Nowy zarząd?

[Peter]

Chce nam drugą Sampdorię zrobić :doh:

Jakby nie patrzeć Sampdoria ma 12pkt więcej niż Juve w tym sezonie i to oni grają w LM...

Tylko czy w następnym sezonie też będą tak świetnie grać?

[Mati1990]

Chce nam drugą Sampdorię zrobić :doh:

Jakby nie patrzeć Sampdoria ma 12pkt więcej niż Juve w tym sezonie i to oni grają w LM...

Raz do roku to i wąż pierdnie.

Wyobrażasz sobie Juventus z jakimś Gubertim, Zieglerem ( czy jak się to pisze) walczący o scudetto i ligę mistrzów z Del Nerim na ławce ?
Jak ma Marotta nam zrobić juvendorię, to ja ciężko to widzę. Choć zdaję sobie sprawę, że może to tylko spekulacje transferowe z tymi transferami z Dorii. Media lubią szukać sensacji

[Wojtek]

Eh co do zarządu to kiedyś tak:

a teraz tak:


:roll: :roll: :roll:

Na tym drugim zdjęciu nie ma jeszcze tego trzeciego z zarządu pewnie nim będzie Lippi
A co do Marotty to od niego zależy mercato Juve pewnie większość zawodniów ściągniętych będzie z włoch...
Licze na ciebie Marotte (na upartego może przypominać troche Moggiego )

[jareckik]

Jeszcze w miedzyczasie mieliśmy taką "ekipę":




Nowy zarząd, nowe pomysły, jestem przekonany tylko do prezydenta Juve ma on u mnie pełne poparcie. Co do reszty, to trzeba będzie się im bacznie przyglądać zobaczymy co pokażą, mam tylko nadzieję, że nie będą przepacać za piłkarzy pokroju Almironon czy Poulsen...

[Eric6666]

jareckik na twoim zdjęciu to wyglądają jak Power Ranger's :rotfl:
brakuje im zordona, czyli Elkanna :rotfl:

osobiście, wierzę tak jak większość, że nowy zarząd to nowa jakość. Pozbędziemy się starego DNA mistrzów i zaczniemy tworzyć nowe.

[dr.DeV]

Jeszcze w miedzyczasie mieliśmy taką "ekipę":




Nowy zarząd, nowe pomysły, jestem przekonany tylko do prezydenta Juve ma on u mnie pełne poparcie. Co do reszty, to trzeba będzie się im bacznie przyglądać zobaczymy co pokażą, mam tylko nadzieję, że nie będą przepacać za piłkarzy pokroju Almironon czy Poulsen...

już wiem dlaczego nam wtedy nie wyszło!
Secco z Blankiem powinni się zamienić miejscami a potem jeszcze Secco z Giglim! Ahh ; /

Wierzę w Marottę bo w końcu będzie Włoski zaciąg a z Del Nerim mogą naprawdę dużo zadziałać, choć równie dobrze mogą nie zdziałać nic (tfu!)
A Agnelli mam nadzieje pokaże jaja(nie dosłownie)

[blackadder]

Z tego co zrozumialem opuszcza nas Bettega. Pachnie mi tu Lippim po mundialu.

[Wojtek]

Z tego co zrozumialem opuszcza nas Bettega. Pachnie mi tu Lippim po mundialu.

Tak Bettega opuści Juve http://www.tuttojuve.com/?action=read&idnotizia=22103 po włosku

Co do Lippiego to fajnie niech przyjdzie do nas do zarządu oczywiście

Cieszy mnie to że Marotta nie jest głupi i już przed mundialem chce zaklepać Krasica i może Aguero wiadomo że ich cena może wzrosnąć po MŚ

[Mati1990]

Z tego co zrozumialem opuszcza nas Bettega. Pachnie mi tu Lippim po mundialu.

Tak, Bobby nas opuszcza. Co tu komentować ? Niby na papierze zanosi się na lepsze, nowy zarząd, ale bardzo szkoda mi Roberto, postąpili z nim trochę po chamsku, oby nie miał żalu W przyszłości coś mam wrażenie, że jak Juventus będzie znów chciał zatrudnić Bobby'ego to ten nie skorzysta z propozycji i wcale mu się nie zdziwię.

[ketraB]

Tak, Bobby nas opuszcza. Co tu komentować ? Niby na papierze zanosi się na lepsze, nowy zarząd, ale bardzo szkoda mi Roberto, postąpili z nim trochę po chamsku, oby nie miał żalu W przyszłości coś mam wrażenie, że jak Juventus będzie znów chciał zatrudnić Bobby'ego to ten nie skorzysta z propozycji i wcale mu się nie zdziwię.

zgadzam się w 100% spora strata, ale od strony technicznej rzeba przyznać, że za wielu działaczy to też nie dobrze

co do lippiego uważam że nie przyjdzie

[LordJuve]

Strata? Poczytajcie sobie wypowiedzi Bettegi z tego sezonu. Koleś miał przyjść po to aby wnieść coś nowego - lepszego w kiepsko poczynających sobie piłkarzy Starej Damy a okazało się, że jak wleciał we wrony tak zaczął krakać jak one...

Proszę się zastanowić co piszecie. Bettega mnie zawiódł. Nie mam pretensji, ze nie działał wiele w tak trudnej sytuacji, przecież przyszedł do rozwalonej drużyny. Mam jednak do niego pretensję, że nie starał się zmienić tego wszystkiego (a przynajmniej tych starań nie było widać). Szybko zaczął razem z resztą "zarządu" myć sobie rączki a jego działalność ograniczała się do głupich komentarzy, pyskówek z kibicami i ucieczek ze stadionu.

Niestety, jak dla mnie to była tradycyjna zasłona dymna. Wstyd, że taki stary pryk i legenda klubu zgodziła się na taką rolę. Myślę, że drobna zapomoga finansowa w zaawansowanych wieku nie była tutaj bez znaczenia.

[ketraB]

Strata? Poczytajcie sobie wypowiedzi Bettegi z tego sezonu. Koleś miał przyjść po to aby wnieść coś nowego - lepszego w kiepsko poczynających sobie piłkarzy Starej Damy a okazało się, że jak wleciał we wrony tak zaczął krakać jak one...

Proszę się zastanowić co piszecie. Bettega mnie zawiódł. Nie mam pretensji, ze nie działał wiele w tak trudnej sytuacji, przecież przyszedł do rozwalonej drużyny. Mam jednak do niego pretensję, że nie starał się zmienić tego wszystkiego (a przynajmniej tych starań nie było widać). Szybko zaczął razem z resztą "zarządu" myć sobie rączki a jego działalność ograniczała się do głupich komentarzy, pyskówek z kibicami i ucieczek ze stadionu.

Niestety, jak dla mnie to była tradycyjna zasłona dymna. Wstyd, że taki stary pryk i legenda klubu zgodziła się na taką rolę. Myślę, że drobna zapomoga finansowa w zaawansowanych wieku nie była tutaj bez znaczenia.

nie masz pretensji ale jednak.. sam sobie zaprzeczasz i masz bardzo ciekawe rozumowanie na temat jego pracy...

przede wszystkim za krótko był w juve by mówić o jego pracy, a to co robił w poprzednim zarządzie jednak robiło wrażenie

[LordJuve]

nie masz pretensji ale jednak.. sam sobie zaprzeczasz i masz bardzo ciekawe rozumowanie na temat jego pracy...

przede wszystkim za krótko był w juve by mówić o jego pracy, a to co robił w poprzednim zarządzie jednak robiło wrażenie

Wcale sobie nie zaprzeczam. Szyk logiczny mojego zdania był mw. taki: nie mam do niego pretensji za A, ale jednocześnie mam za B. Więc nie zanegowałem samego siebie.

Był krótko, fakt, ale to go nie usprawiedliwia. Powinien nam pomóc a jego osoba nic nie zmieniła poza tym, że kibice irytowali się słuchając jego typowych (w świetle całego zarządu) wypowiedzi a na stadionie mieli z kim popyskować.

Jaki widać jego dokonania w Triadzie to dowód na to, że nie powinien w taki sposób targać swojej ciężko wypracowanej reputacji. Wydaje mi się, że bez Moggiego i Giraudo nie jest wcale taki dobry. W sumie to nic odkrywczego, przecież oni się nawzajem uzupełniali.

[Monte Cristo]

Co sie stalo z Secco? Nie pamietam zeby byla jakas oficjalna wiadomosc o jego odejsciu. Pismaki cos trabily o tym ze nie ma go w Juventusie, ale klub o tym nie poinformowal. Ominal mnie jakis news na ten temat? Mialem wyjazd i slaby dostep do internetu przez 2 tygodnie, wiec moglem przeoczyc.

[mnowo]

Klub rozstał się z nim po cichu. Bettedze przynajmniej oficjalnie podziękowali, ale o Secco po prostu któregoś dnia napisała prasa - że rozwiązał kontrakt z klubem. Nie przypominam sobie żadnego oficjalnego komunikatu na stronie klubu, wtedy i u nas by się pojawił.