Serie A (38): JUVENTUS 2-0 Lazio
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Cos mi sie nie chce wierzyc. Pavel sam mowil ze to nie za wzgledow ekonomicznych podjal decyzje.kropek pisze:Panowie czytajcie http://www.solojuve.com/index.php?optio ... temid=1214 Jezeli jest to prawda to nie wiem... ja juz nie mam sily do tego zarzadu... jesli na prawde tak potraktowali Pavla to ja sie wcale nie dziwie ze on tak nagle zrezygnowal z negocjacji. :evil:
EDIT:
A tak wogole to zgadzam sie z Lukaszem, zarzad postepowal tylko rozsadnie.
Ostatnio zmieniony 31 maja 2009, 19:40 przez Monte Cristo, łącznie zmieniany 1 raz.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Jeśli to prawda, to ...nie widzę absolutnie nic złego w postępowaniu zarządu.kropek pisze:Panowie czytajcie http://www.solojuve.com/index.php?optio ... temid=1214 Jezeli jest to prawda to nie wiem... ja juz nie mam sily do tego zarzadu... jesli na prawde tak potraktowali Pavla to ja sie wcale nie dziwie ze on tak nagle zrezygnowal z negocjacji. :evil:
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
A ja widzę. Bo gdyby zdecydował się zostac na kolejny sezon, to musiałby zapierniczac na treningach tak jak reszta składu. Gdyby zagrał powiedzmy w 5 meczach to nie dostałby za wiele pieniędzy.
Pewnie "coś" za same treningi też by miał, ale trudno powiedziec ile
Pavel kocha Juve, ale Pavel nie jest instytucją charytatywną
Niemniej jednak to pewnie jakas plotka.
Pewnie "coś" za same treningi też by miał, ale trudno powiedziec ile

Pavel kocha Juve, ale Pavel nie jest instytucją charytatywną

Niemniej jednak to pewnie jakas plotka.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Też nie widzę w tym nic dziwnego. Nedved zadeklarował odejście, teraz nagle zachciało mu się rozmów a zarząd miał prawo do tego czasu zająć odpowiednie stanowisko. Plan na nowy sezon już jest nakreslony, teraz to Nedved musiałby się dopasować do wizji Gigliego. Nie chce - basta.
Wątpię, by grał w jakimś innym klubie. Grazie.
Torino spada, derby Turynu musimy odłożyć na półkę na jakiś czas. Awansuje Bari Contego, oraz dobrze znane nam Parma i Livorno. Królem strzelców cygan, mimo wszystko zasłużenie.
Poprawa pozycji w lidze o 1. miejsce, udany powrót do CL i wyjście z jednej z grup smierci, półfinał Coppa Pietruszka. W wynikach widać progres, w stylu już nie. Sezon straconych szans w lidze, w coppa zaszliśmy tak daleko dzięki nowemu systemowi i szczęśliwym karnym z Napoli. Najlepiej wypadliśmy z CL, niezła walka z Chelsea. Ranieri dobrze postawił tę drużynę na nogi, jednak zmieniłem ocenę jego rządów. Na chwile obecną jednak trzeba było się z nim rozstać, bo poprzeczkę trzeba zawiesić wyżej, do której Claudio już nie doskakuje. Grazie.
Transfery chybione. Niech świadczy o nich fakt, że zamiast Knezevica wychodził w składzie nawet Ariaudo. A Poulsen, który miał być lepszy od Xabi Alonso nie łapał się do składu nawet jak kontuzjowani byli Sissoko i Zanetti. Amauri pół sezonu kapitalne, niestety tylko pół. Najlepiej wypadł Manninger, świetny ruch. Jednak to 'tylko' rezerwowy Gigiego. Mlody zaciąg nie wniósł za wiele do drużyny, był jego uzuełnieniem. De Ceglie musi się jeszcze sporo nauczyć, Giovinco pokazał błysk geniuszu, Marchisio strasznie nierówno, ale w meczu z największymi nie zawodził.
To tyle jeśli chodzi o ten sezon, równo z nim skończyła się dla mnie cierpliwość. Teraz już każdy sezon bez tytułu będzie dla mnie przegranym, powracamy do 'normalności' czego sygnalem jest ściągnięcie Diego - transfer którym by nie pogardził sam Moggi. Taktykę musimy dostosować do niego, wtedy nie będzie problemów z aklimatyzacją. Oczekuję trenera, który będzie umiał ułożyć taktykę pod tego zawodnika, z pomocą jeszcze dwóch transferów można zwojować wiele, choćby na ławce trenerskiej miał usiąść Ferrara czy Conte.
Wątpię, by grał w jakimś innym klubie. Grazie.
Torino spada, derby Turynu musimy odłożyć na półkę na jakiś czas. Awansuje Bari Contego, oraz dobrze znane nam Parma i Livorno. Królem strzelców cygan, mimo wszystko zasłużenie.
Poprawa pozycji w lidze o 1. miejsce, udany powrót do CL i wyjście z jednej z grup smierci, półfinał Coppa Pietruszka. W wynikach widać progres, w stylu już nie. Sezon straconych szans w lidze, w coppa zaszliśmy tak daleko dzięki nowemu systemowi i szczęśliwym karnym z Napoli. Najlepiej wypadliśmy z CL, niezła walka z Chelsea. Ranieri dobrze postawił tę drużynę na nogi, jednak zmieniłem ocenę jego rządów. Na chwile obecną jednak trzeba było się z nim rozstać, bo poprzeczkę trzeba zawiesić wyżej, do której Claudio już nie doskakuje. Grazie.
Transfery chybione. Niech świadczy o nich fakt, że zamiast Knezevica wychodził w składzie nawet Ariaudo. A Poulsen, który miał być lepszy od Xabi Alonso nie łapał się do składu nawet jak kontuzjowani byli Sissoko i Zanetti. Amauri pół sezonu kapitalne, niestety tylko pół. Najlepiej wypadł Manninger, świetny ruch. Jednak to 'tylko' rezerwowy Gigiego. Mlody zaciąg nie wniósł za wiele do drużyny, był jego uzuełnieniem. De Ceglie musi się jeszcze sporo nauczyć, Giovinco pokazał błysk geniuszu, Marchisio strasznie nierówno, ale w meczu z największymi nie zawodził.
To tyle jeśli chodzi o ten sezon, równo z nim skończyła się dla mnie cierpliwość. Teraz już każdy sezon bez tytułu będzie dla mnie przegranym, powracamy do 'normalności' czego sygnalem jest ściągnięcie Diego - transfer którym by nie pogardził sam Moggi. Taktykę musimy dostosować do niego, wtedy nie będzie problemów z aklimatyzacją. Oczekuję trenera, który będzie umiał ułożyć taktykę pod tego zawodnika, z pomocą jeszcze dwóch transferów można zwojować wiele, choćby na ławce trenerskiej miał usiąść Ferrara czy Conte.
Ostatnio zmieniony 31 maja 2009, 20:00 przez pan Zambrotta, łącznie zmieniany 1 raz.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Ale wiesz, że to działa w dwie strony?stahoo pisze:Pavel kocha Juve, ale Pavel nie jest instytucją charytatywną
Juve kocha Pavla, ale Juve nie jest instytucją charytatywną.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Oczywiście. Ale chodzi mi o to, że albo go chcą, albo nie.
A takie cwaniakowanie przy próbach zatrzymania Nedveda jest nie na miejscu moim zdaniem. Jeżeli zarządowi by zależało na tym, aby Czech wspierał Juventus w następnym sezonie, to powinien dostac nowy, roczny, kontrakt, ze stałą (niższą?) pensją.
A jak zarząd uważa, że Pavel jest juz niepotrzebny, to nie trzeba było przedstawiac kontraktu.
O to mi chodziło, nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy
A takie cwaniakowanie przy próbach zatrzymania Nedveda jest nie na miejscu moim zdaniem. Jeżeli zarządowi by zależało na tym, aby Czech wspierał Juventus w następnym sezonie, to powinien dostac nowy, roczny, kontrakt, ze stałą (niższą?) pensją.
A jak zarząd uważa, że Pavel jest juz niepotrzebny, to nie trzeba było przedstawiac kontraktu.
O to mi chodziło, nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy

- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Już rok temu chciałem żeby odszedł na lepiej na emeryturę. Teraz gdy odchodzi zJuve chce żeby został. Pavel naprawdę dobry piłkarz ależ będzie nam go brakowało tej ambitności, determinacji , nieustępliwości woli walki i tych pięknych goli jak np. z Realem czy Ajaxem , za te Scudetta za dojście o finału CL 2003, za zostanie z nami w Serie B jedno słowo przychodzi mi na myśli DIZEKUJE jesteś wielki.
Zaś na zero fajnie strzelamy szybko gola w zasadzie ustawiamy mecz. W drugiej połowie kąsamy rywala i jest po meczu. Bardzo chciałem żeby Nedved strzelił gola, oddał kilka dobrych strzałów raz piłka chyba otarła się o słupek wielkie szkoda. Opaska kapitana na wicie Nedveda w ostatnim meczu coś pięknego.
Dziś po raz kolejny było widać jaką różnice robi Zebina na prawej obronie. Kielon wzór. Nie wiem czy bym nie chciał żeby na rok został Ciro, a potem w razie wpadki Lippi. Bo tak podpiszą z kimś kontrakt pewnie zostanie na dwa lata zawsze ta niewiadoma jak to będzie i Lippi zaś nam ucieknie, a Ciro ma potencjał. Jest 1-0 a Ciro wpuszcza 3 napastnika ściągając środkowego pomocnika Zanettiego SUPER SUPER SUPER i co strzelamy drugiego gola. A za Ranieriego remisujemy 1-1 i wpuszczamy Poulsena za Sissoko czy innego pomocnika. Claudio R patrz i się ucz chciało by się powiedzieć.
W ogóle po każdym meczy po min 8 stron wpisów, a dziś zaledwie 6. Świadczy tylko o tym jak to kibice oglądają mecze Juve. O pietruchę to już nie trzeba oglądać? Dziwne podejście!
Zaś na zero fajnie strzelamy szybko gola w zasadzie ustawiamy mecz. W drugiej połowie kąsamy rywala i jest po meczu. Bardzo chciałem żeby Nedved strzelił gola, oddał kilka dobrych strzałów raz piłka chyba otarła się o słupek wielkie szkoda. Opaska kapitana na wicie Nedveda w ostatnim meczu coś pięknego.
Dziś po raz kolejny było widać jaką różnice robi Zebina na prawej obronie. Kielon wzór. Nie wiem czy bym nie chciał żeby na rok został Ciro, a potem w razie wpadki Lippi. Bo tak podpiszą z kimś kontrakt pewnie zostanie na dwa lata zawsze ta niewiadoma jak to będzie i Lippi zaś nam ucieknie, a Ciro ma potencjał. Jest 1-0 a Ciro wpuszcza 3 napastnika ściągając środkowego pomocnika Zanettiego SUPER SUPER SUPER i co strzelamy drugiego gola. A za Ranieriego remisujemy 1-1 i wpuszczamy Poulsena za Sissoko czy innego pomocnika. Claudio R patrz i się ucz chciało by się powiedzieć.
W ogóle po każdym meczy po min 8 stron wpisów, a dziś zaledwie 6. Świadczy tylko o tym jak to kibice oglądają mecze Juve. O pietruchę to już nie trzeba oglądać? Dziwne podejście!
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- Alexis93
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2009
- Posty: 129
- Rejestracja: 17 maja 2009
Nie widziałem drugiej bramki bo mi łącze szwankowało ale ogólny obraz meczu mam. Zebina jest lepszy od Grygery i dobrze by było wykorzystać jego potencjał bo nie jest to młody zawodnik. Hassan też się sprawdził jako lewy obrońca i bardzo dobrze. Cieszę się że Seba wszedł, dzięki niemu Nedved miał okazję strzelić wolnego i prawie się to udało. Vic jak zwykle bardzo dobrze. Jedynie Marchisio trochę gorzej, gorszy dzień jak widać. O Pavlu jest już wszystko napisane. Trzeba to przeboleć, obyśmy tak kiedyś mogli żegnać Giovinco, Marchisio albo Diego.
Juventus na zawsze!
- ahojekk
- Juventino
- Rejestracja: 17 lipca 2003
- Posty: 722
- Rejestracja: 17 lipca 2003
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Całkiem udany mecz 2-0.
No ale punktem kluczowym było pożegnanie Nedveda. Grzechem byłoby się nie wypowiedzieć. Będzie napewno nam brakować jego waleczności, niesamowitych bomb z dystansu. Wielka szkoda 2003 roku, ehh gdyby nie ta żółta kartka Pavel zapewne cieszyłby się z najważniejszego klubowego trofeum. Wtedy pokazał naszym jak powinni walczyć, biegał od jednego pola karnego do drugiego. Eh łezka się w oku kręci gdy się wspomina to wszystko.
Grazie Pavel, Grazie! Bianconero vero...
No ale punktem kluczowym było pożegnanie Nedveda. Grzechem byłoby się nie wypowiedzieć. Będzie napewno nam brakować jego waleczności, niesamowitych bomb z dystansu. Wielka szkoda 2003 roku, ehh gdyby nie ta żółta kartka Pavel zapewne cieszyłby się z najważniejszego klubowego trofeum. Wtedy pokazał naszym jak powinni walczyć, biegał od jednego pola karnego do drugiego. Eh łezka się w oku kręci gdy się wspomina to wszystko.
Grazie Pavel, Grazie! Bianconero vero...
Dawniej Virus[Mauro].
- Alexxxxx
- Juventino
- Rejestracja: 01 lipca 2003
- Posty: 1515
- Rejestracja: 01 lipca 2003
Mecz o pietruszkę, ale wygrany. Na szczęście Ciro umiał zmobilizować chłopaków do dobrej gry. Wicemistrzostwo i zakończenie sezonu zwycięstwem jest miłym zakończeniem przeciętnego sezonu, który chyba przyniósł nam więcej rozczarowań niż radości.
Teraz czas na transfery, bo tak naprawdę po tych co dokonaliśmy do tej pory, jesteśmy na poziomie zbliżonym do dzisiejszego, ewentualnie minimalnie mocniejsi. Jeśli chcemy być znaczącą się drużyną, to dobra atmosfera nie wystarczy.
Piękne pożegnanie Pavla, aż szkoda, ze nie mogło się to odbyć na Stadio Delle Alpi - w formie, który będzie prezentowało po przebudowie. Na pewno szczególne jest to, że ten mecz był przeciw Lazio.
Dla kibiców wielkie brawa za owacje na stojąco i całokształt. Teraz tylko pozostaje marzyć o jego następcach, którzy poza takim oddaniem i wiernością, będą jednocześnie posiadać tak wielkie umiejętności i werwę, jaka cechowała Pavla. Grazie!
Teraz czas na transfery, bo tak naprawdę po tych co dokonaliśmy do tej pory, jesteśmy na poziomie zbliżonym do dzisiejszego, ewentualnie minimalnie mocniejsi. Jeśli chcemy być znaczącą się drużyną, to dobra atmosfera nie wystarczy.
Piękne pożegnanie Pavla, aż szkoda, ze nie mogło się to odbyć na Stadio Delle Alpi - w formie, który będzie prezentowało po przebudowie. Na pewno szczególne jest to, że ten mecz był przeciw Lazio.
Dla kibiców wielkie brawa za owacje na stojąco i całokształt. Teraz tylko pozostaje marzyć o jego następcach, którzy poza takim oddaniem i wiernością, będą jednocześnie posiadać tak wielkie umiejętności i werwę, jaka cechowała Pavla. Grazie!
Juve jest miłością całego mojego życia.
Gianni Agnelli
Gianni Agnelli
- Mati
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
- Posty: 1070
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Dziś mecz, choć całkiem ważny, bo być może mający wpływ na przyszłość Ciro Ferrary oraz decydujący o vice mistrzostwie prawie wcale mnie nie interesował. Dziś moje oczy zwracały sie tylko w jednym, wiadomym kierunku.
Pierwszy raz idzie mi żegnać się niejako z jednym z idoli, nie przeżywałem nigdy czegoś podobnego... Chwila smutku, ale jednocześnie dumy. Zejście Pavla z boiska zapamiętam do końca mojego życia.
Zdecydowanie Czech był dziś najlepszy na boisku, przypomniał kibicom swoje prawdziwe umiejętności, wybitny piłkarz. Nie sposób nie pochwalić Vincenzo, być może zasługuje na grę w pierwszym składzie w nowym sezonie, może to właśnie on jest naszym najlepszym napastnikiem. Widać też różnice w występach Alexa, widać, że odpłacił się swojemu przyjacielowi - Ciro - za zaufanie. Gdyby pod jego wodzą stale się tak prezentował, z pewnością miałby duże szanse na zasłużoną grę w pierwszym składzie. Na koniec pragnę dodać, że znakomity mecz rozegrał Jonathan Zebina. Gdyby prezentował się tak stale, nie potrzebowalibyśmy nikogo na prawą stronę (Salihamidzic pokazał dziś, że mógłby być rezerwowym).
Pierwszy raz idzie mi żegnać się niejako z jednym z idoli, nie przeżywałem nigdy czegoś podobnego... Chwila smutku, ale jednocześnie dumy. Zejście Pavla z boiska zapamiętam do końca mojego życia.
Zdecydowanie Czech był dziś najlepszy na boisku, przypomniał kibicom swoje prawdziwe umiejętności, wybitny piłkarz. Nie sposób nie pochwalić Vincenzo, być może zasługuje na grę w pierwszym składzie w nowym sezonie, może to właśnie on jest naszym najlepszym napastnikiem. Widać też różnice w występach Alexa, widać, że odpłacił się swojemu przyjacielowi - Ciro - za zaufanie. Gdyby pod jego wodzą stale się tak prezentował, z pewnością miałby duże szanse na zasłużoną grę w pierwszym składzie. Na koniec pragnę dodać, że znakomity mecz rozegrał Jonathan Zebina. Gdyby prezentował się tak stale, nie potrzebowalibyśmy nikogo na prawą stronę (Salihamidzic pokazał dziś, że mógłby być rezerwowym).
- Myzarel
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2006
- Posty: 762
- Rejestracja: 25 maja 2006
Mecz w naszym wykonaniu dobry, szczerze mówiąc jakoś nie mogłem się na nim jednak skupić, patrzyłem tylko na zegar i na Pavla odmierzając czas do nieuniknienego końca jego kariery. Gdy schodził to przyznaję się, mam 21 lat a miałem łzy w oczach. Taki ktoś jak On jest niepowtarzalny... i do tej pory nie mogę się pogodzić z tym że to już koniec, będzie tak jakoś dziwnie, szczególnie na początku 
No ale nic tam żyje się dalej, fajnie że chociaż to 2 miejsce mamy (do czego jestem jakoś dziwnie nieprzekonany, patrząc chociażby na tabele na JP) po tym dziwnym sezonie.
A na ławce trenerskiej nie chce nikogo innego jak właśnie Ciro i basta !

No ale nic tam żyje się dalej, fajnie że chociaż to 2 miejsce mamy (do czego jestem jakoś dziwnie nieprzekonany, patrząc chociażby na tabele na JP) po tym dziwnym sezonie.
A na ławce trenerskiej nie chce nikogo innego jak właśnie Ciro i basta !

Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
- slay_mac
- Juventino
- Rejestracja: 15 lutego 2008
- Posty: 283
- Rejestracja: 15 lutego 2008
Gwizdek sędziego, techniczny podnosi tablicę anonsując zmianę... Nie mogłem powstrzymać wzruszenia. Po prostu nie wierzę, że to już koniec, że Pavel już nie wystąpi w koszulce Juve...
Zagrał dzisiaj świetny mecz. Ten bramkarz z Lazio jakby miał trochę przyzwoitości to by nie bronił tego wolnego
Podobała mi się gra całego zespołu i zamiany dokonane przez Ciro. Teraz dopiero widać jakim trenerem był Ranieri. Nie potrafię zrozumieć dlaczego wolał wystawiać Zdenka zamiast Zebinę, na pewno decydowały jakieś osobiste nieporozumienia, innego wytłumaczenia nie ma.
Cieszy dobry występ Giovinco, chłopak potrafi zagrać niekonwencjonalnie, jeśli Ciro (oby) będzie stawiał na niego regularnie w przyszłym sezonie, może nam przysporzyć jeszcze wiele radości.
GRAZIE PAVEL
Zagrał dzisiaj świetny mecz. Ten bramkarz z Lazio jakby miał trochę przyzwoitości to by nie bronił tego wolnego
Podobała mi się gra całego zespołu i zamiany dokonane przez Ciro. Teraz dopiero widać jakim trenerem był Ranieri. Nie potrafię zrozumieć dlaczego wolał wystawiać Zdenka zamiast Zebinę, na pewno decydowały jakieś osobiste nieporozumienia, innego wytłumaczenia nie ma.
Cieszy dobry występ Giovinco, chłopak potrafi zagrać niekonwencjonalnie, jeśli Ciro (oby) będzie stawiał na niego regularnie w przyszłym sezonie, może nam przysporzyć jeszcze wiele radości.
GRAZIE PAVEL

- puff
- Juventino
- Rejestracja: 29 października 2004
- Posty: 40
- Rejestracja: 29 października 2004
Ja pamietam jak w pierwszej kolejce prowadzilismy z Viola 1-0 i Ranieri wpuscil Iaquinte za Camora. Skonczylo sie tym ze zremisowalismy a ten blad wytykany jest Ranieriemu do dzis.oliver pisze:... Ciro ma potencjał. Jest 1-0 a Ciro wpuszcza 3 napastnika ściągając środkowego pomocnika Zanettiego SUPER SUPER SUPER i co strzelamy drugiego gola. A za Ranieriego remisujemy 1-1 i wpuszczamy Poulsena za Sissoko czy innego pomocnika. Claudio R patrz i się ucz ...
Slowa Olivera sa tylko przykladem bo takich komentarzy jest kilka. Swiadcza o tym ze ogromna czesc krytyki Ranieriego byla niezasluzona i nieprzemyslana.
Inna sprawa ze Ranieri rzeczywiscie nie potrafil juz ogarnac tej druzyny i dobrze sie stalo ze zostal zastapiony.
Sorry za offtop.
Jesli chodzi o sam mecz to uwazam, ze Pavel zagral swietnie i ciesze sie, ze zostal godnie pozegnany. Jest niewatpliwie bardzo wazna czescia naszej historii. Sam moge podziekowac mu za mase pieknych i niezapomnianych chwil.
- PietroBosman
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2009
- Posty: 315
- Rejestracja: 26 lutego 2009
Ten faul na Mrówce co po nim strzelał Nedved...to nie było w narożniku pola karnego?