Serie A (37): Siena 0-3 Juventus
- Zawidowianin
- Juventino
- Rejestracja: 13 lipca 2004
- Posty: 593
- Rejestracja: 13 lipca 2004
Nie ma szans. Zanetti!Łukasz pisze: Wolny Alexa jak dla mnie bramką miesiąca.
To co Pontius? Zgodnie z obietnicą przegrywacie ostatni mecz z Fiorentiną?
Ostatnio zmieniony 24 maja 2009, 17:16 przez Zawidowianin, łącznie zmieniany 1 raz.
- Miczał
- Juventino
- Rejestracja: 11 lipca 2007
- Posty: 35
- Rejestracja: 11 lipca 2007
Co z Giovinco? Jak dla mnie Ferrara po prostu chce dać pograć Nedvedowi pełne 90 skoro mają to być ostatnie mecze w karierze, a przy korzystnym wyniku nie było sensu wprowadzać Giovinco w miejsce defensywnego pomocnika. Drugiej połowy niestety nie oglądałem, ale po pierwszej Marchisio bez wątpienia bohater.
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
3-0 super wynik . Myślicie, że z Ranierim na ławce osiągnęlibyśmy podobny wynik? No min1-0 hehe
Gigi w końcu może poczuć jak to jest mieć czyste konto. 2-0 do przerwy w zasadzie ustawiło wynik chodź był chwila grozy jak De Ceglie faulował w okolicach pola karnego, ale na szczęście się wszystko udało. Druga połowa trochę bardziej nudna/senna
Tak gracz meczu ten samolubny Alex hehe jak za dawnych lat. Chociaż mógł tam wbić jeszcze jednego gola to i tak bardzo dobrze niż w ostatnich tygodniach.
Trochę mnie śmiech ogarną w ok. 81 min podanie Poulsena (standardowo do boku) do Treze gdy ten jeszcze nie zrobił zmiany. Widać jak bardzo był skoncentrowany na meczu. Im mniej takich Poulsenów tym lepiej będzie w przyszłości.
Na pewno kolejny plus dla Ciro – Zebina 90 minut. W sumie dużo nasza gra się nie zmieniła, ale coż może oczekiwać po tygodniu czasu. Przede wszystkim linia obrony cofnięta. I zauważyłem czasem Camora na lewej stronie, a Nedveda na prawej. Trzeba Wierzyc, że będzie jeszcze lepiej
Viola w plecy tzn. remis
Milan w plecy i Ograć Lazio i wice mistrzostwo

Gigi w końcu może poczuć jak to jest mieć czyste konto. 2-0 do przerwy w zasadzie ustawiło wynik chodź był chwila grozy jak De Ceglie faulował w okolicach pola karnego, ale na szczęście się wszystko udało. Druga połowa trochę bardziej nudna/senna
Tak gracz meczu ten samolubny Alex hehe jak za dawnych lat. Chociaż mógł tam wbić jeszcze jednego gola to i tak bardzo dobrze niż w ostatnich tygodniach.
Trochę mnie śmiech ogarną w ok. 81 min podanie Poulsena (standardowo do boku) do Treze gdy ten jeszcze nie zrobił zmiany. Widać jak bardzo był skoncentrowany na meczu. Im mniej takich Poulsenów tym lepiej będzie w przyszłości.
Na pewno kolejny plus dla Ciro – Zebina 90 minut. W sumie dużo nasza gra się nie zmieniła, ale coż może oczekiwać po tygodniu czasu. Przede wszystkim linia obrony cofnięta. I zauważyłem czasem Camora na lewej stronie, a Nedveda na prawej. Trzeba Wierzyc, że będzie jeszcze lepiej
Viola w plecy tzn. remis



Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- Reg
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2006
- Posty: 299
- Rejestracja: 27 marca 2006
Po ponad 2 miesiącach znowu możemy poczuć smak zwycięstwa. Ciro zaliczył dobry debiut na ławce. Właśnie tego było nam trzeba. Mocnego impulsu w postaci pozbycia się Ranieriego, który niszczył nas od środka. Cały mecz pod naszą kontrolą. Dosyć wolne tempo, druga połowa przynudzała. Ogólnie mecz bez historii czyli taki jaki zawsze powinien być z drużynami z drugiej części tabeli. Na pochwałę zasługuje Marchisio - według mnie nasz najlepszy zawodnik dzisiaj. Bramka i świetna asysta. Zaraz po nim Del Piero z 2 bramkami i asystą. Momentami irytował swoją nieskutecznością ale w 89` dopiął swego i wreszcie kiwnął bramkarza. Do 3 razy sztuka. Martwi natomiast Iaquinta, który miał kłopoty z przyjęciem i nie wykorzystał najlepszej sytuacji w meczu. Jednak nikt nie będzie tego pamiętał po wysokim zwycięstwie. Legro znowu gra rękami. Co najmniej 2 zagrania kwalifikujące się na żółtą kartkę, w tym jeden oczywisty karny w 84`. Możliwe ze były jeszcze jakieś, ale nie zwróciłem uwagi.
Milan i Viola tracą punkty. Wskakujemy na 2. pozycję i już nie musimy obawiać się el. do LM. Jestem optymistą przed meczem z Lazio i myslę że uda się zostać wicemistrzem.
Milan i Viola tracą punkty. Wskakujemy na 2. pozycję i już nie musimy obawiać się el. do LM. Jestem optymistą przed meczem z Lazio i myslę że uda się zostać wicemistrzem.
- KamilDeath
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
tak jak ktoś powiedział, w końcu spokojna gra w meczu z drużyną z drugiej czści tabeli, na początku żywa gra, co by bramkę strzelić, wpadły dwie, więc na drugą część meczu wyszli spokojni, ale i uważni bo Buffon nie napracował się, mecz bez historii ale jakże ważny dla obecnej sytuacji w tabeli
...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
- Szymek
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
- Posty: 1183
- Rejestracja: 19 sierpnia 2004
Cała kolejka ustawiona pod nas. Pozostaje tylko wygrać z Lazio za tydzień i będzie naprawdę świetnie. Kto jak kto, ale rzymianie nas w tym sezonie skrzywdzili i to całkiem konkretnie.
Ferrara odniósł sukces tymi samymi narzędziami jakie miał do dyspozycji Ranieri, tak jak napisał już Mnowo. Jednak ten dzisiejszy Juventus, a Ranieriego to dwie inne drużyny. Ferrara się spisał, wyglądało to całkiem dobrze. Rozczarowały mnie tylko zmiany... Zdecydowanie wcześniej powinien zejść Nedved, Iaquinta i Del Piero. Ewidentnie było widać, że ledwo dają radę. Trochę zdziwiło mnie wejście Poulsena ( 10/10 za podanie do zawodnika niegrającego...). Mellberga bardziej jestem w stanie zrozumieć, gdyż dyspozycja De Ceglie była dziś nie najlepsza.
Zwycięstwo trzema bramkami, czyste konto, dawno nie widzieliśmy takiego Juventusu.
Ferrara odniósł sukces tymi samymi narzędziami jakie miał do dyspozycji Ranieri, tak jak napisał już Mnowo. Jednak ten dzisiejszy Juventus, a Ranieriego to dwie inne drużyny. Ferrara się spisał, wyglądało to całkiem dobrze. Rozczarowały mnie tylko zmiany... Zdecydowanie wcześniej powinien zejść Nedved, Iaquinta i Del Piero. Ewidentnie było widać, że ledwo dają radę. Trochę zdziwiło mnie wejście Poulsena ( 10/10 za podanie do zawodnika niegrającego...). Mellberga bardziej jestem w stanie zrozumieć, gdyż dyspozycja De Ceglie była dziś nie najlepsza.
Zwycięstwo trzema bramkami, czyste konto, dawno nie widzieliśmy takiego Juventusu.
- Gooray
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 472
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Świetny wynik! Bardzo potrzebny drużynie w tym momencie. Jednak trzeba przyznać, że na wynik wpłynęła raczej motywacja, indywidualne zdolności, a nie geniusz taktyczny czy rewolucja Ferrary. Nadal mogliśmy podziwiać Poulsena na boisku. To chyba tak na pożegnanie...
Ale nie ma sensu teraz marudzić. Dzisiejszy dzień ułożył się dla nas doskonale! Trzy rzuty wolne (Del Piero, Riise, Totti) i nadal jesteśmy w grze o vice!!! Avanti!
Ale nie ma sensu teraz marudzić. Dzisiejszy dzień ułożył się dla nas doskonale! Trzy rzuty wolne (Del Piero, Riise, Totti) i nadal jesteśmy w grze o vice!!! Avanti!
Myślę, że spowodowane to było głównie falą upałów, która panuje teraz we Włoszech. Zawodnicy musieli grać w ponad 30 stopniowym upale.mnowo pisze:Do tego druga połowa to już momentami męczarnia i spacer. A w 90 minucie nawet wszędziebiegającyjakmotorek Nedved przykucnął na murawie, bo już nie miał siły.
Też mnie to martwi.Łukasz pisze:Mnie tylko w tym wszystkim jedno martwi: co z Giovinco?

- |ViRuS|
- Juventino
- Rejestracja: 05 lipca 2006
- Posty: 63
- Rejestracja: 05 lipca 2006
Jak narazie Milan jest 2, bo ma jedną bramkę więcej strzeloną. W razie wygranej Milanu z Fiorentiną musimy wygrać z Lazio i strzelić 2 bramki więcej, by mieć 2 miejsce.Milan i Viola tracą punkty. Wskakujemy na 2. pozycję i już nie musimy obawiać się el. do LM. Jestem optymistą przed meczem z Lazio i myslę że uda się zostać wicemistrzem.
Ostatnio zmieniony 24 maja 2009, 17:34 przez |ViRuS|, łącznie zmieniany 1 raz.
- belial
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 318
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Widocznie za slaby na gre w pierwsyzm skladzie Juve. Ranieri go nie wpuszczal, teraz Ciro. Przypadek? Watpie.Łukasz pisze: Mnie tylko w tym wszystkim jedno martwi: co z Giovinco?
- olom23
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2009
- Posty: 122
- Rejestracja: 20 stycznia 2009
Czy na tej stronie jest podany błąd w tabeli?
http://sport.onet.pl/74327.4,1248705,19 ... omosc.html
Juve chyba powinno być na 2 miejscu bo przecież liczy się to jak ze sobą grali
http://sport.onet.pl/74327.4,1248705,19 ... omosc.html
Juve chyba powinno być na 2 miejscu bo przecież liczy się to jak ze sobą grali
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Zanetti miał żółtko, a ostro grał. Chociaż ja bym się bardziej jednak Tiago spodziewał.Szymek pisze:Trochę zdziwiło mnie wejście Poulsena
Poulsen jest skończony w Juve.
Ten Seba, który woził jak chciał Terry'ego i Bosingwę? Ten, który mimo małej ilości czasu na bosiku jest trzecim asystentem w zespole?belial pisze:Widocznie za slaby na gre w pierwsyzm skladzie Juve. Ranieri go nie wpuszczal, teraz Ciro. Przypadek? Watpie.Łukasz pisze: Mnie tylko w tym wszystkim jedno martwi: co z Giovinco?
Ostatnio zmieniony 24 maja 2009, 17:35 przez Łukasz, łącznie zmieniany 1 raz.
- eslk
- Juventino
- Rejestracja: 09 listopada 2008
- Posty: 528
- Rejestracja: 09 listopada 2008
Oceny z goal.com.
Bardzo dobra postawa obrony, Marchisio, Nedveda i Del Piero.
Buffon -6.5: Barely had a save to make all game. Commanding on crosses and set-pieces, it has been a long time since Buffon enjoyed an afternoon like this.
Zebina -7.0: Has been shaky since returning to the team, but there were few signs of his erratic form against the Tuscans. Also attacked well down the flank.
Legrottaglie -8.0: Won everything in the air, was attentive, and comfortably coped with everything Siena threw at him.
Chiellini -8.0: His partnership with Legrottaglie was the backbone of the Juventus victory. Chiellini won every challenge he went in for, and was far too strong for the Siena attackers.
De Ceglie -6.5: Perhaps fortunate to avoid a red card on 12 minutes for pulling back Calaio, but, this aside, De Ceglie was sound today.
Camoranesi -6.0: Far from vintage Camoranesi. Had his moments, but most of Juventus' good work came down the left-hand side.
Marchisio -8.5: Came back in for the dropped Poulsen, and what a difference it made. Made the centre of the pitch his own, scoring Juventus' second, creating a golden chance for Iaquinta, and running the show.
Zanetti -7.0: Did a tactical job, breaking up Siena's play and allowing Marchisio to charge forward. Added to his ludicrously high career
total of petty fouls.
Nedved -8.0: The Czech legend has been rolling back the years recently, and he must be seriously reconsidering retirement now. A machine down the left hand side, Nedved wreaked havoc down his flank.
Del Piero -9.0: Restored to the team by Ferrara, Del Piero proved his worth with two goals, one of them a quite stunning free kick, as well as the assist for Marchisio's strike.
Iaquinta -6.5: Linked up well with Del Piero and worked tirelessly. A little clumsy with his final ball, and he missed a one-on-one early in the game.
http://www.goal.com/en/news/10/italy/20 ... 3-juventus
Bardzo dobra postawa obrony, Marchisio, Nedveda i Del Piero.
Buffon -6.5: Barely had a save to make all game. Commanding on crosses and set-pieces, it has been a long time since Buffon enjoyed an afternoon like this.
Zebina -7.0: Has been shaky since returning to the team, but there were few signs of his erratic form against the Tuscans. Also attacked well down the flank.
Legrottaglie -8.0: Won everything in the air, was attentive, and comfortably coped with everything Siena threw at him.
Chiellini -8.0: His partnership with Legrottaglie was the backbone of the Juventus victory. Chiellini won every challenge he went in for, and was far too strong for the Siena attackers.
De Ceglie -6.5: Perhaps fortunate to avoid a red card on 12 minutes for pulling back Calaio, but, this aside, De Ceglie was sound today.
Camoranesi -6.0: Far from vintage Camoranesi. Had his moments, but most of Juventus' good work came down the left-hand side.
Marchisio -8.5: Came back in for the dropped Poulsen, and what a difference it made. Made the centre of the pitch his own, scoring Juventus' second, creating a golden chance for Iaquinta, and running the show.
Zanetti -7.0: Did a tactical job, breaking up Siena's play and allowing Marchisio to charge forward. Added to his ludicrously high career
total of petty fouls.
Nedved -8.0: The Czech legend has been rolling back the years recently, and he must be seriously reconsidering retirement now. A machine down the left hand side, Nedved wreaked havoc down his flank.
Del Piero -9.0: Restored to the team by Ferrara, Del Piero proved his worth with two goals, one of them a quite stunning free kick, as well as the assist for Marchisio's strike.
Iaquinta -6.5: Linked up well with Del Piero and worked tirelessly. A little clumsy with his final ball, and he missed a one-on-one early in the game.
http://www.goal.com/en/news/10/italy/20 ... 3-juventus