Serie A (1): Bari 1-0 JUVENTUS
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Jak można stwierdzać że brakowało rozegrania, i to przez to że sprzedano Diego.
Ludzie. Ile razy trzeba Wam jeszcze powiedzieć że w 4-4-2 nie ma miejsca dla rozgrywającego typu Diego czy VdV. Mamy od tego Marchisio [czysto teoretycznie niestety bo jego "ofensywne umiejętności" chyba są jeszcze na wakacjach] i Aquilaniego.
Chciałbym zauważyć jedną rzecz - gdyby Diego został to mielibyśmy w tym meczu atak Diego - Del Piero, bo nie byłoby Q. Z pewnością nie wyglądałoby to lepiej.
Ludzie. Ile razy trzeba Wam jeszcze powiedzieć że w 4-4-2 nie ma miejsca dla rozgrywającego typu Diego czy VdV. Mamy od tego Marchisio [czysto teoretycznie niestety bo jego "ofensywne umiejętności" chyba są jeszcze na wakacjach] i Aquilaniego.
Chciałbym zauważyć jedną rzecz - gdyby Diego został to mielibyśmy w tym meczu atak Diego - Del Piero, bo nie byłoby Q. Z pewnością nie wyglądałoby to lepiej.
- Swider10
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2005
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 lipca 2005
Jeżeli do wtorku nie zakupimy jakiegos napastnika pokroju Dzeko to bedziemy płakali caly sezon (bo watpie zeby zimą był jakikolwiek tranfser a w szczegolnosci tak wielki) Iaquinta na chorobowym... jak juz wroci i zaczne trenowac co pewnie jeszcze troche potrwa to zanim zalapie forme bedziemy mieli wiosne... Amauri juz zaczl strzelac i co by nie gadac byl naszym najlepszym napadziorem rowniej poszedl na L4 miejmy nadzieje ze tylko na te 25dni (na M.City licze ze bedzie) chociaz tez nie wiadomo w jakiej dyspozycji bedzie po powrocie, Alex wiadomo zawsze na poziomie ale on ma 36lat i nie jest napastnikiem w stuly Amauri ktory cofnie sie przepchnie, Alex jest bardziej techniczny ale wiadomo wiek robi swoje zreszta kazda druzyna ktory gra przeciwko nam wie ze jezeli jest Del Piero na boisku to zazwyczaj podwajaja krycie tego zawodnika dlatego sam nic on nie zrobi, a jego partnerzy w tym meczu Quagliarella, Martinez, Lanzafame poprostu sa za słabi zeby wziasc odpowiedzialnosc za strzelanie goli na siebie... o ile jeszcze ten pierwszy moze cos pokazac to pozostala dwojka raczej do gwizd nie nalezy (jak widzialem strzaly Lanzafame w tym meczu to myslalem ze wywale lapsa przez okno...) Takze pozstaje nam sie modlic zeby Beppe Marotta do wtorku jeszcze cos zdzialal albo liczyc na to ze Amari i Del Piero beda cały sezon w formie i bez kontuzji, ale patrzac na sam poczatek to ta druga opcja jest raczej mało prawdopodobna....
"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
- Maku
- Juventino
- Rejestracja: 06 kwietnia 2010
- Posty: 414
- Rejestracja: 06 kwietnia 2010
za grę w ofensywie w naszym zespole odpowiedzialni powinni być skrzydłowi, a nominalnych takich mamy tylko 2 (Krasić, Pepe) obaj są prawoskrzydłowymi, mamy jeszcze Żelusia (lanzafame) i Martineza, którzy tylko na gwałt grają na flankach. Potrzebujemy LEWEGO skrzydłowego bo inaczej nasza gra w ofensywie zapowiada się marnie.
- Klasyczna 10
- Juventino
- Rejestracja: 22 sierpnia 2010
- Posty: 115
- Rejestracja: 22 sierpnia 2010
Na transfer lewoskrzydłowego w tym okienku niestety nie ma co liczyć 

- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Racja. Ja myślę, że porażka jest spowodowana niestety przez Marchisio. Znowu przeszedł obok meczu. Nic nie zrobił. Nawet przy golu zachował się jak trampkarz. Żadnego podania. Kompletnie niczego. Dobrze, że jest Aquilani bo mam nadzieje, że to on obok Melo będą grać w pierwszym składzie.Ouh_yeah pisze:Jak można stwierdzać że brakowało rozegrania, i to przez to że sprzedano Diego.
Ludzie. Ile razy trzeba Wam jeszcze powiedzieć że w 4-4-2 nie ma miejsca dla rozgrywającego typu Diego czy VdV. Mamy od tego Marchisio [czysto teoretycznie niestety bo jego "ofensywne umiejętności" chyba są jeszcze na wakacjach] i Aquilaniego.
Chciałbym zauważyć jedną rzecz - gdyby Diego został to mielibyśmy w tym meczu atak Diego - Del Piero, bo nie byłoby Q. Z pewnością nie wyglądałoby to lepiej.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Jeśli Aquilani nie będzie zdolny do gry, za to Sissoko ogranie się po skończonym Ramadanie, a Marchisio dalej będzie grał tak, jak gra to zdecydowanie wolę oglądać na boisku Melo z Momo niż przeźroczystego Marchisio. Ten zawodnik kompletnie nic nie wnosi do gry, kiedy ma zapewnioną grę w pierwszym składzie.
- Juventino79
- Juventino
- Rejestracja: 18 sierpnia 2009
- Posty: 157
- Rejestracja: 18 sierpnia 2009
Mam nadzieję ,że ten wynik to kwestia zgrania ,a nie braku umiejętności. Głęboko wierzę ,że w następnym meczu obejrzymy zupełnie inną drużynę mimo ,że do tego czasu jeszcze idealnie się na pewno nie zgrają...
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
http://www.tuttojuve.com/?action=read&idnotizia=28635
Wiemy już że po tym meczu Martinez będzie pauzował 30 dni z Claudio Marchisio nie ma tak źle i ma tylko 10 dni więc w meczu z Sampą pewnie wystąpi (chociaż wole Aquilaniego)
Wiemy już że po tym meczu Martinez będzie pauzował 30 dni z Claudio Marchisio nie ma tak źle i ma tylko 10 dni więc w meczu z Sampą pewnie wystąpi (chociaż wole Aquilaniego)
- tomi2707
- Juventino
- Rejestracja: 20 września 2008
- Posty: 2
- Rejestracja: 20 września 2008
Tak jak już wcześniej ktoś napisał Juve brakowało zgrania i wg mnie to jest główna przyczyną pierwszej porażki. Mam nadzieje, że do następnego meczu uporamy się i wygramy, chociaż będzie ciężko
"Nie dyskutuj z <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem"
FORZA JUVE
FORZA JUVE