Serie A (21): JUVENTUS 1-2 Roma

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Insect

The Reds
The Reds
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 stycznia 2010
Posty: 12
Rejestracja: 12 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 20 stycznia 2010, 07:54

Dragon pisze:
Insect pisze: pozdrawiam prawdziwych fanów Juve którzy nie stracili jeszcze nadziei na to że coś się w tym klubie zmieni.
Tak samo mówiłeś do kolegów jak na początku sezonu zajmowaliście 14 miejce? 8)
Kolejny napinacz z neostrady, jeszcze w wydaniu romanistów, ehh...

Ponadto, gdzie byliście jak was goniliśmy raz za razem? Fajnie się zarestrować na forum Juve i pokozaczyć, bo drużyna na fali, nasza w bagnie. Gratulacje :ok:
hmm jakie kozaczenie jakie napinanie , forum jest otwarte także dla kibiców innych drużyn , nikt z nas romanistów nikogo nie obraził - dyskutujemy na temat meczu , a że sport jest właśnie taki to teraz Roma jest górą - przynajmniej w tabeli.
Chciałbym żeby Juve grało lepiej niż dotychczas , bo silna serie A to także silne Juve i rywalizacja wtedy jest ciekawsza - nie życzę źle waszej drużynie a określenie Drzewo wobec Amauriego pochodzi z Waszego forum od fanów Juve .
Dragon może wyładuj swoje frustracje tak -----------> :angry:


Man City
mimik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 5
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 20 stycznia 2010, 09:05

#Insect
Może i Juventus jest w kryzysie , może i nawet zarząd jest do bani i strzela co chwila samobója - ale to jest Juve , nie odda tego meczu bez walki .
W to wierzę - łatwo się puszyć nad drużyną przetrzebioną kontuzjami, będącą ciągle pod pręgierzem prasy - faworyt Inter zostawił 3 punkty na Stadio Olimpico i będąca na fali Roma może też mieć małe mekeke po 90 minutach - oj oszalałbym ze szczęścia :dance:

FORZA JUVE !!!! :happy:


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 20 stycznia 2010, 09:26

mimik pisze:ale to jest Juve , nie odda tego meczu bez walki .
No własnie problem w tym, że wiekszość meczy oddajemy bez walki.


mimik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2010
Posty: 5
Rejestracja: 20 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 20 stycznia 2010, 09:34

stahoo pisze:
mimik pisze:ale to jest Juve , nie odda tego meczu bez walki .
No własnie problem w tym, że wiekszość meczy oddajemy bez walki.
stahoo
dlaczego mi to zrobiłeś , :( - nie odbieraj mi resztek wiary w cokolwiek , chociażby w podjęcie rękawicy - inaczej wszystko nie ma sensu. :think:


Chwile kiedy oczy się szklą a Juventus jest wielki.
Don Mateo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 marca 2006
Posty: 169
Rejestracja: 06 marca 2006

Nieprzeczytany post 20 stycznia 2010, 10:02

Insect pisze:Tylko jest jedna mała różnica - Toni strzela bramki będąc drewniany a Amauri nadaje się do Gepetto na poprawki :whistle:
Toni nie zabiera się z piłką na własnej połowie, nie drybluje 3/4 zawodników drużyny przeciwnej, nie kładzie bramkarza na ziemi i nie strzela do pustej bramki. Toni zostaje idealnie obsłużony przez partnerów z zespołu, Amauri takiego komfortu nie ma, ot i cała filozofia.

Co do samego meczu - różnie może być.


Forza Juve!
stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 20 stycznia 2010, 10:11

mimik pisze:
stahoo pisze:
mimik pisze:ale to jest Juve , nie odda tego meczu bez walki .
No własnie problem w tym, że wiekszość meczy oddajemy bez walki.
stahoo
dlaczego mi to zrobiłeś , :( - nie odbieraj mi resztek wiary w cokolwiek , chociażby w podjęcie rękawicy - inaczej wszystko nie ma sensu. :think:
Ja tez nadal wierzę, że to wszystko jest złym snem, że zmartwychwstaniemy, będziemy tym feniksem. Ale jakoś się nie zanosi...


Don Mateo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 marca 2006
Posty: 169
Rejestracja: 06 marca 2006

Nieprzeczytany post 20 stycznia 2010, 10:39

Insect pisze:Wygląda na to że początek sezonu to jeszcze była zasługa Ranierego.
I co na to kibice juve ? :think:
Wygląda na to, że nie wiesz o czym mówisz. Ranieri poleciał na dwie kolejki przed zakończeniem poprzedniego sezonu, dwa ostatnie mecze i okres przygotowawczy były pod dyktando Ferrary. Nowy sezon zaczeliśmy nowym ustawieniem, itd.

Jeśli miałbym być złośliwy to napiszę, że obecny stan rzeczy jest zasługą Ranieriego, bo pod jego batutą drużyna osiągała podobne wstydliwe rezultaty. Ale nie napiszę, bo ja nie z tych!

Nie wiem czy już o tym pisałem, ale w meczu z Romą różnie może być.


Forza Juve!
PrzemasJuve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 marca 2005
Posty: 1017
Rejestracja: 13 marca 2005

Nieprzeczytany post 20 stycznia 2010, 11:26

mimik pisze:inaczej wszystko nie ma sensu. :think:
niestety..takie czasy nas nastaly :(


Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
damian11021

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2008
Posty: 71
Rejestracja: 29 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 20 stycznia 2010, 11:35

pozostaje nam tylko wierzyc w zwycieztwo. Bez względu na wynik Ciro zostanie


alex_KiNiO

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lipca 2006
Posty: 304
Rejestracja: 18 lipca 2006

Nieprzeczytany post 20 stycznia 2010, 11:47

G.O.R.O.L pisze: Jeśli miałbym być złośliwy to napiszę, że obecny stan rzeczy jest zasługą Ranieriego, bo pod jego batutą drużyna osiągała podobne wstydliwe rezultaty. Ale nie napiszę, bo ja nie z tych!

Może i były wpadki za Ranieriego, ale nie aż takie jak teraz! Jak by nie patrzeć Ranieri swoje robił i za niego takiej sytuacji jak teraz nie było...


Co do meczu z Romą... Chyba na zmianę trenera nie ma szans nawet w przypadku porażki, więc się starają jak tylko mogą, żeby ten mecz wygrać. Może zwycięstwo z przeciwnikiem typu Roma troche doda wiary i nadziei w naszych grajków i potem będzie już tylko lepiej... oby.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości.
Gianni Agnelli
Zahir

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 stycznia 2010
Posty: 92
Rejestracja: 18 stycznia 2010

Nieprzeczytany post 20 stycznia 2010, 12:53

alex_KiNiO pisze:
Może i były wpadki za Ranieriego, ale nie aż takie jak teraz! Jak by nie patrzeć Ranieri swoje robił i za niego takiej sytuacji jak teraz nie było...
Zgadzam się z przedmówcą Ranieri miał teoretycznie gorszy skład ale mimo wszystko lepsze wyniki. Jednak nie uważam że błędem było jego zwolnienie. Błędem było zatrudnienie nie doświadczonego trenera "boksera".


pawełek89

Romanista
Romanista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 stycznia 2009
Posty: 213
Rejestracja: 26 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 20 stycznia 2010, 18:21

Dragon pisze:
Insect pisze: pozdrawiam prawdziwych fanów Juve którzy nie stracili jeszcze nadziei na to że coś się w tym klubie zmieni.
Tak samo mówiłeś do kolegów jak na początku sezonu zajmowaliście 14 miejce? 8)
Kolejny napinacz z neostrady, jeszcze w wydaniu romanistów, ehh...

co w tym zlego ze Romianista nie zyczy wam zle? :/ od razu nazywac od napinaczy? :roll: [/quote].
Fajnie się zarestrować na forum Juve i pokozaczyć, bo drużyna na fali, nasza w bagnie. Gratulacje :ok:

jak widzisz odwrocily sie role,jak my bylismy w bagnie to nikogo to nie obchodzilo tylko sie drwilo z Romy na lewo i prawo. Tylko,ze my nie drwimy z was ze znalezliscie sie w takiej trudnej sytuacji.

wywiad z Bońkiem:
Lata ’80 skończyły się już dawno temu, piłka się zmieniła, jednak dla Zibiego Bońka - choć jak sam mówi „wtedy wszystko było inne, to była inna piłka” - mecze Romy z Juventusem zawsze pozostaną wyjątkowe.

ZB: Roma przechodzi w tej chwili wspaniały okres, Juventus odwrotnie. Powiedzieć, że Roma jest faworytem w sobotnim meczu, jest więc łatwo, ale…

Ale?
ZB: Z pewnych względów taki argument może okazać się mylny. Bianconerim nie wiedzie się teraz zbyt dobrze, jednak nie możemy zapominać o zwycięstwach nad Interem i Sampdorią , kiedy to drużyny te przyjeżdżały do Turynu w wyśmienitej formie.

Tak więc Roma powinna być uważna by nie zbudzić psa, który drzemie?
ZB: Będzie musiała uważać chociażby ze względu na statystyki. Ale także dlatego, że nie będzie lepszej okazji, by po sobotnim pojedynku móc odskoczyć w tabeli.

W Rzymie głównym problemem jest teraz pytanie – grać czy nie grać trójką z przodu?
ZB: Nie widzę przeciwwskazań, by mogli zagrać razem Totti, Toni i Vucinić. Uczyniłoby to Romę jeszcze silniejszą. Chociaż decyzja należy do Ranieriego.

Ranieri będzie w sobotę rozgrywał także swój osobisty mecz.
ZB: W Turynie stał się on poniekąd „kozłem ofiarnym”. Kilka dzienników wytoczyło mu wojnę, ludzie naciskali klub by go zwolniono, nawet jeśli wielką zasługą Ranieriego było wprowadzenie Juve do Champions League. Jego zwolnienie było znamienne, bowiem Juve nie jest już teraz taką samą drużyną jak tamta.

-Teraz w Turynie jest Ferrara, który nie może czuć się pewnie.
ZB: Bronię i zawsze bronić będę Ferrary. Musiały być przecież przesłanki do tego, że klub angażuje młodego trenera bez doświadczenia. Dlaczego więc Juventusowi nie idzie dobrze? Jest wiele argumentów, które należy uwzględnić. Na przykład mercato. Wyglądało ono trochę dziwnie. Cannavaro jest tylko jednym z wielu, także Diego i Melo wydawali się wspaniałymi wzmocnieniami, jednak rzeczywistość mówi już co innego.

Natomiast Roma zrobiła świetny interes zatrudniając Ranieriego.
ZB: Drużyna otrzymała coś więcej. Jednak rozliczenie trzeba zrobić na końcu.

Twój najpiękniejszy mecz Juve-Roma?
ZB: Są takie dwa. Oba rozegrane w Rzymie. Pierwszy, kiedy byłem graczem Juventusu, wygrany 1:2 [wiosna 1983 – przyp. red.] po golach Falcao oraz Platiniego i Brio. Drugi, już w barwach Romy, wygrany 3:0 [wiosna 1986 – przyp. red.] dzięki trafieniom Grazianiego, Pruzzo i Cerezo.

Wczoraj minęła 19-ta rocznica śmierci prezydenta Romy, Dino Violi.
ZB: Na zawsze zachowam piękne wspomnienie o Dino Violi. Ale jak mógłbym nie mówić dobrze także o prezydencie Juventusu, Giampiero Bonipertim.

Jaka między nimi była różnica?
ZB: Boniperti zarządzał klubem, który nie był jego, natomiast Viola zarządzał klubem, który do niego należał.
il Tempo, romagiallorossa.com

ZB:Bianconerim nie wiedzie się teraz zbyt dobrze, jednak nie możemy zapominać o zwycięstwach nad Interem i Sampdorią , kiedy to drużyny te przyjeżdżały do Turynu w wyśmienitej formie.

no wlasnie! dlatego obawiam troche Juve nie mozemy sobie dopisywac pewnych 3pkt. przed meczem.Licze na zwyciestwo,ale wiem ze Roma bedzie musiala zdrowie zostawic na boisku aby to osiagnac.


Obrazek
Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6410
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 20 stycznia 2010, 20:58

Insect pisze: Dragon może wyładuj swoje frustracje tak -----------> :angry:
To powinno pomóc raczej Tobie, bo nie potrafisz nawet odnieśc się do moich słów. Daruj sobie taką dziecinadę.

Chodzi mi o ten żanujący jak cholera tekst: ,,pozdrawiam prawdziwych fanów Juve którzy nie stracili jeszcze nadziei na to że coś się w tym klubie zmieni. 8) ''
Zapomniał wół jak cielęciem był, czy tam wilczycą w waszym przypadku. Wstawiasz emot cwaniak i co? Fajny jesteś? Wy pałętaliście się po 14 miejscach my narazie jesteśmy na 5tym.
Pozdrawiasz wszystkich fanów Juve, bo tu nie ma takich, którzy nie wierzą, że coś się zmieni.
pawełek89 pisze:
jak widzisz odwrocily sie role,jak my bylismy w bagnie to nikogo to nie obchodzilo tylko sie drwilo z Romy na lewo i prawo. Tylko,ze my nie drwimy z was ze znalezliscie sie w takiej trudnej sytuacji.
Już wspomnialem co mnie tak zirytowało. Ja z was nie drwiłem, bo mialem to gdzieś. Jednak różnica między nami a wami w tej sytuacji jest taka, że my was gonimy 1-3 na Olimpico gdzie nie istnieliście i przeżywamy to na nasyzm forum a nie na waszym, a wy teraz gdy zwietrzyliście szansę, nakręcacie się na naszym forum, pisząc czasem totalne głupoty. Nikt was z forum nie wygania, ale w przeciwieństwie do Ciebie, twój kolega trochę zabardzo się rozchulał, zresztą sam mu na to zwróciłeś uwagę. Trochę pokory.


Obrazek
Don Mateo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 marca 2006
Posty: 169
Rejestracja: 06 marca 2006

Nieprzeczytany post 20 stycznia 2010, 21:01

Zahir pisze:
alex_KiNiO pisze:
Może i były wpadki za Ranieriego, ale nie aż takie jak teraz! Jak by nie patrzeć Ranieri swoje robił i za niego takiej sytuacji jak teraz nie było...
Zgadzam się z przedmówcą Ranieri miał teoretycznie gorszy skład ale mimo wszystko lepsze wyniki. Jednak nie uważam że błędem było jego zwolnienie. Błędem było zatrudnienie nie doświadczonego trenera "boksera".
Owszem, Ranieri miał teoretycznie słabszy skład, jednak nie na tyle, by przeciętne zespoły wywoziły z Turynu trzy punkty, czy choćby remis. Po prawdzie obaj w większym lub mniejszym stopniu "swoje za uszami mają". Nie chcę się licytować który bardziej.

Przejdźmy do spraw bieżących - w sobotę mecz z AS Roma. Różnie może być.


Forza Juve!
Sajan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 marca 2005
Posty: 329
Rejestracja: 04 marca 2005

Nieprzeczytany post 21 stycznia 2010, 13:44

Przed tym pojedynkiem jeden wielki mętlik wynik jest sprawą otwartą nie wiem co sądzić o tym ale chciałbym zwycięstwa Juve i tak cięszko pozbyć się ciro i tak więc złudne nadzieje ze porażka go likwiduje a raczej tak nie bedzie on zostanie a za to 0 pkt pogrąży nas i to ładnie :/ Osobiście meczu nie obejrzę może i lepiej mniej nerwów ale wierzę w nasz zespół

Zamiast rasistowskich przyśpiewek przydałaby się :!: ta :!:


FORZA JUVE :!:


"Wyobraź sobie worek, w worku bilon, worek ze trzy metry i wazy ze sto kilo. Wyobraź sobie worek, w worku banknoty, a teraz spójrz na tych co sprzedali się za pięć złotych"
Zablokowany