LE (gr. A) [03]: Salzburg 1-1 JUVENTUS

[Marian.]

Pasuje ten mecz wygrać i to wysoko. Jeżeli nasi nie zlekceważą rywala tak jak to miało miejsce w meczu z Lechem, powinno być minimum 2-3:0 dla nas. Jeżeli ich zlekceważymy, każdy scenariusz jest możliwy.

Najbardziej żałuję, że nie może wystąpić Aquilani. Chłopak z meczu na mecz coraz lepiej gra i szkoda, że nie zobaczymy go w czwartek. W ataku dałbym szansę Del Piero oraz Iaquincie. Co prawda, Iaquinta marnuje 4 na 5 100% sytuacji, ale zawsze jedną strzeli. Amauri z Lecce nic nie pokazał, więc niech usiądzie na ławce.

Skład chciałbym taki: Storari - Motta/Zdenek, Bonucci, Chiellini, De Ceglie/ Zdenek - Krasic, Melo, Marchisio, Martinez - Del Piero, Iaquinta

Obstawiam 2:0 dla naszych po ładnej grze.

[meda11]

Ja liczę na ten drugi garnitur:

Manninger - Motta, Legrottaglie, Chiellini/Bonucci, De Ceglie/Grygera - Pepe, Sissoko, Marchisio, Martinez - Del Piero, Iaquinta

Krasić niech se wejdzie najwyżej w drugiej połowie za powracającego po kontuzji Malake. No i liczę że przy dobrym wyniku w końcówce(ostatnie 15min) zobaczymy kogoś z młodych.

PS. Najważniejsze, że nie będziemy musieli się martwić potencjalnym występem Lanzafame.

[KondzioJuveFans]

najlepiej wyjść takim składem:

Storari-Motta,Bonucci,Chiellini,Grygera-Krasić,Melo,Marchisio,Pepe-Del Piero-Iaquinta.

Trzeba strzelić 2 bramki i w drugiej połowie zmienić Krasicia , Melo który gra dużo , więc też musi odpocząć , oraz kogo tam trener sobie wybierze

[sebam2]

Juve może wygra ale niech nie liczy na to że wyprzedzi Lecha ponieważ Lech z dobrymi drużynami dobrze sobie radzi nie poddaje sie presji i walczy do końca co pokazał w meczu z Juve zgodzi sie ktoś ze mną?

[Giacobbneri]

innego scenariusza nie widze jak połknięcie ich i minimum 3:0

Spokojnie Salzburg to nie ogórki. Mimo, że w tym sezonie są w słabej formie to gramy jednak na wyjeździe. Każde zwycięstwo biorę w ciemno.

Według mnie powinniśmy dać odpocząć Melo i Krasicowi i ewentualnie wpuścić go w drugiej połowie tak jak pisze Meda. Zagramy pewnie drugim garniturem także nie spodziewam się pogromu. Grunt by po dwóch meczach z Austriakami zwiększyć swój dorobek o sześć punktów.

[Tigmar]

Mam nadzieję, że w tym meczu nie powtórzy się sytuacja z poprzednich lat, kiedy to po kilku lepszych meczach zawsze zdarzała się jakaś wtopa.

Jednak osobiście będę oglądał raczej mecz Lecha, gdyż Juventus nie powinien się potknąć, a Lech może stworzyć ciekawe widowisko.

no, Lech tworzy w polskiej lidze TAKIE WIDOWISKA!
odwróć tabelę, lech Poznań na czele!

nie no, gratuluję postawy godnej kibica ptfu torino.

Więc wyobraź sobie, że my z tym Lechem zremisowaliśmy u siebie 3:3.

Nie wierzę, że jako Polak nie kibicujesz polskim drużynom

Jestem kibicem Juventusu jakbyś nie zauważył. I kibicuję TYLKO Juventusowi.
Jedynie dobrze życzę (ale nigdy nie byłem kibicem i nie będę) Jagiellonii. Ale oczywiście jakby był mecz Juve - Jaga to kibicowałbym tylko i wyłącznie Juventusowi.

Mam głęboko w poważaniu lecha.


Do tematu - Łykniemy Salzburg "ze spokojem" (Tak jak Wy tu mówicie w Poznaniu - nie spokojnie, ale ZE spokojem). Liczę na wygraną 2-ma, 3-ma bramkami.

[artur_89]

Juve może wygra ale niech nie liczy na to że wyprzedzi Lecha ponieważ Lech z dobrymi drużynami dobrze sobie radzi nie poddaje sie presji i walczy do końca co pokazał w meczu z Juve zgodzi sie ktoś ze mną?

Ja się nie zgodzę :rotfl: to był czysty fart i tyle, Lech trafił na słabo grający Juventus. Także nie pisałbym tutaj na Twoim miejscu, że Lech to potęga, która klepie prawdziwe mistrzowskie kluby, zresztą w czwartek to potwierdzą mam nadzieję The Citizens, bo co niektórzy kolejorze już tak obrośli w pióra, że im się w polskiej lidze nie chce grać.

[JuveFilip_8_]

Juve może wygra ale niech nie liczy na to że wyprzedzi Lecha ponieważ Lech z dobrymi drużynami dobrze sobie radzi nie poddaje sie presji i walczy do końca co pokazał w meczu z Juve zgodzi sie ktoś ze mną?

Ja się nie zgodzę :rotfl: to był czysty fart i tyle, Lech trafił na słabo grający Juventus. Także nie pisałbym tutaj na Twoim miejscu, że Lech to potęga, która klepie prawdziwe mistrzowskie kluby, zresztą w czwartek to potwierdzą mam nadzieję The Citizens, bo co niektórzy kolejorze już tak obrośli w pióra, że im się w polskiej lidze nie chce grać.

Chcesz zeby City wygrało z Lechem, tylko dlatego zeby przytemperować Lechitów? Sorry

Patrzac z perspektywy Juventusu, najlepiej zeby Lech ten mecz wygrał (co jest praktycznie nie mozliwe).


Sądzę ze bedzie ciezko, Salzburg nie bedzie chcial sobie pozwolic na kolejna porazke. Boje sie o jakis glupi remis jak np z Bate rok temu.

[rafal-1897]

Mecz jest do wygrania, Juve nie może tylko zlekceważyć przeciwnika. Mam nadzieję, że po tej kolejce na 1 i 2 miejscu będą Lech i Juventus (jest to jak najbardziej możliwe). Nie chcę obstawiać składu, ale liczę na wygraną - to mi wystarczy...

Trochę obiektywizmu... Lech nie ma szans na awans i po tej kolejce wszystko powinno powrócić na właściwe tory.

Naprawdę myślisz, że Lech ma JAKIEKOLWIEK szanse na urwanie punktów City? :rotfl: Spotkanie z Juve nie było miarodajne, bo zespół był dopiero na początku swojej drogi i wszystko wyglądało nie tak, jak powinno. Anglicy zajmują baaaarrrdddzzzooo wysokie miejsce w Premier, a Lech nie jest czarnym koniem rozgrywek...

Lech na 1 miejscu Powodzenia :!:

W imieniu kibiców Lecha, chciałbym Ci serdecznie podziękować za te jakże szczere życzenia. Mam nadzieję, że piłkarze skorzystają z Twojego błogosławieństwa i wypełnią swoje zadanie.

A tak na poważnie: Lecha raczej nikt w tej grupie nie traktował poważnie i to się źle skończyło dla Juve. W pierwszym meczu fazy grupowej, remis nie był powodem kiepskiego zgrania. Nie oszukujmy się: Del Neri nie wystawił najlepszego składu (prawdopodobnie dopisał sobie już 3pkt przed meczem)... W piłce nożnej nie jest ważny budżet, czy nazwiska piłkarzy. Ważne są pojedyncze mecze...

Ale wróćmy na właściwe tory. Juventus jest faworytem tego meczu. Spodziewam się zwycięstwa Juve, ale Salzburg łatwo się nie podda... Mam nadzieję na zwycięstwo, czyste konto i ładną grę Bianconerich.

[juveman7]

W lidze włoskiej Juventus pokonał słabiaków, więc teraz pasuje w europie rozbić kolejnych cieniasów. Należy nie dawać szans nie liczącym się drużynom i pomału zabierać się za te lepsze, bardziej soczyste kawałki.
Ten mecz Juventus musi wygrać ,i jest w stanie to zrobić, na prawdę.

[bendzamin]

VI nie został powołany na mecz. Czeka nas więc najpewniej atak Del Piero - Amauri.

[mrozzi]

Nadal będę się upierał przy swoim. Fakt faktem Delneri nie wystawił topowego składu, być może (zapewne? ) zlekceważył też rywala, który przyjechał jako nikomu nieznany i nie mając absolutnie nic do stracenia, zgarnął bezcenny punkt. Nie jest jednak prawdą, że na wynik wpływu nie miał brak porozumienia między zawodnikami. Juventus grał w kratkę, niejednokrotnie "na pałę", bez jakiegoś konkretnego pomysłu na rozegranie piłki. Zresztą utrata 2 goli była takim szokiem, że piłkarze Starej Damy potrzebowali nieco czasu aby się otrząsnąć i ustawić zawodników Niebieskich do pionu. Późniejsza przewaga była bezdyskusyjna - zabrakło zaangażowania i koncentracji od samego początku. Gol na 3-3? Strzał życia nie bez kozery nazywa się strzałem życia... Uderzenie na pałę i gol - we Włoszech niejednokrotnie ogóry raczyły nas takimi niespodziankami pod koniec spotkań. Teraz wiele się zmieniło. Ciekawi skąd bierze się w ogóle takie nastawienie u kibiców Lecha. Wypowiadają się tak, jakby zespół z Poznania należał do jakiejkolwiek czołówki... OBIEKTYWIZMU.

W czwartek światopogląd niektórych ulegnie zapewne sporej zmianie...

[Marcin_FCJ]

Manninger - Motta, Legrottaglie, Chiellini, Grygera - Pepe, Sissoko, Marchisio, Krasic - Del Piero, Martinez

Wystawiłbym mniej więcej taki skład. Bardzo ważny mecz dla układu grupy. Wygrywając będziemy mieli już utorowaną drogę do wyjścia z grupy.

[Majos]

Teraz nie można się zatrzymać. Po wygranej z Lecce i całkiem dobrej grze trzeba wygrać również z Salzburgiem. Jeżeli z Austrii Juventus nie wywiezie kompletu punktów to sytuacja w tabeli naszej grupy stanie się bardzo niekorzystna, aż strach by było pomyśleć, gdyby Juventus nie wyszedł z grupy a na przykład Lech. Dlatego trzeba wygrać, najlepiej pewnie i wysoko, ażeby morale utrzymać również na wysokim poziomie.

[morii]

Witaj sąsiedzie Majos świat mały.- o wynik można być spokojnym, mieliśmy już "nauczkę" w tym sezonie całkiem niedawno, Salzburg będzie w czwartek rozniesiony