LE (Q3): Shamrock 0-2 JUVENTUS

[marcinek]

Amauri mi zaimponował. Tym sprintem, po którym trafił słupek. Nie znałem go z tej strony. Pepe w drugiej połowie osłabł, Martinez kilka razy pokazał się po wejściu, potem w ogóle niewidoczny. 2:0 na wyjeździe - ok.

swieta prawda, a druga sytuacja to jak huknal zza pola karnego to tez tak w Juve nie robil za bardzo ;p (ale kiedys tak Buffonowi pociagnal).
Diego cos z tymi strzalami musi zrobic bo to jest katastrofa. Pepe koncowke mial slaba ale to juz zmeczony byl, ale mecz rozegral na nie takim zlym poziomie. jak wszedl Alex wszystkie pilki do niego ;p kazdy wiedzial ze wszedl guru ^^

fajnie ze na zero stylu. szkoda ze Amauri nie trafil z tego sprinta bo tak fajnie ta pilke przyjal ze akcja na filmiki bylaby. plusy dla Amauriego, Sissoko, Chiellini.

@SirRose wlasnie mi sie rzucil ten wolny gdzie sytuacja byla na gola a Diego wrzutke z tego zrobil...

[Push3k]

Ktoś prosił, żeby nie pisać, że to dopiero początek sezonu i w ogóle, ale ja mam wrażenie, że to tak wygląda

Hmmm. Trafiłem wynik w typerze

[Łukasz]

Pepe jest słabiutki, Martinez na pewno lepszy od Włocha

W chowanego na pewno. Schował się po mistrzowsku. Przyczajony tygrys - ukryty smok.

Dąbu Bartek.

czegu?

[lipexx]

pierwszy raz w zyciu zalowalem ze Poulsena na lawce nie bylo. to co pokazal Sissoko to byla zenada. wygladal jakby mial ciezkiego kaca, jak nie mial pilki nie byl zadna przeszkoda dla przeciwnika, stal jak pacholek. jak mial pilke to zagral 3 razy w meczu do przodu a reszta wszystko do tylu i to czesto niedokladnie. duzo strat i fauli. masakra, co sie stalo z chlopem? Marchisio tez caly mecz obok gry, nie tak tragicznie ale nie pokazywal checi do pomocy kolegom. De Ceglie i Martinez to jakas inna liga. jak mamy z nimi przyszly sezon lewa flanke obsadzac to trzeba sie uzbroic w duza dawke cierpliwosci. na duzy plus Diego, duzo chcial, duzo mu wychodzilo, widac ze forma zwyzkowa. nie wyobrazam sobie bez niego naszej gry ofensywnej. Pepe przeplatal udane akcje z totalnymi niewypalami. ma chlopak potencjal, moze cos z niego bedzie jak sie ogarnie. Amauri jak zlapie wiatr w zagle to moze byc duzy pozytek, dzis widac bylo pewnosc siebie i prawie hattrick. Del Piero niestety szybkosci brakuje, moze przepracowany. Motta w sumie poprawnie ale paradoksalnie z jego strony poszly dwie najgrozniejsze akcje i jakby wiecej szczescia mieli przeciwnicy kto wie czy nie bylby antybohaterem. nie podobaly mi sie przestoje w grze, np od 45 do 60 min. zaliczka dobra, drugi mecz to formalnosc.

[Robesso]

Natomias antybohater to Motta, mam nadzieje, ze to zle dobrego poczatki.
pzdr

Oglądaliśmy ten sam mecz ? :shock: Motta najlepiej poza Amaurim. Bardzo dobry mecz zagrał.

[olom23]

Dąbu Bartek.

czegu?[/quote]

Dąb Bartek. Takie drzewo. Wiesz Liscie ma łodygi gałązki korzenie. Rosnie ooo takie WYSOOKIE !

[rafal-1897]

No szkoda, że Amauri nie strzelił. Przez chwilę myślałem, że to wejdzie, później, że Pepe dobije jak Kuyt na Mundialu, ale "niestety" Amauri wolał dzisiaj strzelać do bramki, a nie asystować (niech strzela jak najwięcej ) Brawo dla Amauriego, Diego, Chielliniego, Motty i całej reszty. Naprawdę . Na końcu było widać, że siły nie mają zwłaszcza po twarzach Pepe i Sissoko. 2:0 na wyjeździe to dobry wynik i liczę na jeszcze większe zwycięstwo "u siebie"...

[Łukasz]

Dąb Bartek. Takie drzewo. Wiesz Liscie ma łodygi gałązki korzenie. Rosnie ooo takie WYSOOKIE !

Aha. Czyli miało być "dębu". Popraw, bo "dąbu" brzmi piorunująco.

[piotrinho1234...]

Dąbu Bartek.

czegu?

Dąb Bartek. Takie drzewo. Wiesz Liscie ma łodygi gałązki korzenie. Rosnie ooo takie WYSOOKIE ! [/quote]

teraz żeś dowalił.

Wynik cieszy,gra nie.Miejmy nadzieje że w miarę upływu sezonu Juve będzie się rozkręcać.

[juventusprzemek]

Miałem dobre przeczucie 2:0 dla nas, 1:0 do pierwszej połowy i pierwszy strzelec Amauri.
Wierze, że odradza się jak obiecał to ważne!
Oglądałem pierwsze 20min na tym pierwszym linku irlandzka strona??
Mam neta 700 KB/s(dl) a transmisja mi się cieła więc wyłączyłem i wisełkę oglądałem.
Nie wiem jak grał Lanzafame skoro wygryzł z 11 Króla Turynu Alexa Del Piero ale jak kolega wyżej pisał, że po Jego wejściu wszystkie piłki do niego no to wiedzą kto był-jest-będzie legendą tego klubu.
Diego niech sprowadzi sobie z USA jakiś system naprowadzania bo cienko te strzały, ale to przemęczenie po okresie przygotowawczym.
Rewanż na spokojnie możemy zagrać.

[Łukasz]

Nie wiem jak grał Lanzafame skoro wygryzł z 11 Króla Turynu Alexa Del Piero

Nie wygryzł, to inne pozycje. Lanza gra na skrzydle, Alex rywalizuje z Diego o pozycję cofniętego napastnika.

[Monte Cristo]

Diego niech sprowadzi sobie z USA jakiś system naprowadzania bo cienko te strzały, ale to przemęczenie po okresie przygotowawczym.

Ty to naprawde masz chlopak pomysly.

Fajnie ze Amauri strzelil dwie bramki. Nigdy za nim nie przepadalem, moim zdaniem przeplacony, za bardzo strzela fochy, moglby obciac wlosy, ale niech gole strzela. Zaimponowal mi tym ze byl owiele bardziej ruchliwy niz w poprzednim sezonie, wiecej podal.

Z nowych na wielki plus Motta. Bonucci troche gorzej, ale wcale nie zle! Lanzafame bez fajerwerkow, Pepe tragedia. Mam nadzieje ze sie rozkreci, bo jesli bedzie tak gral to rownie dobrze moglibysmy miec Marchionniego.

Ogolnie to dopiero pierwszy mecz, wiec mozna nie byc w formie, miec slabszy dzien etc. Zobaczymy w trakcie sezonu.

[yanquez]

No na pewno to nie Diego powinien wykonywać rzuty rożne... Wszystkie grał tak samo: bardzo wysokie wrzutki, wszystkie wyłapane przez bramkarza...

Brazylijski atak wyglądał całkiem fajnie. Obrona też. Podobało mi się, kiedy Bonucci po swojej stracie walczył, walczył i wywalczył piłkę...

Cieszę się również, że nie daliśmy się fizycznie zdominować przez wyspiarzy. Mieli problemy jakieś to naszych, to zaraz: gleba, gleba, nosek ,gleba i od razu pokory nabrali...

[juventusprzemek]

Diego niech sprowadzi sobie z USA jakiś system naprowadzania bo cienko te strzały, ale to przemęczenie po okresie przygotowawczym.

Ty to naprawde masz chlopak pomysly.

Fajnie ze Amauri strzelil dwie bramki. Nigdy za nim nie przepadalem, moim zdaniem przeplacony, za bardzo strzela fochy, moglby obciac wlosy, ale niech gole strzela. Zaimponowal mi tym ze byl owiele bardziej ruchliwy niz w poprzednim sezonie, wiecej podal.

Z nowych na wielki plus Motta. Bonucci troche gorzej, ale wcale nie zle! Lanzafame bez fajerwerkow, Pepe tragedia. Mam nadzieje ze sie rozkreci, bo jesli bedzie tak gral to rownie dobrze moglibysmy miec Marchionniego.

Ogolnie to dopiero pierwszy mecz, wiec mozna nie byc w formie, miec slabszy dzien etc. Zobaczymy w trakcie sezonu.

[Tigmar]

ma ktoś bramki?

meczu nie widziałem, cieszy postawa Amauriego