Coppa Italia (1/4): Inter 2-1 JUVENTUS
- DiegoDinho
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2009
- Posty: 5
- Rejestracja: 26 listopada 2009
Alex informacje owszem dziwne ale czemu sie pojawily ? nie wiem ... Co do grypy wybacz ale jezeli naprawde sa chorzy to watpie zeby wszyscy sie wykurowali jest to dosyc nieprzyjemna choroba i watpie zeby podniesli sie odrazu na nogi organizm dostaje niezle po dupie ....co do skladu to tylko i wylacznie moja opinia bo chyba w koncu po to jest forum ... wystawilem zawodnikow adekwantnie do ich umiejetnosci i nie ma pomylek typu kielon jako def pomocnik a manninger jako boczny obronca ... wiec uwazam ze koment nie na miejscu ( buffona grypa nie dotyczy ale zastanawiam sie czy czerwien w lidze obowiazuje na wszystkie rozgrywki we wloszech - dlatego go nie wystawilem ) a na koniec mysl taktyczna ferrary zaskoczyla juz chyba wszystkich ( niestety ale nie pozytywnie ) i szczerze mecz na san siro w obecnej naszej formie i interu raczej nie napawa mnie zbytnio optymizmem ... dlatego uwazam ze nic nie mamy do stracenia i wystawilbym taki sklad bo w tak prestizowych meczach mozemy dostrzec moze jakis potencjal w nowym nabytku Candrevie albo wciaz niedocenianym Yago takie moje zdanie ....
- Mateuszello
- Juventino
- Rejestracja: 24 lipca 2009
- Posty: 904
- Rejestracja: 24 lipca 2009
Mam nadzieję, że BUFFON nie będzie świętować przed meczem(wiadomo jakie święto). Po meczu to i owszem. :C
-Ibrahimovic mówił, że między nim, a Guardiolą omal nie doszło do rękoczynów. Jaki on był w Turynie
-Prawie pobił się z innym piłkarzem.
-Z Tobą
-Nie :!: Ja skopałbym mu tyłek :lol:
--------- Alex Del Piero

-Prawie pobił się z innym piłkarzem.
-Z Tobą

-Nie :!: Ja skopałbym mu tyłek :lol:
--------- Alex Del Piero
- fallweiss
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2004
- Posty: 307
- Rejestracja: 16 lipca 2004
Hasan kontuzja, Del Piero występ pod znakiem zapytania....
Nie mamy ataku... po raz pierwszy muszę powiedzieć, że po wielu spotkaniach z Interem szansę na wygranie tego oceniam naprawdę na może 10 %...
Nie mamy ataku... po raz pierwszy muszę powiedzieć, że po wielu spotkaniach z Interem szansę na wygranie tego oceniam naprawdę na może 10 %...
- Brutalo
- Juventino
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
- Posty: 1993
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
Jest fatalnie. Mecz będzie bardzo ciężki. Nie wiem jak, ale wygramy. Ciro dostanie znów pełne poparcie, podczas gdy do interu w lidze po 21 kolejkach tracimy 16 (słownie: szesnaście) punktów. I właśnie to jest najgorsze.
Trzymanie Ciro wobec niekonsekwentnego zwolnienia Ranieriego w moim osobistym mniemaniu wysuwa się na pierwszą pozycję długiej listy "Grzechy zarządu"
Obecnie TRZEBA zwolnić Ciro, a po sezonie TRZEBA zatrudnić/zmienić ludzi na stanowiskach kierowniczych. Zmienić na profesjonalistów, a nie po raz kolejny na amatorów.
Trzymanie Ciro wobec niekonsekwentnego zwolnienia Ranieriego w moim osobistym mniemaniu wysuwa się na pierwszą pozycję długiej listy "Grzechy zarządu"
Obecnie TRZEBA zwolnić Ciro, a po sezonie TRZEBA zatrudnić/zmienić ludzi na stanowiskach kierowniczych. Zmienić na profesjonalistów, a nie po raz kolejny na amatorów.
- sisman
- Juventino
- Rejestracja: 03 sierpnia 2006
- Posty: 369
- Rejestracja: 03 sierpnia 2006
Nie wiem czego bardziej się boję. Porażki, czy zatrzymania Ciro na stanowisku trenera. W tym momencie wygrać z Juve to nie sztuka i jestem przygotowany na najgorsze. Nie możemy jednak zapominać, że jesteśmy Juventusem i rzadko zdarza się nam dostać lanie od Romy, Milanu, czy być może Interu w tak krótkim odstępie czasu. Jeśli miałbym teraz możliwość przebywać wśród piłkarzy to błagałbym ich na kolanach o chociaż odrobinę woli walki. Nie muszą grać dla trenera, czy zarządu niech grają dla kibiców.
Day after day I'm getting better and better.
- Mateuszello
- Juventino
- Rejestracja: 24 lipca 2009
- Posty: 904
- Rejestracja: 24 lipca 2009
Wydaje mi się, że Ciro cały czas się boi. Za dużo eksperymentuje. Zmienia taktykę, pozycję piłkarzy. Dlatego oni nie mogą się zgrać, jak cały czas ma być inaczej. Jeszce dochodzą te kontuzje!
Po prostu jest jeszcze za mało doświadczony.
Dlatego strasznie ciężko będzie się grało z Interem.
ALE WIERZĘ, ŻE WYGRAMY TEN MECZ!!!
Po prostu jest jeszcze za mało doświadczony.
Dlatego strasznie ciężko będzie się grało z Interem.
ALE WIERZĘ, ŻE WYGRAMY TEN MECZ!!!
-Ibrahimovic mówił, że między nim, a Guardiolą omal nie doszło do rękoczynów. Jaki on był w Turynie
-Prawie pobił się z innym piłkarzem.
-Z Tobą
-Nie :!: Ja skopałbym mu tyłek :lol:
--------- Alex Del Piero

-Prawie pobił się z innym piłkarzem.
-Z Tobą

-Nie :!: Ja skopałbym mu tyłek :lol:
--------- Alex Del Piero
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
Ja coraz mniej, by nie powiedzieć , że w ogóle.Mateuszello pisze: ALE WIERZĘ, ŻE WYGRAMY TEN MECZ!!!
Liczyłem na ten Puchar. Widać, ze drużyna też potrafiła się zmobilizować i jej zależało. Niestety kadrowo wyglądamy bardzo blado. Nie zagra nawet Del Piero, który akurat w Pucharze Włoch już za Ranieriego umiał przechylić szalę na naszą stronę.
Jakieś tam nadzieje wiąże z ambicją i chęcią pokazania się młodych graczy. Z tym, ze kiedyś wreszcie Amauri gola strzelić musi. No i z tym, że Inter zlekceważy nasz zespół.
Murujemy bramkę i 1-0 dla Juve po jakimś kontrataku


Alessandro Del Piero ole!
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Stało się to, czego się można było spodziewać - wypadł Alex... Teraz to my w ataku mamy istny Sajgon... Amauri zapewne zagra z Paoluccim. Czyli na cokolwiek z przodu nie mamy co liczyć. Ja jakoś niespecjalnie wierzę w cudowną przemianę Jezusa w tym spotkaniu. Paolucciemu z kolei może zwyczajnie zabraknąć doświadczenia, czy w ogóle umiejętności w walce z Materazzim, który zagra od pierwszej minuty, czy Lucio... Czarno to widzę. Biorąc pod uwagę, że nie mamy kim straszyć powinniśmy zagrać odważnie, w sumie i tak nie jesteśmy faworytami. Ja widziałbym to tak. Buffon - Grosso, Chiellini, Cannavaro, Zebina - Momo, Melo - Yago, Diego, Candreva - Amauri. Jednym słowem 4-2-3-1. Trudno jednak wierzyć, że coś takiego się w głowie Gargamela urodzi. Pewnie w środku zagramy czwórką Momo, Melo, Candreva, Diego, a w ataku uświadczymy Amauriego z Paoluccim. Apokalipsa... Jeśli, biorąc pod uwagę wszelkie okoliczności, czyli dobrą dyspozycję Interu, fakt, że gramy u nich, bez udziału naszych tifosich i jesteśmy zdziesiątkowani przez kontuzje, nie mamy trenera i prezentujemy się fatalnie, wygramy, to będzie to CUD. Tylko na to pozostaje nam jutro liczyć. Walka o kolejne trofeum historią? Cóż... Szanse mamy znikome, ale wierzyć trzeba zawsze. Może Inter nas zlekceważy i coś przypadkiem wpadnie - jakiś rykoszet, samobój czy błąd sędziego... Na nic innego nas obecnie niestety nie stać. Przykre.
Chociaż ta Coppa Italia - na otarcie łez i częściowe ukojenie naszych biało-czarnych, skołatanych serc...

- tabo89
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Posty: 3983
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
Na stronie TVP Sport można obejrzeć krótki zwiastun jutrzejszego pojedynku:
http://sport.tvp.pl/pilka-nozna/wlochy/ ... n-zwiastun
Nic specjalnego, ale na szczęście to wcześniej w programie był błąd, że transmisja rozpoczyna się o 21.45 - i jak teraz sprawdziłem nadal tak widnieje.
W zwiastunie wyraźnie jest napisane że 20.40
http://sport.tvp.pl/pilka-nozna/wlochy/ ... n-zwiastun
Nic specjalnego, ale na szczęście to wcześniej w programie był błąd, że transmisja rozpoczyna się o 21.45 - i jak teraz sprawdziłem nadal tak widnieje.
W zwiastunie wyraźnie jest napisane że 20.40
- fallweiss
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2004
- Posty: 307
- Rejestracja: 16 lipca 2004
Jak popatrzyłem na skład naszego ataku, to uzmysłowiłem sobie jak się staliśmy przeciętni... O sile uderzeniowej będzie stanowił Amauri, oraz ewentualnie niedoświadczeni Paolucci i Immobile... prawdę mówiąc taki napad to można wystawić w sparingu z drużyną z Serie C a nie na 1/4 Pucharu z Interem, ostatnie trofeum jakie można osiągnąć (nie licząc LE). Owszem kontuzje, ale jak sięgam pamięcią wstecz to nawet w Serie B nie mieliśmy takiej sytuacji (zawsze jeszcze był solidny Zalayeta na wszelki wypadek)...
Amauri,Paolucci, Immobile vs Pandev, Milito, Ballotelli
Amauri,Paolucci, Immobile vs Pandev, Milito, Ballotelli