Serie A (19): JUVENTUS 0-3 Milan

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
T-Bar

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 czerwca 2005
Posty: 142
Rejestracja: 12 czerwca 2005

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2010, 22:55

Myślę że komentarz jest zbędny do tego meczu. Poczekam jeszcze na wypowiedzi pomeczowe i jeżeli Secco bądź Blanc powiedzą: "mamy pełne zaufanie do Ciro" to chyba wyskocze z butów. pozdro.


juventusprzemek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 listopada 2008
Posty: 385
Rejestracja: 21 listopada 2008

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2010, 22:56

Przegraliśmy zasłużenie dopóki Juve nie zmieni zarządu i trenera będę fanem Artimedi bo szkoda wytrzeszczać gały i marnować swój wzrok na tak marne widowisko.
Ranieri poleciał od razu a Ferrara król i pan TURYNU!
Brak Alexa pokazał, że bez niego w ważnych meczach Juve przegrywa zresztą w każdym meczu bez Alexa tak jest!
Taka jest prawda. Żałosny mecz jutro koledzy będą mi jechali a ja wcale nie przyznam się do Juve bo nie ma do czego!
W Alexa i Gigiego i Juve zawsze wierzyłem ale teraz za czasów Ferrary Pierwszego Wielkiego już nie będę kibicował. DNO! Juve z takim zarządem i trenerem stoczył się na dno!
Moje serce należy do Juve ale Blanc i Ferrara niszczą ten klub i jego tradycje, depczą dobre imię Starej damy ciągnąc ją na dno!
Smutne bo aż 3:0 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zal i żałosny mecz ze względu na genialną taktykę Ferrary Wielkiego i mam nadzieje Ostatniego!
Czy my mamy jeszcze szanse na Mistrzostwo? Czy w ogóle zagramy w jakiś pucharach? Jak tak mamy grać to nie zabierajmy miejsca w pucharach lepszym drużynom, które wyprzedzamy w tabeli po remisowych meczach.
dzisiejszy mecz tylko pokazał kompromitację i to żałosną!
Ferrara i Blanc muszą odejść a Alex w końcu musi grać!
Żenada jeszcze raz żenada i pozdrowienia dla zwolenników Ferrary i jego taktyki.


T-Bar

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 czerwca 2005
Posty: 142
Rejestracja: 12 czerwca 2005

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2010, 22:57

Myślę że komentarz jest zbędny do tego meczu. Poczekam jeszcze na wypowiedzi pomeczowe i jeżeli Secco bądź Blanc powiedzą: "mamy pełne zaufanie do Ciro" to chyba wyskocze z butów. pozdro.


KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2010, 22:59

Nareszcie koniec tej padaki, a przynajmniej mam taką nadzieję po tym meczu. To było do przewidzenia ale porażka zawsze boli i ta dzisiejsza była największa w tym roku oraz od 6 lat. Milan nas zniszczył. Leonardo przyćmił Ferrarę, Ronaldinho przyćmił Diego. Wielkie brawa dla Ronaldinho. To jest mimo wszystko geniusz. Może mieć słabszy mecz, nawet sezon ale geniusz pozostaje geniuszem. To nim świat najbardziej się zachwycał w ostatniej dekadzie. Nawet Messi, dwaj Ronaldo czy Zidane tak nie czarowali. To nie jest Juventus. To grupa piłkarzy podszywających się pod ten klub. Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć tego co się dzieje i przede wszystkim dlaczego tak się dzieje. Jesteśmy już gorsi od Realu. Mamy dobry skład a gramy najgorzej od lat a to jest najgorszy sezon Juve jaki mam okazję oglądać. Ciro, proszę odejdź :!: Do czego to doszło że życzymy porażki naszemu klubowi żeby była nadzieja na lepsze jutro i do czego musi dojść by Ferrara został zwolniony :?: Pewnie on i tak zostanie i znowu będą jakieś bzdury o projekcie, zaangażowaniu piłkarzy. Juventus zepsuł udany dzień. Justyna Kowalczyk wygrała w wielkim stylu Tour de Ski, pokazując że jest najlepsza i jak bardzo jej się należało tytuł Sportowca Roku. Tomasz Sikora zajął 3 miejsce w dzisiejszych zawodach w Oberhofie, a gdyby dopisało mu szczęście to mógłby pokonać wielkiego Bjoerndalena. Małysz znalazł się w 10-tce a to niezawsze mu się zdarza i wszyscy Polacy którzy przeszli kwalifikacje, zdobyli dziś punkty.

_____________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved


T-Bar

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 czerwca 2005
Posty: 142
Rejestracja: 12 czerwca 2005

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2010, 23:01

Myślę że komentarz jest zbędny do tego meczu. Poczekam jeszcze na wypowiedzi pomeczowe i jeżeli Secco bądź Blanc powiedzą: "mamy pełne zaufanie do Ciro" to chyba wyskocze z butów. pozdro.


Il Storico

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 522
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2010, 23:03

1897-2006

Tak można podsumować ten Juventus. Po prostu staczamy się z meczu na mecz. Ja nie mam na to siły. Ile razy będę musiał być wystawiony na taką próbę przez los? Żabojad i jego przydupas zniszczyli nasz klub. Ciro się kompromituje. Palące się trybuny dopełniły żałości. Co do meczu nie ma co mówić, pełna tragedia.

<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> z Juventusu, ekonomiści!


maydayxxx

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 marca 2006
Posty: 152
Rejestracja: 26 marca 2006

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2010, 23:04

NC :angry: :angry: :angry:


Obrazek
Mati1990

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 grudnia 2004
Posty: 1579
Rejestracja: 17 grudnia 2004
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2010, 23:06

Jak to ktoś napisał z Juventusu została historia. Obecnie Juventus poszedł na dno i tam już pozostał jak titanic, został zwykłym wrakiem.
Wszyscy nas klepią jak chcą, nie ma sensu opisywać meczu, każdy widział, a Ci co nie widzieli to może nawet lepiej ?
Kibice na stadionie podsumowali całą naszą grę podpaleniem krzesełka. Tak jakby dali znać, że Juventus właśnie się spalił.
Kto by pomyślał, że doczekamy takich czasów :angry: Oddajcie nam Juventus!


Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2413
Rejestracja: 17 października 2002
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 11 razy

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2010, 23:11

Mam bardzo poważne obawy, że tym głąbom przyjdzie do głowy zatrudnić Conte. Bo, że Ferrara już tu nie pracuje mam nadzieję, że nieudacznicy w garniturach doskonale wiedzą.

Mecz bardzo słaby - Milan klepał piłkę a nasi za nią biegali.. zupełnie jakby trenował ich nauczyciel wychowania fizycznego z wiejskiej podstawówki. Pretensji nie mam jedynie do Diego, trudno go winić o to, że znikł w drugiej połowie, bo zrobiła to cała drużyna. Chiellini rozegrał ostatnio parę dobrych spotkań i dzisiaj postanowił chyba odbić to sobie robiąc parę dużych błędów. Na Melo szkoda klawiatury - to chyba ewenement w historii futbolu, że tak słaby zawodnik gra w rozgrywkach na najwyższym poziomie. Chociaż dzisiaj poziom naszej gry był ustawiony prostopadle do piłkarskiego dna, na które wprowadził nas trener nie mający pojęcia o trenerce zatrudnionych przez ludzi nie mających pojęcia o zarządzaniu klubem piłkarskim.
Tylko Hiddink może nas uratować. I nie chodzi tylko o trening ale także decyzje kadrowe. Chociaż jak mówiłem, widząc Conte na trybunach, którego przed chwilą pozbyto się z jakiegoś piłkarskiego padołu aż przeszedł mnie dreszcz.
ps: Czy Poulsen ma otwarte złamanie?
pps: ile to już w tym sezonie straciliśmy bramek po grze w "powietrzu"?


calma calma
mb_1897

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 lipca 2008
Posty: 194
Rejestracja: 16 lipca 2008

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2010, 23:12

dziękuje!
Dziękuje za miły wieczór i optymistyczne wejście w nowy tydzień.


"Jeśli Juventus wygra kolejne trofea, będę chciał być pierwszym, którzy założy na siebie trykot Starej Damy z trzema gwiazdkami na piersi".
- David Trezeguet
Reg

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 marca 2006
Posty: 299
Rejestracja: 27 marca 2006

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2010, 23:12

Postawiłem 1-3 w typerze, ale niestety przeceniłem nasze możliwości ofensywne. Jeśli ta porażka ma zagwarantować przyjście Hiddinka to jestem w stanie ją zaakceptować, chociaż takiej kompromitacji u siebie z Milanem nie pamiętam. Od powrotu z Serie B ani razu z nimi nie przegraliśmy. Przed sezonem się z nich śmialiśmy, a teraz mają 9 zwycięstw w 11 kolejkach. My 4 porażki na 6 ostatnich kolejek. Kto by pomyślał, że może być gorzej niż z Ranierim. Jak tylko zobaczyłem skład wiedziałem jak to się skończy. 1 ofensywny zawodnik, 9 defensywnych i 1 drwal. Znowu 2 gole po SFG. Ferrara przez pół roku nie potrafi wpoić naszym graczom podstaw. Można było spróbować wyjątkowo 4-3-1-2 w tym meczu i dać jakieś wsparcie Diego, który dzisiaj był całkowicie sam. Jaki jest sens grać taktyką opartą na atakach skrzydłami bez skrzydłowych? Diego w pierwszej połowie nieźle próbował, w drugiej zupełnie zniknął. Melo przy pierwszej bramce - poezja. Poza tym jego podania to porażka. Dzisiaj ładnie wygwizdywany przez kibiców. Jeszcze trochę i może sam poprosi Ferrarę, żeby go posadził. Viola jednak zrobiła Interes dekady wpychając go nam i biorąc sobie o klasę lepszego Zanettiego. Przy tym zarobili jeszcze 20 mln. Ogólnie wyróżnić można tylko Chielliniego, dzięki któremu nie było rekordowej porażki z Milanem i Diego za I połowę. Cannavaro też nieźle, ale pewnie za tydzień znowu odwali jakiegoś babola. A Grygera w obronie wcale nie gorzej niż Caceres, ale w ataku to już nie to. Nie wiem co z Poulsenem. Wyglądało to na niegroźne starcie, ale w okolicy kostki pojawiła się krew. Obawiam się najgorszego. Momentalnie znieśli go na noszach. Nie pokazali powtórek, wiec ciężko powiedzieć czy to mogło być złamanie. Na pierwszy rzut oka zwykłe starcie. Kto by pomyślał, ze będzie nam brakować Duńczyka. Zostajemy z 2 środkowymi pomocnikami, z których jeden odstaje od poziomu Serie B. Dzisiaj zauważyłem jeden pozytyw w grze Amauriego. Udało mu się zarobić żółta kartkę i w związku tym nie zagra z Romą :lol:

Giorgio dzisiaj pierwszy raz z opaską kapitana od pierwszej minuty. Niech się powoli przyzwyczaja do przyszłej roli :D. Nasz najlepszy zawodnik dzisiaj. Rządził w obronie. W ataku najgroźniejszy obok Diego. Szkoda, że w pierwszej połowie tak niewiele zabrakło przy tym strzale po wślizgu.

Ładne ognisko pod koniec rozpalili :prochno:. Aż dziwne, że przez dobre 15 minut nikt go nie zgasił. Później kibice postanowili ukryć tą żenadę rozpalając race i spowijając nasza połowę w gęstym dymie. Częściowo im się udało, bo ciężko było zobaczyć trzecią bramkę bez powtórek.

A na trybunach Antonio Conte. Czyżby wyczekiwany następca Ferrary?:C


Obrazek
szczerbi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 października 2005
Posty: 231
Rejestracja: 06 października 2005

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2010, 23:12

Żenada!

A na domiar złego Poulsen złamał nogę i pewnie nie będzie grał przez dłuższy czas...
Napoli złożyło ofertę kupna D'Agostino.


kaczy19FJ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 marca 2009
Posty: 305
Rejestracja: 07 marca 2009

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2010, 23:13

Dosłownie porażka...takie dno że to głowa boli...naprawdę. Kto nie widział meczu niech się cieszy...


Fonczek1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 października 2008
Posty: 55
Rejestracja: 24 października 2008

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2010, 23:14

Pewnie żabojad na dokładkę zatrudni nam Conte a nie Hiddinka


Madara

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Posty: 264
Rejestracja: 29 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 10 stycznia 2010, 23:15

Zdecydowanie najgorszy mecz Juve w tym sezonie.
Kibice zaczęli palić krzesełka i flagi tekturowe transparenty.
Uratować ten klub mogą teraz jedynie kolejne grube miliony euro, które niestety ponownie trzeba wydać.
Przede wszystkim w kilku obrońców i jednego napastnika.
Napastnika jednego też musimy pożegnać i chyba wszyscy wiedzą którego.


Zablokowany