LM (gr. A) [04]: Maccabi 0-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Marcin_FCJ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 czerwca 2003
Posty: 697
Rejestracja: 16 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 02 listopada 2009, 23:56

3 punkty.

Innej opcji pod uwage brac nie mozna. Takie mecze jak ten powinny byc dla nas zawsze tylko i wylacznie spacerkiem. Oczywiscie Ferrara nie moze, tego powiedziec naszym pilkarzom bo skonczy sie jeszcze na 0-0 lub 1-1. Ciro musi klamliwie zapewniac naszych o rzekomych wspanialych walorach Izraelskiej druzyny (najlepiej przedstawic tabele Izraelskiej Ligat Al http://www.soccerway.com/national/israe ... ar-season/ ).

Co do skladu. Chetnie posadzilbym Melo na dobre 2-3 mecze na lawe. Chlop jest beznadziejny, poki co totalny niewypal. Sam duzo mowi o swoim charakterze ktory niekoniecznie posiada. W ogole cos mi sie wydaje, ze duet brazylijczykow jakos maci nasze slynne DNA zwycuezcow. Niestety jednak posadzenie Melo na lawe przy nieobecnosci Marchisio i Sissoko nie wchodzi w gre. W obronie chce widziec jak najczesciej Legrottaglie i mysle, ze jutro zagra. Postawilbym tez na Caceresa z prawej strony oczywiscie o ile jego stan zdrowia na to pozwala. Z przodu dwojka napastnikow Trezeguet - Amauri. Giovinco na lawe.

Buffon - Caceres, Legrottaglie, Chiellini, Grosso - Melo, Tiago, Camoranesi, Diego - Amauri, Trezeguet


dp10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lipca 2004
Posty: 836
Rejestracja: 13 lipca 2004

Nieprzeczytany post 03 listopada 2009, 00:08

Ja bym spróbował...

Buffon - Caseres, Legro, Canna, Chiellini - Melo , Tiago - Camor , Diego , Gio - Amauri


DYZIO_STW

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 grudnia 2008
Posty: 255
Rejestracja: 11 grudnia 2008

Nieprzeczytany post 03 listopada 2009, 00:55

Marcin_FCJ pisze:3 punkty.

Innej opcji pod uwage brac nie mozna. Takie mecze jak ten powinny byc dla nas zawsze tylko i wylacznie spacerkiem. Oczywiscie Ferrara nie moze, tego powiedziec naszym pilkarzom bo skonczy sie jeszcze na 0-0 lub 1-1. Ciro musi klamliwie zapewniac naszych o rzekomych wspanialych walorach Izraelskiej druzyny (najlepiej przedstawic tabele Izraelskiej Ligat Al http://www.soccerway.com/national/israe ... ar-season/ ).

Co do skladu. Chetnie posadzilbym Melo na dobre 2-3 mecze na lawe. Chlop jest beznadziejny, poki co totalny niewypal. Sam duzo mowi o swoim charakterze ktory niekoniecznie posiada. W ogole cos mi sie wydaje, ze duet brazylijczykow jakos maci nasze slynne DNA zwycuezcow. Niestety jednak posadzenie Melo na lawe przy nieobecnosci Marchisio i Sissoko nie wchodzi w gre. W obronie chce widziec jak najczesciej Legrottaglie i mysle, ze jutro zagra. Postawilbym tez na Caceresa z prawej strony oczywiscie o ile jego stan zdrowia na to pozwala. Z przodu dwojka napastnikow Trezeguet - Amauri. Giovinco na lawe.

Buffon - Caceres, Legrottaglie, Chiellini, Grosso - Melo, Tiago, Camoranesi, Diego - Amauri, Trezeguet
Oczywiście to mecz o nie 3 punkty, ale przysłowiowe "6 punktów" - musimy zdać sobie sprawę, że każda drużyna w naszej grupie, która straci punkty z Maccabi poważnie skomplikuje sobie szanse na awans do 1/8.
Co do Twojego ustawienia nie zgodzę się co do pozycji Giovinco. To obecnie jeden z najlepiej grających naszych zawodników ... Giovinco musi wyjść w pierwszym składzie i razem z Camorem i Diego rozklepać Żydów w tym meczu - a w takiej formie, z taką bajeczną techniką i grając z takimi dwoma kreatywnymi zawodnikami jak Camor i Diego byłby to w stanie zrobić. W ataku powinien wyjśc od razu Treze - widać, że Francuz się odblokował ( miejmy nadzieje ) - dwa mecze i dwa gole ...
Na prawą obronę wejść musi Caceres. Niepewny Grygera na mecz LM to zbyt duże ryzyko ... oczywiście także Tiago musi wyjść w podstawowej 11 - wolę już Tiago na boisku od Poulsena ...
mój skład na ten mecz wyglądałby tak :
------------------Buffon--------------------
Caceres--Legrotaglie--Chiellini--Grosso
---------------Melo--Tiago-----------------
---------Camor--Diego--Giovinco--------
----------------Trezeguet------------------


"Od autu rozpocznie zamaskowany mściciel, Zdenek Grygera"

Juve - storia di un grande Amore!!

C'e solo un Capitano! Alessandro Del Piero! Grazie Alex!

Grazie Gigi Buffon!

37.
binio

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 czerwca 2003
Posty: 525
Rejestracja: 20 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 03 listopada 2009, 08:29

Marcin_FCJ pisze:Co do skladu. Chetnie posadzilbym Melo na dobre 2-3 mecze na lawe. Chlop jest beznadziejny, poki co totalny niewypal. Sam duzo mowi o swoim charakterze ktory niekoniecznie posiada. W ogole cos mi sie wydaje, ze duet brazylijczykow jakos maci nasze slynne DNA zwycuezcow. Niestety jednak posadzenie Melo na lawe przy nieobecnosci Marchisio i Sissoko nie wchodzi w gre. W obronie chce widziec jak najczesciej Legrottaglie i mysle, ze jutro zagra. Postawilbym tez na Caceresa z prawej strony oczywiscie o ile jego stan zdrowia na to pozwala. Z przodu dwojka napastnikow Trezeguet - Amauri. Giovinco na lawe.

Buffon - Caceres, Legrottaglie, Chiellini, Grosso - Melo, Tiago, Camoranesi, Diego - Amauri, Trezeguet
Przecieram oczy ze zdumienia ... Ok po kolei:
1. Melo beznadziejny ? Fakt jeden mecz mu nie wyszedł ale to nie powód do takiej opinii, wcześniejsze mecze grał bardzo dobrze, był filarem a w meczu z Sampą pięknie rozpracowali ich pomoc.

2. Gio na ławę ? Nie wiem na jakiej podstawie, facet zaczął grać, strzelił bramę co dodaje pewności i po tym na ławę ? Super ....

3. Caceras nie gra bo najwidoczniej jest słaby na treningach. Tez jestem jego zwolennikiem niż Grygery ale to Ferrara widzi jak sobie radzą na treningach, i to zapewne powód.

4. Ustawienie to 442? Hm.... po tym jak 4231 zaczęło się sprawdzać ?


KamilDeath

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 czerwca 2004
Posty: 243
Rejestracja: 04 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 03 listopada 2009, 09:25

zagranie 3 ofensywnymi jest po prostu "musowe", liczę na szybkie 2 bramki w pierwszej połowie i o wiele lepsze kontrolowanie gry w drugiej niż ostatnio, bardziej niż na zaangażowanie dzisiaj liczę na spokój i rozwagę w meczu


...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
Corcky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 marca 2005
Posty: 992
Rejestracja: 09 marca 2005

Nieprzeczytany post 03 listopada 2009, 11:11

Prawda jest taka, ze czeka nas trudny mecz. Chyba nawet za Capello wygrywaliśmy z nimi bodaj 1-0 po bramce w 90 minucie (choć nie wiem czy nie pomyliłem przeciwników).
Liczę, że Ferrara poradzi sobie w tej trudnej sytuacji, którą mamy obecnie. I może pomóc mu w tym Diego, który może wreszcie zacznie się spłacać? Po nim oczekuję najwięcej. Nie po młokosie Giovinco, ale po Brazylijczyku. Camor też powinien wziać grę na siebie.
Nie jestem tez w tym meczu przekonany do gry 4-2-3-1. Bo jeśli Maccabi stwarzało sobie bardzo dobre okazje na gola już w Turynie, to trochę boję się co by mogło być dzisiaj.
Może Giovinco albo Treze do przodu i 4-3-1-2? Bo to, ze zagra Amauri dostatecznie tłumaczy news na JP.


Obrazek
Alessandro Del Piero ole!
Icu'

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 listopada 2009
Posty: 18
Rejestracja: 03 listopada 2009

Nieprzeczytany post 03 listopada 2009, 11:15

Liczę przede wszystkim na dobrą postawę naszych defensorów, którzy w ostatnim meczu przeciwko Napoli przespali ostatnie 30 min. gry. Jedyną receptą wydaje się być przyciśnięcie Maccabi od samego początku gry. Chciałbym zobaczyć ofensywnie grających Grygerę i Grosso, gdyż przy naszym ustawieniu 4-2-3-1 skrzydłowi obrońcy odgrywają kluczową rolę.

Pragnę widzieć pełną koncentrację, piłkarską złość rodem z meczu z Sampdorią. Jedno jest pewne, że Juve ma potencjał, problem tkwi w głowach piłkarzy, kluczem jest odpowiednia motywacja, walka o każdy centymetr murawy i każdą piłkę oraz gra pressingiem już na połowie rywala. Mając takie podejście nasi piłkarze będą mogli nazwać się prawdziwym Juventusem. Można przegrać ale tylko i wyłącznie po walce, osobiście obstawiam wynik 0-2 dla Bianconerich.

Marcin_FCJ napisał:
Z przodu dwojka napastnikow Trezeguet - Amauri. Giovinco na lawe.
@Marcin_FCJ: Formacja 4-4-2 nie wchodzi w grę gdyż mamy do dyspozycji tylko 2 napastników (jeden musi być na ławce)
Ostatnio zmieniony 03 listopada 2009, 11:49 przez Icu', łącznie zmieniany 3 razy.


Motor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 marca 2008
Posty: 297
Rejestracja: 27 marca 2008

Nieprzeczytany post 03 listopada 2009, 11:31

Co raz bliżej meczu to coraz bardziej się boję się o wynik. Boje się zlekceważenia, które miało miejsce w ostatnim meczu, w tedy się udało ale tam może być różnie...

Dlatego uważam że Ferrara musi co poniektórych zawodników kopnąć porządnie w dupę! Może w tedy zrozumieją nisi zawodnicy powagę sytuacji, że jeśli stracimy punkty z Maccabi to prawdopodobnie nie wyjdziemy z grupy, ba to może nawet zależeć od straconej bramkę z izraelskim pionierem!

Mimo tych wszystkich obaw, wskazów do trenera i pogróżek obstawiam zwycięstwo Juventusu, skromne, ale zwycięstwo, z 1:0, 2:0.


Za wszelki nie ład w moich wypowiedziach odpowiedzialni są kosmici.

27 marca 2010 - 2 lata na Forum JuvePoland
Sajan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 marca 2005
Posty: 329
Rejestracja: 04 marca 2005

Nieprzeczytany post 03 listopada 2009, 12:17

Motor pisze:Co raz bliżej meczu to coraz bardziej się boję się o wynik.
Ja wręcz przeciwnie przyśnił mi się ten mecz i wygramy 6:0 po bramkach ( Amauri x2 , Tiago, Poulsen , Giovinco , Camoranesi ) a Bayern wygra z Bordo zdążyłem obejrzeć skróty zanim się obudziłem


Filippo911

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 marca 2008
Posty: 381
Rejestracja: 04 marca 2008

Nieprzeczytany post 03 listopada 2009, 12:29

To że trzeba wygrać , zostało powiedziane - innej opcji nie ma .
Co do składu nie chce mi się nad nim dłużej rozwodzić , i tak Ferrara zadecyduje . Jeśli chodzi o atak - zagra Amauri - Treze musi odpocząć na następna kolejkę w lidze , gdzie Amauri będzie miał przymusowy odpoczynek :/
Ogólnie 4-2-3-1 , nie obchodzi mnie w tym meczu wirtuozeria itp. chce zaangażowania i kontroli gry -> 3 punkty , a o reszcie i tak za kilka tygodni nikt nie będzie pamiętał .
F.


Motor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 marca 2008
Posty: 297
Rejestracja: 27 marca 2008

Nieprzeczytany post 03 listopada 2009, 12:42

SAJAN pisze:
Motor pisze:Co raz bliżej meczu to coraz bardziej się boję się o wynik.
Ja wręcz przeciwnie przyśnił mi się ten mecz i wygramy 6:0 po bramkach ( Amauri x2 , Tiago, Poulsen, Giovinco , Camoranesi ) a Bayern wygra z Bordo zdążyłem obejrzeć skróty zanim się obudziłem
Mi do tej pory raz w życiu przyśnił mecz z Juventusem i wynik się nie zgadzał :wink: , mimo wszystko życzę takiego wyniku (6:0) piłkarzą, trenerowi i nam, kibicom.

PS. A jak inne wyniki, może warto pograć u bukmachera?


Za wszelki nie ład w moich wypowiedziach odpowiedzialni są kosmici.

27 marca 2010 - 2 lata na Forum JuvePoland
Sajan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 marca 2005
Posty: 329
Rejestracja: 04 marca 2005

Nieprzeczytany post 03 listopada 2009, 12:53

Motor pisze:
SAJAN pisze:
Motor pisze:
PS. A jak inne wyniki, może warto pograć u bukmachera?
Tego nie polecam bo Bayern 7:4 Bordo Chelsea zaledwie 1:0 i pamietam jeszcze ze Real wygrał :P


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5534
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 03 listopada 2009, 13:26

A ja bym nie eksperymentował z Tiago i zagrał Poulsenem. Ani jeden ani drugi mnie chyba nigdy nie przekonają do siebie, ale Duńczyk ostatnio nie gra najgorzej. Oczywiście musi spełnić jeden warunek. Musi biegać i nie odpuszczać. Pisałem już o tym po meczu z Napoli, że przerażające jest dla mnie, że piłkarz, który wybijał się ponad wszystkich na treningach w sezonie przygotowawczym w taki sposób odpuszcza rywalowi, który go "wyprzeda".

I żaden Trezeguet tym razem. Jeśli Amauri nie będzie mógł zagrać w przyszłym meczu ligowym, to nie widzę sensu angażowania Davida dzisiaj. Carvalho zagrał kapitalne spotkanie przeciwko Sampdorii, dlatego nie widzę przeciwności, aby ten wyczyn mógł dzisiaj powtórzyć.

Ciężki mecz? Moim zdaniem nie. I nie sądzę, aby Juventus bał się Maccabi. Z tym zastrzeżeniem, że Maccabi wygrana z nami i tak pewnie nic wielkiego nie przysienie (poza tymi 3 punktami), a nam przegrana znacznie komplikuje sytuacje w grupie. Dlatego musimy chcieć wygrać ten mecz i pokazać to przez cały mecz.

Nie będę tym razem się rozpisywał co chciałbym w dzisiejszym meczu zobaczyć. 3 punkty mi wystarczą, aby spokojnie patrzeć w przyszłość.

Forza Juve!


Czarny 9

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 kwietnia 2009
Posty: 16
Rejestracja: 14 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 03 listopada 2009, 13:37

a ogladalas z was ktos ten mecz na Viscie bo cos cienko chodzi mi jak mi sprawdza w 30 sekund a i mam 1mb


sk1le

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 marca 2008
Posty: 228
Rejestracja: 22 marca 2008

Nieprzeczytany post 03 listopada 2009, 14:37

Mecz który należy wygrać !! Innej opcji nie ma. Jeśli przegramy to z Ligą Mistrzów można się pożegnać. Liczę na pełną motywacje zawodników Juventusu, i wysokie zwycięstwo.


Zablokowany