Serie A (2): AS Roma 1-3 JUVENTUS
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Roma na kolanach! Mam nadzieje ze nie spuscimy z tonu w meczu z Lazio i zdobedziemy caly Rzym.
Ciesza dwie bramki Diego, widac ze moze on byc taka postacia dla nas jak dla Milanu niegdys Kaka, czy Totti jeszcze niedawno w Romie. Jedyne co mnie niepokoi to ze moze byc powtorka z 2003 roku, gramy super z Nedvedem, a bez niego gra totalnie siada... Mam nadzieje ze sie myle i np. Giovinco godnie go zastapi.
A no wlasnie, wie ktos co z nim? Czemu nawet nie bylo go na lawce? Licze na niego w tym sezonie, ale jak narazie sie chyba przeliczam.
No i czekamy dwa tygodnie na nastepne trzy punkty!
Ciesza dwie bramki Diego, widac ze moze on byc taka postacia dla nas jak dla Milanu niegdys Kaka, czy Totti jeszcze niedawno w Romie. Jedyne co mnie niepokoi to ze moze byc powtorka z 2003 roku, gramy super z Nedvedem, a bez niego gra totalnie siada... Mam nadzieje ze sie myle i np. Giovinco godnie go zastapi.
A no wlasnie, wie ktos co z nim? Czemu nawet nie bylo go na lawce? Licze na niego w tym sezonie, ale jak narazie sie chyba przeliczam.
No i czekamy dwa tygodnie na nastepne trzy punkty!
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Tak mecz wygrał nam Diego. Dziś oglądałem Juventus, który za Ranieriego był rzadkością. O zgrozo przypominają mi się jego komentarze, że Diego nie pasuję do jego koncepcji jak dobrze, że go nie ma.
Zaczęliśmy bardzo dobrze jak na grę na wyjeździe, od samego początku zaczęliśmy utrzymywać się przy piłce, trzeba śmiało powiedzieć, że w pierwszej połowie byliśmy drużyną dominującą.
Bez wątpienia piłkarz meczu Diego, Melo też dobrze trochę strat miał, ale liczył ktoś przechwyty też ich było sporo. Buffon trochę gapiostwo przy golu, ale w sytułacji sam na sam zrehabilitował się w 100 %.
Środek obrony też dobrze. Zdecydowanie gorzej wyglądały już boki obrony Grygera zagrał nie co lepiej niż zwykle, ale to i tak za słabo na tle całego zespołu. De Ceglie ofensywnie TAK wrzucał lewą to prawą, ładnie podłączał się do kilku akcji, defensywnie NIE. Zmiana przy 2-1 na Legro i przesunięcie Kielona na lewo strzał w 10!. Melo, Diego takich nam trzeba. Marchisio poprawnie. Amauriemu trochę brakowało szczęścia, mieszał biegła starał się jednak zaś nie ukuł. Iaquinta i Tiago mnie nie przekonywują.
Po raz kolejny cały mecz przesiedzieli Alex i Treze wydawało się, że jeden z nich wejdzie, ale zmiany mieliśmy wymuszone. De Ceglie nie wyrabiał defensywnie, Marchisio kontuzja (oby nic groźnego), Diego prosił o zmianę musiał być bardzo zmęczony. Mam nadzieje, że w następnym meczu Vicenzo zobaczę na ławce, a za niego wejdzie któryś z wspomnianych napastników.
Jeszcze słowo o Romie:
Niech jeszcze sprzedadzą Mexesa, De Rossiego i popadną w przeciętność, europejskie puchary będą im znane ze wspomnień i TV. Wcześniej oglądałem mecz Everton - Wigan gdzie zawodnicy do samego końca gryźli trawę. A tu ekipa Giallorossich pod koniec meczu miała takie przestoję że tylko prosiło się o strzelenie 3 gola. Jak tak będą grać to nie życzę im nić dobrego.
Cieszą 3 punkty i gra.
Zaczęliśmy bardzo dobrze jak na grę na wyjeździe, od samego początku zaczęliśmy utrzymywać się przy piłce, trzeba śmiało powiedzieć, że w pierwszej połowie byliśmy drużyną dominującą.
Bez wątpienia piłkarz meczu Diego, Melo też dobrze trochę strat miał, ale liczył ktoś przechwyty też ich było sporo. Buffon trochę gapiostwo przy golu, ale w sytułacji sam na sam zrehabilitował się w 100 %.
Środek obrony też dobrze. Zdecydowanie gorzej wyglądały już boki obrony Grygera zagrał nie co lepiej niż zwykle, ale to i tak za słabo na tle całego zespołu. De Ceglie ofensywnie TAK wrzucał lewą to prawą, ładnie podłączał się do kilku akcji, defensywnie NIE. Zmiana przy 2-1 na Legro i przesunięcie Kielona na lewo strzał w 10!. Melo, Diego takich nam trzeba. Marchisio poprawnie. Amauriemu trochę brakowało szczęścia, mieszał biegła starał się jednak zaś nie ukuł. Iaquinta i Tiago mnie nie przekonywują.
Po raz kolejny cały mecz przesiedzieli Alex i Treze wydawało się, że jeden z nich wejdzie, ale zmiany mieliśmy wymuszone. De Ceglie nie wyrabiał defensywnie, Marchisio kontuzja (oby nic groźnego), Diego prosił o zmianę musiał być bardzo zmęczony. Mam nadzieje, że w następnym meczu Vicenzo zobaczę na ławce, a za niego wejdzie któryś z wspomnianych napastników.
Jeszcze słowo o Romie:
Niech jeszcze sprzedadzą Mexesa, De Rossiego i popadną w przeciętność, europejskie puchary będą im znane ze wspomnień i TV. Wcześniej oglądałem mecz Everton - Wigan gdzie zawodnicy do samego końca gryźli trawę. A tu ekipa Giallorossich pod koniec meczu miała takie przestoję że tylko prosiło się o strzelenie 3 gola. Jak tak będą grać to nie życzę im nić dobrego.
Cieszą 3 punkty i gra.

Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1415
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Istny CRAZY FROG, w końcu wiem, kogo mi przypominał!JuveForever10 pisze:Ładnie sie uśmiałem po reakcji Melo po 2 bramce Diego.
Co do meczu. Wszystko pięknie, wszystko cacy, ale nie mogę zrozumieć, czy zarząd nie widzi, że zainwestowanie kilku milionów w skrzydła obrony dałoby nam miarę jednego z najsilniejszych klubów świata? Ocieramy się o pierwszą piątkę/siódemkę...

- Kuben
- Juventino
- Rejestracja: 19 marca 2006
- Posty: 694
- Rejestracja: 19 marca 2006
ja też miałem z Niego zlanepan Zambrotta pisze:
Szczególnie polecam bramkę na 1-2 i radość Melo, gdy podbiega do naszego sektora. Facetowi pogrzało w dynkę :lol: zamiast cieszyć się z bramki, 5 minut śmiałem się jak głupi z Felipe...

co do meczu... genialnie :-D co tu dużo pisać... taki Juventus chce oglądać !
i pomyśleć, że te 3 bramki kosztowały Nas 50 mln ojro

EDIT:
na chwile obecną byłaby lipa...Bart666 pisze: Zobaczymy co będzie z trudniejszym przeciwnikiem lub, gdy Diego nie bedzie mógł grać
nie wiemy jak z formą Giovinco, bo On go w takim wypadku raczej zastąpi (bądź od biedy Camor). Nie wspominam o Del Piero, bo skoro nie gra w ogóle formą pewnie nie błyszczy, a On również mógłby zagrać na tej pozycji.
Przyjdzie na pewno taki mecz w tym sezonie, miejmy nadzieję, że nie będzie tak źle.
Ostatnio zmieniony 31 sierpnia 2009, 00:52 przez Kuben, łącznie zmieniany 3 razy.
Fiat 126p - Prawie jak Bugatti
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
- Bart666
- Juventino
- Rejestracja: 30 sierpnia 2009
- Posty: 7
- Rejestracja: 30 sierpnia 2009
Ja sądzę, że do pierwszej dziesiątki jeszcze nam trochę brakuje, a tymbardziej bym takich osądów po jednym(dobra-dwóch;)) wygranym meczu nie wygłaszałmateelv pisze:Istny CRAZY FROG, w końcu wiem, kogo mi przypominał!JuveForever10 pisze:Ładnie sie uśmiałem po reakcji Melo po 2 bramce Diego.
Co do meczu. Wszystko pięknie, wszystko cacy, ale nie mogę zrozumieć, czy zarząd nie widzi, że zainwestowanie kilku milionów w skrzydła obrony dałoby nam miarę jednego z najsilniejszych klubów świata? Ocieramy się o pierwszą piątkę/siódemkę...

Zobaczymy co będzie z trudniejszym przeciwnikiem lub, gdy Diego nie bedzie mógł grać

- __Alex__
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 55
- Rejestracja: 31 maja 2009
Brawo JUVE!
Cóż to był za emocjonujący mecz, Diego pokazał prawdziwą klasę, a myślę że z czasem będzie jeszcze lepiej grać i czarować na boisku...
Na dużą pochwałę na pewno też zasługuje Gianluigi Buffon który wybronił sam na sam z Tottim przed końcem pierwszej połowy, 1-3 z Romą w wyjazdowym meczu to bardzo dobry wynik.
Oby kolejny mecz z Lazio również zakończył się naszym zwycięstwem i zdobyciem 3 pkt.
Pozdro
Cóż to był za emocjonujący mecz, Diego pokazał prawdziwą klasę, a myślę że z czasem będzie jeszcze lepiej grać i czarować na boisku...
Na dużą pochwałę na pewno też zasługuje Gianluigi Buffon który wybronił sam na sam z Tottim przed końcem pierwszej połowy, 1-3 z Romą w wyjazdowym meczu to bardzo dobry wynik.
Oby kolejny mecz z Lazio również zakończył się naszym zwycięstwem i zdobyciem 3 pkt.
Pozdro
- figc1898
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2003
- Posty: 400
- Rejestracja: 04 listopada 2003
Wszystko praktycznie już zostało napisane. Ja jednak też dodam moje 3 grosze. Na trybunach widziałem Cobolli Gigliego, Blanca, Montaliego i innych z zarządu. Oczywiście była też Rosella Sensi. Sama pewnie wiedziała jaki czeka jej zespół wynik. No i proszę. Jeśli się Tottiego dobrze upilnuje to ma problem ze strzałami. W ostatnich meczach wszystko mu wychodziło bo grał przeciw słabym klubom (oprócz Genoi) i sam nie był rozczarowany po 3 bramce bo wie jaka słaba jest jego drużyna w tym sezonie a szczególnie w tym meczu. Tak jak czytałem na kilku stronach, Spalletti ma kompleks Juve. Ale to jego problem. Teraz nas czeka dwutygodniowa przerwa związana z meczami reprezentacji narodowych. Na stronie Lega-Calcio nie ma jeszcze dokładnych godzin 3 kolejki ale na pewno Juve zagra w sobotę o 20:45 bo we wtorek mecz z Bordeaux.
- kornknot
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 stycznia 2003
- Posty: 560
- Rejestracja: 12 stycznia 2003
Właśnie skończyłem drugi raz oglądać nasze spotkanie i muszę przyznać że zaczynam poważnie wierzyć że ta drużyna namiesza w Lidze Mistrzów i Serie a.
Na początek o samym meczu - jestem bardzo zadowolony z naszej gry. Drużyna do której przyszło dwóch środkowych pomocników i obrońca, która zmieniła taktykę i sposób gry zaczyna pokazywać swój potencjał. Oczywiście jeszcze brakuje zgrania itp. ale w porównaniu do zeszłego sezonu wygląda nasza gra bardzo dobrze. Zresztą wreszcie zaczął porzadnie grać Tiago, nie schodzi poniżej przyzwoitego poziomu. Poulsen coś tam powoli zaczyna trafiać piłką do partnerów, ale nadal uważam go za najsłabszego gracza w drużynie i mam ogromny żal do zarządu, że tak olali Zanettiego. Gracza który nigdy nie schodzi poniżej bardzo dobrego poziomu, doświadczonego. Wtedy nasza pomoc była by kompletna. Mieli byśmy Diego, Camoranesiego, Melo, Giovinco, Sissoko, Marchisio, Tiago, i właśnie Zanettiego. A takto mamy w jego miejsce Poulsena który nadal się nie umie odnaleźć. A wystarczyło odnowić kontrakt... Nie rozumiem tego.
W obronie mamy problem, ale jeśli by przyszedł Grosso to wydaje mi się że ze zdrowym Zebiną byśmy mogli być spokojni o tą formację. A jeśli nie to może Caceres zostanie przesunięty na lewą. Ale to już na głowie Ciro, a po tym co widzę jestem spokojny że postąpi słusznie.
Świetna zmiana w meczu, bo niestety dwie zostały wymuszone - kontuzja Marchisio i Diego który prosił trenera o odpoczynek. Chiellini na lewej stronie sprawdził się znakomicie, ale niestety za dużo by stracił środek jeśli by Giorgio grał po bokach.
Drugą sprawą jest posadzenie Alexa na ławcę. Pewnie by się pojawił na boisku jeśli by nie zaistaniała sytuacja ze zmianami Marchisio i Diego. Ale mimo wszystko Del Piero przesiedział całe spotkanie na ławce, dawno takiej sytuacji nie miał w spotkaniu tej wagi.
Napastnicy nie spisywali się źle moim zdaniem, byli mało widoczni to prawda, ale walczyli, dużo biegali i robili miejsce Diego. Każdy z nich mógł po główce lub sytacji gdzie mieli przed sobą tylko bramkarza podwyższyć wynik spotkania, ale bramkarz Romy rozgrywał świetne zawody. Jeśli ich forma się utrzyma to Treze może mieć ogromne problemy z graniem częściej niż w Pucharze Włoch.
Następną sprawą są poczynania zarządu, wreszcie zaczęli trafiać z transferami. Dużo gaf, wydawanie pieniędzy w błoto, dużo pecha (np. Andrade), ogromne sumy wydawane na poszczególnych piłkarzy, ale pomiędzy tymi nietrafionymi transakcjami trafiali się bardzo dobrzy zawodnicy - Amauri, Sissoko, Manninger może niedługo dołączy do tego grona Tiago. A ostatnie mercato było idealne. Jedyna zadra to Zanetti o którym już wspominałem oraz niesmaczne sprowadzenie Cannavaro który jak na razie gra znakomicie i z Chiellinim tworzą świetny duet.
Teraz trochę poprzesadzam, ale jestem w świetnym nastroju i na prawdę wierzę, że jesteśmy zdolni do wszystkiego.
Mamy w każdej formacji znakomitych zmienników, uważam że Puchar Włoch grając drugim składem jesteśmy spokojnie w stanie wygrać. Marzy mi się ten puchar, gdy zdobywaliśmy go po raz ostatni dopiero zaczynałem interesować się Juventusem. Warto również wspomnieć, że było by to dziesiąte zwyciestwo w Coppa Italia....
...Jak i również 30 scudetto o które trzeba będzie stoczyć bardzo ciężki bój z Interem.
Co do Ligi Mistrzów, to nie jestem w stanie powiedzieć. Będzie można wyrokować za kilka miesięcy. Ale na pewno dysponujemy drużyną lepszą niż rok temu gdzie byliśmy bliscy wyeliminowania Chelsea.
To by było na tyle, dzisiaj przymknąłem trochę oko na błędy które popełniamy i starałem się dostrzegać potencjał nawet w naszych bocznych obrońcach (chociaż o ile De Ceglie może zrobić postępy i nas zadziwić to od Zdenka wymagam jedynie solidnej postawy).
Jest dobrze, może być znakomicie. Tylko żeby nie było znowu plagi kontuzji.
Na początek o samym meczu - jestem bardzo zadowolony z naszej gry. Drużyna do której przyszło dwóch środkowych pomocników i obrońca, która zmieniła taktykę i sposób gry zaczyna pokazywać swój potencjał. Oczywiście jeszcze brakuje zgrania itp. ale w porównaniu do zeszłego sezonu wygląda nasza gra bardzo dobrze. Zresztą wreszcie zaczął porzadnie grać Tiago, nie schodzi poniżej przyzwoitego poziomu. Poulsen coś tam powoli zaczyna trafiać piłką do partnerów, ale nadal uważam go za najsłabszego gracza w drużynie i mam ogromny żal do zarządu, że tak olali Zanettiego. Gracza który nigdy nie schodzi poniżej bardzo dobrego poziomu, doświadczonego. Wtedy nasza pomoc była by kompletna. Mieli byśmy Diego, Camoranesiego, Melo, Giovinco, Sissoko, Marchisio, Tiago, i właśnie Zanettiego. A takto mamy w jego miejsce Poulsena który nadal się nie umie odnaleźć. A wystarczyło odnowić kontrakt... Nie rozumiem tego.
W obronie mamy problem, ale jeśli by przyszedł Grosso to wydaje mi się że ze zdrowym Zebiną byśmy mogli być spokojni o tą formację. A jeśli nie to może Caceres zostanie przesunięty na lewą. Ale to już na głowie Ciro, a po tym co widzę jestem spokojny że postąpi słusznie.
Świetna zmiana w meczu, bo niestety dwie zostały wymuszone - kontuzja Marchisio i Diego który prosił trenera o odpoczynek. Chiellini na lewej stronie sprawdził się znakomicie, ale niestety za dużo by stracił środek jeśli by Giorgio grał po bokach.
Drugą sprawą jest posadzenie Alexa na ławcę. Pewnie by się pojawił na boisku jeśli by nie zaistaniała sytuacja ze zmianami Marchisio i Diego. Ale mimo wszystko Del Piero przesiedział całe spotkanie na ławce, dawno takiej sytuacji nie miał w spotkaniu tej wagi.
Napastnicy nie spisywali się źle moim zdaniem, byli mało widoczni to prawda, ale walczyli, dużo biegali i robili miejsce Diego. Każdy z nich mógł po główce lub sytacji gdzie mieli przed sobą tylko bramkarza podwyższyć wynik spotkania, ale bramkarz Romy rozgrywał świetne zawody. Jeśli ich forma się utrzyma to Treze może mieć ogromne problemy z graniem częściej niż w Pucharze Włoch.
Następną sprawą są poczynania zarządu, wreszcie zaczęli trafiać z transferami. Dużo gaf, wydawanie pieniędzy w błoto, dużo pecha (np. Andrade), ogromne sumy wydawane na poszczególnych piłkarzy, ale pomiędzy tymi nietrafionymi transakcjami trafiali się bardzo dobrzy zawodnicy - Amauri, Sissoko, Manninger może niedługo dołączy do tego grona Tiago. A ostatnie mercato było idealne. Jedyna zadra to Zanetti o którym już wspominałem oraz niesmaczne sprowadzenie Cannavaro który jak na razie gra znakomicie i z Chiellinim tworzą świetny duet.
Teraz trochę poprzesadzam, ale jestem w świetnym nastroju i na prawdę wierzę, że jesteśmy zdolni do wszystkiego.
Mamy w każdej formacji znakomitych zmienników, uważam że Puchar Włoch grając drugim składem jesteśmy spokojnie w stanie wygrać. Marzy mi się ten puchar, gdy zdobywaliśmy go po raz ostatni dopiero zaczynałem interesować się Juventusem. Warto również wspomnieć, że było by to dziesiąte zwyciestwo w Coppa Italia....
...Jak i również 30 scudetto o które trzeba będzie stoczyć bardzo ciężki bój z Interem.
Co do Ligi Mistrzów, to nie jestem w stanie powiedzieć. Będzie można wyrokować za kilka miesięcy. Ale na pewno dysponujemy drużyną lepszą niż rok temu gdzie byliśmy bliscy wyeliminowania Chelsea.
To by było na tyle, dzisiaj przymknąłem trochę oko na błędy które popełniamy i starałem się dostrzegać potencjał nawet w naszych bocznych obrońcach (chociaż o ile De Ceglie może zrobić postępy i nas zadziwić to od Zdenka wymagam jedynie solidnej postawy).
Jest dobrze, może być znakomicie. Tylko żeby nie było znowu plagi kontuzji.
- nad gopłem
- Juventino
- Rejestracja: 21 kwietnia 2009
- Posty: 43
- Rejestracja: 21 kwietnia 2009
Miałem przyjemność oglądać ten mecz w TV. Od początku dominacja Juve jeśli chodzi o posiadanie piłki, Roma nie mogła ugrać nic. Bramka De Rossiego nie zrobiła na mnie wrażenia. Oby tak dalej.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Chyba- my zrobiliśmy transfery.dr.DeV pisze: komentarz do meczu?
my trafiliśmy lepiej z transferami.
Meczu nie oglądałem, dopiero dzisiaj skróty (z Romy i z Chievo).
Diego unicestwił Rzymian!

Wg mnie gol meczu, który może być bramka sezonu Serie A.nad gopłem pisze: Bramka De Rossiego nie zrobiła na mnie wrażenia.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Bez przesady, kropnąć Buffonowi z daleka pod poprzeczkę musi robić wrażenie, ktokolwiek by nie strzelał. Co do samego De Rossiego to na mnie jego gra nie zrobiła wrażenia, miał być odpowiedzialny za Diego, a wiadomo jak się skończyło :C.nad gopłem pisze: Bramka De Rossiego nie zrobiła na mnie wrażenia. Oby tak dalej.
- Jack
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2005
- Posty: 174
- Rejestracja: 22 grudnia 2005
Czas na pare słow o meczu.Nie był to mecz marzenie widac ze nie jestesmy jeszcze u szczytu formy ale jestem zadowolony z naszej gry i bedzie jeszcze lepiej ,jestem tego pewien.
+
Diego - on jest kapitalny,z kazda minuta w ktorej jest na boisku jestem praktycznie pewien ze strzelimy gola.Kogos takiego nam brakowało .Nie był to moze najlepszy mecz w jego wykonaniu(pare strat i niepotrzebnych strzałow) ale to bedzie nowa gwiazda Serie A. I pomyślec ze nie bylem za bardzo przekonany jak były plotki ze Juventus chce go sprowadzic :oops:
Melo - świetny mecz + bramka.Całkowicie zjadł Tottiego.Jak wróci Sissoko to bedziemy mieli niszczycielska pomoc.Jego "cieszynki"
Cannavaro + Chiellini - kolejny swietny mecz w ich wykonaniu.W koncu zaczynaja sie rozumiec i naprawde mamy srodek obrony swietny.
Tiago - kolejny dobry mecz i nie zdziwie sie jesli bedzie to nasz podstawowy pomocnik.Jesli popowrocie Sissoko nasza pomoc składała by sie z Melo,Sissoko ,Tiago i Diego jako ofensywny to byłbym bardzo zadowolony.
-
De Ceglie - tradycyjnie tragiczny.Zero w obronie i troche lepiej w ataku.Szkoda ze nie opchnelismy go nigdzie ale jeszcze dzisiaj jest ostatni dzien nadzieji.Licze na Grosso.Nie wiem czemu Ciro stawia na DC a nie na pewnego w obronie Molinaro. :roll:
Marchisio - kolejny sredni mecz w ktorym pokazal sie ze swojej zwyczajowej strony czyli grał na zasadzie :podaj i uciekaj.Mam nadzieje ze Camor sie nie połamie i bedzie grał czesciej a jesli nie to juz wole ogladac Poulsena niz jego.
Iaquinta- bardzo słaby mecz w jego wykonaniu.Z Lazio chciałbym w jego miejsce widziec Treze.Vicek zdaje sie wiecej daje zespolowi jak wchodzi z ławki.
Reszta na srenim poziomie szkoda ze Amauri nie wykorzystał ktores ze swoich sytuacji bo wynik mógłby byc okzalszy ale 1:3 to i tak swietny wynik.
Szkoda ze do nastepnego meczy dopiero dwa tygodnie bo juz chce znowu widziec Juve w akcji
+
Diego - on jest kapitalny,z kazda minuta w ktorej jest na boisku jestem praktycznie pewien ze strzelimy gola.Kogos takiego nam brakowało .Nie był to moze najlepszy mecz w jego wykonaniu(pare strat i niepotrzebnych strzałow) ale to bedzie nowa gwiazda Serie A. I pomyślec ze nie bylem za bardzo przekonany jak były plotki ze Juventus chce go sprowadzic :oops:
Melo - świetny mecz + bramka.Całkowicie zjadł Tottiego.Jak wróci Sissoko to bedziemy mieli niszczycielska pomoc.Jego "cieszynki"

Cannavaro + Chiellini - kolejny swietny mecz w ich wykonaniu.W koncu zaczynaja sie rozumiec i naprawde mamy srodek obrony swietny.
Tiago - kolejny dobry mecz i nie zdziwie sie jesli bedzie to nasz podstawowy pomocnik.Jesli popowrocie Sissoko nasza pomoc składała by sie z Melo,Sissoko ,Tiago i Diego jako ofensywny to byłbym bardzo zadowolony.
-
De Ceglie - tradycyjnie tragiczny.Zero w obronie i troche lepiej w ataku.Szkoda ze nie opchnelismy go nigdzie ale jeszcze dzisiaj jest ostatni dzien nadzieji.Licze na Grosso.Nie wiem czemu Ciro stawia na DC a nie na pewnego w obronie Molinaro. :roll:
Marchisio - kolejny sredni mecz w ktorym pokazal sie ze swojej zwyczajowej strony czyli grał na zasadzie :podaj i uciekaj.Mam nadzieje ze Camor sie nie połamie i bedzie grał czesciej a jesli nie to juz wole ogladac Poulsena niz jego.
Iaquinta- bardzo słaby mecz w jego wykonaniu.Z Lazio chciałbym w jego miejsce widziec Treze.Vicek zdaje sie wiecej daje zespolowi jak wchodzi z ławki.
Reszta na srenim poziomie szkoda ze Amauri nie wykorzystał ktores ze swoich sytuacji bo wynik mógłby byc okzalszy ale 1:3 to i tak swietny wynik.
Szkoda ze do nastepnego meczy dopiero dwa tygodnie bo juz chce znowu widziec Juve w akcji
- Nadziej
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2003
- Posty: 589
- Rejestracja: 27 października 2003
- Podziekował: 3 razy
Bez przesady. Nigdy nie bylem zwolennikiem talentu Marchisio, ale na chwile obecna daje druzynie zdecydowanie wiecej niz Poulsen. Nie popadajmy w skrajnosci.Marchisio - kolejny sredni mecz w ktorym pokazal sie ze swojej zwyczajowej strony czyli grał na zasadzie :podaj i uciekaj.Mam nadzieje ze Camor sie nie połamie i bedzie grał czesciej a jesli nie to juz wole ogladac Poulsena niz jego.
Make friends for life or make hardcore enemies!
- Guma 10
- Juventino
- Rejestracja: 20 września 2008
- Posty: 19
- Rejestracja: 20 września 2008
No i piękniej będzie jeszcze w tedy jak wróci Sissoko bo z taką linią pomocy nikt nas nie zatrzyma. W napadzie wolałbym zobaczyć w końcu Alexa i Treze. Oni się rozumieją zdecydowanie lepiej na boisku bo obecna dwójka kompletnie się nie widzi.