Forumowicz od A do Z - vol.2

[paku]

Jeszcze raz dzięki i szacunek dla tych lam mnowo leniupa i paka.

Vice versa puszczyku

[Mrówa]

ps.
mamy remis

Strzelajcie karne

Też się zgłoszę do następnej ankiety. Może będą jakieś nowe kontrowersje

[Brutalo]

Nikt nie udowodni Lypskiemu czy głosy które otrzymał pochodzą od jego znajomych którzy bardzo chcieli przeczytać jego alfabet, czy z jego fikcyjnych kont.

Wsadź sobie te insynuację. Mój znajomy chciał zabrać głos w dyskusji, niestety nie udało mu się zalogować gdyż konto zostało skasowane.

W każdym razie takie działania budzą moje obawy o uczciwość zabawy. Skoro w stosunku do poprzednich ankiet z przed dwóch tygodni progres głosów jest już trzykrotny, to daje to trochę do myślenia...

Biorąc pod uwagę to, że w akniecie udział biorą osoby od lat aktywne na jp + news na stronie głównej = bardzo dziwna sprawa.

Ps. Nie wiem dlaczego gratulujecie Lypskiemu moralnej odwagi. Moim zdaniem okazał by takową, gdyby przyznał się do tamtych głosów przed postem Siewiera... takie jest moje zdanie.

Tak jestem oszustem, bo moja dziewczyna dowiedziała się (tak ode mnie, czasami gadamy o takich bzdurach), że startuje w ankiecie, postanowiła się zarejestrować i zagłosować. Podobnie mój znajomy, który od dłuższego czasu czyta newsy i "poczytuje" dyskusje na forum. Mam gdzieś tą zabawę, chętnie zrzeknę się możliwości napisania alfabetu, choćby na rzecz paka.

Moim zdaniem przełamałeś po prostu swoiste tabu. Teoretycznie we wszystkich ankietach biorą udział użytkownicy zarejestrowani na JP nie dla uczestnictwa w ankiecie, a z innych powodów. Gdybyś napisał w swoim poście poza nickami na JP również relacje wiążące was, było by względnie spoko. Jak już napisałem tobie na GG stworzyłeś po prostu grunt pod dywagacje nad wiarygodnością twojego elektoratu 8)
Z założenia wierzę ludziom, dlatego wierzę też tobie, ale chciałem po prostu wyartykułować swoje odczucia a nie trzymać je tam, gdzie słońce nie dochodzi :lol:
Wydaje mi się że "osoby od lat aktywne na jp" biorą udział generalnie w każdej ankiecie, dlatego ich uczestnictwo nie powinno dziwić. Dziwi natomiast tak duży wzrost głosów. Nie sugeruję że razem z mnowo założyliście po 50 kont fikcyjnych :!: Chyba źle się wyraziłem w tamtym poście-to nie miało zabrzmieć personalnie. Dziwi mnie osobiście aż taki wzrost frekwencji po newsie na stronie głównej. Trzeba było go wcześniej opublikować
Ps. Gratuluję zwyciężcom

[Lypsky]

Wydaje mi się że "osoby od lat aktywne na jp" biorą udział generalnie w każdej ankiecie, dlatego ich uczestnictwo nie powinno dziwić.

Chodziło mi o to, że osoby od lat aktywne na jp były kandydatami do napisania alfabetu, to niewątpliwe mogło w znaczącym stopniu podnieść frekwencję.

Co do reszty, powiedziałem co miałem do powiedzenia.

[Radek_88]

Gratulacje Lypsky, wygrales, czekamy na Twoj alfabet. Co do calej sytuacji to uwazam, ze nie ma sensu teraz chowac glowy w piasek i odwalac cyrkow. Lypsky pisze alfabet, mnowo i leniup do nastepnej ankiety. Jak sie zrobilo szum, to dlaczego teraz umywac od tego rece i czekac az 'kurz opadnie'? Stalo sie i gitara, zabawa trwa dalej. Twardym trza byc, nie mietkim.

Okresl sie wiec jeszcze mnowo, bo uwazam, ze powinienes wziac udzial w kolejnej ankiecie. Jednak jesli bardzo nie bedziesz chcial to wiadomo, ze nikt Cie zmuszal nie bedzie. Czekamy wiec na Twoja decyzje i zaczynamy wtedy kolejna ankiete.

Z tego co widze to zglosili sie 18danek97 i Mrowa, wiec to oni zajma dwa miejsca. Jesli ktos sie zglaszal wczesniej, a go pominalem to przepraszam, niech sie zglosi jeszcze raz do kolejnej ankiety, bo nie chce mi sie teraz przekopywac ostatnich ~15stron i szukac kto co i kiedy.

[JuveCracow]

Nie widzicie, że JuveCracow najzwyczajniej się z was zbija w specyficzny sposób? Pewnie siedzi przed monitorem i zaśmiewa się z ludzi, którzy reagują na jego posty. Może i nie jestem psychologiem, ale innego wytłumaczenia po prostu nie widzę

A po co mam się z kogoś "zbijać"? Ja sam jestem wystarczająco śmieszny :lol: Lubię pisać na luzie i na poważnie, żartować sam z siebie i wyrażać swoje zdanie. Wychodzę z założenia, że albo czegoś nie robię w ogóle, albo angażuję się całkiem, a jak kogoś nie rozumiem, to pytam lub się nie interesuję, a nie bawię w psychologa zaczepiając na każdym kroku. A że nie lubię kłamstwa, chamstwa i przeciętności, to na ich objawy reaguję alergicznie, stąd czasem coś gdzieś zakicham

Nie wiem już w sumie, do kogo słać gratulacje za zwycięstwo Bardzo podobała mi się emocjonująca przez cały czas ankieta, tylko szkoda, że mój kandydat uplasował się na najgorszym dla sportowca miejscu tuż poza podium. Paku, dzięki za krótką współpracę i zgodę na wywiad, wiele odpowiedzi mnie autentycznie zagięło luzem i bezpośredniością, ale trafić w potrzeby elektoratu się jak widać nie udało :roll: Nie udało się zyskać więcej niż kilka głosów, chociaż było ich do zgarnięcia jeszcze sporo, ale cieszę się, że wrzuciłem coś swojego do zabawy Cóż, spodziewałem się, że ktoś podchwyci mój pomysł, że będzie jakaś forumowa rozrywka przez tydzień poza liczeniem kto ma o jeden głos więcej i namawianiem do głosowania znajomych, a kandydaci wysilą się i wrzucą swoje własne pomysły jak uatrakcyjnić "kampanię". Co to ja na swój temat przeczytałem? Że skoro zaproponowałem zabawę koledze z forum, to jestem "dupowłazem z rosnącym ego", skoro robię coś po swojemu, to znaczy, że "odwaliłem coś nienormalnie", a kiedy już ja napisałem pytania, a paku odpowiedzi (obaj na gadugadowym luzie z lekką nutką konkretu), to to się nazywało "pseudo wywiad". Chyba wy mnie nie rozumiecie, a ja was :lol: Malkontenci psioczyli na mój wywiad, dzięki któremu każdy mógł sobie poczytać na tym forum więcej o kandydacie, na którego sam zagłosowałem, bo właśnie tak miałem moim zdaniem szansę przekonać do niego tych, którzy nie znali go wcześniej- luzem, zabawą połączoną z pisaniem. Ale bardziej modna jest jak widać łatwizna w stylu: "komuś znajomemu powiemy, to zagłosuje, słyszałem, że ten i ten to fajny koleś, nie chce nam się nic oryginalnego zrobić, żeby uatrakcyjnić zabawę, ale pomysły JuveCracow krytykujemy, bo to wiocha i mamy je gdzieś". Ech, przecież jak ktoś zna kandydatów, to mu nie potrzeba przekonywania, chyba, że nie zna lub się waha, no ale kto się przebije przez mur ignorancji...

Użytkowniku Mrówa, który tu po mnie jedziesz z hasłami jak powyżej o braku normalnosci, włażeniu do tyłka i wiosze- po pierwsze, widzę, że jesteś kolejnym userem, który czepia się mnie jak tylko coś napiszę, przylepiając mi etykietki, które wydają Ci się być może "prawdziwe", bo sam nic podobnego nie umiałbyś/nie chce Ci się zrobić. Znam realia miasta, znam małego miasteczka i znam życie wiejskie- jedyne miejsce, z którym spotkałem się dotąd z podobnym poziomem zaczepek, to okolice przebywania niezbyt rozgarniętej części "wiejskiej młodzieży". Na mieście chodzą sobie grupki ludzi i jest luz, w tym na moim osiedlu- identyczni, jakiejś dzieciarni nie licząc. Tymczasem wspomniana przez Ciebie wieś, wiejski murek, chórek przygłupów w każdym wieku, którzy nie rozumieją niczego, co inne i nowe, więc ujadają ze wszystkich sił, wyśmiewając każdego, kto żyje inaczej niż oni to klasyka. Znam takie sceny dobrze z własnego doświadczenia, bo mam wielu znajomych płci obojga, którzy mieszkają na wsi i są super, ale tamtejsze "towarzystwo" niemal zawsze daje popalić. Postanowiłeś porównać na forum mój pomysł z wioską- zastanów się, co bardziej ją przypomina: wychodzenie z własną inicjatywą, robienie czegoś po swojemu i na luzie czy bierne gapienie się z boku "bo samemu nic mi się nie chce/nie umiem sam zrobić", psioczenie na wszystko, co nowe i odmienne, a ostatnio także zaczepki na temat "wchodzenia do tyłka". A, przy okazji, Częstochowianinie, pozdrawiam moją znajomą (wówczas) licealistkę z Czewy Fontanna przy czerwonym (tak jak go widziałem w roku mundialu 2006) dworcu wymiata, Olsztyn pod Czewą też No i gdzie ja wyczaiłem taką fajną koszulkę z Weltmeisterschaft 2006 za 15 złotych, jak nie na stoisku z ciuchami w Częstochowie właśnie :!: :lol:

A co do mojego udziału na forum podczas zakończonej właśnie ankiety, hm. Ocena tego, czy mi wyszło, należała przede wszystkim do samego kandydata, który zdecydował się odpowiedzieć na pytania, a mnie rozwaliło wiele odpowiedzi bez zbędnego ściemniania i według mnie- o to chodzi, taką zabawę lubię. Żeby nikomu nie przeszkadzać, wypytałem przed robieniem czegokolwiek administrację o zgodę i poprosiłem o zwrócenie uwagi, czy wszystko jest oł rajt. To był mój sposób na to, żeby się po pierwsze pośmiać (udało się), po drugie zrobić we dwóch jakąś wspólną inicjatywę (udało się, choć skromnie) i po trzecie zachęcić ludzi, którzy odwiedzą ten temat ze strony głównej, a nie znają żadnego z kandydatów do zagłosowania na tego, którego sam wybrałem. Coś nie tak? Cóż, elektoratu jak widać nie przekonałem, więc kończąc skromniejszą niż zakładałem kampanię pozdrawiam czytających i głosujących, do zobaczenia przy moim kolejnym, tym razem z pewnością "normalnym i miejskim" pomyśle Wszystkie prawa zastrzeżone, wszystkie lewa też, tylko nie wiem jeszcze, co ze środkiem zrobię

[mati888]

bez jaj, widać przecież, że wszyscy 4 szanowni kandydaci do alfabetu podchodzą do tej zabawy ze sporym przymrużeniem oka-nie wierzę, żeby któryś z nich sam namawiał kogokolwiek do założenia konta i oddania głosu-czy tym bardziej robił to sam. Bardziej prawdopodobny wydaje mi się scenariusz, że niektórzy forumowicze z mniejszym stażem (może przy okazji młodsi) mogli dążyć do tego, żeby wygrał 'ich faworyt', a jedynym sposobem były nowe konta...

wiecie co? Najchętniej przeczytałbym alfabety obu zwycięzców, jako że są niezwykle barwnymi i interesującymi osobami, a każdy ich post czyni nasze forum piękniejszym :litr wazeliny:
a serio-takie rozwiązanie byłoby chyba najlepsze... (mam nadzieję, że mnowo jednak zdecyduje się na napisanie alfabetu)

[pan Zambrotta]

A teraz zobaczycie, jak szybko spada ilość głosów z ponad 200 do ~60. Ludzie nieobeznani z tematem zobaczą go na swojej stronie głównej, pomyślą że już głosowali i oleją sprawę.

[Brutalo]

wiecie co? Najchętniej przeczytałbym alfabety obu zwycięzców, jako że są niezwykle barwnymi i interesującymi osobami, a każdy ich post czyni nasze forum piękniejszym :litr wazeliny:

Rzeczywiście to mogło by być dobre rozwiązanie 8) Szczególnie że według głosów mamy remis. A tak oboje go wkleją i... zrobimy ankietę który alfabet był lepszy :lol: Bo fajna była ta kampania, barwna i intensywna. A na ankietę spuśćmy zasłonę milczenia i żyjmy teraźniejszością.

[Lypsky]

... zrobimy ankietę który alfabet był lepszy :lol:

I co? Myślisz, że nie uruchomię moich znajomości? 8)

[mnowo]

Dobra Radek, zróbmy tak jak mówisz: Lypsky pisze alfabet, ja jestem w następnej ankiecie.

[Lypsky]

Kiedyś jeden użytkownik - CzarnyZKultury napisał alfabet nie wiedząc o regułach zabawy i ten alfabet skasowaliście.

Te Józio, nie gadaj tylko zajrzyj do tematu "Forumowicz od A do Z vol.1". Gwarantuję, że znajdziesz. Przeglądałem właśnie moją wesołą twórczość (czyt. poprzedni alfabet) i natknąłem się na to.

Po co to piszę? Ano, by wyjaśnić pewną nieścisłość

[Azrael]

A teraz zobaczycie, jak szybko spada ilość głosów z ponad 200 do ~60. Ludzie nieobeznani z tematem zobaczą go na swojej stronie głównej, pomyślą że już głosowali i oleją sprawę.

E tam, nie przeczę, że liczba osób biorących udział w ankiecie nieco spadnie, ale nie ma co dramatyzować i traktować ludzi jak idiotów, którzy nie potrafią odróżnić jednej ankiety od drugiej. Myślę, że nawet jeśli nie uda się powtórzyć obecnego wyniku to ta ankieta i tak spełniła swoją rolę i więcej osób będzie teraz zaglądała w to miejsce na forum.

Gratuluję oczywiście zwycięstwa zwycięscy, a zwyciężonym pozostaje chwała!

Pozdrawiam!

PS. Co do mojego autorskiego alfabetu, to ze względu na dopytkę z diagnostyki, która niestety rozwaliła mi trochę plany jestem winien przeprosiny, że nie wyrobiłem się w obiecanym tygodniu. Tak czy siak alfabet mam już na ukończeniu - dziś wieczorem albo jutro (najpóźniej do końca weekendu) będzie gotowy i umieszczony na stronie.

[pan Zambrotta]

Kiedyś jeden użytkownik - CzarnyZKultury napisał alfabet nie wiedząc o regułach zabawy i ten alfabet skasowaliście.

Te Józio, nie gadaj tylko zajrzyj do tematu "Forumowicz od A do Z vol.1". Gwarantuję, że znajdziesz. Przeglądałem właśnie moją wesołą twórczość (czyt. poprzedni alfabet) i natknąłem się na to.

Po co to piszę? Ano, by wyjaśnić pewną nieścisłość

aaaa.... fucktycznie. Nie usunęliście.

Dobra, nie mam już argumentów Kamilku.

[stahoo]

A teraz zobaczycie, jak szybko spada ilość głosów z ponad 200 do ~60. Ludzie nieobeznani z tematem zobaczą go na swojej stronie głównej, pomyślą że już głosowali i oleją sprawę.

Wg. mnie to dobrze. Ci co "siedzą w forum" znają lepiej kandydatów, czytają ich posty, dyskutują z nimi.

A jak jakiś użytkownik, nazwijmy go "ForzaGrandeKochamAlexa1995", który tylko czyta newsy, nie wchodzi na forum, to odda on pewnie głos na losowo wybraną osobę. Tak mi sie wydaje