Co z tym Juve?

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
Pinturicchio1987

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 maja 2008
Posty: 102
Rejestracja: 12 maja 2008

Nieprzeczytany post 04 października 2009, 22:26

Założyłem ten temat bo po prostu już mi się rzygać chce... Wyniki, które osiągamy są po prostu fuksiarskie, nasza gra ma zero finezji, polotu, walki, zgrania... i można jeszcze wymieniać... Czy doczekamy się takiej drużyny jak sprzed Calciopoli gdzie oglądanie meczy sprawiało przyjemność nawet jak Juve nie uzyskiwało korzystnego wyniku???? To na co teraz się patrzy wygląda jak gra towarzyska, a nie walka o COŚ. W tej chwili wyłączyłem już mecz z Palermo bo piłka jaką gra Juve jest tak nudna że lepsza jest nasza Ekstraklasa <lol> . Kocham Juve, ale już mam dość takiej gry. Marzy mi się ekipa przed Calciopoli. Co nam daje Amauri, Iaquinta, wielki Diego czy Melo :angry: Brakuje mi Pavla, tego co kiedyś grał Cana, już nawet wybaczyłbym Ibrze i Gianluce... Kiedy doczekamy się prawdziwego Juve???? Takiego, które będzie grało z polotem i finzeją jak za dawnych lat, Claciopoli ciągnie się za nami jak smród i chyba jeszcze długo będziemy to odczuwać. Najlepszą receptą na ten czas jest dla mnie Lippi+Moggi bo tylko oni mogą przywrócić nam dawny honor. Choć wiem że ta dwójka jest dla nas nieosiągalna ;/;/;/ Pewnie zostaną tu nam nie powieszone psy i zostanę krótko mówiąc wyzwany, ale nie dbam o to, chciałem tu wyrazić swoje odczucia, które długo trzymałem w sobie, zagryzając zęby podczas oglądania meczy Bianconerich... Piszcie co o tym wszystkim sądzicie...


Noi Siamo Come La Nostra Fede... Immortale!!!

Obrazek
Odyn

Juventino
Juventino
Rejestracja: 15 czerwca 2004
Posty: 3
Rejestracja: 15 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 04 października 2009, 22:31

Kurcze przykro mi to przyznac szczegolnie ze jestem kibicem Juve od prawie 20 lat ale z tego wielkiego klubu to zostala juz chyba tylko nazwa i koszulki. Od kilku spotkan nie graja po prostu nic i jakos nie bardzo przekonuja mnie slowa typu "remis wywieziony z Monachium to niezly wynik" jak oni chca cokolwiek zawojowac. Zeby byc zdominowanym przez klub pokroju Palermo :/ przeciez slowo TRAGEDIA to bedzie dla nich komplement. Nie wiem czego im potrzeba chyba przeniesienia do polskiej ligi moze tam cos pokarza. DRAMAT i PRZYKROSC!!!


Hubson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2009
Posty: 558
Rejestracja: 03 lipca 2009

Nieprzeczytany post 04 października 2009, 22:33

Pinturicchio1987 wiem co czujesz bo czuje sie dokładnie tak samo:/ Nie to ze jestem wsciekły na Juve ale po prostu jest mi smutno :/ Brak skuteczności , glupie straty pilek, obrona jak w Lidze podworkowej:/... Gdzie tamten juve!! Gdzie tamta gra!! Gdzie tamta kontrola piłki i zgranie zespołu!!!?? GDZIE SIE PYTAM!!?? :angry: :angry: Jesli tak bedziemy dalej grac to scudetto pozostaje marzeniem :/ Nasza recepta na scudetto (DIEGO) jest kryta i faulowana przez cały czas a on sam jeden nie wyprowadzi nas na szczyt... to jest gra zespołowa a nie tenis gdzie wszystko zależy od jednej osoby :/ Miejmy nadzieje że w niedługim czasie gra Bianconerich sie poprawi i będzie można znowu patrzyć na mecze z przyjemnością :evil:


GrandeAle

Juventino
Juventino
Rejestracja: 22 listopada 2008
Posty: 37
Rejestracja: 22 listopada 2008

Nieprzeczytany post 04 października 2009, 22:36

Niestety cholera wie co się z tym zespołem dzieje. Kolejny kryzys się chyba rozpoczął :angry: Niestety mimo, że Ciro to jeden z moich ulubieńców - symbol starego DOBREGO Juve, to jako trener się średnio sprawdza. Co prawda i tak wydaje mi się, że ma lepszy pomysł na grę niż siwy, ale nadal koncepcji za wiele nie widac. Nie wiem w czym tkwi problem, bo patrząc na personalia to mamy świetny skład. Ale dla czego ten skład mimo iż technicznie świetny to z myśleniem na boisku ma problemy? Nie mam pojęcia. Żal.it... Coraz bardziej zaczynam wątpic, czy Juve kiedykolwiek będzie tym samym wielkim zespołem z 2 połowy lat '90. Tak czy inaczej nie ma co panikowac i od razu mówic, ze sezon i scudetto z głowy, bo chwilowo gramy jak gramy. Mam nadzieję, że się od tego dołka odbijemy, a przecież inter też może jeszcze się potykac.


Tharp

Rejestracja:

Nieprzeczytany post 04 października 2009, 22:38

Pinturicchio1987 pisze: Czy doczekamy się takiej drużyny jak sprzed Calciopoli gdzie oglądanie meczy sprawiało przyjemność nawet jak Juve nie uzyskiwało korzystnego wyniku????
widze, drogi chlopcze, ze o Juventusie z przed calciopoli nie masz zadnego pojecia, bo co jak co, ale wlasnie to co gralismy wtedy bylo nieprzyjemne dla oka, a wyniki byly wlasnie korzystne.


dp10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 lipca 2004
Posty: 836
Rejestracja: 13 lipca 2004

Nieprzeczytany post 04 października 2009, 22:40

Tharp pisze:
Pinturicchio1987 pisze: Czy doczekamy się takiej drużyny jak sprzed Calciopoli gdzie oglądanie meczy sprawiało przyjemność nawet jak Juve nie uzyskiwało korzystnego wyniku????
widze, drogi chlopcze, ze o Juventusie z przed calciopoli nie masz zadnego pojecia, bo co jak co, ale wlasnie to co gralismy wtedy bylo nieprzyjemne dla oka, a wyniki byly wlasnie korzystne.
przed calciopoli przyjemność sprawiały wyniki :lol:


Madara

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Posty: 264
Rejestracja: 29 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 04 października 2009, 22:41

Po tym co widzimy można powiedzieć, że pierwsza trójka byłaby dobrym wynikiem.
Moim zdaniem w Juventusie panuje jeszcze stary pogląd na Calcio. Zero biegania - szczególnie w ataku. Jak napastnik może nie umieć uwolnić się od obrońcy?
No i chciałbym jeszcze spytać gdzie są Ci przemądrzalcy co tak przekonywali mnie do transferu Grosso?
Beznadziejny transfer.
Nie mam pretensji do Diego bo on ciągnie grę, a to że nikt nie chce grać z nim to już inna sprawa.
W calcio napastnicy myślą, że piłka sama ich znajdzie.
W dodatku głupie straty i nieporadność w obronie...Tragedia.
Gdyby nie Buffon bylibyśmy pewnie w tym samym miejscu w tabeli co Palermo.
Na mistrzostwo nie ma co liczyć bo ile można tłumaczyć, że to początek sezonu i zawodnicy dopiero się rozgrywają?
Żal.
Przegrywamy sezon tracąc frajerskie punkty z cieniasami.
Natomiast Liga Mistrzów to inny temat - awans z grupy traktuje jako sukces i na wyżej jak 1/8 nie liczę.


mateowy

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 października 2009
Posty: 9
Rejestracja: 03 października 2009

Nieprzeczytany post 04 października 2009, 22:42

najgorszy mecz Juve od lat. Zero zgrania. Kopanina bez sensu. Juventus z taką formą w tym sezonie nic nie ugra. W ogóle szkoda gadać..


booyak

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 czerwca 2003
Posty: 920
Rejestracja: 08 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 04 października 2009, 22:45

Nie wiem czy wogole powinienem sie wypowiadac bo po dzisiejszych zmianach Ferrary nie jestem pewien czy mam jakie kolwiek pojecie na temat pilki noznej... Dla mnie byly one poprostu niezrozumiale... A co do gry... powtarzam to od roku... Zero kreatywnosci, zero woli walki. Nie ma Del Piero nie ma pomyslu na gre... Jedynym stalym mocnym punktem jest Buffon... Grosso niczym nie rozni sie od Molinaro, te same pomysly, te same kiepskie wykonania. Reszta obrony niestety nadaje sie do przecietnego klubu a nie do Juve... Dzisiejsza pomoc... Bez komentarza jak i atak... Niby przed sezonem wydawalo sie ze wszystko idzie dobra droga. Diego, Melo... Wlasnie tacy zawodnicy byli potrzebni, kreatywni z pomyslem na gre... Tyle ze z przejsciem do nas stracili chyba swoje wszystkie umiejetnosci... w tym sezonie nie widzialem chyba ani jednej bramki Juve po skladnej akcji, wszystko co udalo sie strzelic to po bledach rywali, ewentualnie jakims przypadku a nie z akcji przeprowadzonej przez naszych pilkarzy. I jak my chcemy co kolwiek wygrac w tym sezonie?


★ ★ ★
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 04 października 2009, 22:46

Trudno się nie zgodzić z autorem tego tematu... Doprawdy jest to wszystko irytujące... Mamy o niebo lepszy skład niż w zeszłym sezonie, a gramy, paradoksalnie zresztą, gorzej... Naprawdę nie wiem, czego nam brakuje... Dzisiaj Ferrara, zamiast wystawić w 2 połowie wszystkich, którzy byliby jeszcze w stanie zmienić losy tej potyczki ściąga z boiska Diego... Krew zalewa... Do tego zmiana z Grygerą. A po co on komu przy stanie 2 w plecy :?: Gra fatalna, wynik niegorszy wcale... Zasłużyliśmy dzisiaj na porażkę z Palermo - co tu dużo gadać... Od dłuższego już czasu nie możemy wygrać - to chore... Nic nie wskazuje na to, że będzie lepiej... :angry:


Witcher

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 93
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 04 października 2009, 22:47

Wydaję mi się, że przyczyny tych ostatnich wyników leżą nie gdzieś głęboko, a zwyczajnie w braku Tiago.
Ostatnio Diego gra poniżej oczekiwań, ale nie ma się co dziwić, on alfą i omegą nie jest, i nie ma z kim rozgrywać, niby jest Camor, ale on jest raczej skrzydłowym i bardzo często schodzi do boku, a Diego zostaje sam i nie ma z kim rozgrywać. Mam nadzieję, że na Fiorę Tiago zdąży się wykurować, bo może być dalej równie nie ciekawie.
Jeśli chodzi o defensywę to widać tutaj bardzo dobrze, że Ciro ma grać bardzo ofensywnie; wszystko okej, ale przy każdej akcji kiedy wychodzimy z piłką zostaje tylko dwóch zawodników na tyłach, wystarczy jedna długa piłka i dobrze przyjęcie rywala (jak dzisiaj Palermo) i po ptokach.
Poza tym kiedy to przeciwnik jest w posiadaniu piłki jeden def. powinien zostawać na środku, wspierać stoperów, a dwóch pozostałych wspierać boki obrony, a przy kontrze schodzić z powrotem do środka.
Widzę, że niektórzy strasznie już lamentują, ale ja jestem dobrej myśli i wydaje mi się, że po tej przerwie, zobaczymy zupełnie inne, lepsze Juve.
Dobrej nocy życzę Wam :)


ReVo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 maja 2007
Posty: 45
Rejestracja: 25 maja 2007

Nieprzeczytany post 04 października 2009, 22:50

Pierwszy raz wyłączyłem mecz w trakcie jego trwania... na to się potrzeć nie dało, straty takie że nie umie epitetu do tego wymyślić. Początek meczu myślałem że fajnie zagrają bo troche pociśli a potem to jakaś sieka ;/ w tym meczu nie mieliśmy napastników, zawsze starałem się ich jakoś bronić (przede wszystkim Amauriego) ale teraz mówie dość.

Ciro - ja jego zmnian nie rozumie...nie wiem czy ktoś z was?

PORAŻKA!!!

LEPSZEGO NASTĘPNEGO MECZU xD

FORZA JUVE


Obrazek
Madara

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Posty: 264
Rejestracja: 29 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 04 października 2009, 22:56

Moim zdaniem nasi napastnicy są zbyt "głupi". Nie chodzi tu o ich osobistą wiedzę, ale o piłkarską. W ogóle nie są przewidujący, brak im jakiegokolwiek pomysłu, a gra między nimi wygląda tak jakby grali ze sobą pierwszy raz w życiu.
Myślę, że musimy z każdym sezonem wymieniać kilku zawodników, którzy będą dorównywali poziomem obecnych.
Generalnie jedyni zawodnicy, którzy są w naszej kadrze piłkarzami na wysokim poziomie to Buffon, Chiellini, Melo, Sissoko, Diego, Marchisio, Del Piero i Iaquinta.
Ewentualnie jeszcze Caceres, ale to się jeszcze okaże.
Obrona do przebudowy. To nieuniknione.
Po prostu poziom zawodników których wymieniłem jest zdecydowanie wyższy od pozostałych przez co gra się nie klei.
Oczywiście nie mówię, że Ci lepsi nie są nieomylni, ale gdybyśmy mieli równorzędny skład to ewentualne błędy mogłyby obejść się bez konsekwencji.
Witcher pisze:Widzę, że niektórzy strasznie już lamentują...
Nie lamentuje, po prostu jako W I E L K I zespół nie możemy wchodzić w piłkarski rytm przez pół sezonu. Czemu np. Barca, Chelsea czy nie wiem...Inter nie ma z tym problemu?
Może i tym klubom zdarzają się słabsze mecze ale przynajmniej nie tracą punktów w tak frajerski sposób. Do P I E R W S Z E J L I G I dużo nam brakuje i możemy do niej wejść ewentualnie w przyszłym roku bądz za 2.
Ostatnio zmieniony 04 października 2009, 23:00 przez Madara, łącznie zmieniany 1 raz.


szczerbi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 października 2005
Posty: 231
Rejestracja: 06 października 2005

Nieprzeczytany post 04 października 2009, 22:59

Może dobrze byłoby spróbować nową taktykę. W trakcie meczu z Genoa i chyba Bayernem graliśmy przez jakiś czas 4-3-3. Ta gra wypadła lepiej niż 4-3-1-2. Było tak:
-------------------Iaquinta-----------------
----Amauri-----------------Camoranesi--
----------Marchisio---Poulsen------------
--------------------Melo-------------------

Można w tym ustawieniu pokombinować z piłkarzami.

------------------Iaquinta-----------------
---Giovinco---------------Camoranesi---
------------Diego----Marchisio-----------
--------------------Melo-------------------
-Grosso--Chiellini--Cannavaro-Zebina-
------------------Buffon-------------------

W tym ustawieniu Diego mógłby grać nawet na pozycji Giovinco, a w środku pomocy każdy piłkarz miałby swojego dublera (Poulsen, Sissoko, Tiago).

W obronie Juventus ma beznadziejną taktykę. Piłkarze źle kryją i napastnicy drużyny przeciwnej łatwo stwarzają sytuacje bramkowe.


Madara

Juventino
Juventino
Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Posty: 264
Rejestracja: 29 kwietnia 2009

Nieprzeczytany post 04 października 2009, 23:03

@Szczerbi
Dobry pomysł.
Czy to nie jest czasem ustawienie Barcelony? :-D
Myślę, że w przypadku Juve gorzej by to nie wyglądało.
Jedyną przeszkodą jest to, że w Calcio nie ma chyba klubu, który stosuje taką formację z tylko jednym napastnikiem chyba, że się mylę.
Moim zdaniem dobry pomysł tym bardziej, że chyba żadnego innego nie ma.


ODPOWIEDZ