Serie A (35): Milan 1-1 Juventus
- Madara
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
- Posty: 264
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Mam podobne myślenie.Venomik pisze:Jeśli mamy trzymać zawodnika ze względu na rzuty wolne, to jsteśmy jeszcze większym wrakiem niż myślałem.nie wiadomo czy nie wykorzystal by ktoregos z tych wolnych, i nie spartolil by tak wolnego by poszla ta kontra.
I odpowiedz sobie na pytanie: kiedy ostatnio DP trafił z wolego? Ile miesięcy temu?
Fakt. Alex zwykle chce bardzo wiele. Tylko nic z tego nie wychodzi.nie zgadzam sie co do braku checi do gry Alexa, a szybkosc to nie wszystko
Alex chęci ma ogromne, cżęsto wliczając przedryblowanie połowy drużyny rywala nim odda piłke.
Idiotyczne założenie. Serio, kretynizm.w takim meczu kapitan powinien wychodzic w podstawowej 11
narzekania na Alexa slysze juz od chyba 2 sezonow, a on nadal robi swoje i ratuje nam 4 litery wiele razy. wiecej wiary i zaufania.
Wierzę w Del Piero. Wierzę w to, że jeszcze wiele razy uratuje nam punkty. Ale wybacz, mam idiotyczne podejście - gra ten, który jest w najwyższej formie. A że Del Piero w ostatnich miesiącach gra słabo, to z posadzenia go na ławce byłem zadowolony.
Zobacz tylko kogo my mamy na ławce trenerskiej :rotfl:
To, że Del Piero i Trezeguet wcale nie musi znaczyć, że są w kiepskiej formie.
Iaquinte trzeba było zmienić dużo wcześniej bo się chyba nabiegał najwięcej ze wszystkich.
Zresztą ogólnie trener to patałach i nic się nie zmieni za jego kadencji, która mam nadzieje w Juve zbliża się ku końcowi wraz z zakończeniem sezonu.
- JuveForever1983
- Juventino
- Rejestracja: 22 kwietnia 2009
- Posty: 48
- Rejestracja: 22 kwietnia 2009
Venomik, oczywiscie po co go wystawiac tylko do wolnych, widac inni robia to lepiej. rozumiem ze skoro od jakiegos czasu nie strzelil z wolnego to zapomnial jak sie to robi? co do slabej formy to sie nie zgadzam, wole jego proby dryblingow od podobnych prob Amauriego.
jest kapitanem, zasluzyl sobie na to, zasluzyl na wyjscie w 1 skladzie w tym meczu. jest symbolem tego klubu. i nigdy nie wiadomo kiedy przeprowadzi ta 1 akcje, wykona wlasnie ten niezbedny wolny. tak bylo meczem z realem. ilu z was wtedy wolalo by zaczal mecz na lawce? bo grupa ktora juz od 2 sezonow wysyla go na emeryture jest spora, jakims cudem tylko cichnie kiedy Alex ratuje nas. ale jest wolny, stary, beznadziejny, placimy mu za duza kase, niech idzie na emeryture lub przejdzie do zarzadu i usmiecha sie promujac klub na swiecie. albo niech wchodzi na koncowki, w ciagu ostatnich 5-10 minut pokaze na co go stac.
zostal z nami w najtrudniejszym momencie, nie poszedl za kasa. moze nigdy sie nie dowiemy czy gdyby postanowil wtedy odejsc to czy inni nie poszli by za nim. zostal, teraz zasluguje na zaufanie, wiare i wsparcie. z mojej strony zawsze moze na to liczyc. niestety ( albo na szczescie) moja przypadloscia jest ze o pilce, Juve i pewnych pilkarzach zawsze mysle sercem a nie glowa. poczekajmy na porzadnych skrzydlowych zapewniajacych napastnikom wlasciwa obsluge podaniami.
zeby nie bylo, nie uwazam ze w tym wieku Alex powinien wychodzic w 1 skladzie w kazdym meczu, nie powinien nawet wystepowac we wszystkich spotkaniach( CI etc), ten sezon pelen kontuzji tez pewnie zrobil swoje. ale w takim meczu powinien wychodzic w podstawowej 11, zwlaszcza ze na takie mecze zawsze potrafil sie zmobilizowac. bylo mi przykro ze jego 600 wystep byl z lawki, zasluzyl na cos wiecej. zwlaszcza ze nie jest w gorszej formie niz reszta. nawet w najgorszej formie bedzie lepszy niz spora czesc naszej kadry. przykre ale prawdziwe
jest kapitanem, zasluzyl sobie na to, zasluzyl na wyjscie w 1 skladzie w tym meczu. jest symbolem tego klubu. i nigdy nie wiadomo kiedy przeprowadzi ta 1 akcje, wykona wlasnie ten niezbedny wolny. tak bylo meczem z realem. ilu z was wtedy wolalo by zaczal mecz na lawce? bo grupa ktora juz od 2 sezonow wysyla go na emeryture jest spora, jakims cudem tylko cichnie kiedy Alex ratuje nas. ale jest wolny, stary, beznadziejny, placimy mu za duza kase, niech idzie na emeryture lub przejdzie do zarzadu i usmiecha sie promujac klub na swiecie. albo niech wchodzi na koncowki, w ciagu ostatnich 5-10 minut pokaze na co go stac.
zostal z nami w najtrudniejszym momencie, nie poszedl za kasa. moze nigdy sie nie dowiemy czy gdyby postanowil wtedy odejsc to czy inni nie poszli by za nim. zostal, teraz zasluguje na zaufanie, wiare i wsparcie. z mojej strony zawsze moze na to liczyc. niestety ( albo na szczescie) moja przypadloscia jest ze o pilce, Juve i pewnych pilkarzach zawsze mysle sercem a nie glowa. poczekajmy na porzadnych skrzydlowych zapewniajacych napastnikom wlasciwa obsluge podaniami.
zeby nie bylo, nie uwazam ze w tym wieku Alex powinien wychodzic w 1 skladzie w kazdym meczu, nie powinien nawet wystepowac we wszystkich spotkaniach( CI etc), ten sezon pelen kontuzji tez pewnie zrobil swoje. ale w takim meczu powinien wychodzic w podstawowej 11, zwlaszcza ze na takie mecze zawsze potrafil sie zmobilizowac. bylo mi przykro ze jego 600 wystep byl z lawki, zasluzyl na cos wiecej. zwlaszcza ze nie jest w gorszej formie niz reszta. nawet w najgorszej formie bedzie lepszy niz spora czesc naszej kadry. przykre ale prawdziwe
Ostatnio zmieniony 11 maja 2009, 02:58 przez JuveForever1983, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kryształ
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2005
- Posty: 419
- Rejestracja: 17 sierpnia 2005
Widzialem Juventus ktory byl zadowlolony z remisu, Juventus ktory nie chcial / bal sie zaatakowac oslabiony milan, Juventus, ktory (mozna zaryzykowac stwierdzenie) poprostu byl zadowolony z remisu. WSTYD!
Totalny brak ambicji.. to doproadza do szalu. Siedzisz.. ogladasz.. meczysz sie patrzac na patalachow takich jak grygera czy marchioni a im sie nawet nie chce grac.. brak mi slow.
Gramy w przewadze.. i w pewnym momencie wychodzac z kontra okazuje sie ze.. nie ma z czym wyjsc bo nie ma komu podac pilki. Nikt nawet nie probowal (moze poza Mauro) przejac ciezaru gry, poprowadzic druzyne. Druzyna bez ducha.. dla mnie tragedia.
Ogarne porazke, nawet wysoka, ale po meczu w ktorym widzialem ze druzyna ktara wspieram stara sie na kazdym kroku, walczac na 120% swoich mozliwosci.
Nie rozumiem natomiast tego "tumiwisizmu" jaki zaprezentowali nam Bianconeri szczegolnie w drugiej polowie..
O siwym nie wspomne.. bo juz nie chce sie znowu denerwowac.
VERGOGNA!
Totalny brak ambicji.. to doproadza do szalu. Siedzisz.. ogladasz.. meczysz sie patrzac na patalachow takich jak grygera czy marchioni a im sie nawet nie chce grac.. brak mi slow.
Gramy w przewadze.. i w pewnym momencie wychodzac z kontra okazuje sie ze.. nie ma z czym wyjsc bo nie ma komu podac pilki. Nikt nawet nie probowal (moze poza Mauro) przejac ciezaru gry, poprowadzic druzyne. Druzyna bez ducha.. dla mnie tragedia.
Ogarne porazke, nawet wysoka, ale po meczu w ktorym widzialem ze druzyna ktara wspieram stara sie na kazdym kroku, walczac na 120% swoich mozliwosci.
Nie rozumiem natomiast tego "tumiwisizmu" jaki zaprezentowali nam Bianconeri szczegolnie w drugiej polowie..
O siwym nie wspomne.. bo juz nie chce sie znowu denerwowac.
VERGOGNA!
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Też kilkanaście lat jestem z Alexem, co nie przeszkadza mi uważać, że nadszedł czas, by pełnił w tym klubie rolę rezerwowego.JuveForever1983 pisze: pomyslcie w ktorym miejscu bysmy byli teraz gdyby nie bramki Alexa i jego asysty. jest kapitanem i powinien wyjsc w takim meczu w podstawowej 11. nie jest w szczytowej formie ale w niezlej. potrafi 1 zagraniem zmienic oblicze meczu, a w zamian mielismy wolny po ktorym wyszla kontra i padla brama na 1:0. juz 14 lat wierze w Alexa, i zawsze bede wierzyl. wbrew tym co 2 sezony temu pisali ze powinien przejsc na emeryture, przed poprzednim sezonem to samo, a jak zostawal krolem strzelcow i rozwalil w pojedynke Real to wszyscy sie zachwycali. nigdy w niego nie zwatpie i ciesze sie ze to takim kibicom jak ja dedykowal swoj tytul krola strzelcow. ze nie zawsze podaje to nie problem, zdarza sie najlepszym. powinniscie miec wiecej wiary i zaufania do naszego kapitana
Właśnie jako zmiennik, wchodząc na podmęczonego rywala, może dać drużynie więcej.
Tylko idioci, będąc klubowymi symbolami, odchodzą. Takiej ewentualności Del Piero pod uwagę na pewno nie brał. Tym bardziej, że w klubie zabrkło Capello i konkurenta do gry - Ibry. Poza tym - kto by go kupił i po co? Na rynku były ciekawsze opcje, jeśli chodzi o cofniętego napastnika.JuveForever1983 pisze: zostal z nami w najtrudniejszym momencie, nie poszedl za kasa. moze nigdy sie nie dowiemy czy gdyby postanowil wtedy odejsc to czy inni nie poszli by za nim.
- fallweiss
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2004
- Posty: 307
- Rejestracja: 16 lipca 2004
czy ja wiem...dla mnie Del Piero jest szybszy np 3 lata temu(chodź to nigdy nie było u niego jakieś zachwycające) ,musi więcej biegać bo widzę wyraźnie ,że w tym sezonie Ranieri ma jakieś zadania w destrukcji dla niego.Jakiś rajd środkiem zrobił ale zespół imponująco ruszył za zanim...EjsI pisze:JuveForever1983 Natomiast choćby przez te dzisiejsze kilkanaście minut Alex swoją postawą udowodnił, że dynamiki i szybkości w chwili obecnej nie ma on w ogóle.
Ogólnie trzeba było go zostawić na trochę dłużej myślę ,że by się rozegrał
Niekoniecznie tak Del Piero by nikt nie kupił.Myśle ,że nawet nie przypuszczacie jacy trenerzy chcieli go mieć wtedy w składzie ,ja osobiście słyszałem ,że wtedy bardzo chciał go mieć Ferguson oraz AncelottiTylko idioci, będąc klubowymi symbolami, odchodzą. Takiej ewentualności Del Piero pod uwagę na pewno nie brał. Tym bardziej, że w klubie zabrkło Capello i konkurenta do gry - Ibry. Poza tym - kto by go kupił i po co? Na rynku były ciekawsze opcje, jeśli chodzi o cofniętego napastnika.
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
W ostatnich meczach wyluzował już z tymi dryblingami. Poza tym spójrz na Amauriego. Też drybluje i też, jak wczoraj, zdarza mu się to w nieodpowiednim momencie.Venomik pisze: Alex chęci ma ogromne, cżęsto wliczając przedryblowanie połowy drużyny rywala nim odda piłke.
.

Alessandro Del Piero ole!
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Plotka rodem z "Faktu". Uwierz, że niekt nie będzie inwestował w ponad 30-letniego zawodnika z kosmiczną pensją, skoro można sprowadzić choćby takiego Mutu...fallweiss pisze: Niekoniecznie tak Del Piero by nikt nie kupił.Myśle ,że nawet nie przypuszczacie jacy trenerzy chcieli go mieć wtedy w składzie ,ja osobiście słyszałem ,że wtedy bardzo chciał go mieć Ferguson oraz Ancelotti
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
Wenger i Ferguson by sobie nie podarowali. Ponadto Alex uwielbia grać w Anglii. A na jakim wielkim poziomie może grać udowodnił na początku sezonu. Jak jednak wiemy Del Piero złożył jasną deklarację, że zostanie.Poza tym - kto by go kupił i po co? Na rynku były ciekawsze opcje, jeśli chodzi o cofniętego napastnika.
Mutu i DP - niezłe porównanie :lol:

Alessandro Del Piero ole!
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Dobra, to teraz od stahoo o wczorajszym meczu słów kilka.
Ucieszył mnie powrót Amauriego. Nie był to jeszcze gracz, do którego przywyklismy w pierwszej części sezonu, ale jednak jego powrót moze dawac pewne nadzieje.
Z kim Ranieri ma zamiar jeszcze sie pokłócic? Z Trezeguetem konflikt jak nic (no bo niby czemu Iaquinta nie zszedł, kiedy miał lada moment zemdlec ze zmęczenia?). Czemu za MM nie wszedł Seba? Czemu wogóle on (Giovinco) nie zaczął od pierwszych minut? Ranieri, odejdź... Naprawde ładnie proszę...
Dlaczego w 90' Milan, grajacy w 10 na nas 11 atakował, stwarzał sytuacje (może nie setki, ale zawsze?). Cos tu jest nie tak.
Na koniec troche pozytywny moment tego emczu- świetny odbiór Chielliniego piłki, kiedy to przy okazji ściął Ronaldinho. Świetny odbiór
Ucieszył mnie powrót Amauriego. Nie był to jeszcze gracz, do którego przywyklismy w pierwszej części sezonu, ale jednak jego powrót moze dawac pewne nadzieje.
Z kim Ranieri ma zamiar jeszcze sie pokłócic? Z Trezeguetem konflikt jak nic (no bo niby czemu Iaquinta nie zszedł, kiedy miał lada moment zemdlec ze zmęczenia?). Czemu za MM nie wszedł Seba? Czemu wogóle on (Giovinco) nie zaczął od pierwszych minut? Ranieri, odejdź... Naprawde ładnie proszę...
Dlaczego w 90' Milan, grajacy w 10 na nas 11 atakował, stwarzał sytuacje (może nie setki, ale zawsze?). Cos tu jest nie tak.
Na koniec troche pozytywny moment tego emczu- świetny odbiór Chielliniego piłki, kiedy to przy okazji ściął Ronaldinho. Świetny odbiór

- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Żaden logicznie myślący trener by się w tamtym momencie nie wahał, gdyby potrzebował wtedy cofniętego. Uwierz. Trenerzy przy zakupie zawodnika nie kierują się sentymentami. Nie kupuje się klubowych legend, tylko możliwie najlepszych piłkarzy.ForzaDelPiero pisze: Mutu i DP - niezłe porównanie :lol:
Z tym Wengerem to trochę palnąłeś... On nie lubi, jak doświadczeni piłkarze mają swoje zdanie w szatni (to raz), a poza tym miałw składzie lepszego na tamtą chwilę piłkarsko (na obecną również) van Persiego (to dwa).
Alex obiektem pożądania mógł być w okolicach 2003 roku, bo wtedy był rzeczywiście najlepszym zawodnikiem na swojej pozycji na świecie, zawodnikiem doskonałym.
Po calciopoli te wszystkie informacje to najzwyklejsze tanie plotki.
Edit:
Pro forma. Inaczej postąpić nie mógł.ForzaDelPiero pisze:Jak jednak wiemy Del Piero złożył jasną deklarację, że zostanie.
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
Łukasz, czemu trenerzy mieliby się kierować sentymentami ? Wystarczyło spojrzeć na CV Alexa po calciopoli. Miał wtedy znakomitą skuteczność, przy niewielkim czasie spędzonym na boisku. Odegrał decydujące role najpierw rok wcześniej z Milanem, a potem z Interem. Od Serie B do grudnia tego roku wciąż potwierdzał swoją klasę. Było przez ten czas trochę meczów na najwyższym poziomie, w których Alex nie zawodził. A to wszystko mając ponad 30 lat.
Wiec sorry, ale moim zdaniem gdyby tylko wyraził zgodę, mógł spokojnie kopać w Anglii.
Sorry za offtopa. Kończę.
Wiec sorry, ale moim zdaniem gdyby tylko wyraził zgodę, mógł spokojnie kopać w Anglii.
Sorry za offtopa. Kończę.

Alessandro Del Piero ole!
- FalsoVero
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2008
- Posty: 754
- Rejestracja: 17 maja 2008
" Jestem zadowolony z chłopaków, mimo gry na wyjeździe zagrali wspaniałe zawody. Przechodzimy przez mały kryzys ale za rok na pewno zdobędziemy Scudetto." Następnie dodał: "Poulsen? Jedna z wyróżniających się postaci." Po tym został zapytany przez dziennikarzy prezydent klubu odnośnie posady trenera, na co odpowiedział: " Nasz coach jest nie do ruszenia, wszyscy stoimy murem za Ranierim któremu dajemy pełne poparcie" Po chwili dodał: " Diego? Nie wiem czy przyjdzie wszystko zależy od Ranieriego i jego taktyki"
Teraz tak na poważnie zrobiłem jak JM czyli "ja pójdę spać i dopiero w poniedziałek rano poznam rezultat."
Z tego co widzę to mecz stał na kiepskim poziomie, Juve grało bez ambicji ogólnie FARSA. Mam tylko pytanie jak zagrał De Ceglie?
EDIT:
Miejmy tylko nadzieję, że wobec kontuzji Christiana, Paolo udowodni, że zasługuje bardziej na grę w 11-stce.
Teraz tak na poważnie zrobiłem jak JM czyli "ja pójdę spać i dopiero w poniedziałek rano poznam rezultat."
Z tego co widzę to mecz stał na kiepskim poziomie, Juve grało bez ambicji ogólnie FARSA. Mam tylko pytanie jak zagrał De Ceglie?
EDIT:
Dziękuję za informacje, cieszy mnie gra młodzianaŁukasz pisze: Do zejścia grał nieźle. Radził sobie z występującym po jego strocnie Becksem. Był moze nieco za mało efektywny w ofensywie (sam odnotowałem w sumie tylko jeden - bezproduktywny - rajd), ale nie dośrodkowywał w trybuny, a to cieszy.

Ostatnio zmieniony 11 maja 2009, 12:03 przez FalsoVero, łącznie zmieniany 2 razy.
"A ten muchy łapał ten Badstuber hehehe"-Jacek Gmoch 28.06.2012
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Do zejścia grał nieźle. Radził sobie z występującym po jego strocnie Becksem. Był moze nieco za mało efektywny w ofensywie (sam odnotowałem w sumie tylko jeden - bezproduktywny - rajd), ale nie dośrodkowywał w trybuny, a to cieszy.FalsoVero pisze:Mam tylko pytanie jak zagrał De Ceglie.
Reaktywowaliśmy. Niedzielnego wieczora byliśmy tym Juventusem sprzed 1,5 miesiąca, kiedy graliśmy skoncentrowani i przede wszystkim zespołowo – wyjaśnił szkoleniowiec Starej Damy – Claudio Ranieri.
W ostatnich dniach na trenera Juventusu spadła fala krytyki. On jednak spokojnie na to wszystko reagował. – Wiem, że racja jest po mojej stronie. Wiem, że dobrze wykonuję moją pracę. Krytyka może działać dobrze, bo motywuje do cięższej pracy. Musimy zdobywać punkty. Chcemy zająć drugie miejsce, a później zobaczymy – zakończył.
(goal.com/it)
Juventus Reaktywacja....
W ostatnich dniach na trenera Juventusu spadła fala krytyki. On jednak spokojnie na to wszystko reagował. – Wiem, że racja jest po mojej stronie. Wiem, że dobrze wykonuję moją pracę. Krytyka może działać dobrze, bo motywuje do cięższej pracy. Musimy zdobywać punkty. Chcemy zająć drugie miejsce, a później zobaczymy – zakończył.
(goal.com/it)
Juventus Reaktywacja....
- JuveForever1983
- Juventino
- Rejestracja: 22 kwietnia 2009
- Posty: 48
- Rejestracja: 22 kwietnia 2009
jesli tak ma wygladac nasza reaktywacja...
mam tylko nadzieje ze mowia ze stoja za nim murem bo przed koncem sezonu nic innego nie moga powiedziec.
co do tego ze Alex powinien byc tylko rezerwowym to napisze wam tylko ze wiem ze on wam jeszcze pokaze jak bardzo sie mylicie. nie musi grac we wszystkich meczach, nie musi zawsze grac w pierwszej 11 ale w takich meczach jak z Milanem to powinna byc oczywista oczywistosc ze gra od poczatku.

mam tylko nadzieje ze mowia ze stoja za nim murem bo przed koncem sezonu nic innego nie moga powiedziec.
co do tego ze Alex powinien byc tylko rezerwowym to napisze wam tylko ze wiem ze on wam jeszcze pokaze jak bardzo sie mylicie. nie musi grac we wszystkich meczach, nie musi zawsze grac w pierwszej 11 ale w takich meczach jak z Milanem to powinna byc oczywista oczywistosc ze gra od poczatku.