LaLiga
- Majos
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 966
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Fajna sprawa, czyli Ci, którzy myśleli, że zaoszczędzą sobie kasę na koszulce to będą musieli albo kupić nową albo kupić dobrego markera.stahoo pisze:Cristiano przekonał fakt, że "9" jest jednym z najbardziej ukochanych numerów przez kibiców, którzy od poniedziałku będą masowo odwiedzać sklep na Bernabéu. Z pewnością z tyłu pojawi się napis "Ronaldo", lecz Real Madryt planuje dodać jeszcze "C" od Cristiano, by uniknąć tego, że wielu kibiców będzie chodziło w koszulce z Ronaldo na plecach z 2004, 2005 czy 2006, kiedy ten sam numer i taki sami napis miał na koszulce Brazylijczyk Ronaldo.
z RM.pl
:lol: :lol: Ci to jednak probują oskubac własnych kibiców z kasy na każdym kroku.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Naprawdę nie pojmuję co Perez robi z tym Realem. Nawet jakby kupił tego Ribery'ego to jestem ciekaw jakie ustawienie wymyśliłby Pellegrini. Rozumiem, że tych wszystkich piłkarzy: C.Ronaldo, Kake, Benzeme i Ribery'ego można jakoś zmieścic w jednej jedenastce. Ale co z najlepszym napastnikiem Realu z ubiegłego sezonu - Higuain'em? Benzema to dobry piłkarz, ale wydaję mi się, że w przyszłym sezonie nie będzie podstawowym zawodnikiem wicemistrzów Hiszpanii. Więc na sprzedaży jego koszulek, wielkich kokosów Real raczej nie zarobi. Higuain moim zdaniem jest lepszym napastnikiem, poza tym już dobrze przystosowanym do Primera Division. Dlatego jedną z wielkich gwiazd kupionych tego lata przez Real, czeka najprawdopodobniej ławka rezerwowych.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Oni maja gdzieś defensywę i na 99% będa grali 1 DMem, przed którym będzie "rozgrywający" Kaka i jeszcze wyżej skrzydłowi- Ronaldo i Robben/Ribey/Silva. Z przodu Higuain (od którego niby Pellegrini ma zacząc ustawiac skład) i Benzema.
Czekamy na Ligę Mistrzów
Jak dla mnie to ustawienie w Realu ma małe szanse na sprawdzenie się. Był Capello z 2 DMami- było mistrzostwo. BYł Ramos z 2 DMami- było 16 czy tam 15 meczów wygranych pod rząd (nie licząc 1 remisu).
Czy oni tego nie widzą? Słyszałem argumenty typu "Ale Barca też gra 1 DMem- Yaya Toure, czemu my nie możemy?".
Bo Braca ma Xaviego, który wraca do obrony, oraz Iniestę, który wraz z Xavim niszczy wszystkich w środku pola.
Kaka sam nie opanuje tego rejonu boiska dla Królewskich.
Ale w sumie o czym ja, 18 letni chłopak mówię. Chyba Pellegrini lepiej się na tym zna, niż ja który grywam sobie w FMa. A jeżeli tak jest- to możemy spodziewac się zamieszania w La Lidze i w Europie, które spowoduje Real
Oby.. eee... jak to się mówi? Najechała kosiarka na kamień? Czy tam kosa... Czyli Juve pokonało po raz kolejny Real i zakończyło, dopiero co rozpoczętą erę galacticos, tak jak zrobiło to z naszpikowanym Raulami, Ronaldami, Zidaneami, Figami i Carlosami Realem w 2003 roku.
Czekamy na Ligę Mistrzów

Jak dla mnie to ustawienie w Realu ma małe szanse na sprawdzenie się. Był Capello z 2 DMami- było mistrzostwo. BYł Ramos z 2 DMami- było 16 czy tam 15 meczów wygranych pod rząd (nie licząc 1 remisu).
Czy oni tego nie widzą? Słyszałem argumenty typu "Ale Barca też gra 1 DMem- Yaya Toure, czemu my nie możemy?".
Bo Braca ma Xaviego, który wraca do obrony, oraz Iniestę, który wraz z Xavim niszczy wszystkich w środku pola.
Kaka sam nie opanuje tego rejonu boiska dla Królewskich.
Ale w sumie o czym ja, 18 letni chłopak mówię. Chyba Pellegrini lepiej się na tym zna, niż ja który grywam sobie w FMa. A jeżeli tak jest- to możemy spodziewac się zamieszania w La Lidze i w Europie, które spowoduje Real

- Niasty
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 488
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
Ja tam raczej widzę 4-2-2-2, z duża wymiennością pozycji Kaka, Ronaldo, Benzemą i Higuainem. Ci piłkarze potrafią świetne zaatakować z głębi, a do tego świetnie odnajdują się w polu karnym. Raczej nie wystrzeli system z jednym napastnikiem - Pellegrini zawsze gra dwójką w ataku. Apropo's obrony to podobno Arbeloa jest w drodze do Madrytu, w każdym razie rzekomo chce odejść z Liverpoolu.Oni maja gdzieś defensywę i na 99% będa grali 1 DMem, przed którym będzie "rozgrywający" Kaka i jeszcze wyżej skrzydłowi- Ronaldo i Robben/Ribey/Silva. Z przodu Higuain (od którego niby Pellegrini ma zacząc ustawiac skład) i Benzema.
Ostatnio zmieniony 08 lipca 2009, 11:40 przez Niasty, łącznie zmieniany 1 raz.
- Majos
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 966
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Równowaga pomiędzy zawodnikami ofensywnymi, a Defensywnymi w Realu Madryt zawsze była, jest i będzie. Ale to co się dzieje podczas tegorocznych transferów to już jest paranoja. Jeszcze w realu jest dużo zawodników ofensywnych ze starego składu, a tu dokupują jeszcze 4 czy nawet więcej. Sam Albiol niczego nie zdziała jak będzie grać z Pepe.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Spodziewałem się 4-2-3-1, o czym pisałem chyba wcześniej. Teraz zanosi się raczej na 4-4-2 z Kaką na lewym skrzydle.
- Niasty
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 488
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Junakson
- Madridista
- Rejestracja: 07 sierpnia 2004
- Posty: 170
- Rejestracja: 07 sierpnia 2004
Z Benzemą to akurat prawda, że chciał od dziecka kibicował Realowi, dzięki Ronaldo. A w 2005 roku jak był mecz Realu z OL, prezydent Lyonu prosił Pereza, żeby ten załatwił Karimowi jego koszulkę z autografem, bo jest jego wielkim fanem.
Wiadomo, że Real potrzebuje jeszcze kogoś w środku pola. Kogoś w stylu Alonso, którego Benitez nie puści. Ew. alternatywy to Aquilani i D'Agostino.
:lol: Przecież Pepe jest dużo lepszy od Albiola. Ale tak to jest jak się widziało z 2-3 mecze w wykonaniu Pepe + jeszcze jego kopanie po plecachSam Albiol niczego nie zdziała jak będzie grać z Pepe.

Kibice też nie są dłużni, bo ze sklepu Realu zostało skradzione 300 koszulek z napisem Ronaldo :shock:Ci to jednak probują oskubac własnych kibiców z kasy na każdym kroku.
Wiadomo, że Real potrzebuje jeszcze kogoś w środku pola. Kogoś w stylu Alonso, którego Benitez nie puści. Ew. alternatywy to Aquilani i D'Agostino.
- juve&real
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2009
- Posty: 7
- Rejestracja: 29 maja 2009
jestem ciekaw jak Kaka bedzie sie dogadywac na boisku z C.R.
kompletnie nie rozumiem Pereza. wg mnie zakup Kaki wykluczal Ronaldo, bo po co wydawac niepotrzebnie kase jak juz ma sie podobnego typ zawodnika. Na dodatek walcza o Ribery ale chyba juz zrezygnowali po tym, jak uslyszeli cene (80 mln euro).Maja kilku dobrych napastnikow, mimo tego chcieli kupic Ville. Nie udało sie.Przyszedl Benzema.Za duzo kasy maja czy jak?
2 POST:
:lol: Przecież Pepe jest dużo lepszy od Albiola. Ale tak to jest jak się .[/quote]
Pepe jest bardzo dobry ale jego pierwszy sezon w Realu to kompromitacja i ośmieszenie. Wiele błędów. m.in czerwona karta w meczu z Roma na Bernabeu, samobój z Deportivo na wyjezdzie heh mial chlop ciezkie zycie.Zeszly sezon jednak o wiele lepszy
kompletnie nie rozumiem Pereza. wg mnie zakup Kaki wykluczal Ronaldo, bo po co wydawac niepotrzebnie kase jak juz ma sie podobnego typ zawodnika. Na dodatek walcza o Ribery ale chyba juz zrezygnowali po tym, jak uslyszeli cene (80 mln euro).Maja kilku dobrych napastnikow, mimo tego chcieli kupic Ville. Nie udało sie.Przyszedl Benzema.Za duzo kasy maja czy jak?
2 POST:
:lol: Przecież Pepe jest dużo lepszy od Albiola. Ale tak to jest jak się .[/quote]
Pepe jest bardzo dobry ale jego pierwszy sezon w Realu to kompromitacja i ośmieszenie. Wiele błędów. m.in czerwona karta w meczu z Roma na Bernabeu, samobój z Deportivo na wyjezdzie heh mial chlop ciezkie zycie.Zeszly sezon jednak o wiele lepszy
- JuveR
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
- Posty: 426
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
O d'Agostino zapomnijcieJunakson pisze:Z Benzemą to akurat prawda, że chciał od dziecka kibicował Realowi, dzięki Ronaldo. A w 2005 roku jak był mecz Realu z OL, prezydent Lyonu prosił Pereza, żeby ten załatwił Karimowi jego koszulkę z autografem, bo jest jego wielkim fanem.
:lol: Przecież Pepe jest dużo lepszy od Albiola. Ale tak to jest jak się widziało z 2-3 mecze w wykonaniu Pepe + jeszcze jego kopanie po plecachSam Albiol niczego nie zdziała jak będzie grać z Pepe.![]()
Kibice też nie są dłużni, bo ze sklepu Realu zostało skradzione 300 koszulek z napisem Ronaldo :shock:Ci to jednak probują oskubac własnych kibiców z kasy na każdym kroku.
Wiadomo, że Real potrzebuje jeszcze kogoś w środku pola. Kogoś w stylu Alonso, którego Benitez nie puści. Ew. alternatywy to Aquilani i D'Agostino.

- MaHeR
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 26 maja 2006
O tym, że Real będzie miał problemy z defensywą jakoś chyba nikt w Madrycie nie myśli. To chyba jakaś choroba, zboczenie...ciężko znaleźć określenie na tak bezmyślne moim zdaniem transfery. Nie wyobrażam sobie zestawienia w jednej linii Kaki i Cristiano. Zawodnicy ci w swoich drużynach byli niepodważalnymi liderami, nie byli sztywno umieszczani w schematach taktycznych. Jeżeli w realu będzie tak samo to na boisku będzie niezły burdel, a wątpie, żeby Pellegrini był w stanie zapanować i okiełznać charakterki tych gwiazd.
a co by było gdyby jeszcze do tej pomocy dołączył Ribery...
Cóż wydaje mi się, że zestawienie linii pomocy realu, będzie gwarantowało dużo pracy dla całej defensywy. Należało by też pamiętać, że boczni obrońcy realu lubią włączać sie do akcji ofensywnych, Ramos, Marcelo.
Naprawdę współczuję Pellegriniemu. Z tego materiału nie będzie łatwo zbudować kolektywu, nie wydaje mi się, żeby real w przyszły sezonie prezentował się jak drużyna. Raczej zlepek indywidualności.
a co by było gdyby jeszcze do tej pomocy dołączył Ribery...
Cóż wydaje mi się, że zestawienie linii pomocy realu, będzie gwarantowało dużo pracy dla całej defensywy. Należało by też pamiętać, że boczni obrońcy realu lubią włączać sie do akcji ofensywnych, Ramos, Marcelo.
Naprawdę współczuję Pellegriniemu. Z tego materiału nie będzie łatwo zbudować kolektywu, nie wydaje mi się, żeby real w przyszły sezonie prezentował się jak drużyna. Raczej zlepek indywidualności.
"Juventus chce znów stać się królową Włoch i Europy i chcę się zmierzyć z tym wyzwaniem".
A. Pirlo
A. Pirlo
- Jezzo
- Juventino
- Rejestracja: 20 grudnia 2004
- Posty: 116
- Rejestracja: 20 grudnia 2004
Pepe przeciętny, niezłe spece z was.
Tak, Pepe to klasowy obrońca (jeden z lepszych stoperów aktualnie). Tak, potwierdził to w pierwszym sezonie, w którym po słabszym początku (aklimatyzacja w obronie Realu trwa, Cannavaro zajęło to pół roku) grał świetnie, a jego występ na Camp Nou w tamtym sezonie to powinien być elementarz gry stopera.
No ale co mogą o tym wiedzieć ludzie, którzy oglądają Real tylko wtedy, jak puszczą w TVP.
Tak, Pepe to klasowy obrońca (jeden z lepszych stoperów aktualnie). Tak, potwierdził to w pierwszym sezonie, w którym po słabszym początku (aklimatyzacja w obronie Realu trwa, Cannavaro zajęło to pół roku) grał świetnie, a jego występ na Camp Nou w tamtym sezonie to powinien być elementarz gry stopera.
No ale co mogą o tym wiedzieć ludzie, którzy oglądają Real tylko wtedy, jak puszczą w TVP.
aLe MaDriD aLe !!!
- Majos
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 966
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Nie chce się wdawać w niepotrzebną dyskusję i pyskówki, bo nie to na celu ma ten temat, ale chyba coś Ci się pomyliłoJezzo pisze:Tak, Pepe to klasowy obrońca (jeden z lepszych stoperów aktualnie). Tak, potwierdził to w pierwszym sezonie, w którym po słabszym początku (aklimatyzacja w obronie Realu trwa, Cannavaro zajęło to pół roku) grał świetnie, a jego występ na Camp Nou w tamtym sezonie to powinien być elementarz gry stopera.
No ale co mogą o tym wiedzieć ludzie, którzy oglądają Real tylko jak puszczą w TVP.
