Polityka
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
JKM w formie
.
Natomiast inne media zaczynają zauważać, że TVN coś nie wyszedł ten sondaż :lol:.
Nawet "Gazeta Wyborcza" na swoim portalu napisała, że sondaż tej wstrętnej "pisowskiej telewizji" okazał się być najbardziej wiarygodnym. Cóż redaktorzy z "Wyborczej", TVN i Polsatu właśnie odkryli, że Polacy nie żyją w Matriksie, który te media próbują im zbudować i w którym jak widać same żyją. Jak mówią najgorzej to uwierzyć we własną propagandę, co się (nie)stety przytrafiło salonowym merdiom :lol:.

Natomiast inne media zaczynają zauważać, że TVN coś nie wyszedł ten sondaż :lol:.
Nawet "Gazeta Wyborcza" na swoim portalu napisała, że sondaż tej wstrętnej "pisowskiej telewizji" okazał się być najbardziej wiarygodnym. Cóż redaktorzy z "Wyborczej", TVN i Polsatu właśnie odkryli, że Polacy nie żyją w Matriksie, który te media próbują im zbudować i w którym jak widać same żyją. Jak mówią najgorzej to uwierzyć we własną propagandę, co się (nie)stety przytrafiło salonowym merdiom :lol:.
- Don Mateo
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2006
- Posty: 169
- Rejestracja: 06 marca 2006
Pierwsze wyniki tuż po godz. 20:
TVP: Komorowski 40,7 proc. Kaczyński 35,8 proc.
Polsat News: Komorowski 46,2 proc., Kaczyński 32,8 proc.
TVN: Komorowski 45,7 proc., Kaczyński 33,2 proc.
Komentarz Pacewicza z Wyborczej:
Grubo po północy oglądam TVN24, a tam bodaj Kuźniar nadal objaśnia, że Komorowski ma 12% przewagi nad Kaczyńskim, o czym świadczyć ma wywalony na pół ekranu sondaż robiony na zlecenie tej stacji. :lol:
Jak zwykle "u przyjaciół z TVN-u i tej drugiej stacji" "sondaże" zawyżane są na korzyść Komorowskiego. Przed wyborami jego wynik zawsze oscylował w granicach 45-55%, gdzie Kaczyńskiego 32-37%. Miny lekko rozczarowanych Donka, Schetyny i reszty - bezcenne.
W sztabie PO po wjechaniu bez mydła niemal każdemu z czerwonego poletka (Cimoszewicz, Belka, Jaruzelski, i inni) został jeszcze jeden Grzesiu, o którego głosy zabiegać będzie nie tylko Bronek, ale i Jarek. Obaj zaraz po ogłoszeniu wyników robili do niego podchody, jednak zauważam różnicę między lekką wazeliną Kaczyńskiego, a nachalną penetracją Komorowskiego.
Mój kandydat trochę poniżej moich oczekiwań. Liczyłem na 4-5% poparcia. Ciekawe czy chociaż życiówka z 95 roku (2,4% i 428 tys. głosów) zostanie pobita.
TVP: Komorowski 40,7 proc. Kaczyński 35,8 proc.
Polsat News: Komorowski 46,2 proc., Kaczyński 32,8 proc.
TVN: Komorowski 45,7 proc., Kaczyński 33,2 proc.
Komentarz Pacewicza z Wyborczej:
W ramach wyjaśnień - OBOP przeprowadził badanie na 50000 wychodzących z lokali wyborczych. TVN i Polsat telefonicznie na 6000.Wśród dziennikarzy krąży plotka. Podobno TNS OBOP zrobił badanie tylko pod 500. lokalami wyborczymi i stąd może wynikać błąd pomiaru - zaniżenie wyniku Komorowskiego i zawyżenie Kaczyńskiego, o czym pisałem wcześniej.
Gdyby tak było, byłaby to niedźwiedzia przysługa dla telewizji publicznej, bo potwierdzałaby jej stronniczość, którą wszyscy widzieli w kampanii wyborczej.
Grubo po północy oglądam TVN24, a tam bodaj Kuźniar nadal objaśnia, że Komorowski ma 12% przewagi nad Kaczyńskim, o czym świadczyć ma wywalony na pół ekranu sondaż robiony na zlecenie tej stacji. :lol:
Jak zwykle "u przyjaciół z TVN-u i tej drugiej stacji" "sondaże" zawyżane są na korzyść Komorowskiego. Przed wyborami jego wynik zawsze oscylował w granicach 45-55%, gdzie Kaczyńskiego 32-37%. Miny lekko rozczarowanych Donka, Schetyny i reszty - bezcenne.
W sztabie PO po wjechaniu bez mydła niemal każdemu z czerwonego poletka (Cimoszewicz, Belka, Jaruzelski, i inni) został jeszcze jeden Grzesiu, o którego głosy zabiegać będzie nie tylko Bronek, ale i Jarek. Obaj zaraz po ogłoszeniu wyników robili do niego podchody, jednak zauważam różnicę między lekką wazeliną Kaczyńskiego, a nachalną penetracją Komorowskiego.
Mój kandydat trochę poniżej moich oczekiwań. Liczyłem na 4-5% poparcia. Ciekawe czy chociaż życiówka z 95 roku (2,4% i 428 tys. głosów) zostanie pobita.

Forza Juve!
- Moonk
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2005
- Posty: 708
- Rejestracja: 01 listopada 2005
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Również liczyłem na większe poparcie dla JKM i sądzę, że takie by było gdyby nie powtarzanie jak mantra, że jest tylko dwóch kandydatów itd. myślę, że wielu Polaków JKM przekonał do swoich racji tyle, że wśród tych Polaków są też ludzie, którzy bardzo by nie chcieli by wygrał albo Kaczyński albo Komorowski stąd może oddanie przez nich głosów na któregoś z tych dwóch "łepków"- niestety uwierzyli w sondaże.
Co zrobię w drugiej turze? są dwie możliwości, albo wogóle nie pójdę, albo zagłosuje na Kaczyńskiego, zważywszy na śmierdzący sojusz czerwonego z marionetką...
A CZERWONY TO WRÓG :!:
Co zrobię w drugiej turze? są dwie możliwości, albo wogóle nie pójdę, albo zagłosuje na Kaczyńskiego, zważywszy na śmierdzący sojusz czerwonego z marionetką...
A CZERWONY TO WRÓG :!:
- Chip
- Juventino
- Rejestracja: 24 lutego 2004
- Posty: 185
- Rejestracja: 24 lutego 2004
A mi się wydaje, że bardziej się nie sprawdził kandydat niż internet. Korwin nie ma szans na więcej niż 3%. Niech lepiej sobie odpuści kolejne wybory bo i tak nic w nich nie osiągnie. I to nie tylko z tego względu, że jest słabo promowany w mediach.steru pisze: Po wyborach można jeszcze śmiało stwierdzić, że internet jak środek przekazu wyborczego się nie sprawdza. Gdyby się sprawdzał to popracie dla JKM byłoby chociaż dwukrotnie większe.
"Czyż to, co daje szczęście człowiekowi, musi być następnie źródłem jego cierpień?"-Johann Wolfgang Goethe
- steru
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 września 2003
- Posty: 2102
- Rejestracja: 12 września 2003
Rozwiń swą myśl hultaju jeden...Chip pisze:A mi się wydaje, że bardziej się nie sprawdził kandydat niż internet. Korwin nie ma szans na więcej niż 3%. Niech lepiej sobie odpuści kolejne wybory bo i tak nic w nich nie osiągnie. I to nie tylko z tego względu, że jest słabo promowany w mediach.steru pisze: Po wyborach można jeszcze śmiało stwierdzić, że internet jak środek przekazu wyborczego się nie sprawdza. Gdyby się sprawdzał to popracie dla JKM byłoby chociaż dwukrotnie większe.
Równie dobrze mógłbym napisać, że Korwin sprawdził się jako kandydat, tylko ludzie... jacyś tacy głupi, że na niego nie głosowali - że nie sprawdzili się jako wyborcy.
Można o nim mówić różnie : wariat, oszołom. On jako jedyny mówi to co myśli nie nabijając ludzi w butelkę i chociażby z tego względu na to 5-6 % zasługuje.
No już. Dziękuje.
- Chip
- Juventino
- Rejestracja: 24 lutego 2004
- Posty: 185
- Rejestracja: 24 lutego 2004
Każdy ma prawo do własnych poglądów. Nie potępiam ludzi głosujących na JKM. Lepiej na niego niż np. na Kaczyńskiego. Ale trzeba przyznać, że ma nierealne i kontrowersyjne poglądy. Kilka lat temu sam na niego głosowałem. Pomyślałem "fajny koleś, ma coś nowego do zaproponowania". Ale teraz? Nie da się zbudować sukcesu wyborczego na ciągłej kontestacji otaczającego świata. Wiadomo, Polska nie jest idealna. Ale gadkami "przepędźcie tych drapichrustów" czy też dostrzeganiem wszędzie agentów, nie pozyska mojego głosu. A poglądy dotyczące UE, monarchii czy kobiet to już w ogóle śmiech na sali.
"Czyż to, co daje szczęście człowiekowi, musi być następnie źródłem jego cierpień?"-Johann Wolfgang Goethe
- steru
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 września 2003
- Posty: 2102
- Rejestracja: 12 września 2003
Poniekąd przyznam Ci rację - monarchia, śmieszna sprawa. Temat kobiet był już wałkowany i prostowany no ale przeciętny człowiek nie interesujący się poglądami JKM, wiedzę czerpie z tego co napiszą inni, nie on sam.
Polityk kontrowersyjny, ale czy to musi działać na jego niekorzyść? Sam jestem za legalizacją, chociaż nie palę, za karą śmierci. Fakt postulaty pt. wyjdźmy z UE, brzmią śmiesznie - ale mają one na celu zwrócenie naszej uwagi na ograniczenia które wynikają z przynaleźności do tej wspólnoty. Większość polityków o tym nie mówi, bo nie chce skazywać się na polityczną banicję, a on ma to gdzieś i mówi tak jak myśli.
I nie chodzi mi tu o to, żeby udowadniać że jest jedynym słusznym kandydatem, bo każdy wybiera według swoich przekonań i ma ku temu całkowite prawo. Chodzi tylko o to żeby wyborcy potrafili docenić kandydata z jasną wizją, mówiącego otwarcie co mu się nie podoba, bo póki co jak mówię Korwin Mikke - widzę jak inni pukają się po głowie.
Widzieli wczoraj wypociny Staniszkis w TVP? Nie rozumiem jakim prawem w telewizji publicznej, w wieczór wyborczy pojawia się ktoś taki jak ona. Czasem mam wrażenie, że ta kobita ma w sobie więcej Kaczyńskiego niż on sam ostatnimi czasy. Kilka felietonów z jej strony : "Dajmy J.Kaczyńskiemu i sobie szansę", "J.Kaczyński nie sięga do łatwej kiełbasy wyborczej", zaś z drugiej strony : "Sztab Komorowskiego ewidentnie wpada w panikę", "Anachroniczny frajer jak Palikot nie znajdzie już miejsa". A pomyśleć, że się zastanawiałem kto będzie podczas tej kampanii pełnił obowiązki, np. Kurskiego z przed 5 lat
Polityk kontrowersyjny, ale czy to musi działać na jego niekorzyść? Sam jestem za legalizacją, chociaż nie palę, za karą śmierci. Fakt postulaty pt. wyjdźmy z UE, brzmią śmiesznie - ale mają one na celu zwrócenie naszej uwagi na ograniczenia które wynikają z przynaleźności do tej wspólnoty. Większość polityków o tym nie mówi, bo nie chce skazywać się na polityczną banicję, a on ma to gdzieś i mówi tak jak myśli.
I nie chodzi mi tu o to, żeby udowadniać że jest jedynym słusznym kandydatem, bo każdy wybiera według swoich przekonań i ma ku temu całkowite prawo. Chodzi tylko o to żeby wyborcy potrafili docenić kandydata z jasną wizją, mówiącego otwarcie co mu się nie podoba, bo póki co jak mówię Korwin Mikke - widzę jak inni pukają się po głowie.
Widzieli wczoraj wypociny Staniszkis w TVP? Nie rozumiem jakim prawem w telewizji publicznej, w wieczór wyborczy pojawia się ktoś taki jak ona. Czasem mam wrażenie, że ta kobita ma w sobie więcej Kaczyńskiego niż on sam ostatnimi czasy. Kilka felietonów z jej strony : "Dajmy J.Kaczyńskiemu i sobie szansę", "J.Kaczyński nie sięga do łatwej kiełbasy wyborczej", zaś z drugiej strony : "Sztab Komorowskiego ewidentnie wpada w panikę", "Anachroniczny frajer jak Palikot nie znajdzie już miejsa". A pomyśleć, że się zastanawiałem kto będzie podczas tej kampanii pełnił obowiązki, np. Kurskiego z przed 5 lat

- Chip
- Juventino
- Rejestracja: 24 lutego 2004
- Posty: 185
- Rejestracja: 24 lutego 2004
Dla mnie tak szczerze jedną z porażek tych wyborów jest dosyć wysokie poparcie dla Napieralskiego. Polityk miałki, pieprzący od rzeczy. Naprawdę nie czuję jego fenomenu. Może wszystko zawdzięcza tym jabłkom rozdawanym przed zakładami pracy? Albo aniołki zrobiły swoje?
Co do drugiej tury, będę musiał zagłosować za "mniejszym złem". W pierwszej turze oddałem głos pozytywny, ale w drugiej trzeba się zdecydowanie sprzeciwić Kaczyńskiemu. Bo jak on wygra to będzie cyrk.
Co do drugiej tury, będę musiał zagłosować za "mniejszym złem". W pierwszej turze oddałem głos pozytywny, ale w drugiej trzeba się zdecydowanie sprzeciwić Kaczyńskiemu. Bo jak on wygra to będzie cyrk.
"Czyż to, co daje szczęście człowiekowi, musi być następnie źródłem jego cierpień?"-Johann Wolfgang Goethe
- HutnikNH
- Juventino
- Rejestracja: 28 maja 2010
- Posty: 6
- Rejestracja: 28 maja 2010
Temat EU kontrowersyjny? Tzn że Unia jest "dobra" i cieszy Cię podpisanie TL? Jak dla mnie ten temat może poruszać spokojnie.
Temat monarchii owszem kontrowersyjny ale nie da się tak jednoznacznie ocenić że monarchia czy demokracja jest gorsza. Każdy ustrój miał swoje wzloty i upadki w historii także to jest niepotrzebna kontrowersja a nie głupota. Ja jestem zwolennikiem prawdziwej republiki z krwi i kości.
Poruszanie tematu kobiet - czysta głupota która zbija mu i tak niewielkie poparcie. Rzekłbym nawet kretynizm. Niby założenie ma dobre - kobieta i mężczyzna się różnią ale tak pier**** czasem od rzeczy że czasem się boje słuchać.
A poparcie Napieralskiego świadczy tylko o tym jak łatwo nabrać Polaków. Wystarczy wygląd i szyld partii i od razu Napieralski jest tym dbającym o młodych... i w ogóle o wszystkich.
Temat monarchii owszem kontrowersyjny ale nie da się tak jednoznacznie ocenić że monarchia czy demokracja jest gorsza. Każdy ustrój miał swoje wzloty i upadki w historii także to jest niepotrzebna kontrowersja a nie głupota. Ja jestem zwolennikiem prawdziwej republiki z krwi i kości.
Poruszanie tematu kobiet - czysta głupota która zbija mu i tak niewielkie poparcie. Rzekłbym nawet kretynizm. Niby założenie ma dobre - kobieta i mężczyzna się różnią ale tak pier**** czasem od rzeczy że czasem się boje słuchać.
A poparcie Napieralskiego świadczy tylko o tym jak łatwo nabrać Polaków. Wystarczy wygląd i szyld partii i od razu Napieralski jest tym dbającym o młodych... i w ogóle o wszystkich.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Też tak to odbieram zwłaszcza w kontekście tego, że zarówno Komorowski jak i Kaczyński już kilka chwil po ogłoszeniu sondażowych wyników rozpoczęli lizanie pośladków. A teraz może być już tylko gorzej.Chip pisze:Dla mnie tak szczerze jedną z porażek tych wyborów jest dosyć wysokie poparcie dla Napieralskiego. Polityk miałki, pieprzący od rzeczy. Naprawdę nie czuję jego fenomenu. Może wszystko zawdzięcza tym jabłkom rozdawanym przed zakładami pracy? Albo aniołki zrobiły swoje?
- Don Mateo
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2006
- Posty: 169
- Rejestracja: 06 marca 2006
Jeżeli mówimy o Korwinie i jego postulatach, to chyba nikt nie sądzi, że on wprowadzi je wszystkie w życie? Zresztą, czy któryś polityk zrealizował swoje obietnice w 100%? Mikke opowiada się za likwidacją podatku dochodowego (z którego i tak jest najmniej wpływów do budżetu!) i zastąpienie go pogłównym (100-150 zł, nie pamiętam dokładnie), likwidacja bzdurnych podatków, np. od posiadania psów, likwidacja ZUS i KRUS, zasiłków dla nierobów, likwidacja armii urzędników administracyjnych - koniec z zastępcami zastępców zarabiających powyżej dwóch patyków za parzenie kawy i kserowanie dokumentów. Obniżka VAT do 15%. Prywatyzacja szpitali, kopalni, kolei. Mocna armia, Policja, sądownictwo (sędzia z Krakowa prowadzi rozprawy w Łodzi, z Łodzi w stolicy, ze stolicy w Gdańsku, itd. unikamy tym samym podejrzenia o korupcję). Nad tym społeczeństwo powinno się zastanowić, ale żeby się nad tym pochylić musi nasampierw o tym usłyszeć w TV. Niestety, Korwin w mediach prawie nie istnieje, a jak już go pokażą w jakieś migawce to akurat w sytuacji w której wspomina o monarchii, która nawiasem mówiąc nie jest potrzebna, wystarczy konstytucyjna większość w Sejmie.
EDIT:
Znamy nazwisko polityka, który z ramienia PO będzie prowadził rozmowy z Grzegorzem Napieralskim w sprawie poparcia dla Bronisława Komorowskiego.
"Jak śmie ten obrzydliwy załgany hipokryta, ten obłudnik Napieralski... Polski Zapatero kłamie, z tym zakłamanym hipokrytą nie mam przyjemności rozmawiać... Napieralski jak śpi to kłamie..."
:lol:
Widzieli, ale wypocinami tego nazwać nie można. Co takiego powiedziała, że tak Cię zabolało? Pytam, bo poza przytoczonymi wpisami z osobistego bloga (w których jest sporo racji, Kaczyński w przeciwieństwie do Komorowskiego ma jakąś wizję polityki, a nie tylko ładnie uczesane wąsy i dobry PR Platformy) z wp.pl nie napisałeś nic, co by ją kompromitowało. Poza tym jak byś nie zauważył to podpowiadam, że w studio siedziało poza nią jeszcze dwóch profesorów i jeden doktor. Sztaniszkis tubą napędową jak Kurski pięć lat temu? Chyba Cię gniecie w jelicie, chłopcze. "Dajmy Jarkowi szansę" - przeczytałeś felieton, czy tylko rzuciłeś okiem na tytuł? "Nie sięga do łatwej kiełbasy wyborczej" - przeczytałeś? "Sztab Komorowskiego wpada w panikę" - tutaj czytać nie musiałeś, wystarczy zobaczyć kto go poparł w ostatniej chwili (Cimoszka), gdzie poparcie miało być w drugiej turze, jednak widmo porażki zaglądało w oczy. "Palikot frajerem" - aj owszem. Ktoś się nie zgadza? Słusznie w "Teraz My" wytknęła mu to, że jego nie ma, że jest pusty w środku, że bez wibratora i świńskiego ryja ten swoisty clown i pajac nie istnieje. Zresztą skąd się wziął Palikot? TVN24 wylanoswała go do granic możliwości. Był okres, że całe dnie rozprawiali tylko o nim, najważniejsze informacje wrzucali na pasek, na ekranie Janusz i jego popisy.steru pisze:Widzieli wczoraj wypociny Staniszkis w TVP? Nie rozumiem jakim prawem w telewizji publicznej, w wieczór wyborczy pojawia się ktoś taki jak ona. Czasem mam wrażenie, że ta kobita ma w sobie więcej Kaczyńskiego niż on sam ostatnimi czasy. Kilka felietonów z jej strony : "Dajmy J.Kaczyńskiemu i sobie szansę", "J.Kaczyński nie sięga do łatwej kiełbasy wyborczej", zaś z drugiej strony : "Sztab Komorowskiego ewidentnie wpada w panikę", "Anachroniczny frajer jak Palikot nie znajdzie już miejsa". A pomyśleć, że się zastanawiałem kto będzie podczas tej kampanii pełnił obowiązki, np. Kurskiego z przed 5 lat
EDIT:
Znamy nazwisko polityka, który z ramienia PO będzie prowadził rozmowy z Grzegorzem Napieralskim w sprawie poparcia dla Bronisława Komorowskiego.
"Jak śmie ten obrzydliwy załgany hipokryta, ten obłudnik Napieralski... Polski Zapatero kłamie, z tym zakłamanym hipokrytą nie mam przyjemności rozmawiać... Napieralski jak śpi to kłamie..."
:lol:
Forza Juve!
- charles
- Juventino
- Rejestracja: 06 lutego 2005
- Posty: 481
- Rejestracja: 06 lutego 2005
haha Niesiołowski :lol: jak JK pozjeżdża SLD to pokazują w tv niech pokarzą właśnie wypowiedź tego "błazna" z PO który chyba nigdy nic mądrego nie powiedział! sondaże tvn i gw to wielka kpina! zobaczymy co pokażą te najbliższe 2tygodnie, szczególnie jestem ciekaw debat może tym razem wyjdziemy z EU :lol: oby naród dobrze przemyślał swój wybór by potem nie płakał jak to ma często miejsce w przypadku obecnego rządu.
DRUGHI ULTRA' CURVA SUD
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Jeżeli byłbym wyborcą Grzesia to bym się na niego obraził. W tej chwili Napieralski zachowuje się jak alfons, który chce sprzedać swoje dziwki temu klientowi, który najwięcej zapłaci. Po prostu żal patrzeć na sposób w jaki traktuje swoich wyborców.szczypek pisze:Też tak to odbieram zwłaszcza w kontekście tego, że zarówno Komorowski jak i Kaczyński już kilka chwil po ogłoszeniu sondażowych wyników rozpoczęli lizanie pośladków. A teraz może być już tylko gorzej.Chip pisze:Dla mnie tak szczerze jedną z porażek tych wyborów jest dosyć wysokie poparcie dla Napieralskiego. Polityk miałki, pieprzący od rzeczy. Naprawdę nie czuję jego fenomenu. Może wszystko zawdzięcza tym jabłkom rozdawanym przed zakładami pracy? Albo aniołki zrobiły swoje?
- ArtHur
- Juventino
- Rejestracja: 10 marca 2007
- Posty: 451
- Rejestracja: 10 marca 2007
właśnie w "Szkle kontaktowe" raczyli to pokazać i to przed zmianą Kaczora, który mnie osobiście rozczarował zupełnie.charles pisze:haha Niesiołowski :lol: jak JK pozjeżdża SLD to pokazują w tv niech pokarzą właśnie wypowiedź tego "błazna" z PO który chyba nigdy nic mądrego nie powiedział! sondaże tvn i gw to wielka kpina! zobaczymy co pokażą te najbliższe 2tygodnie, szczególnie jestem ciekaw debat może tym razem wyjdziemy z EU :lol: oby naród dobrze przemyślał swój wybór by potem nie płakał jak to ma często miejsce w przypadku obecnego rządu.
Zabłysnął też Komorowski, ponieważ zmienił zdanie i jednak zostawiłby wojska w Afganistanie mimo, że tydzień temu mówił coś zupełnie innego(i nie mówię tu o NATO :lol:).
Z dwojga ZŁEGO lepszy jednak Kaczyński...
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
JKM znowu trochę odleciał w rejony niedostępne dla innych
. Chociaż, gdyby złagodniał to wiele by na tym nie zyskał, a chyba nawet stracił. BTW, w odpowiedzi na ostatnie pytanie Korwin jasno wskazuje kandydata, którego poprze w II turze.