 2010
- Posty: 404
- Rejestracja: 09 lutego 2010
Nie wiadomo na 100 % czy to wina Beniteza. Przede wszystkim to wina Morattiego za brak wzmocnień i też wina Mourinho który katował non stop tych samych zawodników na 3 frontach w tamtym sezonie,wyobraźcie sobie przychodzicie do klubu który przed chwilą wygrał wszystko co dla nich możliwe więc ciężko o jakąkolwiek motywacje,nie ma wzmocnień a piłkarze się sypią...Vimes pisze: Widać, że Benitez to dużo słabszy trener niż Mourinho, nie potrzebował zbyt dużo czasu, aby popsuć Inter.

- darek
- Juventino
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
- Posty: 795
- Rejestracja: 12 sierpnia 2006
Pandev też dostał żółtą kartkę, tyle że Abate wcześniej miał już żółtą i w związku z tym musiał zejść.mateelv pisze:Co do samego meczu, nie rozumiem czemu pandev nie otrzymał tego samego co abate w takim razie.
Oglądałem tylko połowe pierwszej połowy i całą drugą.
Mecz porywający nie był. Bramkarze nie mieli za bardzo co ze sobą zrobić... Bardzo podobała mi się gra Milanu w drugiej połowie: bierzemy piłke, biegniemy do narożnika i się zastawiamy

PS. inter słabiuśki...
- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1415
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
okej.darek pisze:Pandev też dostał żółtą kartkę, tyle że Abate wcześniej miał już żółtą i w związku z tym musiał zejść.mateelv pisze:Co do samego meczu, nie rozumiem czemu pandev nie otrzymał tego samego co abate w takim razie.

- Marcin_ACM
- Milanista
- Rejestracja: 14 lutego 2007
- Posty: 190
- Rejestracja: 14 lutego 2007
A mnie ten mecz rozczarował. 3 celne strzały na bramkę w całym meczu... naprawdę nie było czego pokazywać europie. Na usprawiedliwienie trzeba napisać, że jednak nasza brzydka gra wynikała typowo z przebiegu meczu. Szybki gol spowodował, że to Inter musiał bardziej atakować, a czerwona/druga żółta dla Abate (konsekwencja - zdjęcie Robinho), już zupełnie spowodowała, że nie pozostało nam nic innego, jak skupić się na obronie. Skutecznie i to najważniejsze. Ostry atak Ibry oceniam krytycznie, ale trochę go poniosło, jak to jego
Natomiast podobała mi się bardzo sytuacja na karnego, kiedy Zlatan zamarkował strzał po czym zatrzymał się w miejscu, a Materazzi i Lucio solidarnie dali się nabrać i razem popłynęli w przestworza, przy czym Marco nie omieszkał "zabrać" Zlatana ze sobą
Taki prosty trick a wygrał nam derby
Taka refleksja na koniec. Gdyby mi ktoś powiedział w 2008, że w 2010 derby Mediolanu rozstrzygnie Zlatan, ale w koszulce Milanu to bym w życiu nie uwierzył
Ale tak to już jest - tak samo w 2008 bym nie uwierzył, że mistrzem F1 w 2009 będzie Button a w 2010 Vettel 


Taka refleksja na koniec. Gdyby mi ktoś powiedział w 2008, że w 2010 derby Mediolanu rozstrzygnie Zlatan, ale w koszulce Milanu to bym w życiu nie uwierzył


- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Po uno to przecież oni mają wspólny stadionJuventino79 pisze:Po ilu to latach inter przegrał na własnym boisku? Wreszcie, stało sięLiczyłem na remis ale wolę jednak tryumf Milanu aniżeli interu.... Jesteśmy przed interem, 6 pkt. tracimy do Milanu, jeszcze może się wiele zmienić
A najlepsze w tym wszystkim ,że to Zlatan pakuje decydującą brameczkę w derbach Mediolanu :C

Po due to my jesteśmy przed meczem z Interem? :shock: A wydawało mi się że graliśmy z nimi w 6 kolejce i było 0:0 ale cóż myliłem się...
Co do Ibry, nawet jeśli sędzia nie dał czerwonej to powinien zostać jakoś ukarany (niewiem może jakieś zawieszenie)
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1535
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
<<W@jTEk>> pisze: Po uno to przecież oni mają wspólny stadion![]()
Po due to my jesteśmy przed meczem z Interem? :shock: A wydawało mi się że graliśmy z nimi w 6 kolejce i było 0:0 ale cóż myliłem się..
Po pierwsze, to co z tego? Skoro Inter grał w roli gospodarza?
Po drugie, to chodziło Juventino79 o to , iż jesteśmy przed nimi w tabeli. Boże jak można to inaczej zinterpretować?!
Podobno Milan na wyjeździe pokonał Inter.
- Diegol28
- Juventino
- Rejestracja: 30 listopada 2009
- Posty: 77
- Rejestracja: 30 listopada 2009
Koledze chodziło o to że jesteśmy w tabeli przed interem...Czytanie ze zrozumieniem sie kłania<<W@jTEk>> pisze:Po uno to przecież oni mają wspólny stadionJuventino79 pisze:Po ilu to latach inter przegrał na własnym boisku? Wreszcie, stało sięLiczyłem na remis ale wolę jednak tryumf Milanu aniżeli interu.... Jesteśmy przed interem, 6 pkt. tracimy do Milanu, jeszcze może się wiele zmienić
A najlepsze w tym wszystkim ,że to Zlatan pakuje decydującą brameczkę w derbach Mediolanu :C
![]()
Po due to my jesteśmy przed meczem z Interem? :shock: A wydawało mi się że graliśmy z nimi w 6 kolejce i było 0:0 ale cóż myliłem się...
Co do Ibry, nawet jeśli sędzia nie dał czerwonej to powinien zostać jakoś ukarany (niewiem może jakieś zawieszenie)
"Prawdziwy wyścig między nami a milanistami polega na tym, kto pierwszy zdobędzie kolejną gwiazdkę: tyle że my sięgamy już po trzecią, a oni dopiero po drugą."
Gianni Agnelli
Gianni Agnelli
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Ostatnio Inter przegral na wlasnym boisku... w 2008 roku, w meczu z JuventusemJuventino79 pisze:Po ilu to latach inter przegrał na własnym boisku?

- Simi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2006
- Posty: 861
- Rejestracja: 07 maja 2006
No i możemy teraz podziwiac to że Benitez niszczy wszystko co zbudował Mourinho. W tej kolejce ze szlagierów, dużo lepszy był mecz JUVENTUS vs Roma.Monte Cristo pisze:Ostatnio Inter przegral na wlasnym boisku... w 2008 roku, w meczu z JuventusemJuventino79 pisze:Po ilu to latach inter przegrał na własnym boisku?Gol Camoranesi i Trezeguet.
- Juventino79
- Juventino
- Rejestracja: 18 sierpnia 2009
- Posty: 157
- Rejestracja: 18 sierpnia 2009
1 - To raczej każdy wie... Ale inter mimo to przystępował do meczu zdaje się ,że w roli właśnie gospodarza czyż nie? Nawiązuję tu do tej 2 letniej serii bez porażki na "własnym boisku" . . .<<W@jTEk>> pisze: Po uno to przecież oni mają wspólny stadion![]()
Po due to my jesteśmy przed meczem z Interem? :shock: A wydawało mi się że graliśmy z nimi w 6 kolejce i było 0:0 ale cóż myliłem się...
2 - Koledzy wyżej już odpowiedzieli ale oczywiście chodziło mi o sytuację w tabeli i naprawdę zastanawiam się jak można było to inaczej zinterpretować

Co do tematu interu i Beniteza to wyraźnie widać ,że inter Beniteza prezentuje się o wiele gorzej niż inter Mourinho, nie ryzykowałbym jednak stwierdzenia ,że Benitez zepsuł już wszystko co stworzył Mourinho, myślę ,że dopiero po 20-25 kolejkach kiedy sytuacja w tabeli będzie klarowna będzie można wysunąć taki wniosek, na razie jednak może to być tylko chwilowy kryzys interu.
- Simi
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2006
- Posty: 861
- Rejestracja: 07 maja 2006
- Słabe przygotowanie do sezonu, czego skutkiem są kontuzjeDiaVolO pisze:A możesz to poprzeć jakimiś argumentami ?Simi pisze:No i możemy teraz podziwiac to że Benitez niszczy wszystko co zbudował Mourinho.
- U Mourinho na Giuseppe Meazza, Inter był nie do pokonania
- Ogólnie słaba postawa Interu
- Na moje oko, taktycznie Inter Mourinho był lepszy
Byc może te ostatnie trzy argumenty są spowodowane tym ze Benitez nie dysponuje pełnym składem, ale bądź co bądź, Mourinho jest dużo lepszym trenerem.
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Zlatan: Zakończę karierę w Milanie
Gada głupoty...jak był Juve też tak mówił w Interze też a pewnie już za rok będzie grał w Romie albo Realu :rotfl:
Gada głupoty...jak był Juve też tak mówił w Interze też a pewnie już za rok będzie grał w Romie albo Realu :rotfl:
- L u k
- Interista
- Rejestracja: 22 maja 2008
- Posty: 275
- Rejestracja: 22 maja 2008
Wow.DiaVolO pisze: Nie wiadomo na 100 % czy to wina Beniteza. Przede wszystkim to wina Morattiego za brak wzmocnień i też wina Mourinho który katował non stop tych samych zawodników na 3 frontach w tamtym sezonie,wyobraźcie sobie przychodzicie do klubu który przed chwilą wygrał wszystko co dla nich możliwe więc ciężko o jakąkolwiek motywacje,nie ma wzmocnień a piłkarze się sypią...Według mnie Benitez nie ponosi żadnej winy jeżeli mówimy o obecnym stanie Interu !
Dla takich opinii warto zagladac od czasu do czasu na fora Milanu i Juve.
Na 100 odnosnie Interu, trafi sie 1, ktora jest napisana z glowa, i pod ktora moge sie podpisac obiema rekoma.
1. Kontuzje moga wynikac z wielu przyczyn:Simi pisze: - Słabe przygotowanie do sezonu, czego skutkiem są kontuzje
- U Mourinho na Giuseppe Meazza, Inter był nie do pokonania
- Ogólnie słaba postawa Interu
- Na moje oko, taktycznie Inter Mourinho był lepszy
- przygotowanie przez Beniteza
- pech
- granie na 120% w poprzednim sezonie
- WC2010
- Granie tym samym skladem praktycznie co mecz przez Jose
Czy to jest wina Beniteza powie tylko i wylacznie czas. Jesli nadal te kontuzje nam beda doskwierac, a ZWLASZCZA na poczatku przyszlego sezonu, to bedzie mozna sie bez problemu zgodzic, z tym, ze to Benitez.
2. "- U Mourinho na Giuseppe Meazza, Inter był nie do pokonania "
To tak, jakbym ja napisal: "W 2006'tym Juve bez problemu by pokonalo Rome."
Takie porownania to glupota, bo sie wyrzuca w bloto wszystkie okolicznosci, ktore wplywaja na to, jak sytuacja wygladala "wtedy a jak teraz".
3. "- Ogólnie słaba postawa Interu"
Patrz pietro wyzej - okolicznosci Jose rok temu, okolicznosci Beniteza w tym
4. "- Na moje oko, taktycznie Inter Mourinho był lepszy"
To juz lepsze stwierdzenie, ale nadal duzo odbiegajace od prawdy wedlug mnie. Nie bede bronil Beniteza za bardzo w tym wzgledzie, bo fakt, ze ostatnio popelnil pare bledow (np powstrzymanie Bale'a). W meczach z Lecce i Brescia tez moglismy zgarnac chociaz 2 punkty wiecej.
Ale nadal kluczowy jest ten same problem -> okolicznosci w tym sezonie. Jak wszyscy graja na 120% o wiele "latwiej" realizowac taktyke, niz jak wszyscy graja na pol gwizdka. Taktyka moze byc swietna, ale jesli nie bedzie odpowiedniego nastawienia, to to nic nie pomoze.
Ostatnio zmieniony 17 listopada 2010, 14:56 przez L u k, łącznie zmieniany 1 raz.