Wszystko o Livorno
- dp10
- Juventino
- Rejestracja: 13 lipca 2004
- Posty: 836
- Rejestracja: 13 lipca 2004
http://www.goal.com/en/news/11/transfer ... lona-today
w tym newsie wspomniano o możliwości wypożyczenia Ariaudo do Livorno - dobra opcja
w tym newsie wspomniano o możliwości wypożyczenia Ariaudo do Livorno - dobra opcja

- FalsoVero
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2008
- Posty: 754
- Rejestracja: 17 maja 2008
No nie przesadzaj z "jakimś tam juniorem" Lorenzo w meczach w których zagrał pokazał się naprawdę z dobrej strony.Amaranto pisze:ale dla nas za słaby.
potrzebujemy zawodników na poziomie 1 ligi, a nie jakichś tam juniorów.
"A ten muchy łapał ten Badstuber hehehe"-Jacek Gmoch 28.06.2012
- Locke
- Juventino
- Rejestracja: 19 listopada 2008
- Posty: 98
- Rejestracja: 19 listopada 2008
Fakt. Nie wybrzydzaj Amaranto bo nic lepszego nie dostaniecie. Cieszcie się i brońcie przed spadkiem.
A co tych powodów kibicowania to nie wiem co Tobie odpisać ale wiem, że kibicowanie ze względu na poglądy jest co najmniej dziwne. A tak poza tym jakie poglądy taki klub :C .
A co do towarzysza Babinktona to uważam, że jesteś spamerem i piszesz tylko jednozdaniowe bzdury i najlepiej jakbyś sobie poszedł stąd.
A co tych powodów kibicowania to nie wiem co Tobie odpisać ale wiem, że kibicowanie ze względu na poglądy jest co najmniej dziwne. A tak poza tym jakie poglądy taki klub :C .
A co do towarzysza Babinktona to uważam, że jesteś spamerem i piszesz tylko jednozdaniowe bzdury i najlepiej jakbyś sobie poszedł stąd.

- Bart_DB
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 232
- Rejestracja: 02 listopada 2003
Kibicowanie ze względu na piłkarza, czy kolor koszulek jest sensowniejsze niż ze względu na poglądy? Dlaczego? Ze względów czysto logicznych. Koszulki i piłkarze są bezpośrednio związani z klubem. Poglądy polityczne są de facto wyznawane przez kibiców, a nie klub. Kibicujecie więc zgrai opalonych makaroniarzy, a nie piłkarzom, którzy gdzieś mają wasze fascynacje dziewiętnastowiecznymi myślicielami.
ti porterò all'inferno con me.
- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 536
- Rejestracja: 14 marca 2006
Ariaudo za słaby dla Livorno?Amaranto pisze:ale dla nas za słaby.
potrzebujemy zawodników na poziomie 1 ligi, a nie jakichś tam juniorów.
To jakich "wy" tam macie wirtuozów futbolu na obronie?
I niech to będzie zakończenie tego głupiego sporu. Chyba jaśniej nie dało się tego wytłumaczyć.Bart_DB pisze:Kibicowanie ze względu na piłkarza, czy kolor koszulek jest sensowniejsze niż ze względu na poglądy? Dlaczego? Ze względów czysto logicznych. Koszulki i piłkarze są bezpośrednio związani z klubem. Poglądy polityczne są de facto wyznawane przez kibiców, a nie klub. Kibicujecie więc zgrai opalonych makaroniarzy, a nie piłkarzom, którzy gdzieś mają wasze fascynacje dziewiętnastowiecznymi myślicielami.
:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
- Mrówa
- Juventino
- Rejestracja: 01 października 2005
- Posty: 1397
- Rejestracja: 01 października 2005
Knezevica mają :lol:January pisze:Ariaudo za słaby dla Livorno?Amaranto pisze:ale dla nas za słaby.
potrzebujemy zawodników na poziomie 1 ligi, a nie jakichś tam juniorów.
To jakich "wy" tam macie wirtuozów futbolu na obronie?

- Amaranto
- Juventino
- Rejestracja: 09 lipca 2009
- Posty: 66
- Rejestracja: 09 lipca 2009
Jesteś mistrzem świata w stawianiu świata na głowie Barcie.
Użyłeś mądrych słów do wyrażania bardzo infantylnej myśli.
To że podoba Ci sie Nedved, albo jego koszulka jest świetną motywacją do kibicowania Juwentusowi, a wspólne poglądy na świat to słaby powód.
Niech Ci będzie :rotfl:
Gratulacje.
Poza wszystkim Livorno to kibice, a nie piłkarze. I każdy klub to kibice, a nie zawodnicy. Piłkarze sie zmieniają. Kibice to jest komunistyczna tradycja Livorno i z nią sie identyfikujemy, a nie z takim czy innym zawodnikiem, który dziś gra dla nas, a jutro dla was.
Ariaudo niech zostanie w primawerze, bo Livorno to klub pierwszoligowy, a nie miejsce do trenowania. Niech go upchną gdzieś w serie b.
takich zawodników nam nie potrzeba.
Użyłeś mądrych słów do wyrażania bardzo infantylnej myśli.
To że podoba Ci sie Nedved, albo jego koszulka jest świetną motywacją do kibicowania Juwentusowi, a wspólne poglądy na świat to słaby powód.
Niech Ci będzie :rotfl:
Gratulacje.
Poza wszystkim Livorno to kibice, a nie piłkarze. I każdy klub to kibice, a nie zawodnicy. Piłkarze sie zmieniają. Kibice to jest komunistyczna tradycja Livorno i z nią sie identyfikujemy, a nie z takim czy innym zawodnikiem, który dziś gra dla nas, a jutro dla was.
Ariaudo niech zostanie w primawerze, bo Livorno to klub pierwszoligowy, a nie miejsce do trenowania. Niech go upchną gdzieś w serie b.
takich zawodników nam nie potrzeba.
- Babinkton
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2009
- Posty: 10
- Rejestracja: 16 lipca 2009
Loku, pisze se co chce i tak będzie dalej. Nikt ci nie każe odpisywać. Odejdź z tego tematu, bo nic nie wnosisz, a tylko atmosferę psujesz. A co do Arialdo nie potrzebny nam taki jelonek, tylko jakiś twardziel co będzie kości gruchotał napadziorom
:C
- Bart_DB
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 232
- Rejestracja: 02 listopada 2003
Liczyłem na inteligentną dyskusję. Ale widzę czytać nie umiesz, więc nie wiem po co sobie to obiecywałem. Czy gdzieś napisałem, że takie są powody mojego kibicowania Juve?Amaranto pisze:To że podoba Ci sie Nedved, albo jego koszulka jest świetną motywacją do kibicowania Juwentusowi
Wspólne z kim? Komunizm, socjalizm i żadna inna fascynacja polityczna nie jest w najmniejszym stopniu związana z klubem Livorno. Takie błahostki jak kolor koszulek itp. już są. Pisałem o logice argumentów, ale rozumiem, że Ty preferujesz logikę Gomułki. Największym fanem komunizmu musi być Wasz kapitan Tomas Danilevičius. Urodzony w ZSRR, z pewnością ma znakomite wspomnienia.Amaranto pisze:wspólne poglądy na świat to słaby powód.
Ciekawe. Kto gra na boisku?Amaranto pisze:Poza wszystkim Livorno to kibice, a nie piłkarze.
No i co z tego, że się zmieniają? Na boisko zawsze 11 wychodzi.Amaranto pisze:I każdy klub to kibice, a nie zawodnicy. Piłkarze sie zmieniają.
Czyli przyznajesz, że identyfikujesz się z kibicami, a nie klubem. Bo, że komuchy zawsze kibucują Livorno to Twój, dość dziecinny argument. Założę się, że jak byście jakimś cudem zaczęli lepiej grać, to czerwona hołota przerodziła by się w dość marginalną grupę dziwoląg-ów niechętnie widzianą przez resztę kibiców.Amaranto pisze:Kibice to jest komunistyczna tradycja Livorno i z nią sie identyfikujemy
Ariaudo od roku trenuje z pierwszą drużyną. Zagrał w Serie A w zeszłym sezonie dłużej niż cała wasza ekipa.Amaranto pisze:Livorno to klub pierwszoligowy, a nie miejsce do trenowania. Niech go upchną gdzieś w serie b. takich zawodników nam nie potrzeba.
Ostatnio zmieniony 28 lipca 2009, 14:11 przez Bart_DB, łącznie zmieniany 1 raz.
ti porterò all'inferno con me.
- Amaranto
- Juventino
- Rejestracja: 09 lipca 2009
- Posty: 66
- Rejestracja: 09 lipca 2009
Nie dysponujemy własnym forum i nic nie szkodzi. Korzystamy z gościnności forum Juventusu. Ładnie to tak zwracać się do gości kolego Ein?
Już dobrze Barcie. Napisałem przecież.
Młodemu piłkarzowi życzę dobrze, ale niech dalej trenuje z pierwszym zespołem.
Już dobrze Barcie. Napisałem przecież.
Wystarczy?Niech Ci będzie :rotfl:
Młodemu piłkarzowi życzę dobrze, ale niech dalej trenuje z pierwszym zespołem.
- Amaranto
- Juventino
- Rejestracja: 09 lipca 2009
- Posty: 66
- Rejestracja: 09 lipca 2009
ale lipa. 0-0 z Cagliari na poczatek rozgrywek. To był mecz o 6 pkt, bo Cagliari to tez słabiak. Inne beniaminki świetnie spisały się, bo Bari remis z Interem na wyjeździe, a Parma z Udine też remis na wyjeździe. Tylko Livorno dało ciała, a teraz wyjazd do Napoli i będzie trudno o punkt.
Lipa.
Lipa.
- Amaranto
- Juventino
- Rejestracja: 09 lipca 2009
- Posty: 66
- Rejestracja: 09 lipca 2009
Z Napoli baty, ale tam wiele zespołów polegnie.
Grunt to ograć Milan Berlusconiego. Ronaldinho jest niezły, ale to cień tego Ronaldinho z Barcy. Ledwo biega, gra na stojąco.
Może zagra ten cały Inzaghi. Trzeba bedzie uważać żeby piłka mu się nie odbiła od pleców i nie wpadla do bramki. :rotfl:
Grunt to ograć Milan Berlusconiego. Ronaldinho jest niezły, ale to cień tego Ronaldinho z Barcy. Ledwo biega, gra na stojąco.
Może zagra ten cały Inzaghi. Trzeba bedzie uważać żeby piłka mu się nie odbiła od pleców i nie wpadla do bramki. :rotfl: