Liga Mistrzów 2009/2010
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2421
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
no popisz się bystrością umysłu; możesz mnie też nawrócić i odpowiedzieć na pytanie, na które twój kolega po fachu nie znalazł żadnej sensownej riposty w tym temacie http://forum.juvepoland.com/viewtopic.php?t=19471interzysta pisze:Mówiąc złodzieje kogoś konkretnego masz na myśli, a jeśli tak to kogo i kto komu co ukradł?
calma calma
- Lord of San Siro
- Interista
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
Ach już wiem o kim myślałeś. Mówiąc "złodzieje" miałeś na myśli zapewne ten klub, który został zdegradowany do Serie B w 2006 roku. Faktycznie łatwiej trafić nie mógl, gdyby to była Chelsea nie Fulham skończyłoby się 10-1. Nie chce mi się przegladać wątku, żeby znaleźć jakieś pytania, które Cię nurtują. Zresztą, po co miałbym Cię nawracać i na co?Pluto pisze:no popisz się bystrością umysłu; możesz mnie też nawrócić i odpowiedzieć na pytanie, na które twój kolega po fachu nie znalazł żadnej sensownej riposty w tym temacie http://forum.juvepoland.com/viewtopic.php?t=19471interzysta pisze:Mówiąc złodzieje kogoś konkretnego masz na myśli, a jeśli tak to kogo i kto komu co ukradł?
Cent'anni di storia ... di serie B non ho memoria!!!
- Bianconeri23
- Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2007
- Posty: 110
- Rejestracja: 03 listopada 2007
Dobrze, że wy jesteście takimi bosami i boi się was cała Europa 8) . Słowo "złodziej" wychodzące z ust kibica Juve może oznaczać tylko drużynę która ukradła nam 2 mistrzostwa.Lord of San Siro pisze:Ach już wiem o kim myślałeś. Mówiąc "złodzieje" miałeś na myśli zapewne ten klub, który został zdegradowany do Serie B w 2006 roku. Faktycznie łatwiej trafić nie mógl, gdyby to była Chelsea nie Fulham skończyłoby się 10-1. Nie chce mi się przegladać wątku, żeby znaleźć jakieś pytania, które Cię nurtują. Zresztą, po co miałbym Cię nawracać i na co?Pluto pisze:no popisz się bystrością umysłu; możesz mnie też nawrócić i odpowiedzieć na pytanie, na które twój kolega po fachu nie znalazł żadnej sensownej riposty w tym temacie http://forum.juvepoland.com/viewtopic.php?t=19471interzysta pisze:Mówiąc złodzieje kogoś konkretnego masz na myśli, a jeśli tak to kogo i kto komu co ukradł?

- white_wolv
- Juventino
- Rejestracja: 14 maja 2003
- Posty: 1323
- Rejestracja: 14 maja 2003
Dalsze posty nie na temat beda nagradzane.
- L u k
- Interista
- Rejestracja: 22 maja 2008
- Posty: 275
- Rejestracja: 22 maja 2008
Jesli pytasz o moje zdanie to nie ma problemu:szczypek pisze: Karne były, Luker?
Jesli sedzia by podyktowal karne, w mysl przepisow bylyby to karne sluszne. Ale fakt jest taki, ze gdyby karne w polu karnym byly odgwizdywane wszystkie (w mysl przepisow), to nie bylo by meczu bez paru, (a w niektorych parunastu) karnych. Takie zachowania dzisiaj, przepychanki, "lapanki" sa na porzadku dziennym. Nie twierdze, ze to jest dopuszczalne BTW.
Zwracam uwage na to, ze takich przepychanek w trakcie sezonu jest bardzo duzo, a odgwizduje sie ich tylko garstke, zwlaszcza w lidze wloskiej.
Gdyby odgwizdal jednego karnego z tych dwoch sytuacji, pretensji bym nie mial.
Wez jednak pod uwage tez fakt, ze chwile przed (bodajze pierwszym) karnym, byl nieslusznie odgwizdany Milito na spalonym, gdzie juz byl 10-15 metrow za linia obrony w chwili gwizdka sedziego.
Na koniec jeszcze uwaga: o karnych praktycznie nikt nie mowi jako o przyczynie porazki Chelsea. Przeczytalem do tej pory tylko jeden artykul (chyba Grahama Polla), gdzie mowil, ze Chelsea przegrala przez te karne. Reszta podkresla fantastyczna gre taktyczna i zespolowa Interu, zwracajac uwage nie tylko na swietna gre w obronie i rozmontowanie planu gry Chelsea, ale szanse, ktore Inter na gola mial i to sporo, a Chelsea praktycznie nie miala zadnej (poza sytuacja Anelki).
Barcelona jest nadal faworytem do pucharu, ale to nie zmienia faktu, ze Inter w fazie pucharowej, to jest zupelnie inny Inter od tego z wczoraj.Vincitore pisze:Ja rozumiem że Inter jest mega, bo ograł Chelsea, ale Barcelona już raz im miejsce w szeregu w tym sezonie LM pokazała.
Mecz z Chelsea pokazal, ze po kompleksie Interu do CL nie ma juz sladu. Widac juz bylo postep rok temu z Man Utd, a mecz z Chelsea byl kompletnie o 180 stopni inny od meczow wyjazdowych z:
Valencia, Villareal, Liverpoolem.
Pisalem chwile temu:
"A mowiac juz zupelnie powaznie, to nie bujam w chmurach, i nadal uwazam, ze Chelsea ma zdecydowanie wieksze szanse od nas w tym dwumeczu. Nasza mizerota-cija w CL sie za nami nadal ciagnie, i dopoki nie nadejdzie dzien, kiedy pilkarze Interu zaczna grac w CL bez presji, swobodnie, z wiara we wlasne mozliwosci, z mentalnoscia jaka maja w Serie A, dopoty bedziemy zawodzic. "
Od lat slychac, ze Inter ma swietny zespol, ale nie potrafi tego przelozyc w Europie. No coz, wyglada na to, ze zaczal przekladac, wiec wyglada na to, ze dni kiedy sie mozna z nas smiac powoli odchodza do historii.
Najpierw byla Serie A, i tlumaczenie, ze "kalendarzyk nie bedzie trwal wiecznie", teraz przyszla kolej na CL.
Wracajac do pojedynku z Barcelona... najpiew jest CSKA, i o tym trzeba myslec.
LOLPluto pisze:niech to szlag, łatwiej złodzieje już trafić nie mogły :evil:
Rozumiem, ze wylosowana Chelsea dla ciebie, to byla tez "latwizna" ?
To jest losowanie. Raz trudniejszy rywal, raz latwiejszy. Barcelona miala z gorki w 1/8, teraz bedzie miala mniej z gorki.
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Eh, marne te losowania. Mialem nadzieje na ManUtd - Barcelona, ale sie nie doczekalem... typuje ten sam final co rok temu 

Od ponad 20 lat nie mieszkam w Polsce i z jezykiem mam malo kontaktu, wiec w razie bledu ortograficznego daruj sobie poprawianie mnie.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5541
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 26 razy
Głupie pieprzenie z tym sędziowaniem. Przepisy są jedne dla wszystkich piłkarzy. Jeżeli zawodnik fauluje w polu karnym to jest faul. Karne się Chelsea należały, każdy z trzech (w tym jeden z pierwszego meczu) i mów, co mówisz, czytaj, co czytasz, dla mnie jest pewne że w jakimś stopniu ich niepodyktowanie wpłynęło na wynik całego dwumeczu. Co nie zmienia faktu, że Inter zagrał lepiej i zasłużył na zwycięstwo. Ja tylko zwracam uwagę na to, że gdyby taka sytuacja miała miejsce w odwrotną stronę i miała miejsce w spotkaniu ligowym (bo we Włoszech Mourinho nie boi się (albo nie bał się) otworzyć swojego aparatu gębowego), to po takowym Inter ogłosiłby ciszę medialną, bo "sędziowanie było skandaliczne".Luker pisze:Gdyby odgwizdal jednego karnego z tych dwoch sytuacji, pretensji bym nie mial.
Po co mam to brać pod uwagę? Czyli co, gdyby sędzia podyktował chociaż jeden rzut karny, to Inter miałby się czuć pokrzywdzony? A tak to jest na remis?Luker pisze:Wez jednak pod uwage tez fakt, ze chwile przed (bodajze pierwszym) karnym, byl nieslusznie odgwizdany Milito na spalonym, gdzie juz byl 10-15 metrow za linia obrony w chwili gwizdka sedziego.
Nie nie nie. Śmiać się z Was to zawsze będzie można. Sprawa się rozchodzi o argumenty.Luker pisze: Od lat slychac, ze Inter ma swietny zespol, ale nie potrafi tego przelozyc w Europie. No coz, wyglada na to, ze zaczal przekladac, wiec wyglada na to, ze dni kiedy sie mozna z nas smiac powoli odchodza do historii.
Losowanie takie średnie. Forza CSKA!
- Motor
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2008
- Posty: 297
- Rejestracja: 27 marca 2008
Dla mnie najciekawiej zapowiada się mecz Interu z CSKA! Bynajmniej nie myśle że drużyna z Włoch będzia miała latwo, szczególnie na bardzo trudnym terenie rosyjskim. Licze w Rosji na zwycięstwo "do zera", w Mediolanie można spodziewac się remisu! W drugim dosyć ciekawym meczu Arsenalu z Barceloną, liczę na drużynę z wysp. Może być dosyć ciekawie bo są dosyć podobne. Resz zwycięstwa faworytów...
Za wszelki nie ład w moich wypowiedziach odpowiedzialni są kosmici.
27 marca 2010 - 2 lata na Forum JuvePoland
27 marca 2010 - 2 lata na Forum JuvePoland
- MaHeR
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 26 maja 2006
Atrakcyjny dwumecz Arsenalu z Barceloną, obie drużyny strzelają dużo bramek, więc może być ciekawie. Barca powinna liczyć na geniusz Messiego, bo jak się okazuje w ostatnich meczach to Messi strzelał, albo wypracowywał wszystkie bramki. W Arsenalu jak zawsze wiele "młodzieńczej fantazji". Moim zdaniem dwumecz zagadka, może Arsenal zrewanżuje się za finał CL z 2006r.? W pozostałych parach, raczej łatwiej wytypować półfinalistów. Manchester powinien nie mieć większych problemów z Bayernem, natomiast Bordeaux poradzić sobie z Lyonem. Przy odrobinie szczęścia Bordeaux jest w stanie zagrać w finale, gdyż w ewentualnym półfinale z ManU nie byliby bez szans. Tak więc może wydać się to niektórym śmieszne, lub niedorzeczne, ale obstawiam, że Bordeaux zagra w finale.
- FalsoVero
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2008
- Posty: 754
- Rejestracja: 17 maja 2008
Rubin 1 - 1 InterLord of San Siro pisze:Myślenie życzeniowe, a nie zdroworozsądkowe, no ale cóż zawiść przesłania trzeźwą ocenę.oliver pisze: półfinały widzę tak:
MU - GdeB
CSKA - Barca
Inter 2 - 2 Dynamo
Dynamo 1 - 2 Inter
Inter 2 - 0 Rubin
Może i życzeniowe ale prócz tego widać, że CSKA nie jest na straconej pozycji. "Duma Mediolanu" ma problemy z drużynami ze wchodu, tak więc drużyna ze stolicy ma szanse z wami. Oczywiście Ty uważasz, że wasz klub po wyeliminowaniu Chelsea jest wszechpotężny i niepokonany. Żyję nadzieją, że to "myślenie życzeniowe" sprawdzi się i Inter zakończy przygodę z LM a CSKA będzie grać dalej.
"A ten muchy łapał ten Badstuber hehehe"-Jacek Gmoch 28.06.2012
- Pontius21
- Milanista
- Rejestracja: 24 listopada 2008
- Posty: 125
- Rejestracja: 24 listopada 2008
Parafrazując niedawną wypowiedź Morattiego http://acmilan.pl/news//archive.php?sho ... &year=2010 (news o Interze z 25.02.2010) można powiedzieć : "Inter w 1/4 LM ? Trzeba się przyjrzeć, w jakich okolicznościach do tego doszło. " 

- L u k
- Interista
- Rejestracja: 22 maja 2008
- Posty: 275
- Rejestracja: 22 maja 2008
Swietny pojedynek Arsenalu z Barcelona. Od dawna chcialem, aby Barcelona zmierzyla sie z druzyna, ktora gra pilke oparta na posiadaniu dlugim pilki. Wedlug mnie Arsenal to najgorsza druzyna dla Barcelony do zmierzenia, i mam nadzieje, ze to udowodnia w tym pojedynku.
Barcelone sie pokonuje przez technicznych pilkarzy, ktorzy potrafia grac szybka, krotka pilke, oraz posiadajacych szybkich i swietnie dryblujacych zawodnikow, aby oszukiwac wysoka linie obrony, ktora Barca stosuje.
Jestem bardzo ciekawy jak beda wygladac statystyki po tych meczach, ale nie zdziwilbym sie, gdyby posiadanie bylo 50-50, a wtedy wszystko mozliwe. Obrona Barcelony jest atak, a nie obrona, dlatego ten dwumecz bedzie niesamowicie ciekawy.
Rowniez nie skreslalbym Bayernu. Man Utd juz taki silny jak rok temu nie jest. Strasznie sa uzaleznieni od Rooneya, i jak Van Gaalowi sie uda go unieszkodliwic, to Bayern ma rowne szanse na przejscie Man Utd.
Fani Chelsea wedlug mnie maja najwieksze prawo czuc niesmak do karnego w meczu na Meazza. To byl karny, niewatpliwie i to juz mowilem otwarcie. Ale jednoczesnie bronilem sedziego, za niepodyktowanie, bo Kalou duzo dolozyl od siebie i sedzia sie tym najprawdopodobniej zasugerowal. Nie zmienia to jednak faktu, ze karny byl.
Barcelone sie pokonuje przez technicznych pilkarzy, ktorzy potrafia grac szybka, krotka pilke, oraz posiadajacych szybkich i swietnie dryblujacych zawodnikow, aby oszukiwac wysoka linie obrony, ktora Barca stosuje.
Jestem bardzo ciekawy jak beda wygladac statystyki po tych meczach, ale nie zdziwilbym sie, gdyby posiadanie bylo 50-50, a wtedy wszystko mozliwe. Obrona Barcelony jest atak, a nie obrona, dlatego ten dwumecz bedzie niesamowicie ciekawy.
Rowniez nie skreslalbym Bayernu. Man Utd juz taki silny jak rok temu nie jest. Strasznie sa uzaleznieni od Rooneya, i jak Van Gaalowi sie uda go unieszkodliwic, to Bayern ma rowne szanse na przejscie Man Utd.
Chciales moje zdanie, wiec ci je przedstawilem.szczypek pisze: Głupie pieprzenie z tym sędziowaniem. Przepisy są jedne dla wszystkich piłkarzy. Jeżeli zawodnik fauluje w polu karnym to jest faul. Karne się Chelsea należały, każdy z trzech (w tym jeden z pierwszego meczu) i mów, co mówisz, czytaj, co czytasz, dla mnie jest pewne że w jakimś stopniu ich niepodyktowanie wpłynęło na wynik całego dwumeczu.
Fani Chelsea wedlug mnie maja najwieksze prawo czuc niesmak do karnego w meczu na Meazza. To byl karny, niewatpliwie i to juz mowilem otwarcie. Ale jednoczesnie bronilem sedziego, za niepodyktowanie, bo Kalou duzo dolozyl od siebie i sedzia sie tym najprawdopodobniej zasugerowal. Nie zmienia to jednak faktu, ze karny byl.
Zle mnie zrozumiales. To nie ma zwiazku z samymi karnymi. Tu juz sie odnosilem do tego, czy fani Chelsea moga sie podpierac tym, ze przegrali przez te sytuacje czy nie. Jesli 2 sytuacje sa nieslusznie odgwizdane w jedna strone, i 2 w druga, no to ciezko tu mowic o porazce na skutek bledu. To mialem na mysli.Po co mam to brać pod uwagę? Czyli co, gdyby sędzia podyktował chociaż jeden rzut karny, to Inter miałby się czuć pokrzywdzony? A tak to jest na remis?
Z was rowniez. 8)Nie nie nie. Śmiać się z Was to zawsze będzie można.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Uważam dokładnie odwrotnie. O ile bardzo liczę na Arsenal, o tyle myślę, że odpadnie. Walczyć z Barceloną ich bronią? Niby nie głupie, ale jednak Iniesta i Xavi, a za nimi Yaya Toure to obecnie najsilniejszy środek pola w Europie. Do tego Messi, Cygan, Pedro lub Henry, to gracze którzy potrafią wymienić między sobą kilkanaście podań przed otwarciem drogi do bramki. Sam Fabregas nie spowoduje, że Arsenal zdominuje Barcelonę.Luker pisze:Swietny pojedynek Arsenalu z Barcelona. Od dawna chcialem, aby Barcelona zmierzyla sie z druzyna, ktora gra pilke oparta na posiadaniu dlugim pilki. Wedlug mnie Arsenal to najgorsza druzyna dla Barcelony do zmierzenia, i mam nadzieje, ze to udowodnia w tym pojedynku.
Arsenal prawdopodobnie wyjdzie z takim przekonaniem, bo co innego maja zrobić? Ale to barcelona nada swój styl gry, narzuci tempo i prawdopodobnie awansuje (czego im nie życze, bo wole aby to Arsenal grał dalejBarcelone sie pokonuje przez technicznych pilkarzy, ktorzy potrafia grac szybka, krotka pilke, oraz posiadajacych szybkich i swietnie dryblujacych zawodnikow, aby oszukiwac wysoka linie obrony, ktora Barca stosuje.

jedyne co może zgubic Barcę to zbytnia pewność siebie. Tyle, ze rewanż jest na Nou camp, a tam Barca będzie potrafiła odrobic prawie każde straty z pierwszego meczu.