F1 - Robert Kubica

W tym pokoju możesz podyskutować z kibicami na temat innych dyscyplin sportowych.
ODPOWIEDZ
Maciek10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 października 2004
Posty: 23
Rejestracja: 23 października 2004

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2009, 14:02

"- Po zatwierdzeniu [dokumentu] przez Światową Radę Sportów Motorowych, ostatniej nocy prezydent FIA Max Mosley podpisał Concorde Agreement, zapowiadając odnowiony okres stabilności dla mistrzostw świata Formuły 1."

więcej na http://www.f1.sport24.pl/news/show/9916 ... podpisany/


KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2009, 17:11

Dobrze, ze przynajmniej nie bedzie od razu tak radykalnego ograniczenia budzetu do 40 mln, i ze przynajmniej beda robic to stopniowo. Ale tak naprawde jestem przeciwnikiem pomyslu z cieciami kosztow. 40 mln budzetu zespolu? To jakis absurd, na Kake czy Ronaldo wydaje 67 i 93 mln ten caly Real a raczej przeplacajacy Perez. Pomysl z tym ograniczeniem budzetu to dla Ferrari i Toyoty to byloby jak z Realem, dokladnie tak samo i te firmy by upadaly. Zle sie dzieje z F1. :cry:

________________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved


Maciek10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 października 2004
Posty: 23
Rejestracja: 23 października 2004

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2009, 18:32

Dla porównania w zeszłym sezonie Renault wydało 260 milionów dolarów, co było najwyższą kwotą wydaną przez zespół F1 w jego całej historii.

BTW. FIA bada sprawę wczorajszych testów http://www.f1.sport24.pl/news/show/9918 ... a-sledztwo a Kimi Raikkonen miał wypadek podczas SS19 http://www.moto.sport24.pl/news/show/99 ... aikkonena/


KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 01 sierpnia 2009, 18:42

Mam nadzieje, ze Kimiemu nic sie nie stalo i jego pilotowi. Nie chce zeby odchodzil z F1 ale to sie wydaje ku mojej rozpaczy (moj nick wszystko wyjasnia) calkiem prawdopodobne, zwlaszcza ze podobno Kimiemu niezle szlo w Rajdzie Finlandii, szkoda ze tak sie to dla niego skonczylo i ilez on musi miec nerwow i sily, bo to nie pierwszy wypadek w rajdach. A wszyscy Kimiego chwala za jego jazde jednak uwazam ze szanse Kimiego na przeniesienie sie do WRC sa jak Loeba do F1. A co do obaw innych zespolow o opony Schumiego na testach to zal komentowac. Zakaz testowania to rownie fatalny pomysl jak KERS, ograniczenie budzetow i obrotow silnika oraz prawdopodobny przyszloroczny zakaz tankowan i jestem ciekaw skad te obawy FIA o opony Schumiego i o regulamin F1 :?: :roll: :roll: :roll: Czyzby obawiaja sie ze Schumi wygra najblizsze GP, choc ostatni raz zasiadl do kokpitu (nie liczac ostatnich testow) przeszlo rok temu a ostatni raz sie scigal niespelna 3 lata temu?

________________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved


Maciek10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 października 2004
Posty: 23
Rejestracja: 23 października 2004

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 13:48

http://www.f1.sport24.pl/news/show/9931 ... ipe-massa/

Pierwszy wywiad z Massą od sobotniego wypadku


KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 04 sierpnia 2009, 00:31

Piquet i Renault rozstają się w środku sezonu
Nelson Piquet potwierdził dzisiaj, że rozstał się z zespołem Renault. Pozycja Piqueta w zespole Renault stała pod olbrzymim znakiem zapytania we wcześniejszych wyścigach sezonu, jednak ostatecznie o wszystkim zadecydowała najprawdopodobniej ubiegłotygodniowa ostra wymian zdań pomiędzy młodym kierowcą, a szefem zespołu Renault, Flavio Briatore.

W poniedziałek Piquet wydał oświadczenie, informując o tym, że zespół Renault postanowił nie kontynuować z nim już współpracy.

„Dostałem informację z Renault F1 Team o ich intencji przerwania mojej jazdy w bieżącym sezonie” mówił Piquet. „Chcę podziękować małej grupie, która wspierała mnie i z która pracowałem w Renault F1, mimo że to oczywiście wielkie rozczarowanie, że dostałem taką wiadomość.”

„Czuję ulgę z zakończenia najgorszego okresu mojej kariery i mam nadzieję, że będę miał możliwość dalej trwać i z powrotem postawić karierę na dobrym torze i odrobić reputację szybkiego, zdolnego do wygranych kierowcy.”

„Jestem członkiem zespołu i są dziesiątki ludzi z jakimi współpracowałem podczas mojej kariery, które mogłyby zagwarantować mój charakter i talent, po za niestety jedną osobą, która miała największy wpływ na moją karierę w Formule 1.”

Piquet ponownie stwierdził, że nie był równo traktowany w zespole ze swoim kolegą, Fernando Alonso.

„Na sezon 2009 Briatore obiecał mi, że wszystko będzie inaczej, że zostanę obdarzony zainteresowaniem na jakie zasługuję, ale nigdy nie dostałem, i że ‘przynajmniej będę równo traktowany’ wewnątrz zespołu.”

„Namówił mnie na podpisanie kontraktu zależnego od osiągów, wymagającego ode mnie zdobycia 40 % punktów Fernando Alonso w środku sezonu. Mimo jazdy z Fernando, dwukrotnym mistrzem świata i naprawdę świetnym kierowcą, byłem pewny, że jeżeli będę miał te same warunki, mógłbym z łatwością osiągnąć 40 % punktów wymaganych przez kontrakt.”

„Niestety, obietnice ponownie nie zostały zrealizowane. Przejechałem nowym bolidem 2002 kilometry podczas testów, w porównaniu do 3839 kilometrów Fernando. Jedynie trzy dni moich testów odbyły się przy suchej pogodzie- tylko jeden dzień mokrej aury miał Fernando.”

Juz trzeci kierowca odpada w tym sezonie. Po Bourdais i na 99% Massie przyszedl czas na tego ktory w ogole nie powinien zadebiutowac w F1 bo po prostu jego jazda to byla pomsta do nieba. Byl bardzo wolny i w ogole nie dorownywal swojemu partnerowi Fernando Alonso. Do ktorego tracil 1 sek. na kazdym kolku i tylko raz byl lepszy od niego w qualu. Tylko kogo Renault wezmie w jego miejsce :?: Moze jednego z testerow :?:
http://www.formula1.pl/F1_news-6544-Piq ... ezonu.html

_______________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved


Maciek10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 października 2004
Posty: 23
Rejestracja: 23 października 2004

Nieprzeczytany post 05 sierpnia 2009, 14:47



baron

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 października 2004
Posty: 117
Rejestracja: 25 października 2004
Podziekował: 2 razy

Nieprzeczytany post 08 sierpnia 2009, 06:58

Składy zespołów F1 w sezonie 2010 według planet-f1.com:

Brawn GP:Jenson Button i Bruno Senna
Red Bull: Mark Webber i Sebastian Vettel
Ferrari: Felipe Massa zostanie, a Kimi Raikkonen... być może
Toyota: Timo Glock i Nick Heidfeld
McLaren: Lewis Hamilton i Nico Rosberg
Williams: Kazuki Nakajima i Nico Hulkenberg
Renault: Alonso i Kubica
Toro Rosso: Sebastian Buemi i Jaime Alguersuari
Force India: Adrian Sutil i Karun Chandhok

Trochę za dużo tych zmian ja osobiście bym chciał by Alonso odszedł do Ferrari, a Kubica wtedy został liderem ekipy Renault u boku Grosjeana.


Maciek10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 października 2004
Posty: 23
Rejestracja: 23 października 2004

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2009, 12:10

Zachęcam do przeczytania obszernego wywiadu z Jeanem Todtem.

http://www.formula1.sport24.pl/news/sho ... d-z-todtem


KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2009, 23:56

No widze ze mnie troche ominelo przez ten tydzien ktory spedzilem nad morzem. Schumacher odwolal swoj powrot do F1 http://www.formula1.pl/F1_news-6569-Sch ... wraca.html, a widze ze juz jeden portal napisal ewentualne sklady na przyszly sezon a mi sie widzi taka lista startowa.
Brawn GP: Button, Kubica (watpie zeby Ross postawil na zoltodzioba Senne)
RedBull: Webber, Vettel
Ferrari: Raikkonen, Massa
Toyota: Trulli, Glock
McLaren: Hamilton, Rosberg
Williams: Kovalainen, Heidfeld
Renault: Alonso, Senna
ToroRosso: Buemi, Alguersuari
Force India: Sutil, Fisichella
Mam nadzieje ze Kimi zostanie w Ferrari i wraz z Felipe beda dalej duetem bo Kimi ostatnio byl drugi a watpie zeby Ferrari tak zaryzykowalo i pozbylo sie mistrza świata a postawilo na swojego pupila, moim zdaniem gorszego, impulsywnego latynosa.
_______________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved


KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 17 sierpnia 2009, 13:06

http://www.sport.pl/sport/1,65025,69339 ... gn=4606275 - bardzo odważne byloby to posuniecie, ale nie oczekujmy ze wroci do formy, juz troche on nie jezdzi a w wypadku na Hungaroringu stracil przytomnosc i przez 48 godzin byl w spiaczce wiec to byloby bardzo ryzykowne posuniecie. A moja opinia jest taka ze powinien wrocic najwczesniej na GP Japonii. Monza to bardzo szybki tor, zdecydowanie najszybszy w F1, Spa to tez szybki tor a moje obawy wobec Felipe budzi zakret Eau Rouge, strasznie szybki i niebezpieczny, jedyny w dzisiejszej F1 potencjalnie zagrazajacy zyciu bo zle go przejechac, stracic kontrole nad bolidem i uderzyc w bande przy predkosci 280 km/h i przeleciec na druga czesc toru i uderzyc majac conajmniej 240 na liczniku a gry komputerowe sa bardzo realistyczne... Singapur bedzie przy sztucznym swietle a Felipe zostal uderzony sprezyna w glowe wiec ten wyscig z jego udzialem mi sie nie widzi, moze przesadzam, ale po takim urazie to moze stanowic zagrozenie.
_______________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved


Majos

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 966
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 18 sierpnia 2009, 15:30

Jednak pojedzie Felipe Massa, co jest dosyć ryzykownym posunięciem. No ale pewnie główną role odgrywają tu jak zwykle pieniądze...


KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 19 sierpnia 2009, 11:31

F1. BMW Sauber zgłosił kandydaturę
Team Roberta Kubicy BMW Sauber oficjalnie zgłosił chęć uczestnictwa w sezonie 2010. Teraz decyzja jest w rękach FIA.

Po ogłoszeniu decyzji BMW o wycofaniu się z Formuły 1, kierownictwu nie udało się zabezpieczyć przyszłości zespołu w wymaganym do podpisania Porozumienia Concorde terminie.

Oznacza to, że o miejsce w przyszłorocznej stawce zespół Sauber będzie musiał rywalizować z pozostałymi ekipami, które wyraziły chęć startów w sezonie 2010.

Żadna ze stajni zainteresowanych uczestnictwem w przyszłorocznych mistrzostwach świata nie dorównuje co prawda potencjałem i infrastrukturą ekipie z Hinwil, ale w obecnej niepewnej sytuacji, teamowi Roberta Kubicy może być bardzo trudno znaleźć partnerów, których środki pozwoliłyby kontynuować rywalizację w F1.
http://www.sport.pl/sport/1,65025,69412 ... gn=4606275

Jestem juz tym zmeczony. Malo co sie F1 nie rozpadlo, malo co Schumi nie wrocil, Massa mogl zginac, Raikkonen dachowal w Rajdzie Finlandii, kolejnych dwoch debiutantow w F1. BMW niedawno sie wycofalo z F1 a juz chce wrocic :?: :roll: :roll: Wolalbym zeby ten jakze nudny sezon byl ciekawy w wewnatrz nie od zewnatrz. Jezeli BMW sie nie wycofa, to Robert i tak powinien jak najszybciej uciekac z tego nieprofesjonalnego zespolu i przejsc do Renault jako partner Alonso. BMW nie ma jaj, oglosilo wycofanie ale przerazila ich perspektywa zycia bez F1 wiec chca wracac to tak jak z Pavlem Nedvedem, ktory raczej nie zakonczy kariery bo nie moze zyc bez pilki wiec pewnie poleci do ameryki.

_______________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved


Maciek10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 października 2004
Posty: 23
Rejestracja: 23 października 2004

Nieprzeczytany post 21 sierpnia 2009, 00:36



KimiIceman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 października 2008
Posty: 268
Rejestracja: 10 października 2008

Nieprzeczytany post 21 sierpnia 2009, 11:48

F1 wraca po 4 tygodniach przerwy w postaci I sesji treningowej na torze w Valencii. Tylko przez poczatek konkurencyjny byl Robert Kubica, ktory byl w stanie wykrecic nawet drugi czas, minimalnie gorszy od wowczas najlepszego czasu Alonso, ktory jedzie przed wlasna publicznoscia. Kimi chyba po raz pierwszy bedzie traktowany w Ferrari jako prawdziwy lider od roku 2007 i poczatku sezonu 2008 i zawsze sie to oplacalo i oplacilo sie na Wegrzech gdzie zajal 2 miejsce. Ostatecznie najlepszy okazal Barrichello ktory wyprzedzil oba McLareny w troche innej kolejnosci bo Kovalainen byl wyzej. Czwarty byl Button ze strata przeszlo 0,6 sek do swojego kolegi z zespolu. RedBulle chyba nic nie wskoraja w tym wyscigu mimo ze sporo zaryzykowalem stwierdzajac cos takiego. 5 Vettel 8 Webber. Pozytywne zaskoczyli Sutil i Nakajima ktorzy przedzielili kierowcow RedBulla. Pierwsza dziesiatke zamkneli Alonso i Raikkonen. Robert zajal 12 miejsce i malym pocieszeniem jest to ze nie stracil az tak duzo do zwyciezcy bo tylko 1 sekunde oraz fakt ze byl przed mistrzem sesji treningowych Rosbergiem, oboma Toyotami oraz...Lucą Badoerem a wiec zastepce Massy ktory pojechal <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> slabo i stracil 3,3 sek do Barrichello i zajal ostatnie miejsce ze strata do przedostatniego kierowcy ponad 1 sekunde. Jedyne na co on moze sie przydac to jego doswiadczenie jako tester i moglby zebrac sporo danych na ktorych skorzystalby Kimi Raikkonen i kto wie, moze zajmie 1 miejsce czego serdecznie mu zycze tak jak Alonso i Barrichello.

_______________________________
"Piłkarze odchodzą, mężczyźni zostają" - Pavel Nedved


ODPOWIEDZ