Peace Cup (2): JUVENTUS 3-0 Seongnam
- rokfor
- Rejestracja:
Wynik poszedl w swiat, wygralismy ze slabym ale wybieganym jak na azjatow przystalo przeciwnikiem, pozostaje teraz polfinal i tutaj mam nadzieje ze trafi sie Real M. Co do samego spotkania, moze to moje zmeczenie i robilem sie coraz bardziej senny, ale odnosilem wrazenie ze po zejsciu Diego nie potrafilismy utrzymac pilki w srodku pola, byc moze taka byla taktyka zeby grac z kontry, ale zdecydowanie bardziej podobal mi sie Juventus do momentu zejscia Diego
widac ile ten chlopak moze wniesc do Juve
ma niesamowity potencjal, czego w tym meczu poza jednym agresywnym, ale czystym wslizgiem nie pokazal F. Melo.
Co do Camora rowniez uwazam ze ma cos z glowa, to juz nie pierwsze tego typu zagranie Germana ;d warto sie zastanowic nad losami Camora bo tak jak ktos wyzej napisal, najlepsze lata ma juz za soba podobnie jak Trezeguet
nie sa to zawodnicy na pierwsza jedenastke 


Co do Camora rowniez uwazam ze ma cos z glowa, to juz nie pierwsze tego typu zagranie Germana ;d warto sie zastanowic nad losami Camora bo tak jak ktos wyzej napisal, najlepsze lata ma juz za soba podobnie jak Trezeguet


- Ivory
- Juventino
- Rejestracja: 12 października 2007
- Posty: 765
- Rejestracja: 12 października 2007
Przede wszystkim pragnę zauważyć, że nastąpiła fundamentalna zmiana jeśli chodzi o posiadanie piłki przez nasz zespół. Niejednokrotnie było tak, że nawet grając ze słabszym przeciwnikiem oddawaliśmy pole rywalom. Tego teraz nie było widać.
Wymiana piłki między Camorem a Giovinco był przednią co otworzyło drogę od bramki Legro.
Mamy bardzo szeroki skład i rozbudzone nadzieje na dalszy wzrost formy i zdobywanie trofeów w tym sezonie.
Wymiana piłki między Camorem a Giovinco był przednią co otworzyło drogę od bramki Legro.
Mamy bardzo szeroki skład i rozbudzone nadzieje na dalszy wzrost formy i zdobywanie trofeów w tym sezonie.
- olom23
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2009
- Posty: 122
- Rejestracja: 20 stycznia 2009
panowie wyzej maja racje. Camor i treze powinni odejsc co z tego ze kiedys dobrze grali jak narazie im zle idzie :?
Ale wiadomo ze 10 letni chlopiec ktory tutaj pisze wie lepiej i kocha swojego Trezege za to ze 2 lata temu strzelal gole a Camor mu asystowal, a teraz jeden czeka na podania ktorych nie ma drugi zas agresywnie sie zachowuje
Ale wiadomo ze 10 letni chlopiec ktory tutaj pisze wie lepiej i kocha swojego Trezege za to ze 2 lata temu strzelal gole a Camor mu asystowal, a teraz jeden czeka na podania ktorych nie ma drugi zas agresywnie sie zachowuje


- bianconeristy
- Juventino
- Rejestracja: 23 października 2007
- Posty: 115
- Rejestracja: 23 października 2007
Camor jak zwykle w swoim stylu
Bardzo dobry mecz vs. faul, który skończyłby się czerwoną kartką w normalnym meczu i być może dyskwalafikacją na parę kolejnych. Wybuchowy ten kolo, ale za to go kochamy przecież.
Seba wszedł i pokazał, że nie złoży broni w walce o pierwszy skład. Niech mu się wiedzie jak najlepiej.
Treze ... zasmucił mnie, bo jest jednym z moich ulubionych piłkarzy, a widać, że jest bez formy, piłka mu się nie kleiła, proste straty... Oby wrócił do formy
Diego z łatwością zaaklimatyzował się w Juve
Więcej mówić nie trzeba

Seba wszedł i pokazał, że nie złoży broni w walce o pierwszy skład. Niech mu się wiedzie jak najlepiej.
Treze ... zasmucił mnie, bo jest jednym z moich ulubionych piłkarzy, a widać, że jest bez formy, piłka mu się nie kleiła, proste straty... Oby wrócił do formy
Diego z łatwością zaaklimatyzował się w Juve

- faja69
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2009
- Posty: 848
- Rejestracja: 11 maja 2009
olom23 to jakaś aluzja? to jest forum i każdy ma tu prawo wypowiadać się, a nie obrażać innych, także powstrzymaj swoje głupawe odzywki na wodzy.olom23 pisze: Ale wiadomo ze 10 letni chlopiec ktory tutaj pisze wie lepiej i kocha swojego Trezege za to ze 2 lata temu strzelal gole a Camor mu asystowal, a teraz jeden czeka na podania ktorych nie ma drugi zas agresywnie sie zachowuje
tak wiem o co ci chodzi, ale takie jest moje zdanie i je uszanuj.
Ostatnio zmieniony 28 lipca 2009, 22:39 przez faja69, łącznie zmieniany 2 razy.

- Loremaster
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 304
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Na zdecydowany +
- Tiago
- Diego
- Giovinco
- Iaquinta
- Zebina (chociaż też temperament dał się we znaki )
poprawnie zagrali napewno Camoranesi (przepięknie grał czasami, ale po raz kolejny prosi się o czerwoną kartkę za swoją głupotę ), Chellini
Melo widac dobrze się aklimatyzuje
, jak Camor miał to głupią przepychankę to Melo był pierwszy który skoczył do Koreańczyków.
Jednak po tym co zobaczyłem do tej pory w sparingach to potrzebujemy Caceresa, gdyż obrona potrzebuje młodej krwii, gdyż już się dziadki Legro i Canna często gubią i grają niepewnie. I po sparingach jak narazie myślę ze nasz najlepszy skład to będzie taki.
-----------------Buffon
---Zebina---Cannavaro--Chellini--Molinaro
----------Sissoko---Tiago---Melo
--------------------Diego
--------------Giovinco---Amauri
- Tiago
- Diego
- Giovinco
- Iaquinta
- Zebina (chociaż też temperament dał się we znaki )
poprawnie zagrali napewno Camoranesi (przepięknie grał czasami, ale po raz kolejny prosi się o czerwoną kartkę za swoją głupotę ), Chellini
Melo widac dobrze się aklimatyzuje

Jednak po tym co zobaczyłem do tej pory w sparingach to potrzebujemy Caceresa, gdyż obrona potrzebuje młodej krwii, gdyż już się dziadki Legro i Canna często gubią i grają niepewnie. I po sparingach jak narazie myślę ze nasz najlepszy skład to będzie taki.
-----------------Buffon
---Zebina---Cannavaro--Chellini--Molinaro
----------Sissoko---Tiago---Melo
--------------------Diego
--------------Giovinco---Amauri
- olom23
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2009
- Posty: 122
- Rejestracja: 20 stycznia 2009
Za giovinco to VI napewno on bardziej. na to zasluguje Dla Del piero chyba tez znajdziesz miejsceLoremaster pisze: -----------------Buffon
---Zebina---Cannavaro--Chellini--Molinaro
----------Sissoko---Tiago---Melo
--------------------Diego
--------------Giovinco---Amauri

- Reg
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2006
- Posty: 299
- Rejestracja: 27 marca 2006
No i jesteśmy w półfinale Peace Cup. Za 2 godziny okaże się z kim się zmierzymy. Nie byłbym taki pewny, że będzie to akurat Real.
Widać było, że Seongam piłkarsko odstawał od nas co najmniej o dwie klasy. Praktycznie cały mecz dominowaliśmy. Gdyby nie beznadziejne sędziowanie w tym cały pucharze i lepsza skuteczność Iaquinty i Treze to wynik byłby dwa razy wyższy. Momentami nadal widać braki w zrozumieniu, ale to kwestia czasu i zgrania. Było już kilka składnych akcji na które miło popatrzeć.
Cieszy, że wreszcie mogliśmy zobaczyć Diego, Giovinco i Melo. Ten pierwszy zaliczył bardzo dobry występ. Już po kilku minutach gry stworzył sytuacje sam na sam dla Iaquinty. Kilka świetnych podań. Dobra kontrola piłki i świetna bramka. Wiadomo, że musi jeszcze popracować nad zgraniem z drużyną, ale bardzo podobał mi się jego nieoficjalny debiut. Aż przyjemnie się patrzy na jego grę. Właśnie takiego piłkarza potrzebowaliśmy. Giovinco dostał 30 minut i w sumie rzadko był przy piłce, ale i tak zaliczył asystę przy golu Legro. Bardzo ładna akcja jego i Camora zakończona wrzutką. Natomiast Melo zagrał słabo. Na pewno gorzej niż Zanetti. Bardzo dużo strat. Sprawiał wrażenie zagubionego. Ale końcu trenuje z drużyną dopiero od kilku dni, więc ma prawo nie czuć się jeszcze pewnie. Na pochwałę zasługuje jeszcze Camoranesi. Asysta i świetne podanie do Giovinco przy golu na 3:0. Bardzo aktywny i groźny w ataku. Z linii pomocy trzeba jeszcze wspomnieć o Tiago, który zaliczył kolejny dobry występ. Tym razem lekko przyćmiony przez Diego, ale cieszy, że najwyraźniej zaczyna wracać do formy z przed lat.
Jeśli chodzi o obronę to dobry występ Chielliniego i Legro. Dzisiaj boki obrony zagrały delikatnie mówiąc słabo. Zebina nie byłby sobą gdyby nie popisał się chamstwem. Mógł wylecieć. Dobrze, że Ferrara od razu go zdjął. W przeciwieństwie do meczu z Sevillą słaby występ Francuza. Salihamidzić na lewej obronie się nie sprawdza. W defensywie gorszy od Molinaro, w ataku nie widać wielkiej różnicy.
Iaquinta mimo, że zmarnował setkę, a jego gol był dziełem przypadku zdecydowanie się wyróżniał. Chyba najaktywniejszy zawodnik. Mógł mieć asytę gdyby Treze z 3 metrów trafił w bramkę. David z kolei słabiutki występ. Bardzo mnie to martwi. Miał 3 strzały, o ile się nie mylę. Jeden bardzo dobry, jeden przeciętny, a jeden to tragiczne pudło z 3 m. Poza tym ze 2-3 kontakty z piłką. Przykro patrzeć na taką grę, ale mam nadzieję, że wytrzyma silną konkurencję w walce o pierwszy skład i jeszcze pokaże na co go stać.
Na GOL TV komentatorzy odpowiadali na maile widzów i po jednym z nich bardzo się zdziwili, że Juventus ma kibiców w Polsce
Widać było, że Seongam piłkarsko odstawał od nas co najmniej o dwie klasy. Praktycznie cały mecz dominowaliśmy. Gdyby nie beznadziejne sędziowanie w tym cały pucharze i lepsza skuteczność Iaquinty i Treze to wynik byłby dwa razy wyższy. Momentami nadal widać braki w zrozumieniu, ale to kwestia czasu i zgrania. Było już kilka składnych akcji na które miło popatrzeć.
Cieszy, że wreszcie mogliśmy zobaczyć Diego, Giovinco i Melo. Ten pierwszy zaliczył bardzo dobry występ. Już po kilku minutach gry stworzył sytuacje sam na sam dla Iaquinty. Kilka świetnych podań. Dobra kontrola piłki i świetna bramka. Wiadomo, że musi jeszcze popracować nad zgraniem z drużyną, ale bardzo podobał mi się jego nieoficjalny debiut. Aż przyjemnie się patrzy na jego grę. Właśnie takiego piłkarza potrzebowaliśmy. Giovinco dostał 30 minut i w sumie rzadko był przy piłce, ale i tak zaliczył asystę przy golu Legro. Bardzo ładna akcja jego i Camora zakończona wrzutką. Natomiast Melo zagrał słabo. Na pewno gorzej niż Zanetti. Bardzo dużo strat. Sprawiał wrażenie zagubionego. Ale końcu trenuje z drużyną dopiero od kilku dni, więc ma prawo nie czuć się jeszcze pewnie. Na pochwałę zasługuje jeszcze Camoranesi. Asysta i świetne podanie do Giovinco przy golu na 3:0. Bardzo aktywny i groźny w ataku. Z linii pomocy trzeba jeszcze wspomnieć o Tiago, który zaliczył kolejny dobry występ. Tym razem lekko przyćmiony przez Diego, ale cieszy, że najwyraźniej zaczyna wracać do formy z przed lat.
Jeśli chodzi o obronę to dobry występ Chielliniego i Legro. Dzisiaj boki obrony zagrały delikatnie mówiąc słabo. Zebina nie byłby sobą gdyby nie popisał się chamstwem. Mógł wylecieć. Dobrze, że Ferrara od razu go zdjął. W przeciwieństwie do meczu z Sevillą słaby występ Francuza. Salihamidzić na lewej obronie się nie sprawdza. W defensywie gorszy od Molinaro, w ataku nie widać wielkiej różnicy.
Iaquinta mimo, że zmarnował setkę, a jego gol był dziełem przypadku zdecydowanie się wyróżniał. Chyba najaktywniejszy zawodnik. Mógł mieć asytę gdyby Treze z 3 metrów trafił w bramkę. David z kolei słabiutki występ. Bardzo mnie to martwi. Miał 3 strzały, o ile się nie mylę. Jeden bardzo dobry, jeden przeciętny, a jeden to tragiczne pudło z 3 m. Poza tym ze 2-3 kontakty z piłką. Przykro patrzeć na taką grę, ale mam nadzieję, że wytrzyma silną konkurencję w walce o pierwszy skład i jeszcze pokaże na co go stać.
Na GOL TV komentatorzy odpowiadali na maile widzów i po jednym z nich bardzo się zdziwili, że Juventus ma kibiców w Polsce

Ostatnio zmieniony 28 lipca 2009, 22:42 przez Reg, łącznie zmieniany 1 raz.
- Loremaster
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 304
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Del Piero gra piach, jest wielkim piłkarzem, moim ulubionym piłkarzem w historii, ale za zasługi nie można ciągle grac. Od grudnia nic niegra, jak odnajdzie formę to miejsce dla niego w pierwszej "11" zawsze jest.olom23 pisze:Za giovinco to VI napewno on bardziej. na to zasluguje Dla Del piero chyba tez znajdziesz miejsceLoremaster pisze: -----------------Buffon
---Zebina---Cannavaro--Chellini--Molinaro
----------Sissoko---Tiago---Melo
--------------------Diego
--------------Giovinco---Amauri?
VI tak, ale czy dwóch napastników jak VI i Amauri, którzy mają podobną charakterystykę jest nam potrzebnych w pierwszym składzie. Treze trzeba sprzedac, póki ktos daje 10mln za niego. Giovinco myślę że świetnie by współpracował z Diego i Amaurim. Ale to już decyzja trenera i dyspozycji zawodników.
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
leniup pisze:Póki nie skończyło się jeszcze okienko transferowe zastanowił bym się nad opchnięciem Camora. Mimo całej mojej sympatii do niego, to jest piłkarz ze szkła, poza tym ma nierówno pod sufitem i to dość mocno. Błyskotliwy, asystę zaliczył ale i tak wydaje mi się, że najlepsze lata już za nim. Dzisiaj powinna być czerwona kartka. Mam nadzieję, że Ciro pomówi z nim w szatni. Dobranoc.
A ja byłbym jak najbardziej daleki od takich zakusów! Sprzedać Camoranesiego, który potencjalnie razem z Diego jest w stanie stworzyć najgroźniejszy duet pomocników serie A, a może i coś więcej?! To dla mnie nieporozumienie. Mecz pokazał, że obaj świetnie się rozumieją, obaj mają klej w nodze, a poza tym wizję gry.rokfor pisze:Co do Camora rowniez uwazam ze ma cos z glowa, to juz nie pierwsze tego typu zagranie Germana ;d warto sie zastanowic nad losami Camora bo tak jak ktos wyzej napisal, najlepsze lata ma juz za soba podobnie jak Trezeguetnie sa to zawodnicy na pierwsza jedenastke
Jasne, że to wszystko obserwacja na tle marnego przeciwnika, ale i Juve dziś nie jest w najwyższej formie. Oczywiście niezaprzeczalne jest, że Camoranesi ma kłopoty ze zdrowiem i oczywisty jest fakt jego wybuchowego charakteru - ale głupotę można wyleczyć o wiele skuteczniej niż kontuzje, tak że nie przekreślałbym go tylko za ten bezsensowny faul. Dziś Camoranesi pokazał niestety, że jest jeszcze znacznie lepszy od naszej wielkiej małej nadziei tj. od Giovinco.
Moim zdaniem walka o grę w pomocy będzie bardzo ale to bardzo zacięta i wcale nie jestem pewien czy taki np. Sissoko w niej będzie górą. Konkurencja jest duża, a jego nieumiejętność do "gry taktycznej" może być dla niego problemem, o ile się nie poprawi. Camoranesi jest dla mnie o wiele lepszy niż nawet odmieniony i chwilami bardzo dobry Tiago. No i absolutnie nie przekreślałbym Del Piero.Loremaster pisze: -----------------Buffon
---Zebina---Cannavaro--Chellini--Molinaro
----------Sissoko---Tiago---Melo
--------------------Diego
--------------Giovinco---Amauri
PS. Oglądam właśnie mecz Realu i grają bardzo średnio, szczególnie w obronie i w środku pola.
Ostatnio zmieniony 28 lipca 2009, 22:51 przez Azrael, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam!
- JuveR
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
- Posty: 426
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
Teraz to Ty się zachowałeś jak 10-latek.:lol: Może trochę obiektywizmu? Camora i Treze być się pozbył, a dla Alexa, któy również nie jest w wybornej formie szukasz miejsca w składzie?olom23 pisze:Za giovinco to VI napewno on bardziej. na to zasluguje Dla Del piero chyba tez znajdziesz miejsceLoremaster pisze: -----------------Buffon
---Zebina---Cannavaro--Chellini--Molinaro
----------Sissoko---Tiago---Melo
--------------------Diego
--------------Giovinco---Amauri?
Ostatnio zmieniony 28 lipca 2009, 22:50 przez JuveR, łącznie zmieniany 1 raz.
- LeVi
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2005
- Posty: 108
- Rejestracja: 28 kwietnia 2005
olom23 pisze:panowie wyzej maja racje. Camor i treze powinni odejsc co z tego ze kiedys dobrze grali jak narazie im zle idzie :?
Ale wiadomo ze 10 letni chlopiec ktory tutaj pisze wie lepiej i kocha swojego Trezege za to ze 2 lata temu strzelal gole a Camor mu asystowal, a teraz jeden czeka na podania ktorych nie ma drugi zas agresywnie sie zachowuje
No tak, 2 lata starszy poucza młodszego. To naturalne.
Co do meczu.
Pomijając klasę przeciwnika, można zauważyć radość w grze naszego zespołu. Oby tak dalej, ten Juventus ma przyszłość.