Reprezentacja Włoch na mecz z Azerbejdżanem
- laeti74
- Juventino
- Rejestracja: 09 lipca 2003
- Posty: 143
- Rejestracja: 09 lipca 2003
Nawet nie zastanowiłam się nad tym, co palnęłam!!! buahahahah ale "niedoinformowana" dziękuje bardzo :-)Milanista pisze:Maldini nie gra ( dla nie doinformowanych ) ponieważ juz dawno se zakonczył reprezentacyjną kariere , a Gattuso nie fauluje celowo
- Cross
- Juventino
- Rejestracja: 02 sierpnia 2003
- Posty: 117
- Rejestracja: 02 sierpnia 2003
wracajac do tematu Maldiniego. To ten cwaniaczek sobie wymyslil ze wroci do reprezentacji jak ta awansuje do Euro 2004. I pewnie kosztem KLegrottaglie tam sie znaajdzie. To juz jest szczyt. Nie moze byc tak ze ktos dostaje cos za to co kiedys zrobil
- TomekW
- Juventino
- Rejestracja: 04 lutego 2003
- Posty: 161
- Rejestracja: 04 lutego 2003
Obudz sie Rybeq. Nie ma zawodnika, ktory gralby czysto. Wiem, ze kibicom innych druzyn ciezko jest przyznac, ze Gattuso jest dobrym graczem. Wraz z pseudoekspertami typu Milko, Rymarowicz, Basalaj wola kreowac go na bezmozgiego rzeznika, ktory mysli tylko o tym, jak polamac nogi przeciwnika. Gdy przyszedl do Milanu nie umial zbyt wiele. Ale imponowal walecznoscia i uporem. Od tego czasu wiele sie nauczyl. Dojrzal pilkarsko. Juz nie ogranicza sie do gry w destrukcji. Bierze tez udzial w konstruowaniu akcji (wystarczy przypomniec gola z Perugia i piekna asyste z Interem). Jesli tego nie widzicie, to wspolczujeRybeq pisze:Chcesz przykład meczu ??? Proszę bardzo:
Milan - Barca w USA. Czyżby Gennaro grał tam czysto ???

Abbiamo un grande sogno in fondo al nostro cuore
Vedere il grande Milan che vince il Tricolore!
Vedere il grande Milan che vince il Tricolore!
- swiergot
- Juventino
- Rejestracja: 22 czerwca 2003
- Posty: 1153
- Rejestracja: 22 czerwca 2003
Wzruszyłem się. W piękny sposób zdemonizowałeś nasze wypowiedzi i jednocześnie zrobiłeś z Gattuso aniołka, tak delikatnego jak przeciętny zawodnik.TomekW pisze:Obudz sie Rybeq. Nie ma zawodnika, ktory gralby czysto. Wiem, ze kibicom innych druzyn ciezko jest przyznac, ze Gattuso jest dobrym graczem. Wraz z pseudoekspertami typu Milko, Rymarowicz, Basalaj wola kreowac go na bezmozgiego rzeznika, ktory mysli tylko o tym, jak polamac nogi przeciwnika. Gdy przyszedl do Milanu nie umial zbyt wiele. Ale imponowal walecznoscia i uporem. Od tego czasu wiele sie nauczyl. Dojrzal pilkarsko. Juz nie ogranicza sie do gry w destrukcji. Bierze tez udzial w konstruowaniu akcji (wystarczy przypomniec gola z Perugia i piekna asyste z Interem). Jesli tego nie widzicie, to wspolczujeRybeq pisze:Chcesz przykład meczu ??? Proszę bardzo:
Milan - Barca w USA. Czyżby Gennaro grał tam czysto ???Moze Rino nie ma bajecznej techniki. Moze nie strzela wielu bramek. Ale wklada w gre cale serce. I dlatego jest ulubiencem kibicow Milanu. Bo jak nie cenic gracza, ktory w 2. czesci dogrywki finalu LM sprintem cofa sie po pilke 80 metrow? Do dzis mam przed oczyma jego perfekcyjne, czysciutkie wslizgi w meczu z Roma... Mowicie, ze Gattuso mysli tylko o faulowaniu... Mylicie sie. On mysli o tym, aby odebrac pilke rywalowi. Zdarzaja sie faule - to chyba oczywiste. Ale nie sa wynikiem celowych atakow na nogi rywala. Nie sa to brutalne ciosy karate w zebra a'la Materazzi. Nie sa to bezmyslne wslizgi od tylu, jakie zdarzaja sie Davidsowi (vide mecz z Czechami). Jesli Gattuso fauluje to wynika to z zaangazowania w gre. Mozna mu zarzucic, ze jest pyskaty, ze kloci sie z sedziami. To prawda. Ale nie jest brutalnym rzeznikiem za jakiego go macie. Chwala mu za to, ze caly swoj sportowy gniew przelewa w walke o kazda pilke. Ale jak chcecie to sluchajcie dalej <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> twierdzacych, ze "dla Gattuso mecz bez kartki jest meczem straconym"

- TomekW
- Juventino
- Rejestracja: 04 lutego 2003
- Posty: 161
- Rejestracja: 04 lutego 2003
A skad masz takie informacje? Zmien zrodla. Bo ktos najwyrazniej przypadkiem lub celowo zle zinterpretowal slowa Maldiniego. Nigdy nie mowil, ze wroci do kadry jesli awansuje. Powiedzial, ze jesli kadra bedzie go potrzebowac na ME, to rozwazy mozliwosc powrotu. A to jest roznicaCross pisze:wracajac do tematu Maldiniego. To ten cwaniaczek sobie wymyslil ze wroci do reprezentacji jak ta awansuje do Euro 2004. I pewnie kosztem KLegrottaglie tam sie znaajdzie. To juz jest szczyt. Nie moze byc tak ze ktos dostaje cos za to co kiedys zrobil

Napisalem to czego zaslepieni z zazdrosci/nienawisci (niepotrzebne skreslic) nie dostrzegacie. Powinienes sie cieszyc, bo miales okazje znow nabic sobie posta. Jak zwykle pozbawionego argumentow, ktory nic nie wnosi do dyskusji :lol:swiergot pisze:Wzruszyłem się. W piękny sposób zdemonizowałeś nasze wypowiedzi i jednocześnie zrobiłeś z Gattuso aniołka, tak delikatnego jak przeciętny zawodnik.
Abbiamo un grande sogno in fondo al nostro cuore
Vedere il grande Milan che vince il Tricolore!
Vedere il grande Milan che vince il Tricolore!
- Rybeq
- Juventino
- Rejestracja: 20 lutego 2003
- Posty: 539
- Rejestracja: 20 lutego 2003
Ani zazdrosny ani nienawidzącyTomekW pisze:Napisalem to czego zaslepieni z zazdrosci/nienawisci (niepotrzebne skreslic) nie dostrzegacie.

OK, wiem że Gattusso jest waleczny, może jest ulubieńcem kibiców Milanu, ale dalej twierdzę że to co grał choćby w meczu z Blaugraną to nie jest zwykłe zaangażowanie. Dość często faulował, a tak opisuję jego grę w tym meczu redaktor serwisu blaugrana.pl : "W Milanie nieźle poczynał sobie Cafu, negatywnym bohaterem był Gennaro Gattuso, który powinien chyba przekwalifikować się na rzeźnika - nie pokazał niczego oprócz bezmyślnych fauli. "
Co do Materazziego to chciałbym zobaczyć któryś z jego fauli , bo bardzo często spotykam się z krytyką skierowaną pod jego adresem, a sam nie miałem wątpliwej przyjemności tego zobaczyć.TomekW pisze:Zdarzaja sie faule - to chyba oczywiste. Ale nie sa wynikiem celowych atakow na nogi rywala. Nie sa to brutalne ciosy karate w zebra a'la Materazzi. Nie sa to bezmyslne wslizgi od tylu, jakie zdarzaja sie Davidsowi (vide mecz z Czechami)
Co do Davidsa. Może niektórzy z forumowiczów będą go bronić , podobnymi argumentami jak Ty Rino , ale Ja zaliczyłbym ich obu do tej samej grupy. Krótko mówiąc - zbyt częste , czasem nazbyt brutalne i niepotrzebne faule. Choć w poprzednim sezonie wydawało mi się że Edgar gra już trochę mniej agresywnie , to jednak chociażby w spotkaniu z Czechami pokazał że znów zaczyna "brykać".
Czekam na ripostę :-)
[']rybeq[']
20.II.2003-3.III.2005
cos sie konczy, cos sie zaczyna.
20.II.2003-3.III.2005
cos sie konczy, cos sie zaczyna.
- TomekW
- Juventino
- Rejestracja: 04 lutego 2003
- Posty: 161
- Rejestracja: 04 lutego 2003
No bez jaj. Opierasz sie na relacji ze strony Barcelony? Po pierwsze jest to pisane przez fana Barcy, wiec nie dziwne, ze pisze zle o rywalach. Po drugie kibice ligi hiszpanskiej nigdy nie potrafili docenic gry w destrukcji. Oni by tylko patrzyli jak zawodnik 50 razy przeklada noge nad pilka, dosrodkowuje, a drugi probuje strzelic z przewrotkiRybeq pisze: OK, wiem że Gattusso jest waleczny, może jest ulubieńcem kibiców Milanu, ale dalej twierdzę że to co grał choćby w meczu z Blaugraną to nie jest zwykłe zaangażowanie. Dość często faulował, a tak opisuję jego grę w tym meczu redaktor serwisu blaugrana.pl : "W Milanie nieźle poczynał sobie Cafu, negatywnym bohaterem był Gennaro Gattuso, który powinien chyba przekwalifikować się na rzeźnika - nie pokazał niczego oprócz bezmyślnych fauli. "



Kiedys byl filmik z faulami materaca na oficjalnej stronie Milanu. Kopniecie w zebra, kopanie lezacych rywali i inne "materacowe" trickiRybeq pisze:Co do Materazziego to chciałbym zobaczyć któryś z jego fauli , bo bardzo często spotykam się z krytyką skierowaną pod jego adresem, a sam nie miałem wątpliwej przyjemności tego zobaczyć.TomekW pisze:Zdarzaja sie faule - to chyba oczywiste. Ale nie sa wynikiem celowych atakow na nogi rywala. Nie sa to brutalne ciosy karate w zebra a'la Materazzi. Nie sa to bezmyslne wslizgi od tylu, jakie zdarzaja sie Davidsowi (vide mecz z Czechami)

Abbiamo un grande sogno in fondo al nostro cuore
Vedere il grande Milan che vince il Tricolore!
Vedere il grande Milan che vince il Tricolore!
- Rybeq
- Juventino
- Rejestracja: 20 lutego 2003
- Posty: 539
- Rejestracja: 20 lutego 2003
Broń Boże :-)TomekW pisze:No bez jaj. Opierasz sie na relacji ze strony Barcelony? Po pierwsze jest to pisane przez fana Barcy, wiec nie dziwne, ze pisze zle o rywalach. Po drugie kibice ligi hiszpanskiej nigdy nie potrafili docenic gry w destrukcji. Oni by tylko patrzyli jak zawodnik 50 razy przeklada noge nad pilka, dosrodkowuje, a drugi probuje strzelic z przewrotkiPilka nozna to sport dla mezczyzn, a nie dla baletnic
Faule byly, sa i beda. Gattuso ma na swoim koncie kilka spektakularnych fauli, ale kto nie ma?
Tak się składa że ten mecz widziałem na Polsacie Sport, a to była jedyna "dokumentacja" która przyszła Mi na myśl

PS. Poczytałem trochę o Materazzim (nadal mam nadzieję na jakiś filmik) i jestem w szoku. To jest dopiero rzeźnik.
[']rybeq[']
20.II.2003-3.III.2005
cos sie konczy, cos sie zaczyna.
20.II.2003-3.III.2005
cos sie konczy, cos sie zaczyna.
- Dionizos
- Juventino
- Rejestracja: 30 marca 2003
- Posty: 1706
- Rejestracja: 30 marca 2003
Sorry Swiergot mimo, że Gattuso to niebywaly idiota, bede go bronic. To jednak naprawde swietny pilkarz. A to że jesy troche nerwowy to juz nie jego wina 8) . Jestem absolutnie za tym żeby gral w reprezie. A wlasnie jeszcze jedno: PERROTTA juz mi do domu! :twisted:swiergot pisze:Z mojej strony EOT, bo widzę że ta dyskusja (?) nie ma sensu. Rozumiem, że bronisz swój ukochany klub, ale przynajmniej nie zaprzeczałbyś temu, o czym wszyscy wiedzą.TomekW pisze:Dobrze, ze wypowiedziales sie sensownie i na temat. No i pokazales klase :lol:swiergot pisze:
A teraz, czy powiesz coś sensownego czy poprzestaniesz na tej zaczepce?
Hipokryta.
Nie podasz konkretnego przykladu, bo takie sytuacje nie maja miejsca. Po prostu wymysliles sobie to na potrzebe posta.swiergot pisze:
Nawet wtedy jak ktoś sobie stoi bez piłki a ten rozpędzony wpada na niego i pociąga mu z bara? (przepraszam, że nie podam konkretnego przykładu, bo nie pamiętam, jednak widziałęm dużo razy jak tak robi)
- swiergot
- Juventino
- Rejestracja: 22 czerwca 2003
- Posty: 1153
- Rejestracja: 22 czerwca 2003
Nie no, spoko. Akurat mówiąc o darmozjadach nie miałem na myśli Gattuso. I nie powiedziałem też, że nie może grać w reprezentacji, ani że jest tam zbędny. Chodziło mi tylko o to, że często (a przynajmniej częściej niż inni) zachowuje się po chamsku (choć Twoje określenie - "niebywały idiota" - też mi się podoba :lol:).Dionizos pisze:Sorry Swiergot mimo, że Gattuso to niebywaly idiota, bede go bronic. To jednak naprawde swietny pilkarz. A to że jesy troche nerwowy to juz nie jego wina 8) . Jestem absolutnie za tym żeby gral w reprezie. A wlasnie jeszcze jedno: PERROTTA juz mi do domu! :twisted:
