Matura...
- Mati
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
- Posty: 1070
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Mam już wszystkie wyniki próbnej matury, więc ja również je przedstawię:
Angielski podstawa: 98%
Z tego jestem bardzo zadowolony, angielski będzie miał przy przyjmowaniu mnie na studia niewielkie znaczenie, ale zawsze to jakiś atut. Z drugiej strony wiem, że nie mam szans na powtórzenie wyniku, bo próbna matura była banalna.
Polski podstawa: 61%
Powiem szczerze, że spodziewałem się lepszego wyniku, no ale tu zależało mi tylko na tym aby zdać. Polski nie będzie mi do niczego potrzebny (mam na myśli wynik z matury) więc za bardzo sie tym nie przejmuję
Matematyka rozszerzony: 38%
No, tutaj się mocno zawiodłem. Nie spodziewałem się, że matura rozszerzona wymaga tyle wiedzy ponadprogramowej, a właściwie zdolności myślenia. Na lekcjach zawsze wszystko czaję, na fakultetach korzystamy z książek przygotowujących do matury rozszerzonej i wszystko rozwiązuję, a na maturze tragedia. W dodatku podobno była łatwa. Za matematykę postanowiłem się więc wziąć solidnie do roboty.
Angielski podstawa: 98%
Z tego jestem bardzo zadowolony, angielski będzie miał przy przyjmowaniu mnie na studia niewielkie znaczenie, ale zawsze to jakiś atut. Z drugiej strony wiem, że nie mam szans na powtórzenie wyniku, bo próbna matura była banalna.
Polski podstawa: 61%
Powiem szczerze, że spodziewałem się lepszego wyniku, no ale tu zależało mi tylko na tym aby zdać. Polski nie będzie mi do niczego potrzebny (mam na myśli wynik z matury) więc za bardzo sie tym nie przejmuję
Matematyka rozszerzony: 38%
No, tutaj się mocno zawiodłem. Nie spodziewałem się, że matura rozszerzona wymaga tyle wiedzy ponadprogramowej, a właściwie zdolności myślenia. Na lekcjach zawsze wszystko czaję, na fakultetach korzystamy z książek przygotowujących do matury rozszerzonej i wszystko rozwiązuję, a na maturze tragedia. W dodatku podobno była łatwa. Za matematykę postanowiłem się więc wziąć solidnie do roboty.
- KeRmit19
- Juventino
- Rejestracja: 29 marca 2008
- Posty: 410
- Rejestracja: 29 marca 2008
Jako, ze matura tuz tuz, a wczesniej jakos przeoczylem ten temat to i ja swoje probne przedstawie:
Polski(p) - 50%
Bez uczenia sie i z reka w gipsie poszlo mi calkiem niezle
Mam nadzieje, ze na glownej bedzie troche lepiej ale i taki wynik biore w ciemno.
WOS(p) - 66% - tu rowniez z marszu podszedlem ale jestem zadowolony
Rosyjski(p) - 74% - jest troche do poprawienia, szczegolnie w czesciach pisemnych, bo zadania gdzie trzeba cos dopasowac albo zaznaczyc prawda, falsz - dla mnie w miare latwe, oby tak na tej majowej.
Temat prezentacji: Ewolucja bohatera romantycznego – od Wertera przez Kordiana i Konrada do Jacka Soplicy. Dokonaj charakterystyki porównawczej wybranych kreacji.
Plan juz dawno oddany, a ja do pisania zabralem sie dopiero teraz. Ale lepiej pozno niz wcale, wlasciwie to juz koncze
Powodzenia w maju!
Polski(p) - 50%
Bez uczenia sie i z reka w gipsie poszlo mi calkiem niezle

WOS(p) - 66% - tu rowniez z marszu podszedlem ale jestem zadowolony

Rosyjski(p) - 74% - jest troche do poprawienia, szczegolnie w czesciach pisemnych, bo zadania gdzie trzeba cos dopasowac albo zaznaczyc prawda, falsz - dla mnie w miare latwe, oby tak na tej majowej.
Temat prezentacji: Ewolucja bohatera romantycznego – od Wertera przez Kordiana i Konrada do Jacka Soplicy. Dokonaj charakterystyki porównawczej wybranych kreacji.
Plan juz dawno oddany, a ja do pisania zabralem sie dopiero teraz. Ale lepiej pozno niz wcale, wlasciwie to juz koncze
- Tasak
- Juventino
- Rejestracja: 08 kwietnia 2005
- Posty: 295
- Rejestracja: 08 kwietnia 2005
I jak Wam poszła matura Panowie? U mnie całkiem spoko, do tego temat z zamkniętych mi całkiem podpasował, bo interesuje sie podświadomością, hipnozą i tego typu rzeczami, wiadomo lepiej sie czyta taki tekst który "leży" niż jakiś ściek o oczyszczaniu środowiska, czy kremacji zwłok... Co do tematów, jak przeczytałem pierwszy, zamarłem. Z Chłopów nie wiem zupełnie nic, nie znam nawet bohaterów, ale całe szczęscie drugi temat bardzo podpasował bo jestem na świeżo po ksiażce i wczoraj oglądałem film. Słowem jesem zadowolony. Jutro inglisz, też jestem dobrej myśli 

- Railis
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2006
- Posty: 563
- Rejestracja: 01 lutego 2006
Generalnie dowiedziałem się, że Bylica rzadko dochodził i ledwo się ruchał. Ale oczywiście pisałem o dziewuszkach. Nie po to co sobote się Pana Tadka trenowało... Temat raczej prosty był tak jak i cała matura. Generalnie powinno być dobrze.
- KeRmit19
- Juventino
- Rejestracja: 29 marca 2008
- Posty: 410
- Rejestracja: 29 marca 2008
Jak to zobaczylem to parsknalem smiechem na sali :lol: Tylko tam chyba bylo, ze rzadko chodzil o ile dobrze pamietam ale na pewno ledwo sie ruchał ;] Mysle, ze generalnie poszlo calkiem ok. Tez pisalem o Telimenie i Zosi samosi. Text o hipnozie tez nie najgorszy. No i zaskoczyla mnie tabelka: informcja/opinia bo takie cos to bywalo do tej pory na Wosie ale ja tam na to nie narzekam bo to praktycznie pkty za darmoGeneralnie dowiedziałem się, że Bylica rzadko dochodził i ledwo się ruchał
- Mati
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
- Posty: 1070
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
No i dla mnie też było bardzo łatwe, jak to dobrze że wczoraj dokładnie przejrzałem streszczenie epopei
. Czytanie ze zrozumieniem nie może być trudne, wypracowanie w miarę dobrze poszło, więc jestem dobrej myśli 


- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Luzik ogólnie. Myslałem, że będzie straszniej itd. Ale wczoraj pograłem sobie w nogę, przyszedłem odstresowany. Dobry humor poprawiały mi teksty typu (szeptem) "ej, która masz grupę?" albo pierwsze zdanie w I temacie, które juz zostało przytocznoe 
Pisałem temat II, wydał mi sie on łatwiejszy, aczkolwiek oba mi nie podpasowały.

Pisałem temat II, wydał mi sie on łatwiejszy, aczkolwiek oba mi nie podpasowały.
- Judzio
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2005
- Posty: 604
- Rejestracja: 20 marca 2005
Ja tak jak większość chyba spoglądnąwszy na temat o Chłopach pomyślałem sobie "no ładnie" będąc pewnym że na nastepnej stronie będzie wiersz, a tu miłe zaskoczenie, przyjemny temat. Nie było tak strasznie.
Jutro ang. rosz., środa najważniejsza dla mnie - czyli WOS.
Niech moc bedzie z nami
Jutro ang. rosz., środa najważniejsza dla mnie - czyli WOS.
Niech moc bedzie z nami


- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Ja również pisałem temat drugi. Według mnie był on prostu. Wynikało to choćby z tego, że nie trzeba się było odwoływać do całości utworu, a to już dużo, szczególnie dla osoby, która czyta streszczenia a nie oryginały.
Jeśli chodzi o czytanie ze zrozumieniem to tym razem materiał był wyjątkowo ciekawy.
Jeśli chodzi o czytanie ze zrozumieniem to tym razem materiał był wyjątkowo ciekawy.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Angielski podstawowy nie był trudny
Licze na > 90%. Troche mnie zdezorientowało zadanie 2 ze słuchu (o Katedrze).
Reszta zamkniętych była dla mnie prosta, chociaz pewnie jakies błędy drobne mam. Licze na max, albo prawie max za notatke i list.

Reszta zamkniętych była dla mnie prosta, chociaz pewnie jakies błędy drobne mam. Licze na max, albo prawie max za notatke i list.
- Mati
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
- Posty: 1070
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Część zamknięta wydawała mi się prosta, po sprawdzeniu na gazeta.pl wydaje mi się, że będę miał jeden błąd. Z części zamkniętej nie powinno za dużo punktów odpaść (choć ledwo sie zmieściłem w 165 słowach, trzeba było wykreślać
).
Ogólnie jestem bardzo zadowolony. Teraz tydzień do matematyki
.

Ogólnie jestem bardzo zadowolony. Teraz tydzień do matematyki

- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Ja mam chyba 2 błędy (teraz sprawdziłem). I oba w słuchaniu
To zawsze była moja słabsza strona.
A u was jak jest? Bardziej boicie/baliście pisemnej czy ustnej matury z angola? Ja przed ustna jestem dziwnie spokojny, bo generalnie wole mówic niz rozkminiac co ktos mówi z płyty CD

To zawsze była moja słabsza strona.
A u was jak jest? Bardziej boicie/baliście pisemnej czy ustnej matury z angola? Ja przed ustna jestem dziwnie spokojny, bo generalnie wole mówic niz rozkminiac co ktos mówi z płyty CD

- Tasak
- Juventino
- Rejestracja: 08 kwietnia 2005
- Posty: 295
- Rejestracja: 08 kwietnia 2005
Angiielski poszedł dobrze, słuchanie bardzo przyjemne bez żadnych niespodzianek, czy nagłych zwrotów akcji. Jestem zadowolony z poziomu trudnosci. W sam raz mi pasuje, byle do konca. A co do ustnych to moze byc tylko lepiej zawsze sie mozna wygadac, zmienic słownictwo. Dużo łatwiej na ustnych bedzie. Powodzenia
- JaPs
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2006
- Posty: 505
- Rejestracja: 04 sierpnia 2006
Ja po raz kolejny padlem ofiara swojej podejrzliwosci i w kazdym zadaniu szukalem podstepu
Tym samym w sluchaniu stracilem, wedlug mnie, niewiarygodnie duza liczbe 3-4 pkt. Jeden czy dwa w tekscie o katedrze i bodaj jeden kolejny na szerloku :roll: Mimo to z 50 pkt powinienem miec 44/46. Zachwycony nie jestem, ale w depresje tez nie popadam 
Polski... z pierwszej czesci stracilem moze 1 pkt. Z wypracowania zadowolony do konca nie jestem. Jednak lekko piszacy dlugopis to podstawa, zeby reka sie nie meczyla
Z probnego mialem 69% (:D) i w sumie bylbym zadowolony jakby udalo mi sie to powtorzyc. 12.05 historia, zobaczymy jak bedzie 

Polski... z pierwszej czesci stracilem moze 1 pkt. Z wypracowania zadowolony do konca nie jestem. Jednak lekko piszacy dlugopis to podstawa, zeby reka sie nie meczyla
