Serie A (32): Derby d'Italia JUVENTUS 1-1 Inter
- oliver
- Juventino
- Rejestracja: 11 maja 2008
- Posty: 861
- Rejestracja: 11 maja 2008
Właśnie coś więcej i dlatego trzeba było pokazać, że się chcę coś więcej niż cieszyć się głupim remisem.szczypek pisze:Dla mnie nie był to mecz o 3 punkty. To coś więcej. Masz rację mówiąc, że liczy się tylko wygrana, ale w mojej opinii lepiej było ten mecz zremisować niż przegrać. Jeśli Tobie porażka a remis = bez różnicy, to nie ma sensu prowadzić dalszej dyskusji.
Widzę, różnice gdy w tabeli jest na styku, a nie 10 punktów przewagi. Jest to zwycięski remis Interu. Są tak samo górą jak by ten mecz wygrali 2-1, a zremisowali 1-1. Niestety, ale pokazali wyższość w tym sezonie deklasując nas jak na razie na 10 pkt. i nie przegrywając z nami choćby nawet meczu. Dlatego może chciałem, aby szybko rozpoczęli grę i osłodzili gorycz porażki z Interem w tym sezonie.
Dla 39 kibiców, mecz finałowy pomiędzy Liverpoolem a Juventusem był ostatnim, w jakim mogli wziąć udział. Kibice Bianconerich nigdy nie zapomną o tamtych wydarzeniach. Heysel 29 maj 1985r.
koniec iti
koniec iti
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Wierzysz w to? Bo ja nie. Nawet jak nie wygramy CI i zajiemy trzecie miejsce( tfu tfu tfu) to czuje, że siwy i tak będzie trenerem.juventinek123 pisze:Już jeden warunek Elkanna Ranieri nie spełnił-wygrana z interem, jak nie wygra Coppa Italia i Juve nie zajmie 2 miejsca, będzie mieć podstawy aby mu powiedzieć arrivederci, to jedyny pozytyw tego meczu..
Bo wkońcu LM będzie i czołówka Serie A.
- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1612
- Rejestracja: 28 października 2007
No tak, ale skoro Elkann to powiedział, to już może być coś na rzeczy, to przecież on ma władzę w tym klubie, więc jak naciśnie na zarząd, żeby zmienili trenera, to będą zmuszeni do takiego kroku.KU-bra pisze:Wierzysz w to? Bo ja nie. Nawet jak nie wygramy CI i zajiemy trzecie miejsce( tfu tfu tfu) to czuje, że siwy i tak będzie trenerem.juventinek123 pisze:Już jeden warunek Elkanna Ranieri nie spełnił-wygrana z interem, jak nie wygra Coppa Italia i Juve nie zajmie 2 miejsca, będzie mieć podstawy aby mu powiedzieć arrivederci, to jedyny pozytyw tego meczu..
Bo wkońcu LM będzie i czołówka Serie A.
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Wydaje mi się, że Elkann jedynie pomachał paluszkiem i na tym się skończy.juventinek123 pisze:No tak, ale skoro Elkann to powiedział, to już może być coś na rzeczy, to przecież on ma władzę w tym klubie, więc jak naciśnie na zarząd, żeby zmienili trenera, to będą zmuszeni do takiego kroku.KU-bra pisze:Wierzysz w to? Bo ja nie. Nawet jak nie wygramy CI i zajiemy trzecie miejsce( tfu tfu tfu) to czuje, że siwy i tak będzie trenerem.juventinek123 pisze:(...)
Bo wkońcu LM będzie i czołówka Serie A.
Ale mam nadzieje, że po tym mecz i ewentualnie dwóch wpadkach: w lidze(odnośnie nie zajęcia 2 miejsca) i pucharze to włodarze coś jednak zrobią... Bo jak dobrze sobie przypominam to raczej nie ingerowali za bardzo w to co się działo w Juve...
- Tharp
- Rejestracja:
Ciekawi mnie tylko kto wykastrowal naszych zawodnikow podczas przerwy. Grali ewidetnie bez jaj.
Nie widze zadnego progresu wzgledem poprzedniego sezonu, conajwyzej krok wstecz. Jestesmy na 2, a nie 3 miejscu (chwilowo!) tylko dlatego ze roma obecna, a ta z przed roku, to zupelnie inne druzyny.
Nie widze zadnego progresu wzgledem poprzedniego sezonu, conajwyzej krok wstecz. Jestesmy na 2, a nie 3 miejscu (chwilowo!) tylko dlatego ze roma obecna, a ta z przed roku, to zupelnie inne druzyny.
- KamilDeath
- Juventino
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
- Posty: 243
- Rejestracja: 04 czerwca 2004
emocje wielkie po meczu, i mnie też bardzo ale to bardzo wkurza jak kieruje naszą drużyną nasz trener, nie dość że boi się grać o wszystko ( dziś to pokazał po raz kolejny patrząc na nasz skład ) to zmiany czasami o pomstę do nieba wołają
raz że prawie zawsze jest to za późno ( choćby dzisiaj lub tydzień temu ) , a innym razem w ogóle nie trafione. Wyjątek jaki pamiętam w tym sezonie to mecz z Chievo, kiedy po połowie naprawdę zrobił dwie dobre zmiany i tylko błąd indywidualny zaprzepaścił jego pracę w tym meczu, tylko pozostaje pytanie czemu ja tylko jeden mecz pamiętam kiedy zrobił dobre zmiany
pozostają kluczowe pytanie - kto na poziomie mógłby zastąpić naszego trenera, w końcu już nie chce nam się czekać kolejny rok na nauki i wdrażanie myśli szkoleniowej i żebyśmy nie byli jak Polonia Warszawa, która po remisie zmienia trenera po miesiącu pracy :doh:


pozostają kluczowe pytanie - kto na poziomie mógłby zastąpić naszego trenera, w końcu już nie chce nam się czekać kolejny rok na nauki i wdrażanie myśli szkoleniowej i żebyśmy nie byli jak Polonia Warszawa, która po remisie zmienia trenera po miesiącu pracy :doh:
...abyssus abyssum invocat.......piekło wzywa na pomoc piekła....
- Gregor_09
- Juventino
- Rejestracja: 24 stycznia 2009
- Posty: 36
- Rejestracja: 24 stycznia 2009
#W grze było widać poprawe od meczu z Genuą i Chievo. Gralismy momentami szybkie piłki.
Jednak Inter był od nas w kązdym aspekcie lepszy.
#Wyprowadzenie kontry po której bramkę zdobył Balotelli - WZOROWE
Nasi piłkarze mogą brać przykład.
#Czerwona kartka dla Tiago - niesłuszna. Portugalczyk jak dla mnie mecz zycia w Juve.
#Del Piero - ławka i jeszcze raz ławka.
#Molinaro- jak widze tego zawodnika na połowie przeciwnika to zaczyna się robić śmiesznie:P
#szkoda dwóch zmarnowanych akcji przez Marchionniego -dwóch w ten sam sposób-za daleko wypuszczona piłka:/
Zdenek uratował nam tyłek. 1-1 to sprawiedliwy wynik
Jednak Inter był od nas w kązdym aspekcie lepszy.
#Wyprowadzenie kontry po której bramkę zdobył Balotelli - WZOROWE
Nasi piłkarze mogą brać przykład.
#Czerwona kartka dla Tiago - niesłuszna. Portugalczyk jak dla mnie mecz zycia w Juve.
#Del Piero - ławka i jeszcze raz ławka.
#Molinaro- jak widze tego zawodnika na połowie przeciwnika to zaczyna się robić śmiesznie:P
#szkoda dwóch zmarnowanych akcji przez Marchionniego -dwóch w ten sam sposób-za daleko wypuszczona piłka:/
Zdenek uratował nam tyłek. 1-1 to sprawiedliwy wynik
- Vojtimar
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2004
- Posty: 648
- Rejestracja: 14 października 2004
Co do Grygery się zgodzę, ten piłkarz powinien odejść z Juve. Podobnie Marchionni, Poulsen również. Molinaro poza jednym poważniejszym błędem wg mnie źle nie zagrał. Nie aż tak jak kiedyś kiedy kibice mieli reagowali wiemy jak. W tym meczu aż tak nie było. Nedved źle nie zagrał, bywało gorzej, a pamiętajmy że ma 36 lat i zapowiedział zakończenie kariery. A co do Milanu to chyba wciąż zostaniemy drudzy po ich zwycięstwie, choć pewny nie jestem bo w tej chwili nie wiem jak z bramkami bo jeśli wygrają to zrównają się z Juve punktami.Dragon pisze:Ja jestem. Chcesz mi coś powiedzieć?? Cały mecz grał padake, i Seba mu nastrzelił łeb, zauważ, że nie zrobił nawet ruchu głowy do przodu. Gol cieszy bardzo ale co z tego? Mam go już kochać jak jest beznadziejny?Gherrick pisze:Brawo Zdenuś ! Gdzie są teraz jego krytykanci?:
Remis czyli porażka, nie tego oczekiwaliśmy, umówmy się. 1 połowa jeszcze dobra, nie wiem co im nagadał w przerwie, że wyszli na boisko bez woli walki i jaj. inter mógł nas dobić spokojnie na 2,3-0 ale Buffon wreszcie zagrał mecz na poziomie.
Akcja po ktorej wyleciał Tiago pokazała róznicę klas, grali sobie z nami w dziadka robiąc przy tym sztuczki a my lataliśmy za nimi jak trampkarze :roll: Nie dziwię się, że Mendes nie wytrzymał.
Gol Grygery mówi sam za siebie... :roll: Kto nam musi strzelać gole w takim meczu.
Seba świetnie, ten zawodnik na lawce to grzech cieżki, Ranieri jest nie z tej Ziemi, mam już dosyć oglądania jego mordy w 70 min. jak nie ma pojęcia co ma zrobić![]()
Molinaro jeździec bez głowy, Marco sprinter Światowy :lol: Stary dobry Legro, bezbarwy Nedved, zawodnik widmo#18, odcięci od podań napastnicy... kim i czym straszyć. Długie piłki Poulsena w przód pokazały nam jak nisko upadliśmy, nie potrafimy nawet zbudować akcji, dramat...![]()
Jestem zły i zawiedziony, remis ratuje nam cud, ale nie tak mialo być, nie takiego Juventusu oczekiwałem, może przez całe spotkanie przez 30 min. pokazali jaja. Ale cóż, jedzimey dalej, jutro jesteśmy z milenem na równi...
Jeśli przyjdzie Diego to do tego potrzeba jeszcze prawego obrońce i pomocnika za MM i Grygere. Camor wiekowy zaczyna być, kontuzje też są, ciągle zbyt impulsywny więc potrzebujemy kogoś kto od razu mógłby grać w podstawie. A w obronie po odejściu Grygery zostanie Zebina więc musi być ktoś na poziomie z miejsca. Tak chciałbym żeby było

Wtedy gra powinna wyglądać lepiej a nie jakaś sztuczna przewaga optyczna i dwie okazje na całe 45 min tak jak dziś. No i właśnie dzisiejszy mecz:
Cóż wynik nie jest dobry aczkolwiek sprawiedliwy. Juve wcale nie zagrało rewelacyjnie w I połowie jak mówił Grzegorz Milko podczas meczu. Oczywiście lepiej od Interu, ale super to ta gra nie była. Juve było bardzo często przy piłce, ale składnych akcji, szybkich podań to było niewiele. Z naszej przewagi niewiele wynikało. Te sytuacje które mieliśmy prawdopodobnie byłyby wykorzystane gdyby na boisku byłby ktoś inny zamiast Grygery i Marchionniego. W drugiej to już w ogóle padaka, żadnej ładnej akcji z gry, dobrego strzału.
Jedyne jakieś zagrożenia to ze stałych fragmentów gry. A sędzia dwa razy dał ciała z murem. Chyba powinien być też karny dla Interu i wydaje mi się że był faul na graczu Juve tuż przed kontrą Interu dającą gola (swoją drogą rozklepali Juve pięknie wtedy). Końcówka najbardziej emocjonująca.
Podsumowując wynik sprawiedliwy, błędy arbitra to już nie pierwszyzna we Włoszech, ogólnie przeciętna a nawet słaba gra Juve to też nie pierwszy raz w tym sezonie. Bo samo bycie przy piłce nie daje goli. Może i ładnie wyglądało jak ciągle szli pod bramke rywala, ale to musi być jakoś poukładane. A jeszcze jak ciągle powtarza się schemat na prawym skrzydle i Grygera próbuje dośrodkować co kończy się za bramką lub po drugiej stronie pola karnego to potem jest "efekt" (bo tak było w I połowie a była to połowa lepsza od drugiej w wykonaniu Juve, więc...) Gol podniesie mu ocenę, ale grał i tak słabo.
Jedyny gracz, który zasłużył na duże słowa uznania to Buffon. Tiago przez kartke sobie obniży. On dostał czerwoną od razu za dwa faule jeden po drugim? Bo ten pierwszy to był taki zwykły, w sensie typowy od tyłu na żółtą kartke. Potem wjechał w kogoś z Interu, więc chyba za to. Ale coś z obrazem zrobili i dopiero w powtórce można było coś zobaczyć.
Co jeszcze... Nedved też nie grał źle. Giovinco coś tam próbował, ale wszedł za późno. Nie pierwszy raz zresztą.
Ostatnio zmieniony 19 kwietnia 2009, 00:40 przez Vojtimar, łącznie zmieniany 1 raz.
Z Juve na dobre i złe!
- Reg
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2006
- Posty: 299
- Rejestracja: 27 marca 2006
Zdecydowanie słuszna. Najpierw podcięcie Balotelliego na żółtą, sędzia daje przywilej korzyści i od razu brzydkie wejście w Muntariego. Dwa faule w jednej akcji. Co do kartek to Ibra mógł w pierwszej połowie wylecieć za wyraźnie celowe uderzenie łokciem w twarz Chielliniego.Gregor_09 pisze: #Czerwona kartka dla Tiago - niesłuszna. Portugalczyk jak dla mnie mecz zycia w Juve.
Patrząc na naszą dzisiejszą linię pomocy nie mamy prawa do narzekania na wynik. Ogólnie mecz mało emocjonujący jak na Derby d`Italia.
Ostatnio zmieniony 19 kwietnia 2009, 23:16 przez Reg, łącznie zmieniany 1 raz.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Każdego dnia zastanawiam się dlaczego ten klub jest tak bardzo upośledzony. Dlaczego rządzą nim ludzie z klapkami na oczach.
Po pierwsze. inter zdominował środek pola, pozostały nam długie piłki na Vincenzo który biegał co sił w nogach, ale przecież inter to nie Reggina, czy tam Bologna nie uwłaczając nikomu żeby takie coś przeszło. Brak nam jakości. Boli to że Marchionni, czy Grygera (któremu jak słusznie Dragon wspomniał, Seba nabił łeb) to zawodnicy na których stawia się regularnie, mimo że grają słabo, a Giovinco który od jakiegoś czasu jest naszym najlepszym zawodnikiem nawet jak gra dobrze to wędruje na ławkę i dostaje takie 10 minut przez które robi więcej, niż pół składu razem wziętych przez cały mecz. No Boże jakim trzeba być ślepym
. Generalnie mnie ten remis wcale nie rajcuje i czuje się jakbyśmy przegrali.
Zdenek Grygera bohaterem Turynu
.
Po pierwsze. inter zdominował środek pola, pozostały nam długie piłki na Vincenzo który biegał co sił w nogach, ale przecież inter to nie Reggina, czy tam Bologna nie uwłaczając nikomu żeby takie coś przeszło. Brak nam jakości. Boli to że Marchionni, czy Grygera (któremu jak słusznie Dragon wspomniał, Seba nabił łeb) to zawodnicy na których stawia się regularnie, mimo że grają słabo, a Giovinco który od jakiegoś czasu jest naszym najlepszym zawodnikiem nawet jak gra dobrze to wędruje na ławkę i dostaje takie 10 minut przez które robi więcej, niż pół składu razem wziętych przez cały mecz. No Boże jakim trzeba być ślepym

Zdenek Grygera bohaterem Turynu

- danello
- Juventino
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 1
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Koksik... zalozysz dwie bluzy i wydaje Ci sie ze niewiadomo jaki kozak i paker jestes ;pp
trzeba obiektywnie spojrzec na mecz.. Juve mial kilka "stówek" groźnych... pierwsza 'niedoszla' bramka interu takze mowi za siebie...
Remisik...w sumie zasluzony wynik...pomimo tego uwazam ze Juve zagral slabo...nie ma sie co oszukiwac...Inter w pewnym momencie robił co chcial na boisku (IIga polowa)...
rezultat meczu moze byc powodem do radosci ...
trzeba obiektywnie spojrzec na mecz.. Juve mial kilka "stówek" groźnych... pierwsza 'niedoszla' bramka interu takze mowi za siebie...
Remisik...w sumie zasluzony wynik...pomimo tego uwazam ze Juve zagral slabo...nie ma sie co oszukiwac...Inter w pewnym momencie robił co chcial na boisku (IIga polowa)...
rezultat meczu moze byc powodem do radosci ...
- Okoni
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
- Posty: 416
- Rejestracja: 18 grudnia 2007
Ten mecz wyraźnie pokazał, że gdy nie ma na boisku Camora (czyli przez 75% sezonu) i Giovinco (50% sezonu) to jedyne co nasi piłkarze potrafią robić to grać długie piłki "na aferę" do przodu w nadziei, że Iaquinta coś wykombinuje i ustrzeli. Grając w ten sposób nigdy nie wygramy serie A czy CL, ba nawet wątpię czy uda nam się odnieść sukces w CI.
A co do meczu to pierwsza połowa jak najbardziej na +. Przeważaliśmy na boisku, stwarzaliśmy okazje ( Marchionni
). I nie było źle, choć gdyby Tiago nie wybił piłki z linii mogłoby być różnie
. W drugiej połowie totalna porażka, gramy bez pomysłu, niedokładne podania, aż dziw, że przy takiej grze Inter wpakował nam tylko jednego gola.
Z naszych zdecydowanie najlepszy Buffon, o ile jego forma w poprzednich meczach mogła budzić zastrzeżenia to dzisiaj zagrał rewelacyjnie.
Najbardziej raziło mnie to, że mieliśmy do 90' z 10 rzutów różnych i kilka wolnych, a po żadnym nie było nawet groźnego strzału na bramkę Cesara. Dośrodkowuje Alex - nic, dośrodkowuje Nedved - nic, dośrodkowuje Giovinco - nabija Grygerę i gol...
A co do kontrowersji to moim zdaniem sytuacji, gdzie Inter wyprowadził kontrę i strzelił gola być nie powinno, albowiem wcześniej wyraźnie był faulowany Chiellini. Ale w końcówce spotkania Interowi należał się karny - faulowany był Ibrahimović. Czerwona kartka dla Tiago - jak najbardziej zasłużona.
Ogólnie duży zawód po tym meczu. Teraz zamiast walczyć do ostatniej kolejki o mistrzostwo będziemy walczyć do ostatniej kolejki, ale o 2 miejsce...
A co do meczu to pierwsza połowa jak najbardziej na +. Przeważaliśmy na boisku, stwarzaliśmy okazje ( Marchionni


Z naszych zdecydowanie najlepszy Buffon, o ile jego forma w poprzednich meczach mogła budzić zastrzeżenia to dzisiaj zagrał rewelacyjnie.
Najbardziej raziło mnie to, że mieliśmy do 90' z 10 rzutów różnych i kilka wolnych, a po żadnym nie było nawet groźnego strzału na bramkę Cesara. Dośrodkowuje Alex - nic, dośrodkowuje Nedved - nic, dośrodkowuje Giovinco - nabija Grygerę i gol...
A co do kontrowersji to moim zdaniem sytuacji, gdzie Inter wyprowadził kontrę i strzelił gola być nie powinno, albowiem wcześniej wyraźnie był faulowany Chiellini. Ale w końcówce spotkania Interowi należał się karny - faulowany był Ibrahimović. Czerwona kartka dla Tiago - jak najbardziej zasłużona.
Ogólnie duży zawód po tym meczu. Teraz zamiast walczyć do ostatniej kolejki o mistrzostwo będziemy walczyć do ostatniej kolejki, ale o 2 miejsce...
"Przed meczem wiedzieliśmy, że BATE będzie grać w ten sposób, a i tak nas zaskoczyli." - Claudio Ranieri
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
To jakiś żart? Zachował się w tej akcji, jak kompletny kretyn. Dwa faule w ciągu kilku sekund. Należało mu się wyrzucenie z boiska. Mecz życia... jeśli to był jego mecz życia to niech lepiej wraca do ligi portugalskiej.Gregor_09 pisze: #Czerwona kartka dla Tiago - niesłuszna. Portugalczyk jak dla mnie mecz zycia w Juve.
Molinaro był obok Buffona naszym najlepszym zawodnikiem w tym meczu. Trzeba przyznać, że w tym sezonie gra o wiele lepiej. Nie jest to wysoki poziom, ale jest dosyć solidnym pilkarzem.Gregor_09 pisze:#Molinaro- jak widze tego zawodnika na połowie przeciwnika to zaczyna się robić śmiesznie:P
Marchionni to zwykły jeździec bez głowy. Wypuszcza sobie piłke na 10 metrów, a później nie może jej dogonić. Wrzutki też ma niekiepskie.Gregor_09 pisze:#szkoda dwóch zmarnowanych akcji przez Marchionniego -dwóch w ten sam sposób-za daleko wypuszczona piłka:/
Jak patrzę na Poulsena, to zastanawiam się czy Antonio Nocerino nie grałby w tym momencie lepiej od niego...
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Dokładniegladston pisze:To jakiś żart? Zachował się w tej akcji, jak kompletny kretyn. Dwa faule w ciągu kilku sekund. Należało mu się wyrzucenie z boiska. Mecz życia... jeśli to był jego mecz życia to niech lepiej wraca do ligi portugalskiej.Gregor_09 pisze: #Czerwona kartka dla Tiago - niesłuszna. Portugalczyk jak dla mnie mecz zycia w Juve.


- Buri
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
- Posty: 549
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
Gregor_09 pisze: #Czerwona kartka dla Tiago - niesłuszna. Portugalczyk jak dla mnie mecz zycia w Juve.
#Del Piero - ławka i jeszcze raz ławka.
Zdenek uratował nam tyłek. 1-1 to sprawiedliwy wynik
po pierwsze.. jezeli kartka dla Tiago niesluszna to nie wiem za co ty bys chciał karać piłkarzy chyba ze kopanie po twarzy bez spoczynku przez 30sek.

po drugie.. oglądałeś mecz z Interem czy piszesz o DP na podstawie komentarzy innych albo wcześniejszych meczów? Del Piero wczoraj walczył i biegał za 2 wygrywał pojedynki. Nie piszę tego bo lubię DP tylko patrząc na wczesniejsze jego mecze zagrał b. dobrze
Gdyby z takim zaangażowaniem grali w każdym meczu nie było by straty do Interu 10 pkt tylko 3.
Pamiętajcie że grali pod koniec w osłabieniu a nadal atakowali.
Wina nawet nie lezy po stronie trenera bo kogo on ma wstawiać np. za Molinaro? Kim grać w pomocy Hassanem ? Nie mamy ławki, nie mamy klasowego trenera i zawodników. Gramy na naszym poziomie bo więcej nie da się z tego zespołu wykrzesać, chyba że na pojedyncze mecze.
Wszystcy spodziewamy się gry Juventusu za czasu Zambrotty, młodego Nedveda, Del Piero Thurama i innych. Niestety to już nie te samo Juve więc wyniki nie będą te same.
PS.
Zwróccie uwagę jak wracali się nasi piłkarze przy kontrze Interu. Zadupczał Del Piero, Tiago a Poulsen truchtem przyglądał się jak wpada bramka, nie wspominając o Grygerze który też spokojnie biegł w pomóc drużynie.


"Kocham te barwy i nie wstydzę się tego powiedzieć. Kocham je i wszystko, co z nimi związane." - Alessandro Del Piero