Zambrotta: Nie jestem symulantem

[swiergot]

Na zgrupowaniu piłkarskiej reprezentacji Włoch tematem dnia był symulowany faul Gianluki Zambrotty w meczu z Bologną.

Jednak włoski obrońca nie lubi być nazywany symulantem i chce oczyścić swoje imię.

Nie jestem symulantem. To nie w moim stylu. Wyrzuty sumienia? Jestem spokojny, zawsze byłem szczery i nigdy w swojej karierze nie symulowałem. Chcę jeszcze wyjaśnić, że nikt nie kazał mi się zamknąć. Pomogło mi doświadczenie, następnym razem pomyślę dwa razy.

Źródło: www.soccerage.com

[ADAMJUVENTUSPL]

Teraz będą się czepiać Zambrotty jakby to on jedyny symulował, a pozatym zdażyło mu się to pierwszy raz w karierze.
Prawdziwym symulatorem jest Inzaghi bo nieraz niesłusznie po tym jak zasymulował został podyktowany karny.

[Alexxxxx]

Nie ma co go skarżać, może sie poprostu potknął ,a mysli, że to mu zawodnik noge podstwił.Więc skończmy ten teamt. Prawda jest pomiędzy. Mysle, że Zambro jets niewinny więc spokojnie. Nie ma co go pochopnie oskarżać. Ważne, ze wygraliśmy. Czasu nie da cofnąć. Śedzia gwizdnął więc coś musiało być

[kouba]

przecież w nowoczesnej piłce prawie każdy udaje i to jest żenujące

[alabama_junior]

symulantem to ostatnio sie zrobil R.Carlos, cały czas sie w polu karnym przewraca, po wypuszczeniu sobie pilki na 10 metrow

[DeeJay]

Szczerość Zambrotty zrobiła z niego symulanta :? Dlatego nadal uważam, iż nie powinien tego mówić. Ale mniejsza z tym. Nadal jest wspaniałym piłkarzem i nic mu z umiejętności nie ubyło.

[Johnny777]

Właśnie...mnóstwo symuluje, jednen się do tego przyznał i od razu jest kozłem ofiarnym... :?

[Dragon]

No jasne , że nie jest symulante. Poprostu poza tym, że tzreba umieć grać w piłkę trzeba też czasem być cfaniakiem boiskowym i tyle. to nie jest nic złego! Zrobił barzdo dobrze, tak jak powienien się zachować i to się opłaciło.
A to, że ktoś tam z jego szczerości wywnioskował, że Zambi jest symulantem, to ten ktoś ma niepokolei w głowie :evil:

[Reggie]

Zdarzyło mu się to tylko raz i do tego się przyznał, nie ma co na niego wyjeżdżać. Najbardziej pewnie jest oburzony Inzaghi, :? który nigdy nie symuluje...

[Nero]

Co było wszyscy widzieli. Po co gadał, że oszukał? To przecież jasne dla wszystkich. Trzeba było trzymać jezyk za zębami.

[juveluck]

Jak chca sie kogos czepiac o symulowanie to niech sobie lepiej popatrza na Inzaghiego lub tottiego. Udal faul i trudno takie jest zycie pilkarza. Nie rozumiem dlaczego maja do niego pretensje. Inzaghiego nikt sie nie czepia. Ja zreszta do takich zagran nic nie mam. Jezeli maja nam przyniesc jakies korzysci ejstem za