Domenico Criscito vs Fabio Grosso
- KamilDeath
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
mnie też przekonuje bardziej Criscito, dlaczego ?? bo gdzie ma się rozwinąć jak nie u boku Cannavaro i Chielliniego, Grosso tak ale 2 lata temu a nie teraz
...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
- sisman
- Juventino
- Rejestracja: 03 sierpnia 2006
- Posty: 369
- Rejestracja: 03 sierpnia 2006
Nie oddam głosu na nikogo. Grosso uważam za piłkarza jednego turnieju, który swoje 5 minut ma już za sobą. A jeśli chodzi o tego drugiego, to nie widzicie, że on nie okazuje wogóle przywiązania do Juventusu? Pragnie zostać w Genui, a ostatnio czytałem, ze jest wielkim fanem Napoli. Z niewolnika nie ma pracownika. Gra w Juventusie dla większości obrońców w jego wieku jest szczytem marzeń, a jeśli on woli grać w śmierdzącym Neapolu to droga wolna.
Day after day I'm getting better and better.
- Madara
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
- Posty: 264
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Głos oczywiście na Criscito.
Za Grosso przemawiają tylko MŚ06 gdzie zarówno przed tym turniejem jak i po nigdy nie grał tak jak w Niemczech.
Ani w Interze ani Lyon'ie nie był/jest podstawowym zawodnikiem.
Doświadczenie?
Guzik mu z doświadczenia jak umiejętności brak.
Wole piłkarza, który akurat jest podstawowym zawodnikiem, rozegrał bardzo dobry sezon w spisanej na straty Genoi. Do tego 9 lat młodzego, który ma szanse się rozwinąć. Grosso prochu już nie wymyśli.
Moim zdaniem w reprezentacji gra tylko dlatego, że konkurencja jest gorsza.
W klubach głownie rezerwowy i jak w Interze szybko sprzedany po 1 sezonie.
Generalnie większość z was patrzy na to jaki był (MŚ06) niż na to jaki jest.
W chwili obecnej to już lepiej żeby De Ceglie grał, bo taki z Grosso porządny obrońca jak z Ranieriego trener.
Za Grosso przemawiają tylko MŚ06 gdzie zarówno przed tym turniejem jak i po nigdy nie grał tak jak w Niemczech.
Ani w Interze ani Lyon'ie nie był/jest podstawowym zawodnikiem.
Doświadczenie?
Guzik mu z doświadczenia jak umiejętności brak.
Wole piłkarza, który akurat jest podstawowym zawodnikiem, rozegrał bardzo dobry sezon w spisanej na straty Genoi. Do tego 9 lat młodzego, który ma szanse się rozwinąć. Grosso prochu już nie wymyśli.
Moim zdaniem w reprezentacji gra tylko dlatego, że konkurencja jest gorsza.
W klubach głownie rezerwowy i jak w Interze szybko sprzedany po 1 sezonie.
Generalnie większość z was patrzy na to jaki był (MŚ06) niż na to jaki jest.
W chwili obecnej to już lepiej żeby De Ceglie grał, bo taki z Grosso porządny obrońca jak z Ranieriego trener.
- preclix
- Juventino
- Rejestracja: 14 grudnia 2004
- Posty: 661
- Rejestracja: 14 grudnia 2004
Dokładnie, wg mnie żaden z tej dwójki nie jest odpowiedni do Juventusu. Criscito po prostu nie chce dla Nas grać - jego wybór. Natomiast chciałbym Grosso, ale 3 lata młodszego, pogra góra 3 sezony na przyzwoitym poziomie. Wtrącę jeszcze coś na temat Dosseny. Wiem, że nie powinno oceniać się zawodnika po jednym meczu, ale to co widziałem w jego występie z Brazylią, w niczym nie faworyzuje go w starciu z Molinaro - lepsze dośrodkowania, ale wolniejszy - ogólnie ten sam poziom.
Nie wiem też dlaczego na tą pozycję tak koniecznie poszukujemy Włochów. Przecież na bok obrony potrzeba kogoś kto będzie cechował się zwinnością, szybkością, dryblingiem, przyzwoitą techniką dośrodkowań i podań. Kiedyś takim zawodnikiem był Zambrotta, teraz nie widzę kogoś takiego na Płw. Apenińskim, co widać też na przykładzie reprezentacji, gdzie już zupełnie nie ten sam (w negatywnym sensie tego stwierdzenia) Zambrotta, nadal ma miejsce w pierwszym składzie.
Nie wiem też dlaczego na tą pozycję tak koniecznie poszukujemy Włochów. Przecież na bok obrony potrzeba kogoś kto będzie cechował się zwinnością, szybkością, dryblingiem, przyzwoitą techniką dośrodkowań i podań. Kiedyś takim zawodnikiem był Zambrotta, teraz nie widzę kogoś takiego na Płw. Apenińskim, co widać też na przykładzie reprezentacji, gdzie już zupełnie nie ten sam (w negatywnym sensie tego stwierdzenia) Zambrotta, nadal ma miejsce w pierwszym składzie.
- Madara
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
- Posty: 264
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Dyskusja toczy się na temat tych piłkarzy, którymi faktycznie Juventus się interesuje.preclix pisze:Nie wiem też dlaczego na tą pozycję tak koniecznie poszukujemy Włochów.
Fajnie byłoby mieć np. Evre, Cole'a czy kogoś tam innego.
Jednak nasz zarząd nie interesuje się nimi dlatego nasze dyskusje ograniczają się do tych piłkarzy, których zainteresowanie zarząd oficjalnie potwierdził.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Doświadczenie?
Guzik mu z doświadczenia jak umiejętności brak. [/quote]
Mozna by to odwrócić, mówiąc o Criscito. Co mu po umiejętnościach, skoro brak ogrania i boiskowego cwaniactwa?
Guzik mu z doświadczenia jak umiejętności brak. [/quote]
Mozna by to odwrócić, mówiąc o Criscito. Co mu po umiejętnościach, skoro brak ogrania i boiskowego cwaniactwa?
W podstawie, w reprze gra Zambro, ew. Dossena i Grosso. Słabo??Coby-Shaddix69 pisze: Wole piłkarza, który akurat jest podstawowym zawodnikiem, rozegrał bardzo dobry sezon w spisanej na straty Genoi. Do tego 9 lat młodzego, który ma szanse się rozwinąć. Grosso prochu już nie wymyśli.
Moim zdaniem w reprezentacji gra tylko dlatego, że konkurencja jest gorsza.
Jak kupili Maxwella, to ja się nie dziwię.Coby-Shaddix69 pisze: W klubach głownie rezerwowy i jak w Interze szybko sprzedany po 1 sezonie.
De Ceglie jest raczej pomocnikiem, niż obrońcą.Coby-Shaddix69 pisze: W chwili obecnej to już lepiej żeby De Ceglie grał, bo taki z Grosso porządny obrońca jak z Ranieriego trener.
Albo Maicona, Capdevillę, czy kogoś tam ineego, co? Ech, fantaści, fantaści...Coby-Shaddix69 pisze: Fajnie byłoby mieć np. Evre, Cole'a czy kogoś tam innego.
- Madara
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
- Posty: 264
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Po to miałby Chielliniego i Cannavaro żeby go tego nauczyli.deszczowy pisze: Mozna by to odwrócić, mówiąc o Criscito. Co mu po umiejętnościach, skoro brak ogrania i boiskowego cwaniactwa?
Bardzo słabo. Zambrotta od odejścia z Juve gra tragicznie. Widać, że jego odejście było jednocześnie najgorsza opcją w jego karierze. Dossena? Taki sobie, od biedy by był.deszczowy pisze:W podstawie, w reprze gra Zambro, ew. Dossena i Grosso. Słabo??
Jak Maxwella dostali za darmo to widząc, że z Grosso "chelba nie będzie" to nawet nie odczuli tej straty, a teraz młodziutki Santon wygryzł i jego.deszczowy pisze:Jak kupili Maxwella, to ja się nie dziwię.
Owszem, ale już wole jego niż Grosso.deszczowy pisze:De Ceglie jest raczej pomocnikiem, niż obrońcą.
Fajnie byłoby mieć chociaż jednego z nich. Niestety wybór mamy ograniczony i to znacznie.deszczowy pisze:Albo Maicona, Capdevillę, czy kogoś tam ineego, co? Ech, fantaści, fantaści...
- preclix
- Juventino
- Rejestracja: 14 grudnia 2004
- Posty: 661
- Rejestracja: 14 grudnia 2004
Wiesz kim się interesujemy, tyle co z gazet czy w internecie wyczytasz. Secco nie leci za każdym razem do gazety czy radia, żeby się wyspowiadać gdzie leci na negocjacje.Coby-Shaddix69 pisze:Dyskusja toczy się na temat tych piłkarzy, którymi faktycznie Juventus się interesuje.preclix pisze:Nie wiem też dlaczego na tą pozycję tak koniecznie poszukujemy Włochów.
Fajnie byłoby mieć np. Evre, Cole'a czy kogoś tam innego.
Jednak nasz zarząd nie interesuje się nimi dlatego nasze dyskusje ograniczają się do tych piłkarzy, których zainteresowanie zarząd oficjalnie potwierdził.
Nie koniecznie chodziło mi też o Cole'a czy Evrę, wolałbym, żebyśmy sami stworzyli z jakiegoś anonimowego zawodnika naszą gwiazdkę.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Z pustego i Salomon nie naleje.preclix pisze:wolałbym, żebyśmy sami stworzyli z jakiegoś anonimowego zawodnika naszą gwiazdkę.
Teksty, że piłkarz się ma czegoś od innego nauczyć są dla mnie bez sensu. Dlaczego Molinaro czy Grygera nie posiedzą przy ognisku z Camoranesim i nie nauczą się celnie dośrodkować. Będziemy biadolić i (tutaj nasuwa mi się takie słowo na "p" - rymuje się), że czegoś mu brakuje czy coś. Molinaro też się drugi sezon uczy, dlaczego nie damy mu szansy teraz, gdy będzie miał Giorgio i Fabio u boku?Coby-Shaddix69 pisze:Po to miałby Chielliniego i Cannavaro żeby go tego nauczyli.deszczowy pisze: Mozna by to odwrócić, mówiąc o Criscito. Co mu po umiejętnościach, skoro brak ogrania i boiskowego cwaniactwa?
Nie! Nie chcę Criscito w Juventusie. Na lewej stronie obrony chcę w przyszłym sezonie oglądać piłkarza, który na 100% będzie mógł dać coś z siebie i sprawić różnicę. Molinaro w Coppa Italia może się ogrywać. De Ceglie znajdzie miejsce dla siebie jeśli nie złapie po chwili następnej kontuzji. Grosso? Nie jestem chyba przekonany, ale to chcąc nie chcąc pewnie jego zobaczymy w Juventusie.
I czemu nadal nie słyszę o zainteresowaniu jakimś obrońcą na prawą stronę? Litości! Na zbity pysk Grygerę i szukać kogoś w to miejsce...
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Santacroce? Moim zdaniem optymalne rozwiązanie problemu obrony - wywalamy De Ceglie, Criscito, Grygerę, pozyskujemy Grosso i zawodnika Napoli.szczypek pisze:I czemu nadal nie słyszę o zainteresowaniu jakimś obrońcą na prawą stronę? Litości! Na zbity pysk Grygerę i szukać kogoś w to miejsce...
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Criscito pewnie sam się pozbędzie. Grygerę sprzedać, bo przyszedł za darmo, nic nie dał, więc chociaż zaróbmy cokolwiek na nim. De Ceglie nie pozbywałbym się tak szybko, ale prawda jest taka, że miejsca w Juventusie w przyszłym sezonie dla niego wiele nie widzę. Santacroce? Oby.pan Zambrotta pisze:Santacroce? Moim zdaniem optymalne rozwiązanie problemu obrony - wywalamy De Ceglie, Criscito, Grygerę, pozyskujemy Grosso i zawodnika Napoli.szczypek pisze:I czemu nadal nie słyszę o zainteresowaniu jakimś obrońcą na prawą stronę? Litości! Na zbity pysk Grygerę i szukać kogoś w to miejsce...
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
W obecnej sytuacji rozwiązanie idealne i zarazem bardzo możliwe (bo o Eboue w kontekście przejścia do Juve nie słyszymy). Oprócz tego D'Agostino i ewentualna wymiana Treze-Rossi, jeśli fundusze pozwolą.pan Zambrotta pisze:Santacroce? Moim zdaniem optymalne rozwiązanie problemu obrony - wywalamy De Ceglie, Criscito, Grygerę, pozyskujemy Grosso i zawodnika Napoli.szczypek pisze:I czemu nadal nie słyszę o zainteresowaniu jakimś obrońcą na prawą stronę? Litości! Na zbity pysk Grygerę i szukać kogoś w to miejsce...
- mat
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2005
- Posty: 46
- Rejestracja: 11 listopada 2005
Tyle, że w Juventusie nie potrzeba zawodników, którzy będą się uczyć bo takich już posiadamy. Potrzeba zawodnika ogranego, takiego jak Grosso. Włoska piłka to przede wszystkim obrona, a tam nie ma co eksperymentować.Coby-Shaddix69 pisze: Po to mia³by Chielliniego i Cannavaro ¿eby go tego nauczyli.
Jeśli kupować zawodnika na prawą obronę to niech to będzie zawodnik, którego nominalna pozycja to właśnie prawa obrona. Santacroce, jeśli zostanie sprowadzony, to raczej na środek obrony.pan Zambrotta pisze:Santacroce? Moim zdaniem optymalne rozwi±zanie problemu obrony - wywalamy De Ceglie, Criscito, Grygerê, pozyskujemy Grosso i zawodnika Napoli.szczypek pisze:I czemu nadal nie s³yszê o zainteresowaniu jakim¶ obroñc± na praw± stronê? Lito¶ci! Na zbity pysk Grygerê i szukaæ kogo¶ w to miejsce...
- KeRmit19
- Juventino
- Rejestracja: 29 marca 2008
- Posty: 410
- Rejestracja: 29 marca 2008
Lubie Grosso ale wydaje mi sie, ze zbyt wiele osob zyje jego forma z Mistrzostw Świata. Domenico to bylaby kolejna inwestycja w przyszlosc, jesliby sie sprawdzil. Ciezko mi jednoznacznie powiedziec bo za Fabio stoi przede wszystkim ogranie i doswiadczenie ale trzeba pamietac, ze w interze rewelki nie gral. Coz, jesli mialby przyjsc za grosze, sprowadzmy Go, zawsze w razie niewypalu jest Molinaro, ktory jednak czyni postepy i nie mozna go skreslac.