Forumowicz od A do Z - vol.2
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Wiesz gdzie leży przyczyna takiego stanu? Właśnie w braku alfabetów. Dopóki powstawały one na bieżąco to dyskusje dotyczyły tych kilkunastu liter, które sobie ktoś wykreował. W momencie, gdy użytkownicy przestali je pisać to zaczęto większą wagę przywiązywać do samych ankiet. Pieprzenie było, przynajmniej dla mnie, od zawsze domeną tego tematu, a w przypadku, gdy coś mi się mniej podoba, to staram się to po prostu olać (tzn. mniej lub bardziej oczywiście). Swój alfabet napisałem i dobrze się z tym czuję, gdybym go miał napisać teraz, to zrobiłbym to bez chwili zastanowienia, bo kompletnie nie rozumiem co do mnie i mojego alfabetu miałyby mieć wypociny albo wymiociny w tym temacie. Zabawa trwa nadal i nic się nie zmienia, tylko jej głównym celem jest właśnie pisanie alfabetów, a tego nie ma. Traktujmy się w miarę poważnie, jak się ktoś zgłasza, to niech w wyznaczonym terminie napisze. Po co czarna lista skoro i tak nic sobie z niej nikt nie robi. Pff...leniup pisze:Kiedy zgłaszałem się do ankiety Forumowicz od A do Z był zabawą. Z przyjemnością wchodziło się do tego topicu by poczytać co inni piszą, by się posmiać, by poobserwować kampanię wyborczą przeciwnika. Niestety, później wybuchła afera z zakładanymi kontami by zwiększyć dla siebie poparcie co mnie od razu zniesmaczyło. Po wygranej ankiecie zacząłem pisać alfabet ale to co się działo w tym temacie przez ostatnie kilka miesięcy coraz bardziej mnie odpychało. Dla mnie to już nie jest zabawa, tylko pieprzenie o jakiś pipkach, waginkach i nie wiadomo czym jeszcze. Jeśli kogoś to jeszcze śmieszy, proszę bardzo. Ja jużtego nawet nie czytam i wystarczająco zniechęciłem się do tej zabawy. I choć w moim alfabecie brakuje jeszcze tylko literki E, O, N i R, to kompletnie nie mam już ochoty na pisanie. Popełniłem błąd, mogłem od razu napisać alfabet. Nie zrobiłem tego. Przepraszam wszystkich którzy oddali na mnie głosy ale w takiej atmosferze nie ma sensu publikować alfabetu.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Wiem, dzięki 8)Azrael pisze: Co do obecnej ankiety, to jestem zaskoczony tak wyrównanej stawki. Niestety dalej nie wiem nic o kandydatach. Może poza tym, że Ewerthon ma przyjemny obrazek w avatarze.
Z każdą ankietą jest coraz gorzej. W pierwszej miałem szanse wygrać. W drugiej walczyłem o drugie miejsce, teraz jestem na końcu :lol:
Ale dzięki wszystkim za głosy, jeśli za parę lat uda mi się wygrać to umieszcze alfabet i postaram się nie zawieść!
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Pełna zgoda z kawalerem(?) Szczypkiem. Ten topik od dawien dawna służył do nieco bardziej swobodnej wymiany myśli między użytkownikami forum. Tematy do dyskusji bywały przeróżne: te bardzo mądre i możliwie najgłupsze świecie. Jak w życiu. Nie ma co się obrażać na ten stan rzeczy.szczypek pisze:Pieprzenie było, przynajmniej dla mnie, od zawsze domeną tego tematu, a w przypadku, gdy coś mi się mniej podoba, to staram się to po prostu olać (tzn. mniej lub bardziej oczywiście).
Gdy pojawia się nowy alfabet, to jest okazja do dyskusji pod kątem treści w nim zawartych. Jeśli ktoś jest obruszony zastałym dzisiaj stanem rzeczy - tzn. miałkością dyskusji - to niech sam wykreuje rzeczywistość, stworzy nowe wątki, zwłaszcza jeśli ma niepowtarzalną okazję, jaką daje mu wygrana we wcześniejszej ankiecie i możliwość publikacji swojego alfabetu.
Nikogo nie chcę osądzać, ale jak komuś brakuje tych kilku "nędznych" literek do końca, to mógłby się spiąć. Sam oddałem swój alfabet po czasie i wiem, że to wszystko nie takie proste, ale ostatecznie chyba warto przeżyć swoje własne katharsis po uzewnętrznieniu swojej osobowości dla szerszej publiczności.
_________________
Jesteś taki biedny, że postanowiłem oddać na Ciebie mój głos.ewerthon pisze:Z każdą ankietą jest coraz gorzej. W pierwszej miałem szanse wygrać. W drugiej walczyłem o drugie miejsce, teraz jestem na końcu :lol:
Ale dzięki wszystkim za głosy, jeśli za parę lat uda mi się wygrać to umieszcze alfabet i postaram się nie zawieść!

Mam nadzieje, że to nie będzie "pocałunek śmierci"... :roll:
To może zdradź kogóż przedstawia tenże wizerunek?ewerthon pisze:Wiem, dzięki 8)Azrael pisze: Co do obecnej ankiety, to jestem zaskoczony tak wyrównanej stawki. Niestety dalej nie wiem nic o kandydatach. Może poza tym, że Ewerthon ma przyjemny obrazek w avatarze.

PS. Zauważyliście, że słowa przedłużane o "Ż" w środku brzmią jakby mądrzej. Można się dowartościować...

Pozdrawiam!
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Dzięki, ale raczej będzieAzrael pisze:Jesteś taki biedny, że postanowiłem oddać na Ciebie głos. Mam nadzieje, że to nie będzie "pocałunek śmierci"... :roll:ewerthon pisze:Z każdą ankietą jest coraz gorzej. W pierwszej miałem szanse wygrać. W drugiej walczyłem o drugie miejsce, teraz jestem na końcu :lol:
Ale dzięki wszystkim za głosy, jeśli za parę lat uda mi się wygrać to umieszcze alfabet i postaram się nie zawieść!

Azrael pisze:To może zdradź kogóż przedstawia tenże wizerunek?ewerthon pisze:Wiem, dzięki 8)Azrael pisze: Co do obecnej ankiety, to jestem zaskoczony tak wyrównanej stawki. Niestety dalej nie wiem nic o kandydatach. Może poza tym, że Ewerthon ma przyjemny obrazek w avatarze.
Link do jej oficjalnej strony 8)
Ide w góre, może wskoczę na podium :lol:
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1535
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Dzięki wszystkim za głosy, uzbierało się ich więcej niż myślałem
.
Moim zdaniem powinni wygrać Ci co najdłużej są w zabawie, na mnie przyjdzie kiedyś kolej (przynajmniej mam taką nadzieję :-D )
EDIT: I jestem bardzo rad z "jakości" moich głosów, same znakomitości JP :-D
Jeszcze raz dzięki

Moim zdaniem powinni wygrać Ci co najdłużej są w zabawie, na mnie przyjdzie kiedyś kolej (przynajmniej mam taką nadzieję :-D )
EDIT: I jestem bardzo rad z "jakości" moich głosów, same znakomitości JP :-D
Jeszcze raz dzięki

- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Niech to będzie dla Ciebie wyzwanie. Napisz coś takiego wobec czego nikt nie przejdzie obojętnie.LordJuve pisze:Aha, jeszcze jedna sugestia. Ostatnio bywa tak, że dyskusja na temat nowych alfabetów wygląda tak: "tyczyty...fajny alfabet,serio!". Koniec. No to wiecie...
Pozdrawiam!
- tabo89
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Posty: 3983
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Bardzo przyjemny alfabet 
Już zapomniałem o takim osobniku jak Xavier Abel, choć kiedys pamiętam, ze grał w Liverpoolu
Brakowało ci pomysłu na literke, czy faktycznie coś do niego czujesz?
A i tez ostatnio sie uzależniłem od kebabu. Chyba najsmaczniejszy fast-food 8) Ale tylko drobiowy!

Już zapomniałem o takim osobniku jak Xavier Abel, choć kiedys pamiętam, ze grał w Liverpoolu


A i tez ostatnio sie uzależniłem od kebabu. Chyba najsmaczniejszy fast-food 8) Ale tylko drobiowy!
- tabo89
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Posty: 3983
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Motor
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2008
- Posty: 297
- Rejestracja: 27 marca 2008
Ja równiez juz "zaliczyłem" twój alfabet, jest przyjemny i to co mi się bardzo spodobało, a do tej pory mialo miejsce w tej zabawie 5, może 6 razy miejsce, jest naturalny.
Ja nie zdecydowanych namawiam do głosowania, na mnie, na Motora

Ja nie zdecydowanych namawiam do głosowania, na mnie, na Motora

Za wszelki nie ład w moich wypowiedziach odpowiedzialni są kosmici.
27 marca 2010 - 2 lata na Forum JuvePoland
27 marca 2010 - 2 lata na Forum JuvePoland
- karosznurek
- Juventino
- Rejestracja: 19 grudnia 2009
- Posty: 329
- Rejestracja: 19 grudnia 2009
Bardzo przyjemnie się czytało alfabet;)
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Fajny alfabecik, fajny, nie powiem. Co do zdjęcia Iversona- faktycznie kozacka! Jeśli zaś idzie o seriale, to ogarnij Archiwum X. Zostaw syntetyk, ratuj życie 
BTW: Twój ulubiony bojowy śmiglak to...?
BTW: Twój ulubiony bojowy śmiglak to...?
- JuveCracow
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 209
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
Patrz jak to pozory mylą
Jako jeden z mniejszości głosowałem w ankiecie, którą niedawno wygrałeś na innego startującego, a tu proszę. Nie dość, że wyrobiłeś się pieronem ze swoją pracą, to jeszcze przyjemnie mi się ją czytało, dowiedziałem się i obejrzałem sporo na Twój temat i nie nudziłem się właściwie w ogóle. Pisanie prosto od siebie na własny temat i na moje o to chodzi
Fajnie zrobiony alfabet, szczerze opisałeś siebie i gratuluję, bo jeśli kiedyś się zgłoszę do tej zabawy, to chciałbym, żeby właśnie taka- jak to Motor wyżej już skomentował- naturalność z mojej pracy wyłaziła.
Mimo, że pod względem muzyki (darkness forever, sesese
ha :!: pozer pozer mhhroczny pozer się z Cracowa na forum JP znalazł xD) i religii oraz z tego co czytałem ogólnie podejściem do życia różnimy się bardzo, to zaimponowałeś mi sposobem w jaki do pisania swojego alfabetu podszedłeś no i szybkim tempem wykonania pracy na tle do dziś czekających i narzekających na brak czasu zwycięzców poprzednich ankiet. To świetna zabawa, pewnie się ze mną zgodzisz, bo ankietę wygrałeś i tekst o sobie właśnie napisałeś, ale jak na każdą zabawę, trzeba najpierw znaleźć na nią czas żeby się zastanowić i naskrobać coś z sensem, a nie jak co niektórzy odkładać sprawę w nieskończoność. Takie podejście, to ja rozumiem. Samemu mi często powagi i konsekwencji brakuje, więc proszę mnie i tamtych zagubionych w akcji zwycięzców głosowania kulturalnie zarazić =P
Mam wrażenie, że alfabet pisałeś z przyjemnością, z chęcią przedstawienia siebie, a nie na siłę i to od pierwszych liter bardzo zachęca np. mnie do przeczytania go. Ino członkostwo zamiast "członkowstwa" jeśli dobrze w temacie "JPC" zauważyłem i nie będę miał się już zupełnie czego czepić
Pozdrowienia od wierzącego i praktykującego ateisty (tak, tak, my też mamy swoje modlitwy w postaci rozmów z najbliższymi, niebo- najbliższą pod grzesznie wrzącym od nadmiaru jaskrawych emocji Słońcem osobę i wieczność- w postaci życia przekazywanego swym dzieciom do spółki z kochanką prawda przyjemnie zaprojektowanym, z pokolenia na pokolenie się mnożą niewierne jelenie xD Realnego stwórcy chcę? Proszę bardzo, są przepełniające ożywioną rzeczywistość wokół mnie i bijące w rytmie pikawy we mnie siły Mamy Natury zamiast boskiego Przedwiecznego Taty, o pomyśle ewolucyjnym na stworzenie i rywalizacji kto silniejszy zamiast konkurowania kto po ascetycznemu "bardziej święty" czy po nowotestamentowemu miłosierniejszy wspominać nie muszę, bo wiadomo
). No i czyż to nie prawdziwie boska, stwórcza drzemie w nas samych, w ludziach siła? Ach, lepiej będę uważać, by się dyskusja religijna się z analizy Twojej alphy i bety nie zrobiła :C
Tak sobie oglądałem Twoje foty (nie, to nie jest tak, jak myślisz tabciu :roll: ) i historie spod znaku ministrantem bycia i przypomniała mi się moja własna przygoda z kościołem jako dzieciaka, zanim postanowiłem w imię wyższej chęci, swoich racji sracji demokracji i życia w zgodzie ze sobą- a nie z tym, co zostało mi dane z góry i jest społecznie od czasów króla ćwieczka spokojnie usankcjonowane- pójść własną drogą, że często i co dziwne na głos
czytywałem pisma w kościele i choć ministrantem akurat nigdy nie byłem, to nadal mam silną potrzebę wiary, chociaż realizuję ją po swojemu na ile możliwości, pomysłów i talentu mi starcza, hehe
Przyjemnie się czyta, kiedy ktoś chodzi innymi niż moje ścieżkami i nie narzeka, nie udaje na siłę kogoś, kto by opisaniem siebie tylko z wierzchu próbował spodobać się wszystkim naraz i jednocześnie nikomu naprawdę nie pokazał, co za typ jest z niego =P Z tego co czytałem, nie traktujesz swoich zainteresowań jak czcigodnych pasji świętej krowy, tylko pokazujesz siebie szczerze i co pokazał wątek religijny czy edukacyjny z dystansem. I taaak trzymaj, maaan! 8)


Mimo, że pod względem muzyki (darkness forever, sesese
Mam wrażenie, że alfabet pisałeś z przyjemnością, z chęcią przedstawienia siebie, a nie na siłę i to od pierwszych liter bardzo zachęca np. mnie do przeczytania go. Ino członkostwo zamiast "członkowstwa" jeśli dobrze w temacie "JPC" zauważyłem i nie będę miał się już zupełnie czego czepić


Tak sobie oglądałem Twoje foty (nie, to nie jest tak, jak myślisz tabciu :roll: ) i historie spod znaku ministrantem bycia i przypomniała mi się moja własna przygoda z kościołem jako dzieciaka, zanim postanowiłem w imię wyższej chęci, swoich racji sracji demokracji i życia w zgodzie ze sobą- a nie z tym, co zostało mi dane z góry i jest społecznie od czasów króla ćwieczka spokojnie usankcjonowane- pójść własną drogą, że często i co dziwne na głos

