Copa Italia (1/2): JUVENTUS 1-2 Lazio (2)

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2009, 23:03

lipa pisze:mysle ze i tak z tym skladem osiagnal jesli nie max.
To, że daliśmy ciała w walce o scudetto przeżyłem - mamy zdecydowanie słabszych zawodników niż Inter, to, że odpadliśmy z CL przeżyłem - nijak porównać naszych do graczy Chelsea, ale CI z Lazio? Na litość boską.
Czas rozliczeń zbliża się nieubłaganie, mieliśmy prawo oczekiwać progresu, tymczasem sezon kończymy z pustymi rękoma, żegnaj panie Ranieri.
Szacunek dla Camora, mi również nie chciałoby się grać z takimi drwalami.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
sisman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 sierpnia 2006
Posty: 369
Rejestracja: 03 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2009, 23:04

@olom23: zgorszyłeś się?
No i pozostaje nam walczyć o 2 miejsce. Ciekawy jestem realkcjii zarządu, może wkońcu zrozumieją, że potrzebne są jakiejś zmiany, że z Tiago, Marchionnim, Grygerą, Melbergiem możemy powalczyć z rezerwami Interu... w grze Juve nie widać było pomysłu, od początku ten sam schemat czyli, granie do boku i wrzutka na Trezegueta lub Iaquinte... nie można patrzeć na to, co dzieję sie z Juve, zadowalamy się remisem z Interem na własnym stadionie, walczymy o 2 miejsce, mając 10 pkt straty do lidera...


Day after day I'm getting better and better.
olom23

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2009
Posty: 122
Rejestracja: 20 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2009, 23:04

Tom A Juve pisze:Zastanawia mnie dlaczego piłkarze Juve nie wykorzystują potencjału takich piłkarzy jak Giovinco i przez 60 min grają w 85% akcji jedynie wrzutki w pole karne ? Całkowity brak pomysłu na grę...tak to się gra w A klasie a nie SerieA :prochno:
Zastanawia mnie również dlaczego Nedved i Giovinco zostali przyczepieni przez pana R (nazwiska nie wypowiem) do tej samej pozycji i nie mogą zagrać razem ?
Zastanawia mnie kto i w jakim celu wybrał tych naszych oszałamiających obrońców - pewnie lepsi odmówili współpracy :whistle:
Zastanawia mnie po co trzymać "klubowego błazna" pana C., który nie dość że w połowie akcji traci piłkę , to wykupił stały abonament na czerwone kartoniki ?
...wiele innych spraw również mnie od dziś jeszcze bardziej zastanawia......

P.S. najlepszy na boisku - Nedved (ławka)
jedyny kreatywny i skuteczny nap - Del Piero (ławka)
jedyny wybitny piłkarz z I połowy (również ławka ) - Giovinco

pan R - nota 1+ (plus za wpuszczenie tych, co jeszcze pamiętają co się robi z piłką w ofensywie...cała reszta kunsztu trenerskiego - dno)

Nasz kochany Juve osiąga dziś dno i metr mułu....stajemy się pośmiewiskiem i zespołem do bicia..... :angry: z całym szacunkiem : Moggi by do tego nie dopuścił

dobranoc :ball:
Ten typ tak ma (chodzi mi o Pana C.) :prochno: Powiem więcej nie powinieneś go obrarzac przeciez to jeden z najlepszych zawodnikow! Oby takich wiecej :whistle:


Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2009, 23:04

No i po faworach. Z taką grą w obronie to ciesze się, że nie wbili nam z czterech bramek. Koszmar jednym słowem.
Teraz tylko czekam na obietnice Elkanna odnośnie "jakichś" konsekwencji. Chodź przeczuwam, że skończy się na słownej reprymendzie. Nie ma co się cieszyć, że wywalą Ranieriego. Założe się, że zostanie na ławce.

Co do meczu, to zmiana Giovinco i MM wiele wniosła. Nie spodziewałem się, że Pavel zaprezentuje się lepiej niż Seba, a tu jednak. Co do "dreniaka" to wiadomo, że każdy zagra od niego lepiej.
A jeśli chodzi o zmiane Iaquinty na Del Piero, to wg. mnie Vincezno zszedł tylko dlatego aby Treze mógł więcej pograc i żeby ta cała sprawa "Ranieri vs Trezeguet" troche zmalała. Ewidentnnie grał słabiej niż VI, ale został na boisku...


KeRmit19

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 marca 2008
Posty: 411
Rejestracja: 29 marca 2008

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2009, 23:04

Mam nadzieje, ze ten mecz to gwozdz do trumny wiecznie zadowolonego z siebie, pieprzacego glupoty Siwego. Dosyc mam juz tych porazek. Jego wypowiedz po meczu? "Troche zaspalismy w pierwszej polowie ale w drugiej przy 0-2 wpuscilem Del Piero i on strzelil bramke, a myslalem ze strzeli cztery bo tyle potrzebowalismy do awansu. Niestety bylo blisko ale zamierzamy caly czas przec do przodu i naprawic bledy" :roll: Murwicy dostaje od tego jego zmudnego pieprzenia. Mielismy miec wszystko, mamy kolejny stracony sezon. Pozostaje miec nadzieje, ze uda sie odzyskac drugie miejsce(bo tylko to nam zostalo - do czego to doszlo) i przy letnim okienku dojdzie do kilku zmian bo ta droga z Ranierim jako przewodnikiem nie osiagniemy nic. Krew mnie zalewa kiedy widze, jak z wielkiego giganta stalismy sie europejskim sredniakiem z przeblyskami. Plan minimum nie wykonany, wiec to mowi samo za siebie. Siwy nie ma koncepcji, niech zacznie sie pakowac. JUVE PER SEMPRE!
Ostatnio zmieniony 22 kwietnia 2009, 23:08 przez KeRmit19, łącznie zmieniany 1 raz.


fazzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 maja 2006
Posty: 2329
Rejestracja: 16 maja 2006
Podziekował: 1 raz

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2009, 23:05

Z tego co czytałem, to to oznacza że Ranieri out tak ?? Wiec może dobrze, że ten mecz się tak skończył... ( takie szczęście w nieszczęściu.... ) Ja już mam serdecznie dość upokorzeń.
Przecież jak taki Diego przyjrzy się naszym ostatnim występom to zacznie się zastanawiać czy przeprowadzka do Juve to aby napewno krok do przodu w jego karierze....


Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
Dianabol

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 listopada 2007
Posty: 61
Rejestracja: 03 listopada 2007

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2009, 23:06

Pierwszy post napsialem na goraco jeszcze w trakcie meczu.Teraz patrzac na mecz mowie ze jest jeszcze gorzej.

O dziwo to co mnie wpienilo najbardziej czyli zmiana Seby(ktory nie gral wysmienicie ale wyroznial sie) na Nedveda ktory zagral naprawde przyzwoicie.

Moj idol-ALEX DEL PIERO- zagral dobrze nie tracil juz tyle pilek co w poprzednich meczach. Pieknie sie uwolnil i strzelil gola podawal szarpal . PO prostu walczyl . Pilka podana do Trezegueta z 4 pilkarzami na plecach cudo:) :-D

Obrona Ariaudo, De Ceglie no mlodzi mlodzi i tak ich usprawiedliwam . W ataku dobrze obrona - musza sie jeszcze wiele uczyc. Cannavaro przydalby sie do dodania im doswiadczenia.Grygera hehe bez komentarza.

Marchisio niby wielki talent a jakos nie za dobrze . Tiago tragedia i dalej bedzie gadka ze to bardzo dobry pilkarz tylko ma zly okres . Chyba juz kilka lat :angry:

Trezeguet cos tam robil 2 strzaly szkoda ze nie mial gola.Mozna go sprzedac:)Iaquinta latal probowal szkoda ze zszedl. Mogl Ranieri sciagnac obronce i dac Del Piero na trojzeb.

Ogolnie DNO DNO DNO i 3 metry mułu. 4 miejsce realne.Sezon po prostu zryty totalnie.Czekam na mercato(Diego, Silva, Crisito, Canna hehe ).A i nowy TRENER.SECCO POPISZ SIE.


Witcher

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 93
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2009, 23:09

Już się pogodziłem z tym CI, przed meczem już doszedłem do wniosku, że nie ma szans.
Ale jedno czego się boje to to, że ta banda (...) z zarządu nie zwolni Ranieriego i za sezon będzie to samo :-/
Wszystkie "stołki" od góry do dołu w Juve pasowałoby wymienić; może wtedy coś by ruszyło na lepsze.

Pozdrawiam i dobrej nocy życzę.


figc1898

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 listopada 2003
Posty: 400
Rejestracja: 04 listopada 2003

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2009, 23:10

Ranieri powinien zachować się jak mężczyzna i podać do dymisji jeżeli chce żeby Juve w przyszłym sezonie zdobyło jakiś tytuł. Bo z nim tego nie osiągnie. Przykład ma od Lippiego, który w 2004r. także sam odszedł. Ranieri musi zrobić to samo :!:
To był dla mnie skandal: zejście Giovinco :!:
Co mu się takiego stało że musiał zejść z boiska :?:
Kolejna sprawa z Camoranesim. On powinien tam na boisku pokazać Prezydentowi Juve jak jesteśmy żałośni i słabi na boisku.
Del Piero powinien wziąść sprawy w swoje ręce i powiedzieć że nie chcemy takiego trenera.
Czas Trezegola kończy się nieubłaganie w Juve i zostawianie go znów w następnym sezonie będzie pierwszą porażką do niezdobycia żadnego trofeum w przyszłym sezonie. On jest już spalony. W Juve już nic nie osiągnie. Może to przez kontuzje ale chłop ma swoje lata i powinien sam pomyśleć o przyszłości że musi odejść.
Jedynie De Ceglie mnie dzisiaj nie zawiódł. Młody chłopak, bardzo perspektywiczny na przyszłość i widzę w nim dużo nadziei na kolejne lata w Juve.


Obrazek
Obrazek
fallweiss

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 lipca 2004
Posty: 307
Rejestracja: 16 lipca 2004

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2009, 23:11

Nie wiem czemu krytykujecie tak zmianę Giovinco nad Nedveda -Seba miał dziś chyba 90 % strat i średnie stałe fragmenty.Trochę wiecej pokory.Dla porównania Nedved jeden korner i prawie bramka.Poza tym potwierdza się ze Giovinco nie zbyt nadaje się do jakichkolwiek zadań defensywnych. Pawel zagrał dobre 45 min ,dwa świetne strzały i sporo celnych podań oraz waleczność.Więc dla mnie zmiana na plus.

Marchionni i Camor-Marco gra naprawdę kiepsko od pewnego czasu, Camor z kolei ma pecha do sędziów ,co faul to właściwie koniec meczu dla niego.Po tej kartce Juve straciło już dalszą ochotę do gry

Iaquinta i Alex- Iaq walczył ,w 1 polowie naprawdę naszarpał się w pojedynkach główkowych w walce o już źle dograne piłki.Kontrowersyjne może być pozostawienie Treze na boisku ,który zupełnie nie może się odnaleźć.Nie wiem czy to nie początek rozstania Francuza z Turynem.Alex nieźle jest wzrost formy ,ładna bramka ,oraz na co warto zwrócić uwagę powroty-w tym sezonie Alex wraca się bardzo często.Trudno powiedzieć czy jest to spowodowane tym iż nie ma kto rozegrać piłki czy też rzeczywiście ma pewne zadania w destrukcji

Marchisio- poprawnie w defensywie
Tiago-niestety kiepsko w ofensywie...

Bramki dla Lazio- fantastyczny strzał Zarate ,druga bramka to wielki pech.Postawa Buffona-być może pewien błąd przy drugim golu

A na duży plus De Celgie-bardzo dobre rajdy i dośrodkowania

I tak oto sezon 2008/09 zakończył się dla Juve...
Ostatnio zmieniony 22 kwietnia 2009, 23:12 przez fallweiss, łącznie zmieniany 1 raz.


Brutalo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2006
Posty: 1993
Rejestracja: 19 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2009, 23:11

Ja osobiście jestem załamany. Nie chce mi się pisać nic więcej, ale tylko jedno. Skoro miał na ławce sprawnego Camora i Nedveda po co od pierwszych minut grał beznadziejny Marchionni? Dlaczego zszedł jeden z najlepszych na boisku, Giovinco? Zawsze broniłem Ranieriego ale od dziś koniec-to nie jest trener, jakiego potrzebuje Juventus.


Obrazek
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
Pluto

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 października 2002
Posty: 2414
Rejestracja: 17 października 2002
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 11 razy

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2009, 23:12

Sprawa prosta, wyszlismy zdecydowanie slabszym skladem niz Lazio, a oni w wprzeciwienstwie do nas sa w formie i maja kompetentnego trenera.
Ja juz przestalem wierzyc, ze Ranieri ma chocby dobre intencje i zlezy mu na zwyciestwach - tak absurdalne decyzje kadrowe i brak jakiejkolwiek zdolnosci wplyniecia na morale druzyny nie moze byc po prostu wynikiem braku umiejetnosci. Gdyby byl az tak ograniczony to wymagalby karmienia przez rurke.

Co do naszej postawy to o ile dramatycznie slabych De Ceglie i Auriaudo mozna wytlumaczyc mlodoscia to dla Marchionniego nie ma zadnego usprawiedliwienia - dwie szalenie grozne straty i kompletna nieudolnosc w ofensywie, gosciu moze co najwyzej wlaczyc o utrzymanie w naszej ekstraklasie. Osobna sprawa to Camor, ktory zupelnie nad soba nie panuje, powinien dostac kare miesiecznej pensji i moze by otrzezwial. Ale Gigli nigdy nie przylozy reki do takiej decyzji bo boi sie zamkniecia w toalecie...

Secco, ktorego nie bylo na trybunach po sprowadzeniu nadludzkim wysilkiem oczekiwanego w Turynie Cannavaro, zawaleniu transferu Diego i osmieszeniu sie w Valenci zaczal operacje Asamoah i Lavezzi...

Ale sa i dobre strony - dzisiaj Ranieri przypieczetowal swoja dymisje... tyle, ze to nie zmieni wiele skoro nadal w klubie rzadza ludzie, ktorzy go zatrudniali. I tak jako jego nastepce mozemy oczekiwac Conte, ktory jeszcze w Serie B po przegranym meczu z Juve zarzucal nam ustawienie spotkania i ktorego trenerska sylwetke mozna smialo przyrownac do goscia, ktory dwa lata robil co mogl zeby Juve wypelnilo plan piecioletni czyli pod zadnym pozorem nie odnioslo sukcesu wczesniej.

I jeszcze jako gwozdz do trumny na rownoleglym kanale moglismy podziwiac Diego...


calma calma
Marcin_FCJ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 czerwca 2003
Posty: 697
Rejestracja: 16 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2009, 23:12

Wnioski? Koniec Ranieriego. Nie zrozumiem decyzji o kontynuowaniu wspolpracy. Dalej? Marchionni i Tiago to zenada. Nie widze miejsca dla nich w przyszlym sezonie nawet na trybunach. Na pilkarzach takich jak De Ceglie, Marchisio i Giovinco nie zbudujemy potegi. Nie myslalem, ze jest az tak zle. Po co nsprowadzalismy Knezevica skoro gra Ariaudo ? Decyzje Ranieriego to jedna wielka kpina.

Del Piero niestety wiecznie grac nie bedzie.


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2009, 23:18

Marcin_FCJ pisze: Po co nsprowadzalismy Knezevica skoro gra Ariaudo ?
Hola hola, wystawienie chorwackiej pokraki w pierwszym składzie byłoby upadkiem na samiuśkie dno (mimo wszystko trochę nam brakuje). Po pierwsze nie wiem czy boski Knezevic nie jest kontuzjowany a po drugie wole by kaleczył Ariaudo, może kiedyś będzie z niego pożytek.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
January

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 marca 2006
Posty: 536
Rejestracja: 14 marca 2006

Nieprzeczytany post 22 kwietnia 2009, 23:20

Doszedłem do wniosku, że nasz zarząd zna się na piłce tak, jak polscy politycy na swojej pracy. A rzucanie obietnic bez pokrycia to ich chleb powszedni. Jest taki cytat z książki "Quo Vadis": Neron mówi do Petroniusza, który jedzie uspokajać rozwścieczonych Rzymian, których miasto spłonęło: "Nie żałuj obietnic". To samo chyba Gigli powiedział do Secco, który jak zawsze obiecuje "Wielkie" transfery. Tylko różnica polega na tym, że my nie jesteśmy naiwnym ludem starożytnym. Pomylili epoki.


jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
:rotfl:
Zablokowany