LE (baraż): Sturm 1-2 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
piotrinho1234...

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 maja 2009
Posty: 271
Rejestracja: 04 maja 2009

Nieprzeczytany post 19 sierpnia 2010, 23:56

stahoo pisze: PS. Del Piero jest najlepsiejszy, proszę nie dyskutować wogóle na ten temat. Dziwne, że jeszcze Perez nie przyszedł ze 150 mln € za niego.
Najsmutniejsze jest to, że ta ironia jest prawdą :(

Na razie nasza gra nie wygląda najlepiej, ale pamiętajmy że kadra jest w budowie,dajmy Delneriemu trochę czasu.


swir

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 grudnia 2004
Posty: 46
Rejestracja: 02 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 20 sierpnia 2010, 00:02

@Stahoo
Zgadzam się, Alex w chwili obecnej może nam dać niezłe końcówki na podmęczonego rywala, ewentualnie wariacje na początku(niestety rwane i krótkotrwałe) natomiast przykre jest to że nie mamy takiego wariata w wersji klika lat młodszej...chciałbym takiego widzieć w Diego, niestety jest on po prostu niekompatybilny z resztą squadu(co jest zapewne związane z roszadami szczególnie na skrzydłach). Druga kwestia jest taka że nie mamy rozegrania. Od jakiegoś czasu na tą pozycję lansuje się Marchisio, który non stop przechodzi obok meczu, zresztą wydaje mi się że po prostu koledzy tak naprawdę nie mają do niego pełni zaufania...A z resztą to dopiero wierzchołek góry lodowej:(


Azrael

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 marca 2008
Posty: 977
Rejestracja: 15 marca 2008

Nieprzeczytany post 20 sierpnia 2010, 00:07

@Maras@ pisze:Pepe gral niezle, a Diego chasal po calym boisku, od obrony do ataku. Jakos nie bylo widac ze gra w ataku tylko raczej tak jak w poprzednim sezonie...
I bardzo dobrze. Potrzebujemy piłkarza, który połączy nasze formacje w ataku, bo ani Marchisio, ani Sissoko, ani Melo tego nie potrafią. Nie da rady grać nawet skrzydłami, jeśli się nie ma jakiegokolwiek rozegrania i w tym zestawieniu personalnym tylko Brazylijczyk jest nam to w stanie zapewnić - zauważcie, że większość podań do boków było właśnie autorstwa Diego. To znamienne.
@Maras@ pisze:Nie wiem czemu nie pochwaliles Amauriergo. Jak dla mnie najlepszy zawodnik na boisku. Staral sie, szarpal. Zasluzyl na tego gola, ktorego udalo mu sie ustrzelic pod koniec meczu. Obiecal nam co nieco przed sezonem i po jego obecnej grze mozna wnioskowac ze bedziemy mieli jeszcze z niego pocieche w tym roku. Facet chce sie zrehabilitowac :D
Skoro moja pochwała jest dla naszego brazylijskiego Włocha tak ważna, to proszę bardzo: chwalę Amauriego. Faktycznie zapomniałem o nim. W przeciągu całego meczu był aktywny, miał kilka sytuacji strzeleckich, no i najważniejsze - strzelił zwycięską bramkę, a przede wszystkim z tego rozlicza się napastników. :ok:


Pozdrawiam!
Marti

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 sierpnia 2010
Posty: 30
Rejestracja: 03 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 20 sierpnia 2010, 00:25

Początek pierwszej połowy bardzo dobry, było widać motywację, jednak jak to zazwyczaj bywa w przypadku Włochów, po strzelonej bramce prawie cała drużyna zaczęła przysypiać. Na plus Diego, raz za asystę, dwa za niezłe próby rozgrywania, miejmy nadzieję że znalazł w końcu swoje miejsce. Pochwały dla Amauriego, za walkę i determinację, no i oczywiście za bramkę. Wydaje mi się jednak, że w duecie Diego- Amauri coś nie gra. Obaj cały mecz próbują, biegają, ładnie zgrali się w akcji ze spalonym, jednak to za mało. Wchodzi Del Piero i od razu Amauri strzela gola. Swoją drogą "Aleksandro del Pierro" (ach, ten Polsat) na plus, ambitnie, prowokował rzuty wolne (szkoda że niewykorzystane), jego rywalizacja z Diego nadal wychodzi Juve na dobre. Sissoko na początku ok, potem coraz gorzej, to nie to czego się od niego oczekuje. Chiellini dobrze, ale nie na 100% swoich możliwości, przyzwyczaił kibiców do lepszych występów. Beznadziejnie De Ceglie. Zapowiadał się obiecująco i nagle klops. Storari mi się podobał. Bez problemów, pewnie. Brawa Bonucci- bramka i trochę ryzykowna, ale znakomita interwencja w polu karnym. Zaciekawiły mnie dwie rzeczy : za co Marchisio dostał żółtą kartkę oraz pan z parasolem osłaniający wykonawców rożnych.


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 20 sierpnia 2010, 00:32

Juventus pokazał coś, o czym chyba jeszcze długo nie zdołamy zapomnieć... Popis gry na własnej połowie po strzelonej bramce... Naprawdę nie wiadomo z czego to wynika - spotkanie mieliśmy pod kontrolą i prawdę powiedziawszy trzeba było od razu, niczym Olejnik, postawić kropkę na "i". A tak męczyliśmy się niemiłosiernie z tym "szturmem"... Nie zmienia to jednak faktu, że rywalizacja jest już rozstrzygnięta i tylko Grygera postawiłby w tej sytuacji na awans do fazy pucharowej Austriaków.

Bardzo dobre wrażenie zrobił dziś na mnie Storari. Fantastyczne interwencje uratowały nas kilkakrotnie od utraty bramki - bardzo pewny punkt drużyny, w końcu od samego początku przygody z Juve udowadnia, że warto było te pieniążki na niego wydać. Bardzo pozytywnie też Diego. Szału nie było, ale kilka zagrań, dryblingów wskazuje na ogromny potencjał, jaki w Ribasie drzemie. Na uwagę zasługuje też Alex - jak on wykonuje te wolne - wie chyba tylko Sonia 8) Brakowało mi tej wisienki na torcie, ale sam fakt, że nadal w takim stylu bije wolne z pewnością cieszy.

Osobny margines to Martinez :lol: Mało go było widać, ale raz popisał się znakomitym rajdem, kiedy przeszedł w iście diabelskim stylu dwóch austriackich kolegów. Może, ale nie musi zwiastować to częstsze występy, jak przystało na 12 baniek...


Ciągnik_Na_Gąsienicach

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2010
Posty: 170
Rejestracja: 17 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 20 sierpnia 2010, 00:56

swir pisze:@Stahoo
Zgadzam się, Alex w chwili obecnej może nam dać niezłe końcówki na podmęczonego rywala, ewentualnie wariacje na początku(niestety rwane i krótkotrwałe) natomiast przykre jest to że nie mamy takiego wariata w wersji klika lat młodszej...chciałbym takiego widzieć w Diego, niestety jest on po prostu niekompatybilny z resztą squadu(co jest zapewne związane z roszadami szczególnie na skrzydłach). Druga kwestia jest taka że nie mamy rozegrania. Od jakiegoś czasu na tą pozycję lansuje się Marchisio, który non stop przechodzi obok meczu, zresztą wydaje mi się że po prostu koledzy tak naprawdę nie mają do niego pełni zaufania...A z resztą to dopiero wierzchołek góry lodowej:(
Ledesma lub Poli. To odpowiedz na slaba gre Marchisio. Po ich zakupie, Marchisio bedzie zapieprzal 2 razy bardziej, bo o ile Poli raczej mu nie zagrozi, o tyle Ledesma > Marchisio na chwile obecna, i jego transfer tylko wyszedlby na dobre. Patrz Del Piero i Diego i konkurencja miedzy nimi.


Bo żeby wyjść to trzeba wejść, a żeby wejść to trzeba wyjść !
luks_wgs

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 lutego 2006
Posty: 164
Rejestracja: 22 lutego 2006

Nieprzeczytany post 20 sierpnia 2010, 01:52

mrozzi pisze:Nie zmienia to jednak faktu, że rywalizacja jest już rozstrzygnięta i tylko Grygera postawiłby w tej sytuacji na awans do fazy pucharowej Austriaków.
Noo..wyjazd na Fulham w tamtym sezonie również miał być jedynie formalnością...Nie wysuwajmy pochopnych wniosków i uszanujmy rywala, który na pewno nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, ale też miejmy nadzieję, że za tydzień będziemy cieszyć się awansem Juventusu po nieco bardziej przekonywującej grze w Turynie. Co jak co, ale po zwycięstwie w pierwszym meczu 2-1, gdzie wystarczy Sturmowi strzelić nam dwie bramki (a nie powiecie mi, że przy dzisiejszym Juve nie jest to możliwe) żebyśmy mieli ciepło w gaciach, trzeba mieć wg mnie nieźle pod kopułą żeby pewnie stwierdzić, że rywalizacja jest już rozstrzygnięta...bez przesady.
Ostatnio zmieniony 20 sierpnia 2010, 01:53 przez luks_wgs, łącznie zmieniany 1 raz.


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 4332
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 20 sierpnia 2010, 01:52

Czy możemy już oficjalnie nazwać De Ceglie najgorzej skoordynowanym obrońcom w Serie A?

Poza tym wyjątkiem obrona generalnie nieźle, ale mieli groźne... przestoje. Środek pola nie napawa optymizmem. Na szczęście lepiej grał Marchisio. Parę niezłych podań, raz ładnie zagrał Amauriemu między obrońców, niestety ten nie raczył ruszyć do tej piłki. U Sissoko nie zanotowałem żadnego wślizgu. Nikt mi nie wmówi, że wraca do formy. Kiepski mecz. Skrzydła przeciętnie. Jak mówiłem - to jest poziom rezerwowych. Mi akurat w pierwszej połowie bardziej podobał się Lanzafame niż Pepe, ale zacząłem oglądać od ok. 26 minuty więc nie wiem co się wcześniej działo. Dobrze, że w końcu mamy tego Krasica. Tylko po co było robić roszadę z Giovinco i Lanzafame? Tego chyba nigdy nie pojmę.

W ataku dziwna sprawa. Diego oddał mocny (nie moczny, jak to było w zeszłym sezonie) strzał z dystansu :o . No ja nie wiem, co się z tym chłopakiem dzieje...

Amauri trochę statycznie, ale gola strzelił. Coś tam poza polem karnym grał i to nawet nieźle. Gorzej było z szukaniem okazji strzeleckich, ale to żadna nowina. Wygrał nam ten mecz, niech ma spokój.


BlackJacky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Posty: 2206
Rejestracja: 27 grudnia 2009
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 20 sierpnia 2010, 02:58

No to coz, bylem blisko przewidzenia blamazyku. Meczu nie ogladalem, ale po pobieznych sprawozdaniach kolegow jest mniej wiecej to, czego spodziewalem sie od razu po transferach kopaczy do nas i braku pozbycia sie naszych kopaczy dotychczasowych, czyli:
- niestety Motta jak widzimy przeplata (jedynie) solidne mecze ze slabymi
- De Czelje to anty-piłkarz. Z g... bata nie ukrecisz i nawet Salomon z pustego nie naleje
- Pepe i Lancafama nadaja sie na rezerwe, z tym ze tego drugiego jakos nie lubie i wykopalbym go z Turynu
- Malaka - no tak, 12mln. piechota nie chodzi... Interes zycia Catanii!
- Amauri - strzelil bramke, czym pozytywnie zaskoczyl, ale to i tak slaby kopacz

- i jeszcze taki wniosek: potrzebujemy dobrego srodkowego pomocnika :roll:


Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl

"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
Ciągnik_Na_Gąsienicach

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 stycznia 2010
Posty: 170
Rejestracja: 17 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 20 sierpnia 2010, 04:51

luks_wgs pisze:
mrozzi pisze:Nie zmienia to jednak faktu, że rywalizacja jest już rozstrzygnięta i tylko Grygera postawiłby w tej sytuacji na awans do fazy pucharowej Austriaków.
Noo..wyjazd na Fulham w tamtym sezonie również miał być jedynie formalnością...Nie wysuwajmy pochopnych wniosków i uszanujmy rywala, który na pewno nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, ale też miejmy nadzieję, że za tydzień będziemy cieszyć się awansem Juventusu po nieco bardziej przekonywującej grze w Turynie. Co jak co, ale po zwycięstwie w pierwszym meczu 2-1, gdzie wystarczy Sturmowi strzelić nam dwie bramki (a nie powiecie mi, że przy dzisiejszym Juve nie jest to możliwe) żebyśmy mieli ciepło w gaciach, trzeba mieć wg mnie nieźle pod kopułą żeby pewnie stwierdzić, że rywalizacja jest już rozstrzygnięta...bez przesady.
Daj spokój. Myslisz ze tak cienka druzyna jak Sturm jest w stanie STRZELIĆ JUVENTUSOWI 2 bramki i to na wyjezdzie nie tracac przynajmniej 3 ? :doh:


Bo żeby wyjść to trzeba wejść, a żeby wejść to trzeba wyjść !
Alexinhio-10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2009
Posty: 2762
Rejestracja: 16 września 2009
Podziekował: 20 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Nieprzeczytany post 20 sierpnia 2010, 07:41

Słabizna. Były momenty że Sturm nas potrafił stłamsić. Ale czego my oczekujemy z takimi beznadziejnymi zawodnikami.


Prezes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 sierpnia 2009
Posty: 57
Rejestracja: 24 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 20 sierpnia 2010, 07:43

Według mnie mecz nie był jednostronny , ponieważ kilka akcji również stwarzali gospodarze o czym świadczy ta stracona bramka :angry: .
No ale jak zwykle na posterunku Juve stał nasz super snajper Amauri :D
A tak swoją drogą to Amauriemu do spełnienia obietnicy pozostało do strzelenia 17 bramek . :ball: Ciekawe czy mu się to uda :?: :think:


fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2329
Rejestracja: 16 maja 2006
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 20 sierpnia 2010, 07:44

I co teraz powiedzą zwolennicy Lanzafame, którzy widzą w nim potencjał ? Skoro koleś z jakimś Sturmem nie daje rady, a co dopiero w serie A gdzie czekają znacznie lepsze zepsoły ( swoją drogą to mam wrażenie że taka Sampa która dostała ostro od Werderu rozjechała by spokojnie austriaków ).


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
Giovani

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 grudnia 2009
Posty: 491
Rejestracja: 04 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 20 sierpnia 2010, 08:18

http://www.footytube.com/video/sk-sturm ... ug19-53973 - skrót do meczu.


A co do meczu, to graliśmy bardzo słabo, cieszy poprawa gry Marchisio i gol Amauriego. :ok:


Meraviglioso

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 lipca 2006
Posty: 154
Rejestracja: 28 lipca 2006

Nieprzeczytany post 20 sierpnia 2010, 08:35

Pomimo wygranej bardzo przeciętny mecz Juventusu. Na tym etapie przygotowań do sezonu drużyna już powinna grać lepiej. Ślamazarne rozgrywanie piłki, wiele niedokładności i niefrasobliwa obrona. Tak można podsumować mecz Juve. Właściwie jedyne stałe fragmenty gry napawają nadzieją + wolne Del Piero. Cieszy dobra forma strzelecka Amauriego i wszędobylskość Lanzafame. To jednak trochę mało.


Zablokowany