Walki Polaków w MMA
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
A imię mu było 44. Wziął mu Polsat wygadanego leszcza, a teraz przez najbliższe pół roku Pudzian będzie nabijał Solorzowi kabzę.
Parszywa komercja.
Parszywa komercja.
- Myzarel
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2006
- Posty: 893
- Rejestracja: 25 maja 2006
WOW to było coś, piwa nawet nie zdążyłem otworzyć, wielkie brawa i gratulacje dla Pudziana i lekcja pokory dla Najmana :roll:
Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
- AmericanPsycho
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2005
- Posty: 402
- Rejestracja: 28 kwietnia 2005
Totalnie zdemolowany!
Pudzian to jest jednak tur. Szkoda, że tak szybko...
Tylko zastanawia mnie jedna rzecz... Jak to jest? Pudzianowski to przecież jeden wielki steryd, sterydy z kolei są w sporcie raczej zabronione. Dlaczego więc, Mariusz został dopuszczony do tej formuły?
Pudzian to jest jednak tur. Szkoda, że tak szybko...
Tylko zastanawia mnie jedna rzecz... Jak to jest? Pudzianowski to przecież jeden wielki steryd, sterydy z kolei są w sporcie raczej zabronione. Dlaczego więc, Mariusz został dopuszczony do tej formuły?
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 1124
- Rejestracja: 11 maja 2008
Dobra taktyka "locasy" na słabe nogi pięściarza ułatwiły Pudzianowi zadanie. Jestem ciekaw walki z kimś bardziej doświadczony, z kimś z Mauy Thai.
Może odstawił i bierze coś legalnego na utrzymanie masy i siły.delakha pisze:Pudzianowski to przecież jeden wielki steryd, sterydy z kolei są w sporcie raczej zabronione. Dlaczego więc, Mariusz został dopuszczony do tej formuły?
Ostatnio zmieniony 12 grudnia 2009, 00:13 przez oliver, łącznie zmieniany 1 raz.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
Hahaha...jak Pudzian atakował leżącego Najmana to mi się momentalnie skojarzył z wściekłym, wielki, zielonym Hulk'iem. Nie no, koleś widać samą potęgą kopnięć zrobił na mnie wielkie wrażenie, jakbym ja dostał takiego kopniaka to by mi obie nogi poszły. :o Reszta to już masakra.
Zastanawiam się tylko czy Pudzian powinien bawić się dalej w MMA. Niestety, musi popracować troche nad kondycją (po 30 s był bardzo zsapany) oraz techniką, bo jeśli przyjdzie mu walczyć z kimś, kto ma większe doświadczenie to na parterze może nie być już tak różowo.
Zastanawiam się tylko czy Pudzian powinien bawić się dalej w MMA. Niestety, musi popracować troche nad kondycją (po 30 s był bardzo zsapany) oraz techniką, bo jeśli przyjdzie mu walczyć z kimś, kto ma większe doświadczenie to na parterze może nie być już tak różowo.
- Pavciooo
- Juventino
- Rejestracja: 12 grudnia 2003
- Posty: 315
- Rejestracja: 12 grudnia 2003
Czyny, nie słowa.
Nasi piłkarze mogliby się tego nauczyć od Pudziana :!:
Co do walki, przewidywałem, że właśnie tak się skończy, chociaż myślałem, że Najman wytrzyma chociaż minutkę. O wygraną Pudziana można było być spokojnym jeśli się czytało różne informacje sportowe o jego przygotowaniach i nie mówię tu o informacjach typu "Pudzian łamie żebra sparing partnerom" a o samych opisach jego ciężkiej pracy na treningach i zrzucania wagi. Tą krótką walką pokazał, że po odpowiednim przygotowani potrafi połączyć siłę z szybkością, te jego kopniaki były szybkie, celne, a przede wszystkim - masakrycznie silne, to było po prostu widać jak Najmana znosiło po nich. W parterze natomiast sędzia kończąc walkę uratował Najmana przed poważnymi obrażeniami, Pudzian by go po prostu wbił w ring.
Czekamy na kolejne walki Pudzianowskiego w MMA, oby równie efektowne i zwycięskie :twisted:
Nasi piłkarze mogliby się tego nauczyć od Pudziana :!:
Co do walki, przewidywałem, że właśnie tak się skończy, chociaż myślałem, że Najman wytrzyma chociaż minutkę. O wygraną Pudziana można było być spokojnym jeśli się czytało różne informacje sportowe o jego przygotowaniach i nie mówię tu o informacjach typu "Pudzian łamie żebra sparing partnerom" a o samych opisach jego ciężkiej pracy na treningach i zrzucania wagi. Tą krótką walką pokazał, że po odpowiednim przygotowani potrafi połączyć siłę z szybkością, te jego kopniaki były szybkie, celne, a przede wszystkim - masakrycznie silne, to było po prostu widać jak Najmana znosiło po nich. W parterze natomiast sędzia kończąc walkę uratował Najmana przed poważnymi obrażeniami, Pudzian by go po prostu wbił w ring.
Czekamy na kolejne walki Pudzianowskiego w MMA, oby równie efektowne i zwycięskie :twisted:
- Tharp
- Rejestracja:
O_O
Najman zostal wdeptany w ziemie, nie mial nic do powiedzenia. Ale jajca. Przed walka bym jeszcze powiedzial ze Najman ma dosc spore szanse, w koncu doswiadczenie itd, ale wyraz twarzy najmana po przyjeciu pierwszych ciosow, jak juz sie zaczal panicznie cofac, wyprowadzil mnie z bledu. Masakra.
Po cichu liczylem ze Pudzian wygra, wiec nie jestem zawiedziony
Najman zostal wdeptany w ziemie, nie mial nic do powiedzenia. Ale jajca. Przed walka bym jeszcze powiedzial ze Najman ma dosc spore szanse, w koncu doswiadczenie itd, ale wyraz twarzy najmana po przyjeciu pierwszych ciosow, jak juz sie zaczal panicznie cofac, wyprowadzil mnie z bledu. Masakra.
Po cichu liczylem ze Pudzian wygra, wiec nie jestem zawiedziony
- Gooray
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 600
- Rejestracja: 30 lipca 2004
"Dawaj na ring, dawaj na ring! Zaraz Cię zniszczę, zaraz Cię zniszczę" :lol::lol::lol: Wybaczcie, ale dawno takiej chały nie słyszałem. Mógł puścić oklepanego "Eye of the tiger" i by na tym lepiej wyszedł. Z pewnością to jest to nad czym Pudzian musi popracować. Aczkolwiek taktyką (o ile to nie był przypadek) mnie pozytywnie zaskoczył.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6213
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Ja zawsze stawiam na dobrego konia ^^ A Ty, misiu, ślepakami strzelasz xDpan Zambrotta pisze:postawiłeś na złego konia misiuszczypek pisze:Buuuu... :płaczę:pan Zambrotta pisze:Ja jestem za Najmanem.
I bardzo dobrze! Nic mnie tak nie rozwaliło jak:
Borek: Jaka była Twoja taktyka?
Najman: Wytrzymać minutę...