LE (gr. A) [01]: JUVENTUS 3-3 Lech
- Klasyczna 10
- Juventino
- Rejestracja: 22 sierpnia 2010
- Posty: 115
- Rejestracja: 22 sierpnia 2010
Faktycznie mecz nie ułożył się po naszej myśli. Znów dał o sobie znać pewien psychol z Brazylii. Niestety muszę również stwierdzić, że to nie był nasz rezerwowy skład, poza Bonuccim, na LE, to jest skład podstawowy i w takim mniej więcej zestawieniu przyjdzie nam rywalizować Man City. Wystarczy wyobrazić sobie jeszcze Zdenia na lewej obronie przy kontuzji DC:]
- RDKA
- Juventino
- Rejestracja: 13 września 2010
- Posty: 21
- Rejestracja: 13 września 2010
Heh... Nie bede sie napinał, smiał się czy coś tam... Chciałem tylko wam powiedzieć żebyście nie mówili, że był to fart czy coś w tym stylu.. Juventus okazał się na tyle "profesjonalną" drużyną że stać ich było na dobrą gre tylko przez 30 minut... problem w tym, że gra się 90.
Różnica między mną a wami jest taka że ja wierzyłem w Lecha i mój klub mnie nie zawiódł.. A wy śmiejąc się z Lecha teraz możecie się tylko pukać w głowe.
Był to mecz dwóch równych drużyn.. bramki podobne, po dwie po błędach i w zamieszaniu i po jednej arcypięknej...
I nie piszcie, że ten i ten zawinił ten wylot a tamtemu coś innego.. tak się nie zachowuje kibic...
Także na przyszłość: Więcej pokory i ostrożności w ocenie przeciwnika bo jeszcze nie raz się zdziwicie.
Pozdrawiam zapraszam na rewanż do Poznania.
Różnica między mną a wami jest taka że ja wierzyłem w Lecha i mój klub mnie nie zawiódł.. A wy śmiejąc się z Lecha teraz możecie się tylko pukać w głowe.
Był to mecz dwóch równych drużyn.. bramki podobne, po dwie po błędach i w zamieszaniu i po jednej arcypięknej...
I nie piszcie, że ten i ten zawinił ten wylot a tamtemu coś innego.. tak się nie zachowuje kibic...
Także na przyszłość: Więcej pokory i ostrożności w ocenie przeciwnika bo jeszcze nie raz się zdziwicie.
Pozdrawiam zapraszam na rewanż do Poznania.
- fallweiss
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2004
- Posty: 307
- Rejestracja: 16 lipca 2004
Jedynym człowiekiem, który oddziela Juventus od upadku jest Alex Del Piero, tylko dzięki niemu nie jesteśmy jeszcze tym czym powinniśmy być po powrocie do Serie A- klubikiem na miarę Sampdorii. Bo wszystko inne już dawno jest...
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1296
- Rejestracja: 26 marca 2007
RDKA pisze:Heh... Nie bede sie napinał, smiał się czy coś tam... Chciałem tylko wam powiedzieć żebyście nie mówili, że był to fart czy coś w tym stylu.. Juventus okazał się na tyle "profesjonalną" drużyną że stać ich było na dobrą gre tylko przez 30 minut... problem w tym, że gra się 90.
Różnica między mną a wami jest taka że ja wierzyłem w Lecha i mój klub mnie nie zawiódł.. A wy śmiejąc się z Lecha teraz możecie się tylko pukać w głowe.
Był to mecz dwóch równych drużyn.. bramki podobne, po dwie po błędach i w zamieszaniu i po jednej arcypięknej...
I nie piszcie, że ten i ten zawinił ten wylot a tamtemu coś innego.. tak się nie zachowuje kibic...
Także na przyszłość: Więcej pokory i ostrożności w ocenie przeciwnika bo jeszcze nie raz się zdziwicie.
Pozdrawiam zapraszam na rewanż do Poznania.
Tak, Lech zremisował, bo grał dobrze a Juventus grał słabo i w ostatnich sekundach nie zachował kocentacji. Ale z łaski swojej - wy*** z tego forum (w sensie opuść je z łaski swojej) i idź się cieszyć na forum Lecha (jeśli istnieje coś takiego jak forum Lecha...)
A tak przy okazji wrzucam link, który pokazuje, kto kocha biało-czarne barwy a kto jest zwykłym Judaszem:
http://sport.wp.pl/kat,1754,title,Bonie ... omosc.html
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- strong return
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2008
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 lipca 2008
Zasłużony remis, za który należy podziękować Kotorowskiemu- jednemu z najlepszych zawodników Juventusu. Brawo dla Rudnevsa, który mógłby podjąć rywalizację w ataku "Starej Damy". Nawet ucieszyłem się z bramki Łotysza, jeśli Juventus nie potrafi ograć polskiego klubu to niech chociaż "rodzimi" mają z tego coś. A tyle na nich wrzucałem po rewanżu ze Spartą :x
Starali się grać i robili coś konstruktywnego jedynie Krasic i Del Piero-to ostatnie świadczy o tym jakiej marnej jakościowo przebudowy składu dokonaliśmy. Pepe powrócił na swój poziom,a Lanzafame nawet nie zauważyłem. Melo najsłabszy mecz w sezonie. Katastrofalna postawa obrony przy drugiej bramce. O dziwo Peszko zagrał dziś jak człowiek, sprężył się żeby zostać wypożyczonym przez Marottę w przyszłym sezonie zapewne
Cóż toporna taktyka Zielińskiego gry głównie skrzydłami przyniosła efekt, dołująca sprawa. Chociaż DN preferuje podobną tylko ma lepszych wykonawców(przynajmniej niektórych).
Starali się grać i robili coś konstruktywnego jedynie Krasic i Del Piero-to ostatnie świadczy o tym jakiej marnej jakościowo przebudowy składu dokonaliśmy. Pepe powrócił na swój poziom,a Lanzafame nawet nie zauważyłem. Melo najsłabszy mecz w sezonie. Katastrofalna postawa obrony przy drugiej bramce. O dziwo Peszko zagrał dziś jak człowiek, sprężył się żeby zostać wypożyczonym przez Marottę w przyszłym sezonie zapewne

Ostatnio zmieniony 16 września 2010, 22:50 przez strong return, łącznie zmieniany 2 razy.
- Alexis93
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2009
- Posty: 129
- Rejestracja: 17 maja 2009
Ja też wierzyłem w swój klub i nie lekceważyłem Lecha Poznań. Ale nie rozumiem czemu mój ukochany klub, który jako jedna z nielicznych na świecie rzeczy motywuje mnie żeby rano wstać remisuje w tak haniebny sposób. Nawet po przegranej z Fulham 4-1 nie czułem się tak źle. Mam wrażenie, że ktoś skopał mnie i napluł mi prosto w twarz. Juventus przegrał, bo taki wynik z obojętnie jakim klubem z POLSKI to klęska. Klęska trenera, który wystawia chyba najgorszy środek pola (mecz ze Sturmem też by się tak skończył gdyby nie trochę szczęścia a środek pola był taki sam), klęska totalna. Nie wiem czego się teraz spodziewać? Remisu z Udinese który zostanie uznany za sukces? Nie mam już złudzeń. Utopione miliony euro nie na te pozycje co trzeba. Jeśli Juventus wywalczy 4 miejsce w lidze będzie to coś niesamowitego bo niestety ale tak grając to nawet nie mamy pewnego utrzymania w lidze.RDKA pisze:Heh... Nie bede sie napinał, smiał się czy coś tam... Chciałem tylko wam powiedzieć żebyście nie mówili, że był to fart czy coś w tym stylu.. Juventus okazał się na tyle "profesjonalną" drużyną że stać ich było na dobrą gre tylko przez 30 minut... problem w tym, że gra się 90.
Różnica między mną a wami jest taka że ja wierzyłem w Lecha i mój klub mnie nie zawiódł.. A wy śmiejąc się z Lecha teraz możecie się tylko pukać w głowe.
Był to mecz dwóch równych drużyn.. bramki podobne, po dwie po błędach i w zamieszaniu i po jednej arcypięknej...
I nie piszcie, że ten i ten zawinił ten wylot a tamtemu coś innego.. tak się nie zachowuje kibic...
Także na przyszłość: Więcej pokory i ostrożności w ocenie przeciwnika bo jeszcze nie raz się zdziwicie.
Pozdrawiam zapraszam na rewanż do Poznania.
Juventus na zawsze!
- pęto
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2010
- Posty: 119
- Rejestracja: 18 marca 2010
Jak powiedział Tomaszewski Jan. Lanzafame, Sissoko, Melo trzeba zwolnić? Nie, ich trzeba wy....sialalaa dyscyplinrnie. Na takiego tuza, jak Del Neri chyba i Janek by słów wystarczająco obelżywych nie znalazł.
Szacunek dla Alexa za całokształt. Mimo lat pokazuje, ile dzieli ten Juventus od TAMTEGO.
Szacunek dla Alexa za całokształt. Mimo lat pokazuje, ile dzieli ten Juventus od TAMTEGO.
- RDKA
- Juventino
- Rejestracja: 13 września 2010
- Posty: 21
- Rejestracja: 13 września 2010
Zachowaj chociaz rozsądek i nie obrażaj..Tak, Lech zremisował, bo grał dobrze a Juventus grał słabo i w ostatnich sekundach nie zachował kocentacji. Ale z łaski swojej - wy*** z tego forum (w sensie opuść je z łaski swojej) i idź się cieszyć na forum Lecha (jeśli istnieje coś takiego jak forum Lecha...)
A tak przy okazji wrzucam link, który pokazuje, kto kocha biało-czarne barwy a kto jest zwykłym Judaszem:
[url]http://sport.wp.pl/kat,1754,title,Bonie ... omosc.html
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Dzisiejsze spotkanie dało mi się mocno we znaki... Naprawdę nie mam pojęcia ile takich wybryków jeszcze wytrzymam... Ogórkowy Lech jechał po nas, jak po dziadach - w pierwszej połowie w ogóle nas nie było. Zaraz po przerwie graliśmy coraz lepiej, zwłaszcza po bramce na 2-2. Końcówka oczywiście fatalna - skąd ja to znam... Bramka w ostatniej minucie? Nic nowego... Klasyka... Alex chyba najlepszy w naszych szeregach, co nie znaczy dobry, co doskonale uwidacznia obecną sytuację klubu. Tego się szczerze nie spodziewałem. Mało zawału nie dostałem... Szczerze...
Pozytywów brak, gramy paradoksalnie coraz gorzej, a tak słabego w naszym wykonaniu spotkania to już dawno "nie miałem zaszczytu" oglądać... Cóż... Może w przeciągu kolejnych 5 lat coś konkretnego się w Turynie urodzi. Póki co drużyna, którą kocham nad życie sprawia mi niewyobrażalny ból i przynosi wstyd... Życie... Na domiar złego kibiców jak na lekarstwo. Ja rozumiem, że to 19 godzina, że czwartek, że jasno - mało klimatycznie... Ale do cholery drużynę trzeba wspierać ZAWSZE, nawet w spotkaniu z takim ogórem.
Jakich czasów człowiek dożył... :płaczę:
Pozytywów brak, gramy paradoksalnie coraz gorzej, a tak słabego w naszym wykonaniu spotkania to już dawno "nie miałem zaszczytu" oglądać... Cóż... Może w przeciągu kolejnych 5 lat coś konkretnego się w Turynie urodzi. Póki co drużyna, którą kocham nad życie sprawia mi niewyobrażalny ból i przynosi wstyd... Życie... Na domiar złego kibiców jak na lekarstwo. Ja rozumiem, że to 19 godzina, że czwartek, że jasno - mało klimatycznie... Ale do cholery drużynę trzeba wspierać ZAWSZE, nawet w spotkaniu z takim ogórem.
Jakich czasów człowiek dożył... :płaczę:
- RDKA
- Juventino
- Rejestracja: 13 września 2010
- Posty: 21
- Rejestracja: 13 września 2010
RDKA pisze:Zachowaj chociaz rozsądek i nie obrażaj..Tak, Lech zremisował, bo grał dobrze a Juventus grał słabo i w ostatnich sekundach nie zachował kocentacji. Ale z łaski swojej - wy*** z tego forum (w sensie opuść je z łaski swojej) i idź się cieszyć na forum Lecha (jeśli istnieje coś takiego jak forum Lecha...)
A tak przy okazji wrzucam link, który pokazuje, kto kocha biało-czarne barwy a kto jest zwykłym Judaszem:
[url]http://sport.wp.pl/kat,1754,title,Bonie ... omosc.html
Atak apropo... forum Lecha jest kilkakrotnie większe od tego i ma kilkakrotnie więcej odwiedzin... Jesteś na Forum Juvepoland.com a nie na Juventus.com...
- ArtHur
- Juventino
- Rejestracja: 10 marca 2007
- Posty: 451
- Rejestracja: 10 marca 2007
Jak drugi gol Poznania był przypadkowy to jaki był pierwszy i drugi Starej Damy ??????Michael900 pisze:Moim skromnym zdaniem powinniśmy ten mecz wygrać. Karny chyba z kapelusza, a drugi gol Lecha przypadkowy. Juventus cały czas atakował i brakowało tylko skuteczności.
Ostatnio zmieniony 16 września 2010, 22:48 przez ArtHur, łącznie zmieniany 1 raz.
- qwerty1337
- Juventino
- Rejestracja: 30 sierpnia 2008
- Posty: 78
- Rejestracja: 30 sierpnia 2008
Od zawsze lekceważymy ogórkowe drużyny, więc nie rozumiem tej paniki. Gdyby to nie był Lech, czy inna drużyna z Polski, a Khazar Lenkoran, Skonto Riga czy inny JJK Jyväskylä to nastroje wyglądałyby inaczej.
Iaquinta po kontuzji, beznadziejny Lanzafame, środek Melo-Sissoko, Grygera, Legrottaglie i De Ceglie (jednocześnie) w pierwszej jedenastce, do tego zero motywacji i lekceważenie przeciwnika. Wspominałem już o tym, że pomimo zmienionej nazwy i całej otoczki to dalej ten sam puchar UEFA, którego drużyny z górnej półki, co by nie mówili zawodnicy i trenerzy, nie traktują poważnie?
Remis jak z BATE dwa sezony temu, nie ma co wieszać psów na drużynie, zwalniać zarządu i kamienować trenera.
Iaquinta po kontuzji, beznadziejny Lanzafame, środek Melo-Sissoko, Grygera, Legrottaglie i De Ceglie (jednocześnie) w pierwszej jedenastce, do tego zero motywacji i lekceważenie przeciwnika. Wspominałem już o tym, że pomimo zmienionej nazwy i całej otoczki to dalej ten sam puchar UEFA, którego drużyny z górnej półki, co by nie mówili zawodnicy i trenerzy, nie traktują poważnie?
Remis jak z BATE dwa sezony temu, nie ma co wieszać psów na drużynie, zwalniać zarządu i kamienować trenera.
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1296
- Rejestracja: 26 marca 2007
RDKA pisze:Zachowaj chociaz rozsądek i nie obrażaj..Tak, Lech zremisował, bo grał dobrze a Juventus grał słabo i w ostatnich sekundach nie zachował kocentacji. Ale z łaski swojej - wy*** z tego forum (w sensie opuść je z łaski swojej) i idź się cieszyć na forum Lecha (jeśli istnieje coś takiego jak forum Lecha...)
A tak przy okazji wrzucam link, który pokazuje, kto kocha biało-czarne barwy a kto jest zwykłym Judaszem:
[url]http://sport.wp.pl/kat,1754,title,Bonie ... omosc.html
Nawet nie miałem takiego zamiaru

Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Chlopie, kogo tutaj kuchenkorz obchodzi, jedyny problem to zgraja frajerow ktorzy beda mieli uzywanie nastepne pare dni. My tu mamy swoj problem, ktory ciagnie sie od lat, pech chcial, ze trafilo na poslki zespol, dzieki ktoremu najslabszy od kilkudziesieciu lat Juventus szerzej zaistnial w poslkich mediach. Mnie to jeszcze dodatkowo boli bo tych $#^$%&* z Poznania nienawidze z calego serca.
Ciekawe co maja do powiedzenia geniusze reprezentujacy grupy "potrzeba tylko zgrania", "ufam Marotcie", "Giovinco byl za niski" czy "Diego nie pasowal do 442". Tak jak pisalem w podsumowaniu mercato - ta druzyna jest jeszcze slabsza niz rok temu. To co odstawiali dzisiaj Sissoko, Lanzafame czy Grygera jest ponizej krytyki. Okazuje sie, ze jedynie na ktorych mozna jeszcze liczyc to resztki starej gwardii w postaci Alexa czy Giorgio. Jak na moje Delneri z Miernotta powinni sie jutro wczolgac do siedziby klubu z dymisja w zębach. Trzeba byc skonczonym frajerem zeby wierzyc, ze wystarczy pare tygodni, druzyna sie zgra i zacznie prezentowac zupelnie inny futbol. Jesli Andrea ma cokolwiek wspolnego z rodem Agnellich powinien przyznac sie do porazki i na kolanach blagac Lippiego zeby ten sprobowal uratowac ten sezon kiedy jest jeszcze nadzieja. Bo jesli bedzie czekal symbolicznie do polowy sezonu to moze nie byc czego zbierac.
Ostre slowa, myslalem, ze bede je pisal w okolicach grudnia ale remisu z kuchenkorzem nie zdzierżę.
Ciekawe co maja do powiedzenia geniusze reprezentujacy grupy "potrzeba tylko zgrania", "ufam Marotcie", "Giovinco byl za niski" czy "Diego nie pasowal do 442". Tak jak pisalem w podsumowaniu mercato - ta druzyna jest jeszcze slabsza niz rok temu. To co odstawiali dzisiaj Sissoko, Lanzafame czy Grygera jest ponizej krytyki. Okazuje sie, ze jedynie na ktorych mozna jeszcze liczyc to resztki starej gwardii w postaci Alexa czy Giorgio. Jak na moje Delneri z Miernotta powinni sie jutro wczolgac do siedziby klubu z dymisja w zębach. Trzeba byc skonczonym frajerem zeby wierzyc, ze wystarczy pare tygodni, druzyna sie zgra i zacznie prezentowac zupelnie inny futbol. Jesli Andrea ma cokolwiek wspolnego z rodem Agnellich powinien przyznac sie do porazki i na kolanach blagac Lippiego zeby ten sprobowal uratowac ten sezon kiedy jest jeszcze nadzieja. Bo jesli bedzie czekal symbolicznie do polowy sezonu to moze nie byc czego zbierac.
Ostre slowa, myslalem, ze bede je pisal w okolicach grudnia ale remisu z kuchenkorzem nie zdzierżę.

- Del
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2003
- Posty: 407
- Rejestracja: 13 marca 2003
Zobaczymy co bedziesz mowil, jak w Poznaniu dostanie Lech serio czwórke... jak Juve sie ogarnie w koncu. Kto wtedy bedzie mówił o pokorze, bo jedna jaskółka wiosny nie czyni. To, ze Lech jakims cudem dzis nie przegrał nie znaczy ze w Poznaniu wygra z Juve.. troche pokory i szacunku do rywala.RDKA pisze:Heh... Nie bede sie napinał, smiał się czy coś tam... Chciałem tylko wam powiedzieć żebyście nie mówili, że był to fart czy coś w tym stylu.. Juventus okazał się na tyle "profesjonalną" drużyną że stać ich było na dobrą gre tylko przez 30 minut... problem w tym, że gra się 90.
Różnica między mną a wami jest taka że ja wierzyłem w Lecha i mój klub mnie nie zawiódł.. A wy śmiejąc się z Lecha teraz możecie się tylko pukać w głowe.
Był to mecz dwóch równych drużyn.. bramki podobne, po dwie po błędach i w zamieszaniu i po jednej arcypięknej...
I nie piszcie, że ten i ten zawinił ten wylot a tamtemu coś innego.. tak się nie zachowuje kibic...
Także na przyszłość: Więcej pokory i ostrożności w ocenie przeciwnika bo jeszcze nie raz się zdziwicie.
Pozdrawiam zapraszam na rewanż do Poznania.
Mecz kompletnie nie udany. Wygladalismy jak bysmy chcieli przejsc obok meczu, wygrac 1:0 i isc spac.. jak najmniejszym nakladem sil. No ale Lech to wykorzystal.. Mam nadzieje ze od meczu z Udinese zaczniemy pokazywac na prawde niezla pilke, bo w Krasicu jest potencjał. Szkoda tylko ze na drugie skrzydlo nie ma Giovinco, tylko jakas oferma La~