Liga Mistrzów 2009/2010
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Ja znam kilku z "Allo Allo". I mogę potwierdzić słowa midena.Ein pisze:Tak, tak. Każdy niemiec to nazista i w komórce ma przemówienia adolfa. Znasz jakiegoś niemca w ogóle ?
- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2093
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
Dziwi mnie krytyka Fergusona na sędziego, który prawidłowo moim zdaniem prowadził mecz. Spektakl ciekawy, bo trzymał w napięciu do końca, szkoda drużyny z Manchesteru, ale co poradzić, Bayern po raz kolejny pokazał, że na Czerwonych Diabłów ma haczyk jakich mało. Jeśli Bayern zagra w finale, przynajmniej żal się zmniejszy trochę o to, że przegraliśmy grupę z finalistą, ale też ten kij ma drugi koniec, bo moglibyśmy być teraz na miejscu ekipy z Monachium.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Ten typ tak ma. Zawsze ktoś lub coś jest winne porażki Manchesteru, nigdy sam Manchester, nigdy Ferguson.wloski pisze:Dziwi mnie krytyka Fergusona na sędziego, który prawidłowo moim zdaniem prowadził mecz.
- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2093
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
Wiem wiem, zresztą trzeba się jakoś usprawiedliwić przed kibicami, a i nawet dobrze, że odpadli, wolę, gdy LM jest nie przewidywalna jak za czasów Porto i Monaco, to były czasy, a nie tak jak ostatnimi laty 3 drużyny z Premiership + ktoś do spółki.szczypek pisze:Ten typ tak ma. Zawsze ktoś lub coś jest winne porażki Manchesteru, nigdy sam Manchester, nigdy Ferguson.wloski pisze:Dziwi mnie krytyka Fergusona na sędziego, który prawidłowo moim zdaniem prowadził mecz.
- L u k
- Interista
- Rejestracja: 22 maja 2008
- Posty: 275
- Rejestracja: 22 maja 2008
Bayern sprawil mi prezent. Wielkie dzieki.
Zadnych "angoli" w polfinale CL, i o to chodzi.
Co do polfinalu Interu z Barca, to powiem krotko. Gra sie tak jak przeciwnik pozwala. Arsenal pozwolil na wiele. Myslalem, ze pokonaja Barcelone ich wlasna bronia (albo chociaz sie do tego zbliza), a okazalo sie, ze ulatwili zadanie Barcelonie jeszcze latwiej, niz to by zrobila jakas druzyna hiszpanska ze srodka tabeli. Zostawiali mase miejsca dla Messiego w drugim meczu, i efekt byl.
Czy Inter pozwoli Barcelonie na tak wiele ? Odpowiedzia na to pytanie moze byc dwumecz z Chelsea z zeszlego roku. Wedlug mnie bedzie kopia dokladnie tego samego.
Niech nikt mnie zle nie odbierze. Nie twierdze, ze Inter nagle jest faworytem. Wedlug mnie szanse Interu z Barcelona uznaje na 60-40, moze 55-45 na korzysc Barcelony.
Roznica (dzis a przed Chelsea) jest jednak taka, ze wczesniej nasze szanse bym uznal nie wyzej jak 25-75.
Pytanie tylko, czy Chivu zdazy wrocic do rytmu meczowego przez 2 tygodnie, bo dopiero co niedawno wrocil po kontuzji. Zobaczymy.
Zadnych "angoli" w polfinale CL, i o to chodzi.
Co do polfinalu Interu z Barca, to powiem krotko. Gra sie tak jak przeciwnik pozwala. Arsenal pozwolil na wiele. Myslalem, ze pokonaja Barcelone ich wlasna bronia (albo chociaz sie do tego zbliza), a okazalo sie, ze ulatwili zadanie Barcelonie jeszcze latwiej, niz to by zrobila jakas druzyna hiszpanska ze srodka tabeli. Zostawiali mase miejsca dla Messiego w drugim meczu, i efekt byl.
Czy Inter pozwoli Barcelonie na tak wiele ? Odpowiedzia na to pytanie moze byc dwumecz z Chelsea z zeszlego roku. Wedlug mnie bedzie kopia dokladnie tego samego.
Slyszalem podobne teksty przed dwumeczem z Chelsea 8)szczypek pisze:No nic, Interiści mają swoje masturbacje, niech korzystają chłopaki, bo w półfinale zakończą swoją przygodę z Ligą Mistrzów, dla dobra włoskiej piłki.
Niech nikt mnie zle nie odbierze. Nie twierdze, ze Inter nagle jest faworytem. Wedlug mnie szanse Interu z Barcelona uznaje na 60-40, moze 55-45 na korzysc Barcelony.
Roznica (dzis a przed Chelsea) jest jednak taka, ze wczesniej nasze szanse bym uznal nie wyzej jak 25-75.
Chivu. W pierwszym meczu na San Siro, Chivu wylaczyl kapitalnie Messiego z gry. Zalozylm mu plastra i Leo prawie nic nie pokazal w tym meczu.Vincitore pisze:Przy całym uszanowaniu osiągnięć Interu w tym sezonie Ligi Mistrzów, to jednak Mourinho będzie musiał się mocno napocić, by zatrzymać tego magika. Kto da radę? Zanetti? Santon? Chivu?
Pytanie tylko, czy Chivu zdazy wrocic do rytmu meczowego przez 2 tygodnie, bo dopiero co niedawno wrocil po kontuzji. Zobaczymy.
A jak nie bedzie mijal, tak jak w pierwszym meczu, to co wtedy ? 8)tabo89 pisze: Miło będzie patrzeć kiedy będzie mijał jak tyczki zawodników Interu.
- miden
- Juventino
- Rejestracja: 18 stycznia 2007
- Posty: 16
- Rejestracja: 18 stycznia 2007
To wtedy bedzie mijał tak w 2 meczu i wymierzy wam najnizsza kare taka sama jak w 2 meczu z wami czyli 2:0Luker pisze: A jak nie bedzie mijal, tak jak w pierwszym meczu, to co wtedy ? 8)
JUVE! STORIA DI UN GRANDE AMORE!
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
No dzis i jutro kolejne mecze LM.
W meczu Interu z Barcą zapewne będzie remis lub przy szczęściu zwycięstwo Interu na camp nou będzie dużo gorzej interowi.
Ja wole żeby Inter wygrał w dwumeczu nie dlatego żeby ratować włoską piłke tylko dlatego że Barca nie może wygrać LM !!
Nie lubie obydwóch zespołów...
Mecz Bayern-Lyon bayern wygra
W meczu Interu z Barcą zapewne będzie remis lub przy szczęściu zwycięstwo Interu na camp nou będzie dużo gorzej interowi.
Ja wole żeby Inter wygrał w dwumeczu nie dlatego żeby ratować włoską piłke tylko dlatego że Barca nie może wygrać LM !!
Nie lubie obydwóch zespołów...
Mecz Bayern-Lyon bayern wygra

- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Spodziewałem się jednobramkowego zwycięstwa Interu albo remisu. Tymczasem 3:1 to znakomity rezultat dla mediolańczyków w perspektywie rewanżu. Żelazna defensywa, usupełniana szybkimi kontrami, błysk Milito i Sneijdera i Barca była bezradna, mimo że pod koniec atakowała dziesięcioma piłkarzami.
No, no - gratulacje.
No, no - gratulacje.
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
No i tak ma być!!! 3-1 dobry mecz...
Jeszcze chyba nigdy się tak nie cieszyłem ze zwycięstwa Interu
W tym meczu Messi wogóle nie istniał :C :C :C
Sir Alex Ferguson kiedyś powiedział prawdziwym wyzwaniem dla napastnika jest strzelić gola włoskiej dróżynie messi grał bardzo słabo
)
Jeszcze chyba nigdy się tak nie cieszyłem ze zwycięstwa Interu




W tym meczu Messi wogóle nie istniał :C :C :C
Sir Alex Ferguson kiedyś powiedział prawdziwym wyzwaniem dla napastnika jest strzelić gola włoskiej dróżynie messi grał bardzo słabo

- Portfel
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 48
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Nie ujmując niczego interowi, który w tym meczu zaprezentował się bardzo dobrze - o co chodziło z Barceloną? Nie wiem, czy to kwestia stadionu, motywacji, zmęczenia, ale to była jedna z gorszych "Barcelon" jakie się w ostatnich meczach widziało. Messi to był w ogóle nie Messi, zupełnie jakby wstąpił w niego jakiś duch Amauriego. 
Teraz czekać tylko co się stanie po tej hiszpańskiej stronie... zobaczymy. Mediolańczycy lepiej ustawić się przed rewanżem nie mogli.
"Najlepszy" w całym meczu był zdecydowanie Balotelli. Zaczynam mieć wrażenie, że on celowo to wszystko sabotował, niektóre epizody były na prawdę prześmieszne.

Teraz czekać tylko co się stanie po tej hiszpańskiej stronie... zobaczymy. Mediolańczycy lepiej ustawić się przed rewanżem nie mogli.
"Najlepszy" w całym meczu był zdecydowanie Balotelli. Zaczynam mieć wrażenie, że on celowo to wszystko sabotował, niektóre epizody były na prawdę prześmieszne.

rawr
- Feeps
- Juventino
- Rejestracja: 06 lipca 2007
- Posty: 288
- Rejestracja: 06 lipca 2007
Z jednej strony głupio, że Inter wygrał.
Z drugiej dobrze bo wreszcie można utrzeć nosa (przynajmniej ja mogę) tym wszystkim zapatrzonym w barce jednosezonowcą co w kółko tylko o niej i o niej jaka świetna wspaniała i w ogóle.
Co jak co, gratulacje się należą ale katalończycy łatwo skóry nie sprzedadzą.
Z drugiej dobrze bo wreszcie można utrzeć nosa (przynajmniej ja mogę) tym wszystkim zapatrzonym w barce jednosezonowcą co w kółko tylko o niej i o niej jaka świetna wspaniała i w ogóle.
Co jak co, gratulacje się należą ale katalończycy łatwo skóry nie sprzedadzą.
Nie ma nic piękniejszego niż Juve
- JuveLethal
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 14 listopada 2003
- Posty: 293
- Rejestracja: 14 listopada 2003
Inter zagral ten mecz perfekcyjnie ( nie liczac straconej bramki ). Wiadomo ze Barca jest piekielnie skuteczna i tak tez sie stalo przy straconym golu.
Kluczem bylo swietne wylaczenie z gry Messiego, wygladal on jak jakis smieszny pilkarzyna, Xavi w ogole byl na boisku? Ja go nie widzialem. W ogole cala Barca nie istniala, zero gry, jakies chaotyczne podania, cos jak Juve ostatnimi czasy niestety...
Kto w Interze zagral slabo? Chyba tylko Stankovic...no i Cambiasso kompletnie niewidoczny.
Milito ze jest jednym z najlepszych napastnikow swiata to jest oczywiste. W poprzednim sezonie zachwycalem sie jego gra caly sezon ogladajac mecze Genoi. Maicon klasa, Eto'o tez dobrze, Barca juz od jakiegos czasu zaczyna zalowac tej wymiany.
Glupio tak pisac ale niestety - Interowi sie to zwyciestwo w pelni nalezalo, a stracona bramka w ogole. Taktyka Mourinho po raz kolejny okazala sie piekielnie dobra...
Duch Amauriego
- to swietne orkeslenie tego co robil Messi
Kluczem bylo swietne wylaczenie z gry Messiego, wygladal on jak jakis smieszny pilkarzyna, Xavi w ogole byl na boisku? Ja go nie widzialem. W ogole cala Barca nie istniala, zero gry, jakies chaotyczne podania, cos jak Juve ostatnimi czasy niestety...
Kto w Interze zagral slabo? Chyba tylko Stankovic...no i Cambiasso kompletnie niewidoczny.
Milito ze jest jednym z najlepszych napastnikow swiata to jest oczywiste. W poprzednim sezonie zachwycalem sie jego gra caly sezon ogladajac mecze Genoi. Maicon klasa, Eto'o tez dobrze, Barca juz od jakiegos czasu zaczyna zalowac tej wymiany.
Glupio tak pisac ale niestety - Interowi sie to zwyciestwo w pelni nalezalo, a stracona bramka w ogole. Taktyka Mourinho po raz kolejny okazala sie piekielnie dobra...
Duch Amauriego
Ostatnio zmieniony 20 kwietnia 2010, 22:59 przez JuveLethal, łącznie zmieniany 2 razy.