to tak a propos komentów DN
liczę, że w końcu zagra Aquillani, bo co z tego, że nie strzeli skoro nie będzie uciekał od piłki i unikał rozgrywania ( patrz. Marchisio ).
Melo-Sissoko? nie zależnie i tak liczę, że któryś z nich zagra b,.dobrze i szczerze wolałbym Malijczyka, bo chciałbym by w końcu trener zaczął wywierać presję na grajkach typu Melo i Marchisio.
Martinez pewnie w końcówce/2 połowie, bo zapewne jakby grał od początku to
pokazałby się na prawej obronie.



