Polacy w ligach zagranicznych
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Lewandowski też<<W@jTEk>> pisze:
Szkoda tylko że Kuba mało gra z powodu na kontuzje ale 3 polaków w BVB całkiem fajnie ale pewnie Piszczek byłby tylko rezerwowym...
myślę że to odpowiedni temat nasz treneiro Smudello wybrał z zagranicy
bramkarze Tomasz Kuszczak (Manchester United) Łukasz Fabiański (Arsenal Londyn)
obrońcy Dariusz Dudka (AJ Auxerre) Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus) Łukasz Piszczek (Hertha Berlin)
pomocnicy Rafał Murawski (Rubin Kazań) Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund) Ludovic Obraniak (Lille OSC) Adam Matuszczyk (1. FC Koeln)
napastnicy Ireneusz Jeleń (AJ Auxerre)
Ogólnie to bramkarzy ma super do nich dojdzie Pawełek i extra. Gdzie Boruc? Który ostatnio broni dobrze. Fabiański pokazał jaką ma formę, Kuszczak 8 meczy ligowych. Gdzie Tytoń, który zbiera pochlebne recenzje w Rodzie. Napastników też ma dużo, nazbiera resztę jakiś Brożków. Z resztą o czym my mówimy przecież najlepszy napastnik w naszej lidze to Ilian Micański na którym Smudello nie wyznał się dwa razy raz gdy z Amicy do Lecha mógł przejść, dwa gdy Franz był trenerem Zagłębia Bułgar grał co kot napłakał i on jest trener reprezentacji. A gdzie Jańczyk? Nie lepszy Brożek który strzelił jednego czy wa gole na całą rundę. Za Leo trzymałem za naszych kciuki za Janasa też teraz mam to gdzieś.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- kamilu_87
- Juventino
- Rejestracja: 03 października 2008
- Posty: 468
- Rejestracja: 03 października 2008
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Wiem widziadłem mecz, oczywiście powołania podane były chyba rano, mecz był po 20. Smudello chyba nie przewidział że Artur złamie palca.kamilu_87 pisze:Ponoć złamał 2 paluchy, choć Smuda nie powołał go oczywiście przez kontuzje.oliver pisze:Ogólnie to bramkarzy ma super do nich dojdzie Pawełek i extra. Gdzie Boruc? Który ostatnio broni dobrze.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 1801
- Rejestracja: 02 września 2004
Po pierwsze-kropki i przecinki Ci nie działają?oliver pisze:...Jańczyk... Amicy....
Po drugie-Amiki, nie Amicy.
Po trzecie-Tytoń jest słabszy od Kuszczaka i Fabianskiego.
Po czwarte -kto to Jańczyk?
Co z tego, że Kuszczak rozegrał 8 meczy? Zbieramy kadrę na Euro a nie na tu i teraz. Liczy się talent a nie to czy w danym momencie gra i jak gra. Brożek w formie jest lepszy od JaNczyka. Micanski lepszy od Lewandowskiego? O kiedy? :lol: To inny typ napastnika, gra może efektowniej, ale lepszy jest Lewy. W dodatku wiadomo, każdy trener ma swoich ulubieńców jak i piłkarzy na których nie stawia. Lippi wystawiał Del Piero bez formy, zamiast postawić na Di Vaio który był w życiowej formie. Nie poznał się na Henrym. Fakt, Lippi to beznadziejny trener. 'I on jest trener reprezentacji?' (btw chyba trenerem).
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
NieSzikit pisze:Po pierwsze-kropki i przecinki Ci nie działają?
jak zwał tak zwał to pastwiskoSzikit pisze: Po drugie-Amiki, nie Amicy.
Na dzień dzisiejszy tak za dwa lata kto wie? Jeśli Kuszczak w kolejnych dwóch sezonach zagra po 8 meczy na sezon to dziękuję bardzo z resztą Smuda mówił, że będą grać Ci co grają w klubach.Szikit pisze: Po trzecie-Tytoń jest słabszy od Kuszczaka i Fabianskiego.
Czy ty masz ciężkie dzieciństwo?Szikit pisze: Po czwarte -kto to Jańczyk?
I to wszystko jest kwestia dyskusyjna. Brożek nie jest nie będzie lepszy od Dawida. Jaka gwarancja, że jeśli dziś nie ma formy będzie miał za dwa lata. Kadra to nie jest przynajmniej nie powinna być zbiorem ludzi którzy grzeją ławę lub są bez formy. Dawid gra strzela w lidze lepszej niż ekstrakopana i daję większe gwarancji na dzień dzisiejszy niż Brożek. Jeszcze słowo o Bułgarze, Ilian nie marnuje 5 sytuacji w meczu jak Robert i nie ma za sobą Semira. Grał o wiele mniej w słabszej drużynie i ma tylko z 3 bramki mniej. Jeśli tak ma wyglądać kadra na Euro to my meczu nie wygramy. Porównując w jaki kol wiek stopniu Smude do Lippiego żartujesz czy robisz z siebie jajcarza? Nie wyznał się na Henrym? Heh popatrz jakich wtedy my mieliśmy napastników, z kogoś trzeba było zrezygnować, Henry chciał grać w podstawowej 11, przy tamtej kadrze nikt takiej gwaranci mu nie dał i dlatego odszedł nie że Lippi się na nim nie wyznał. No pewnie teraz też można powiedzieć, że nie powołuje Antka i dlatego miedzy innymi Italia na Mundialu zagra jedno wielkie G.Szikit pisze: Co z tego, że Kuszczak rozegrał 8 meczy? Zbieramy kadrę na Euro a nie na tu i teraz. Liczy się talent a nie to czy w danym momencie gra i jak gra. Brożek w formie jest lepszy od JaNczyka. Micanski lepszy od Lewandowskiego? O kiedy? :lol: To inny typ napastnika, gra może efektowniej, ale lepszy jest Lewy. W dodatku wiadomo, każdy trener ma swoich ulubieńców jak i piłkarzy na których nie stawia. Lippi wystawiał Del Piero bez formy, zamiast postawić na Di Vaio który był w życiowej formie. Nie poznał się na Henrym. Fakt, Lippi to beznadziejny trener. 'I on jest trener reprezentacji?' (btw chyba trenerem).
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Łukasz Piszczek to napastnik...oliver pisze: obrońcy Dariusz Dudka (AJ Auxerre) Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus) Łukasz Piszczek (Hertha Berlin)
chociaż zajrzałem na wiki żeby się upewnić a to polski piłkarz grający na pozycji napastnika, prawego pomocnika lub bocznego obrońcy :shock:
Widać że Piszczek do wszystkiego się nadaje
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Facet tak naprawdę jest skrzydłowym. Prawy obrońca to tylko z konieczności wystawiany w Herthcie. A na ataku grał za młodu w Lubinie. Ta uniwersalność już dawno przystopowała rozwój Piszczka. Mam nadzieję, że odnajdzie sobie klub w Bundeslidze, który zapewni mu dalszy rozwój, regularną grę i... grę na skrzydle.<<W@jTEk>> pisze: Widać że Piszczek do wszystkiego się nadaje
Co do powołań Smudy:
Obecność Matuszczyka i Piszczka in-plus. In-minus brak Boruca, który po prostu na ten moment jest lepszy niż Kuszczak, a na pewno lepszy od Fabiańskiego. Boję się, że Franz może i w reprezentacji "rozpieprzyć" pozycję bramki.
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 1801
- Rejestracja: 02 września 2004
Nie, ale skoro to taki gwiazdor, twoja wielka nadzieja na Euro to mógłbyś chociaż nauczyć się pisać jego nazwisko :roll:oliver pisze:Czy ty masz ciężkie dzieciństwo?Szikit pisze: Po czwarte -kto to Jańczyk?
Lewandowski to nie jest typowy snajper. Może zabrzmi FMowsko ale to odgrywający, piłkarz który tak naprawdę dobrze gra tyłem do bramki, robi więcej miejsca kolegom z drużyny, zgrywa piłki. To, że w tym sezonie prowadzi w klasyfikacji strzelców pokazuje tylko jak słaba jest nasza liga. Co nie oznacza, że jest słabszy od Micanskiego. Jeśli nie lepszym napastnikiem to na pewno innym typem.Oliver pisze: Jeszcze słowo o Bułgarze, Ilian nie marnuje 5 sytuacji w meczu jak Robert i nie ma za sobą Semira. Grał o wiele mniej w słabszej drużynie i ma tylko z 3 bramki mniej. Jeśli tak ma wyglądać kadra na Euro to my meczu nie wygramy.
Co do Lippiego- nie, nie żartuję. Pokazuję Ci na tym przykładzie, że trenerzy mają swoich faworytów jak i piłkarzy z którymi się nie lubią. Ty podałeś lepszy przykład z Antkiem. Dodajmy do tego Miccoliego i co? Nazwiesz go z tego powodu słabym trenerem?
Od czasów Groclinu nikt nie zrobił furory w Uefa. Dopiero Smuda coś osiągnął, w dodatku drużyna potrafiła grać ładnie dla oka. Przegrał mistrzostwo tylko z powodu słabej ławki. Nie jest słabym trenerem. Janas był lepszy? Nie powołał Franka na mundial co było czystym idiotyzmem. Kochał Grzesia Rasiaka i Mariusza Lewandowskiego który tak naprawdę wtedy był beznadziejny. Tylko, że jego broniły wyniki. Poczekaj do Euro, daj się wykazać Smudzie. Może i jego obronią wyniki przed twoimi zarzutami

W naszym kraju co kibic to fachowiec. Dajmy się wykazać prawdziwym fachowcom (jakkolwiek to śmieszne brzmi w kontekście naszego futbolu

A co do formy Brożka-dziś Del Bosque powiedział, że nie można co tydzień robić nowej listy zawodników na podstawie ich obecnej formy. I ja się pod tym podpisuję.
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Tak, a najlepiej prezentuje się na ławce rezerwowych.<<W@jTEk>> pisze: Widać że Piszczek do wszystkiego się nadaje
loozSzikit pisze:Nie, ale skoro to taki gwiazdor, twoja wielka nadzieja na Euro to mógłbyś chociaż nauczyć się pisać jego nazwisko :roll:oliver pisze:Czy ty masz ciężkie dzieciństwo?Szikit pisze: Po czwarte -kto to Jańczyk?
Z tym się mogę zgodzić.Szikit pisze:Lewandowski to nie jest typowy snajper. Może zabrzmi FMowsko ale to odgrywający, piłkarz który tak naprawdę dobrze gra tyłem do bramki, robi więcej miejsca kolegom z drużyny, zgrywa piłki. To, że w tym sezonie prowadzi w klasyfikacji strzelców pokazuje tylko jak słaba jest nasza liga. Co nie oznacza, że jest słabszy od Micanskiego. Jeśli nie lepszym napastnikiem to na pewno innym typem.Oliver pisze: Jeszcze słowo o Bułgarze, Ilian nie marnuje 5 sytuacji w meczu jak Robert i nie ma za sobą Semira. Grał o wiele mniej w słabszej drużynie i ma tylko z 3 bramki mniej. Jeśli tak ma wyglądać kadra na Euro to my meczu nie wygramy.
Ale Smuda nie powołuje JaNczyka z tego samego powodu co Lippi Antka. Lippi nie powołuje Antka z powodu jego charakteru, nie od dziś wiadomo jakim człowiekiem jest piłkarz z Genoy i jak potrafi rozpieprzyć drużynę, a jakich preferuje Lippi. Smuda nie powołuje Dawida śmiem twierdzić bo jest przekonany, że jest piłkarzem słabszym od Brożka. Chyba widać różnice.Szikit pisze: Co do Lippiego- nie, nie żartuję. Pokazuję Ci na tym przykładzie, że trenerzy mają swoich faworytów jak i piłkarzy z którymi się nie lubią. Ty podałeś lepszy przykład z Antkiem. Dodajmy do tego Miccoliego i co? Nazwiesz go z tego powodu słabym trenerem?
Tak Janas był lepszy. Co do tamtego Groclinu i ich sukcesów. Czy zaraz po tym "sukcesie" trenerem kadry powinien być Duszan Radolsky?? Nie! (on był wtedy trenerem Groclina??) To, że Smuda doszedł tak daleko w pucharze UEFA tak samo wcale nie oznacza, że powinien być trenerem kadry. Zamiast ruszyć głową, czterema literami i poszukać kogoś odpowiedniego za granicą, to Lato wolał sobie i Piechniczkowi podnieść pensie (czy co oni tam mają), ulec presji kibicom zachować stołek i wziąć na ławkę pajaca, który nawet nie wie, który bramkarz jest w najlepszej formie. Jeśli już mieli wybrać rodaka w mojej ocenie powinien być nim Henryk.Szikit pisze: Od czasów Groclinu nikt nie zrobił furory w Uefa. Dopiero Smuda coś osiągnął, w dodatku drużyna potrafiła grać ładnie dla oka. Przegrał mistrzostwo tylko z powodu słabej ławki. Nie jest słabym trenerem. Janas był lepszy? Nie powołał Franka na mundial co było czystym idiotyzmem. Kochał Grzesia Rasiaka i Mariusza Lewandowskiego który tak naprawdę wtedy był beznadziejny. Tylko, że jego broniły wyniki. Poczekaj do Euro, daj się wykazać Smudzie. Może i jego obronią wyniki przed twoimi zarzutami![]()
akapit 1) I Gwiazdy Boruca, a powołuje GWIAZDĘ Pawełka i GWIAZDĘ Brożka który 90% bramek dołożył nogę, a bramka była pusta.Szikit pisze: (ak1) W naszym kraju co kibic to fachowiec. Dajmy się wykazać prawdziwym fachowcom (jakkolwiek to śmieszne brzmi w kontekście naszego futbolu), nie odwracając się od reprezentacji tylko dlatego, że trener nie powołał gwiazdy JaNczyka.
(ak2) A co do formy Brożka-dziś Del Bosque powiedział, że nie można co tydzień robić nowej listy zawodników na podstawie ich obecnej formy. I ja się pod tym podpisuję.
Ak2)Tylko nie pomyślałeś, że ta lista od samego początku jest zła?
Sorry, że tak to podzieliłem było wygodniej.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 1801
- Rejestracja: 02 września 2004
Co do braku Boruca i powołaniu dla Pawełka-zgadzam się w 100%. Jeśli chodzi o Brożka to nie zgodzę się. Faktycznie dokłada nogę do pustej bramki, ale jak mało który Polak
potrafi znaleźć się w odpowiednim miejscu, ma odpowiednią szybkość. Jeśli nie wykorzysta pierwszej czy drugiej okazji, zrobi to za trzecim razem. W tym samym miejscu wstawiamy Janczyka, który dojdzie do jednej sytuacji i albo ją wykorzysta albo nie. Nie twierdzę, że Janczyk jest słaby, ale nigdy nie byłem zwolennikiem jego talentu. Ale zgodzę się, że szansę powinien dostać. Jeśli swoje epizody w kadrze mieli tacy piłkarze jak czarodziej Zahorski czy choćby Pawełek, to Janczyk tym bardziej powinien.
Co do tej listy i Del Bosque to odnosiłem się do twojej wypowiedzi o formie Brożka i Kuszczaka.
No ale wracając do dyskusji.
Zagraniczny trener zamiast Smudy?Wolę już wymienionego przez Ciebie Kasperczaka. W kontekście naszej reprezentacji wymieniane były takie 'tuzy' jak Lothar Matheous (nie wiem czy dobrze napisałem) i jemu podobni (nie pamiętam do końca nazwisk). Wyjątkiem był Grant. Tyle, że nie wiadomo czy nie była to plotka. Jeśli nie, to był to jedyny trener którego można było zaakceptować. Więc w kwestii trenera- zgadzam się ale tylko jeśli miał przejąć reprezentację Grant.
Co do Radolsky'iego. Nie wiem, czy pamiętasz ale Groclin pod rządami Dusana był niejednokrotnie krytykowany za taktykę, oni przegrali wtedy mistrzostwo nie tylko kadrowo, ale także przez piłkę 'na hura'( :lol: ). Pomocny kiedy wychodzili już do przodu to tam zostawali, obrońcy grali wysoko i nie nadążali za kontrami. Tam zwykle mecze wygrywali piłkarze tacy jak Mila, Zając, czy Niedzielan z Rasiakiem. Do tego mieli niesamowite szczęście (vide Hertha czy Man. City gdzie Anelka nie wykorzystał około pięciu stuprocentówek). U Smudy było inaczej. Wreszcie jakaś polska drużyna grała wysoko pressingiem, nie podchodziła bojaźliwie, świetne, szybkie wymiany piłki przez pomocników. Nie mieli szczęścia, a wręcz pecha bo takie mecze jak z CSKA powinni byli wygrać. Jednym zdaniem-było widać rękę Smudy.

Co do tej listy i Del Bosque to odnosiłem się do twojej wypowiedzi o formie Brożka i Kuszczaka.
Tu miałem na myśli to, że powołania Janasa były jeszcze bardziej kontrowersyjne, a wyniki miał b. dobre. Więc nie ma co przekreślać Smudy i 'jego' reprezentacji. Sam cenię Janasa i myślę, że gdyby nie nagonka pseudo-dziennikarzy nie zostałby zwolniony po mundialu. Tyle, że przez niektórych panów z tv i przez brak medialności Janasa, większość kibiców uznała go za kiepskiego trenera. Listkiewicz zrobił tylko to, czego domagali się kibice i ściągnął zagranicznego trenera na jego miejsce. Co z resztą też w moim odczuciu było błędem. Jeśli ktoś miał wtedy zmienić Janasa to Henio.Oliver pisze:Tak Janas był lepszy.
No ale wracając do dyskusji.
Zagraniczny trener zamiast Smudy?Wolę już wymienionego przez Ciebie Kasperczaka. W kontekście naszej reprezentacji wymieniane były takie 'tuzy' jak Lothar Matheous (nie wiem czy dobrze napisałem) i jemu podobni (nie pamiętam do końca nazwisk). Wyjątkiem był Grant. Tyle, że nie wiadomo czy nie była to plotka. Jeśli nie, to był to jedyny trener którego można było zaakceptować. Więc w kwestii trenera- zgadzam się ale tylko jeśli miał przejąć reprezentację Grant.
Co do Radolsky'iego. Nie wiem, czy pamiętasz ale Groclin pod rządami Dusana był niejednokrotnie krytykowany za taktykę, oni przegrali wtedy mistrzostwo nie tylko kadrowo, ale także przez piłkę 'na hura'( :lol: ). Pomocny kiedy wychodzili już do przodu to tam zostawali, obrońcy grali wysoko i nie nadążali za kontrami. Tam zwykle mecze wygrywali piłkarze tacy jak Mila, Zając, czy Niedzielan z Rasiakiem. Do tego mieli niesamowite szczęście (vide Hertha czy Man. City gdzie Anelka nie wykorzystał około pięciu stuprocentówek). U Smudy było inaczej. Wreszcie jakaś polska drużyna grała wysoko pressingiem, nie podchodziła bojaźliwie, świetne, szybkie wymiany piłki przez pomocników. Nie mieli szczęścia, a wręcz pecha bo takie mecze jak z CSKA powinni byli wygrać. Jednym zdaniem-było widać rękę Smudy.
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Widzę, że gdzieś w tym wszystkim odnajdujemy jakiś środek.
Nie zgodzę się do Brożka, że jest w odpowiednim miejscu i że dostaje dwie czy trzy piłki i któraś trafi, bo taktyka Wisły za Skorżę była podporządkowana pod niego. Popatrz ile od dostawał piłek, a wykorzystywał tylko te do pustaka. Cały czas mam na myśli Wisłę Skorży. Jakich jego Wisła miała pomocników na nasze warunki. Tam królem strzelców był by Pitry, który zamyka oczy przy strzale. Wszystkie piłki do Brożka to na bank coś strzeli. Niestety kadra wygląda trochę inaczej, trener nie ma tyle czasu aby mógł podporządkować taktykę pod takiego napastnika, a już na pewno nie trener z Polski. Brożek na 20 meczyków w kadrze ma tylko 3 gole (według wiki), kolejny typ takiego piłkarza Gucio Warzycha w Ruchu i Panathinaikosie strzelał jak mało kto w kadrze na 50 meczy 9 goli.
Kolejna rzecz trener kadry: Lato i Piechniczek poszli na skróty na nikt inny. Nie wiem chyba ja coś przeoczyłem, ale chyba nigdy nie była podana lista kandydatów. Mówiło się , że jest tam ich 9 czy ilu, ale dokładnie kto to dopisywała prasa. Tzn. Lato podał kandydatów tylko z Polski.
"Sukcesów" Smudy z Lechem nie zabieram. Zauważ jego drużyny, prawie każda jedna były bardzo extra przygotowane fizycznie, wybiegane itd w kadrze nie ma na to czasu. Tu zawodnik ma być gotowy z klubu. Zostaje taktyka i dobór zawodnika gdzie ja osobiście uważam, że np. Henry ma lepszą głowę do takich rzeczy. Nie oszukujmy się Smuda dobrym taktykiem nie jest. Franz też się lubi przyzwyczaić do kogoś i będzie go powoływał na kredyt np. pamiętam jak do Legii przeprowadził kolonie z Łodzi kontuzjowany Citko, Łapiński extra bonus w postaci Siadaczki, który grał mimo iż nie miał formy. Może być tak, że kilku jego pupilków typu Murawski, Lewandowski czy inny Peszko zmienią klub i/lub będą grzać ławę, a miejsce w kadrze będą mieli. Druga sprawa jego nie wyparzona buzia pod czas meczu nie raz Fraz pokazywał nerwy i boję się, że niektórym naszym gwiazdkom z zagranicy może się to nie spodobać, ale to już takie luźne dywagację.
Nie zgodzę się do Brożka, że jest w odpowiednim miejscu i że dostaje dwie czy trzy piłki i któraś trafi, bo taktyka Wisły za Skorżę była podporządkowana pod niego. Popatrz ile od dostawał piłek, a wykorzystywał tylko te do pustaka. Cały czas mam na myśli Wisłę Skorży. Jakich jego Wisła miała pomocników na nasze warunki. Tam królem strzelców był by Pitry, który zamyka oczy przy strzale. Wszystkie piłki do Brożka to na bank coś strzeli. Niestety kadra wygląda trochę inaczej, trener nie ma tyle czasu aby mógł podporządkować taktykę pod takiego napastnika, a już na pewno nie trener z Polski. Brożek na 20 meczyków w kadrze ma tylko 3 gole (według wiki), kolejny typ takiego piłkarza Gucio Warzycha w Ruchu i Panathinaikosie strzelał jak mało kto w kadrze na 50 meczy 9 goli.
Kolejna rzecz trener kadry: Lato i Piechniczek poszli na skróty na nikt inny. Nie wiem chyba ja coś przeoczyłem, ale chyba nigdy nie była podana lista kandydatów. Mówiło się , że jest tam ich 9 czy ilu, ale dokładnie kto to dopisywała prasa. Tzn. Lato podał kandydatów tylko z Polski.
"Sukcesów" Smudy z Lechem nie zabieram. Zauważ jego drużyny, prawie każda jedna były bardzo extra przygotowane fizycznie, wybiegane itd w kadrze nie ma na to czasu. Tu zawodnik ma być gotowy z klubu. Zostaje taktyka i dobór zawodnika gdzie ja osobiście uważam, że np. Henry ma lepszą głowę do takich rzeczy. Nie oszukujmy się Smuda dobrym taktykiem nie jest. Franz też się lubi przyzwyczaić do kogoś i będzie go powoływał na kredyt np. pamiętam jak do Legii przeprowadził kolonie z Łodzi kontuzjowany Citko, Łapiński extra bonus w postaci Siadaczki, który grał mimo iż nie miał formy. Może być tak, że kilku jego pupilków typu Murawski, Lewandowski czy inny Peszko zmienią klub i/lub będą grzać ławę, a miejsce w kadrze będą mieli. Druga sprawa jego nie wyparzona buzia pod czas meczu nie raz Fraz pokazywał nerwy i boję się, że niektórym naszym gwiazdkom z zagranicy może się to nie spodobać, ale to już takie luźne dywagację.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- steru
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 września 2003
- Posty: 2102
- Rejestracja: 12 września 2003
Pojawiły się informacje, że Piszczek podpisze dziś kontrakt z Borussią Dortmund. Szykuje się nam prawdziwie Polski klub w Bundeslidze. Fajnie, że padło akurat na ten klub. No i jeszcze Peszko ma szansę trafić do Wolfsburga.
- Peter
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
- Posty: 178
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
Już oficjalnie Piszczek w Borussi. Fajnie, że Polacy grają w coraz lepszych klubach.steru pisze:Pojawiły się informacje, że Piszczek podpisze dziś kontrakt z Borussią Dortmund. Szykuje się nam prawdziwie Polski klub w Bundeslidze. Fajnie, że padło akurat na ten klub. No i jeszcze Peszko ma szansę trafić do Wolfsburga.
Ciekawe co będzie z Jeleniem, bo Marsylia się po niego zgłosiła już chyba bardziej oficjalnie: http://sport.wp.pl/kat,1726,title,Jelen ... omosc.html
Kiedy znowu zobaczę zwycięstwo Juve w LM?
"Tutaj trzeba bez przerwy walczyć, a kiedy wydaje się, że wszystko jest już stracone, trzeba wierzyć nadal, bo Juve nigdy się nie poddaje."
Omar Enrique Sivori
"Tutaj trzeba bez przerwy walczyć, a kiedy wydaje się, że wszystko jest już stracone, trzeba wierzyć nadal, bo Juve nigdy się nie poddaje."
Omar Enrique Sivori
- IGI
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 449
- Rejestracja: 13 października 2002
Wg mnie Marsylia to idealny kierunek dla Jelenia. W lidze francuskiej jest ograny, wiec nie powinno byc zadnych klopotow z aklimatyzacja (chociaz Wichniarek stanowi odstepstwo od tej reguly). Jesli Jelen chce cokolwiek osiagnac jest to ostatni moment na opuszczenie klubu, bo chyba nikt nie wierzy w to, ze Auxere namiesza w LM.peter1119 pisze:Już oficjalnie Piszczek w Borussi. Fajnie, że Polacy grają w coraz lepszych klubach.steru pisze:Pojawiły się informacje, że Piszczek podpisze dziś kontrakt z Borussią Dortmund. Szykuje się nam prawdziwie Polski klub w Bundeslidze. Fajnie, że padło akurat na ten klub. No i jeszcze Peszko ma szansę trafić do Wolfsburga.
Ciekawe co będzie z Jeleniem, bo Marsylia się po niego zgłosiła już chyba bardziej oficjalnie: http://sport.wp.pl/kat,1726,title,Jelen ... omosc.html
