Serie A (31): Genoa 3-2 JUVENTUS
- Makoto
- Qualità Juventina

- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 230
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Defensywa jakiej dawno nie widzieliśmy, chwilami jej brak właściwie. W istocie dla mnie ten mecz był bez wyrazu. Kiedy tylko Inter zrobi jakiś fałszywy krok, my i/lub sędzia już się umiemy postarać, aby nie wykorzystać okazji na maxa, a właściwie w ogóle jej nie wykorzystać. Tyle tylko, że i tak nie można by powiedzieć (ale tak z czystym sumieniem), że zasłużyliśmy..!!
Ironiczny gol Palladino (który tyle się nagadał przed meczem, widać słusznie) dający im 3 pkt..
Ironiczny gol Palladino (który tyle się nagadał przed meczem, widać słusznie) dający im 3 pkt..
Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2009, 22:47 przez Makoto, łącznie zmieniany 1 raz.
C'è una stella in cielo che indica il cammino.. forza Juve vincere è il tuo destino!
- Radek_88
- Qualità Juventino

- Rejestracja: 22 stycznia 2005
- Posty: 1179
- Rejestracja: 22 stycznia 2005
Brawo Mauro, po raz kolejny pokazales, ze nie potrafisz panowac nad emocjami, frustracja wziela gore. Przez wlasna glupote zabraknie Cie na mecz z interem.. Zgadnijcie tylko na kogo jestesmy teraz skazani w tym jakze waznym pojedynku..
- fazzi
- Juventino

- Rejestracja: 16 maja 2006
- Posty: 2333
- Rejestracja: 16 maja 2006
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
To wyobraź sobie, że druga była tą lepszą w naszym wykonaniu....szczypek pisze: Nie wiem jak w pierwszej połowie, ale w drugiej byliśmy zdecydowanie słabszym zespołem.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- Marcinzakopane
- Juventino

- Rejestracja: 03 lutego 2007
- Posty: 42
- Rejestracja: 03 lutego 2007
Jesteśmy największymi frajerami na świecie, kolejny mecz przegrany w podobny sposób, jakoś nigdy nie byłem fanem Ranieriego, ale to co ostatnio wyczynia to jest mistrzostwo świata
... U niego grają raczej nazwiska, a o grze nie decyduję forma w jakiej zawodnik się znajduję :płaczę: ... Szkoda słów, zostaje tylko wierzyć, że w przyszłym sezonie, będzie lepiej :?

- Wesoł
- Juventino

- Rejestracja: 10 grudnia 2006
- Posty: 166
- Rejestracja: 10 grudnia 2006
Piękne zawody naszych chłopców. Sculli, Cristico, Palladino - wielkie brawa...
Fatalny mecz. I fatalny Ranieri. Nie byłem zwolennikiem zwalniania siwego. Może jutro, jak ochłonę też nie będę. Ale jak on mógł wprowadzić w takim momencie 2 najbardziej irytujących zawodników z naszego składu. Grygera i MM, taaa.
Jako, że jestem wesoły chłopak, to kogoś pochwalę.
Hmmmm
Hmmm
VI, ładny gol
hmm
No i Buffon, jedna kapitalna interwencja
No i ten...
no...
teges...
No i taka puenta na koniec. Jako, że rzadko tu piszę, to na karteczkę mogę sobie pozwolić.
<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>
Fatalny mecz. I fatalny Ranieri. Nie byłem zwolennikiem zwalniania siwego. Może jutro, jak ochłonę też nie będę. Ale jak on mógł wprowadzić w takim momencie 2 najbardziej irytujących zawodników z naszego składu. Grygera i MM, taaa.
Jako, że jestem wesoły chłopak, to kogoś pochwalę.
Hmmmm
Hmmm
VI, ładny gol
hmm
No i Buffon, jedna kapitalna interwencja
No i ten...
no...
teges...
No i taka puenta na koniec. Jako, że rzadko tu piszę, to na karteczkę mogę sobie pozwolić.
<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>
"Życie to jedna wielka impreza, rób wszystko żeby nie być na niej kelnerem"
- Azrael
- Juventino

- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Powtórzę to co już kilka razy napisałem. Krew mnie zalewa jak czytam kolejne informacje w których nasz zarząd chwali Ranieriego. Jak trener w meczu na szczycie, w meczu w którym przegrywamy, wreszcie w meczu, w którym nasz zawodnik został ukarany czerwoną kartką, nie potrafi wykorzystać trzech zmian to jak się pytam o jakiej koncepcji taktycznej Ranieri może w ogóle rozmawiać.
Przecież za tydzień jak zrobi to samo w meczu z Interem to kibice wywiozą go z Turynu na taczkach. To jak dzisiaj ustawił drużynę, jak zmotywował (a raczej zdemobilizował), to na co pozwala co poniektórym graczom, to jak nie zauważa i nie potrafi wykorzystać Giovinco to woła o pomstę do Nieba!
Co do samego meczu to bezdyskusyjnie zwycięstwo należało się Genui. Naszym najlepszym graczem był Aleks Del Piero i to stwierdzenie oddaje tragizm poziomu naszej gry. DP jako jedyny potafił kiwnąć, przejść kilku zawodników, stworzyć sobie okazje, ale nikt wtedy się nie wystawiał na pozycje, a nawet jeśli to i tak wolał sam oddać strzał. Czasami odnosiło się wrażenie jakoby Del Piero nie chcąc podawać do po prostu gorszych kolegów wolał sam skończyć akcje. Ja nie pochwalam zachowania naszego kapitana, martwi mnie jego kiepska forma, ale co powiedzieć o innych?
Coś jest tu nie tak. Takiego braku zaufania na boisku, takiego braku odpowiedzialności dawno nie widziałem.
Pozdrawiam!
Przecież za tydzień jak zrobi to samo w meczu z Interem to kibice wywiozą go z Turynu na taczkach. To jak dzisiaj ustawił drużynę, jak zmotywował (a raczej zdemobilizował), to na co pozwala co poniektórym graczom, to jak nie zauważa i nie potrafi wykorzystać Giovinco to woła o pomstę do Nieba!
Co do samego meczu to bezdyskusyjnie zwycięstwo należało się Genui. Naszym najlepszym graczem był Aleks Del Piero i to stwierdzenie oddaje tragizm poziomu naszej gry. DP jako jedyny potafił kiwnąć, przejść kilku zawodników, stworzyć sobie okazje, ale nikt wtedy się nie wystawiał na pozycje, a nawet jeśli to i tak wolał sam oddać strzał. Czasami odnosiło się wrażenie jakoby Del Piero nie chcąc podawać do po prostu gorszych kolegów wolał sam skończyć akcje. Ja nie pochwalam zachowania naszego kapitana, martwi mnie jego kiepska forma, ale co powiedzieć o innych?
Coś jest tu nie tak. Takiego braku zaufania na boisku, takiego braku odpowiedzialności dawno nie widziałem.
Pozdrawiam!
- JuveLethal
- Qualità Juventino

- Rejestracja: 14 listopada 2003
- Posty: 293
- Rejestracja: 14 listopada 2003
Tak na goraco jedno mam do powiedzenia - kompletne DNO
Panowie, po co tu wypisywac po kolei kto zagral slabo i wymieniac - wszyscy oprocz moze Gigiego zagrali katastrofalnie i tyle. Nie ma co sie rozdrabniac.
A MM i Grygera wchodzacy na boisko to juz byl obraz rozpaczy...
Wlasnie ogladam tlumaczacego sie przed Sky Ranieriego ze swoich wspanialych decyzji roszadowych, sam nie wie co ma powiedziec.
Panowie, po co tu wypisywac po kolei kto zagral slabo i wymieniac - wszyscy oprocz moze Gigiego zagrali katastrofalnie i tyle. Nie ma co sie rozdrabniac.
A MM i Grygera wchodzacy na boisko to juz byl obraz rozpaczy...
Wlasnie ogladam tlumaczacego sie przed Sky Ranieriego ze swoich wspanialych decyzji roszadowych, sam nie wie co ma powiedziec.
- drozdi
- Juventino

- Rejestracja: 06 marca 2007
- Posty: 1126
- Rejestracja: 06 marca 2007
czekaj niech zgadnę... kurde nie wiem... Mam żałować że nie miałem okazji obejrzeć tego jakże żenującego (sądząc po komentarzach) widowiska? Gratulujmy już interowi scudettoRadek_88 pisze:Brawo Mauro, po raz kolejny pokazales, ze nie potrafisz panowac nad emocjami, frustracja wziela gore. Przez wlasna glupote zabraknie Cie na mecz z interem.. Zgadnijcie tylko na kogo jestesmy teraz skazani w tym jakze waznym pojedynku..

- Lypsky
- Juventino

- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Jeśli ktoś do tej pory wierzył, że zdobędziemy scudetto dziś dostał odpowiedź dlaczego tak nie będzie - ci grajkowie nie zasługują na to. Wierzyłem, że stary siwy człowiek, który siedzi na naszej ławce uczy się na błędach, tymczasem okazał się miękką fujarą (pozdro -10-). DP, Nedved i Poulsen w podstawowej jedenastce - to miał być nasz przepis na sukces. Zmiany? Marchionni i Grygera czyli nasi najlepsi zawodnicy, brawo. Trezeguet nie mógł wejść gdyż nasz coach obraził się na niego, a Giovinco? Co z tego, że w ostatnich meczach ciągnął tych jełopów jak tylko się dało, lepiej stawiać na 'boskiego' Marco.
Ranieri robi krzywdę Del Piero wystawiając go w pierwszym składzie, chłopak z meczu na mecz gra coraz bardziej żenująco. Kupmy Cassano, niech DP będzie naszą zabójczą bronią, a nie 12 zawodnikiem rywala.
Po meczu z Chievo i tym dzisiejszym nie sposób zapominać o obronie, również gratulacje.
Przynajmniej ostra konkurencja na prawej stronie - Zebina równie słaby co Grygera, ole! Szacunek dla Vicenzo bo ostatnio jest wyróżniającą się postacią, czekam na powrót Amauriego.
Mam dosyć tych Poulsenów i innych niedorobów, którzy niszczą dobre imię mojego klubu. Do końca sezonu pozostało nam kilka meczów o nic (pobijemy się z Milanem o drugie miejsce) i finał CI, później trzeba zastanowić się co dalej. Gramy o ćwierćfinał CL i miejsca 2-4 z Poulsenami, Tiaagami, Grygerami i innego tego typu wynalazkami, czy robimy poważne transfery i osiągamy znaczący sukces. Obawiamy się, że z ludźmi, którzy obecnie mają coś do powiedzenia w tym klubie opcja nr 1 jest bardziej prawdopodobna. O zgrozo.
Ranieri robi krzywdę Del Piero wystawiając go w pierwszym składzie, chłopak z meczu na mecz gra coraz bardziej żenująco. Kupmy Cassano, niech DP będzie naszą zabójczą bronią, a nie 12 zawodnikiem rywala.
Po meczu z Chievo i tym dzisiejszym nie sposób zapominać o obronie, również gratulacje.
Przynajmniej ostra konkurencja na prawej stronie - Zebina równie słaby co Grygera, ole! Szacunek dla Vicenzo bo ostatnio jest wyróżniającą się postacią, czekam na powrót Amauriego.
Mam dosyć tych Poulsenów i innych niedorobów, którzy niszczą dobre imię mojego klubu. Do końca sezonu pozostało nam kilka meczów o nic (pobijemy się z Milanem o drugie miejsce) i finał CI, później trzeba zastanowić się co dalej. Gramy o ćwierćfinał CL i miejsca 2-4 z Poulsenami, Tiaagami, Grygerami i innego tego typu wynalazkami, czy robimy poważne transfery i osiągamy znaczący sukces. Obawiamy się, że z ludźmi, którzy obecnie mają coś do powiedzenia w tym klubie opcja nr 1 jest bardziej prawdopodobna. O zgrozo.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- Kubba
- Juventino

- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Mam nadzieje, że to sarkazm, a jak nie to idź się prześpij i ochłoń...Azrael_Juve pisze:Co do samego meczu to bezdyskusyjnie zwycięstwo należało się Genui. Naszym najlepszym graczem był Aleks Del Piero i to stwierdzenie oddaje tragizm poziomu naszej gry.
Wszyscy grali beznadziejnie, ale wg. mnie najlepszym zawodnikiem był Nedved, choć i tak grał słabo, lecz lepiej niż reszta.
EDIT:
No może jeszcze na wyróżnienie zasługuje Iaquinta, dwa groźne strzały i gol...
Katastrofa
Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2009, 22:56 przez Kubba, łącznie zmieniany 1 raz.
- Tom A Juve
- Juventino

- Rejestracja: 17 grudnia 2005
- Posty: 130
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
Większość co tu napisano to prawda...a szczególnie to że linia obrony kuleje a strategia meczowa i zmiany dostosowane do sytuacji nie istnieją ! Ranieri się zagubił, albo jest coś o czym nie wiemy
Jednego tylko nie rozumiem : Czemu tak najeżdzacie na Alexa ? Wiem że od niego oczekuje się cudów, bo głównie dzięki takowym wygrywaliśmy z rywalami pokroju Reala .... ale bez przesady - dziś w ogóle nie grał samolubnie !!!! Cały czas podawał, i stwarzał największe zagrożenie razem z Nedvedem. Wciąż swoją techniką potrafi minąć dwóch rywali (tak jak to było przy końcowej linii boiska)
Ale to oczywiście wina Alexa, że pan Camor osłąbia zespół, że pan Ranieri nie ma jaj zagrać bardziej ofensywnie , że obrona gra na poziomie II ligi....itd
weźcie się ogarnijcie, bo co mecz piszecie to samo
niektórzy widocznie komentują nie oglądając meczów , albo po prostu nie wiedzą co pisać, to dawaj na Del Piero :rotfl:
Jedno jest pewne - Juve jest w głębokim dołku i jeden czy dwa transfery tego nie zmienią .....przydałby sie ktoś taki jak Ribery
Jednego tylko nie rozumiem : Czemu tak najeżdzacie na Alexa ? Wiem że od niego oczekuje się cudów, bo głównie dzięki takowym wygrywaliśmy z rywalami pokroju Reala .... ale bez przesady - dziś w ogóle nie grał samolubnie !!!! Cały czas podawał, i stwarzał największe zagrożenie razem z Nedvedem. Wciąż swoją techniką potrafi minąć dwóch rywali (tak jak to było przy końcowej linii boiska)
Ale to oczywiście wina Alexa, że pan Camor osłąbia zespół, że pan Ranieri nie ma jaj zagrać bardziej ofensywnie , że obrona gra na poziomie II ligi....itd
weźcie się ogarnijcie, bo co mecz piszecie to samo
Jedno jest pewne - Juve jest w głębokim dołku i jeden czy dwa transfery tego nie zmienią .....przydałby sie ktoś taki jak Ribery
jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia, proszę nie ubieraj tego faktu w słowa...
- Copiczenkowiczenko
- Juventino

- Rejestracja: 05 lipca 2005
- Posty: 200
- Rejestracja: 05 lipca 2005
Szok! Poulsen w pierwszym skladzie... Brak Giovinco...
Po rozpoczeciu drugiej polowy odnioslem wrazenie jakby Siwy pogodzil sie juz z mistrzostwem interu.
Camoranesi tradycyjnie nie wytrzymal nerwowo, ale on juz taki jest. I tak go uwielbiam.
Jednak po zmianach jakie nam zaserwowal Ranieri po zejsciu Mauro przecieralem oczy ze zdumienia.
Czekalem na Trezegola i Sebe, dostalem Zdenka i Marchionniego.
Del Piero-egoista, w przynajmniej dwoch sytauacjach mogl podac do lepiej ustawionych kolegow.
Na pochwale zasluguje jedynie Iaquinta. Chlopak jest w wysmienitej formie.
I jeszcze jedno, Raffaele Palladino! Co on dzis robil z naszymi piłkarzami to glowa mała.
Po co nam Cassano czy Floccari? Z przyjemnoscia zobaczyl bym go z powrotem w koszulce Juve.
EDIT:
Po rozpoczeciu drugiej polowy odnioslem wrazenie jakby Siwy pogodzil sie juz z mistrzostwem interu.
Camoranesi tradycyjnie nie wytrzymal nerwowo, ale on juz taki jest. I tak go uwielbiam.
Jednak po zmianach jakie nam zaserwowal Ranieri po zejsciu Mauro przecieralem oczy ze zdumienia.
Czekalem na Trezegola i Sebe, dostalem Zdenka i Marchionniego.
Del Piero-egoista, w przynajmniej dwoch sytauacjach mogl podac do lepiej ustawionych kolegow.
Na pochwale zasluguje jedynie Iaquinta. Chlopak jest w wysmienitej formie.
I jeszcze jedno, Raffaele Palladino! Co on dzis robil z naszymi piłkarzami to glowa mała.
Po co nam Cassano czy Floccari? Z przyjemnoscia zobaczyl bym go z powrotem w koszulce Juve.
EDIT:
heh... ogladalismy na pewno ten sam mecz?gladston pisze:Wepchnął piłke pod koniec meczu, a poza tym niczym szczególnym się nie wyróżnił.Copiczenkowiczenko pisze:
I jeszcze jedno, Raffaele Palladino! Co on dzis robil z naszymi piłkarzami to glowa mała.
Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2009, 23:12 przez Copiczenkowiczenko, łącznie zmieniany 1 raz.
- Zdun
- Juventino

- Rejestracja: 03 grudnia 2003
- Posty: 507
- Rejestracja: 03 grudnia 2003
Siema Pelson
hahaha
To nie ten sam Juve co kiedyś, teraz to zespół pieśni i tańca...
Chcemy mistrza ?? kupmy kogos dobrego a nie......przede wszytkim nowy trener ! Lippi <marzenia>
Diego Da Silva ? taaaa a kto przyjdzie?? no jak to kto Ranieri powie mamy dobry sklad szukamy tylko zmiennikow dla Zdenka czy Olofa...(Olof moj faworyt ostatnich 2 lat :>) albo ja coś czuje ze nasi poluja na Giggsa, no bo trzeba Nedveda zastąpić nie ? ...lol
To nie ten sam Juve co kiedyś, teraz to zespół pieśni i tańca...
Chcemy mistrza ?? kupmy kogos dobrego a nie......przede wszytkim nowy trener ! Lippi <marzenia>
Diego Da Silva ? taaaa a kto przyjdzie?? no jak to kto Ranieri powie mamy dobry sklad szukamy tylko zmiennikow dla Zdenka czy Olofa...(Olof moj faworyt ostatnich 2 lat :>) albo ja coś czuje ze nasi poluja na Giggsa, no bo trzeba Nedveda zastąpić nie ? ...lol
Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2009, 23:13 przez Zdun, łącznie zmieniany 1 raz.
