Liga Mistrzów 2008/2009
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Villareal vs Arsenal
Arsenal po pokonaniu Romy trafił chyba najlepiej jak mógł. Staja przed dużą szansa zagrania w 1/2 LM. Z kolei Villareal mógł trafić bardzo mało łatwiejszych rywali (chyba tylko Porto), więc tez powinni być zadowoleni z losowania. Mimo, że faworytem jest Arsenal, to nie zdziwiłbym się, gdyby Hiszpanie zrobili niespodziankę. Dla mnie Kanonierzy nie byli, nie SA i nie będą drużyna do walki o najwyższe cele. Polityka Wegnera, która kiedyś podziwiałem pokazuje, że w footballu nie liczy się tylko młodość, ale głównie doświadczenie. Sprzedawanie co wartościowszych piłkarzy i zastępowanie ich młodymi diamentami mija się z celem.
Manchester United vs FC Porto
Tutaj nie przewiduje niespodzianki, chociaż w piłce niby wszystko jest możliwe. Red Devils trafili na wymarzonego rywala w 1/4 Champions Legaue. Co więcej, jeżeli pokonają Porto, ich przeciwnikiem będzie ktoś z pary Villareal – Arsenal. Wydaje mi się, że losy dwumeczu rozstrzygną się już na Old Trafford. Trochę szkoda mi Porto. No i liczyłem, że Manchester trafi na Barce, a więc ktoś z tej dwójki odpadnie. ..
Liverpool vs Chelsea
Który to raz oni się spotykają w fazie pucharowej Ligi Mistrzów w ciągu ostatnich 5 lat? 3?
Dla mnie minimalnym faworytem jest Liverpool, pod warunkiem, że nie starci gola na Anfield Road. Gdy w Liverpoolu będzie 0:0 albo wygrają The Reds to myślę, że to oni awansują. Spodziewam się jednak bardzo nudnego dwumeczu. Zaleta tego losowania jest to, ze chociaż ktoś z Anglików odpadnie na 100%…
Barcelona vs Bayern
Zdecydowanie najciekawszy mecz tej rundy. Barcelona trafiła średnio. Mogła lepiej, mogła gorzej. Bayern trafił chyba najgorzej. Mimo, ze Barca miała lekki spadek formy, wydaje się, że wszystko już wróciło do normy i to Blaugrana jest zdecydowanym faworytem. Nie powinniśmy jednak z góry przekreślać Bayernu, ponieważ Bawarczycy mogą jeszcze namieszać w Lidze Mistrzów. Zapowiada się ciekawy mecz i mam nadzieje, ze to on będzie transmitowany w TVP…
Arsenal po pokonaniu Romy trafił chyba najlepiej jak mógł. Staja przed dużą szansa zagrania w 1/2 LM. Z kolei Villareal mógł trafić bardzo mało łatwiejszych rywali (chyba tylko Porto), więc tez powinni być zadowoleni z losowania. Mimo, że faworytem jest Arsenal, to nie zdziwiłbym się, gdyby Hiszpanie zrobili niespodziankę. Dla mnie Kanonierzy nie byli, nie SA i nie będą drużyna do walki o najwyższe cele. Polityka Wegnera, która kiedyś podziwiałem pokazuje, że w footballu nie liczy się tylko młodość, ale głównie doświadczenie. Sprzedawanie co wartościowszych piłkarzy i zastępowanie ich młodymi diamentami mija się z celem.
Manchester United vs FC Porto
Tutaj nie przewiduje niespodzianki, chociaż w piłce niby wszystko jest możliwe. Red Devils trafili na wymarzonego rywala w 1/4 Champions Legaue. Co więcej, jeżeli pokonają Porto, ich przeciwnikiem będzie ktoś z pary Villareal – Arsenal. Wydaje mi się, że losy dwumeczu rozstrzygną się już na Old Trafford. Trochę szkoda mi Porto. No i liczyłem, że Manchester trafi na Barce, a więc ktoś z tej dwójki odpadnie. ..
Liverpool vs Chelsea
Który to raz oni się spotykają w fazie pucharowej Ligi Mistrzów w ciągu ostatnich 5 lat? 3?

Barcelona vs Bayern
Zdecydowanie najciekawszy mecz tej rundy. Barcelona trafiła średnio. Mogła lepiej, mogła gorzej. Bayern trafił chyba najgorzej. Mimo, ze Barca miała lekki spadek formy, wydaje się, że wszystko już wróciło do normy i to Blaugrana jest zdecydowanym faworytem. Nie powinniśmy jednak z góry przekreślać Bayernu, ponieważ Bawarczycy mogą jeszcze namieszać w Lidze Mistrzów. Zapowiada się ciekawy mecz i mam nadzieje, ze to on będzie transmitowany w TVP…
- zlypasterz
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2007
- Posty: 39
- Rejestracja: 29 maja 2007
w polfinale:
manu- arsenal
barca - liverpool
final:
manu-liverpool
i zwyciezy byc moze liverpool
manu- arsenal
barca - liverpool
final:
manu-liverpool
i zwyciezy byc moze liverpool

- Il Storico
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 522
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Losowanie nie poszło po mojej myśli. Chciałem takie oto pary: ManU-Chelsea, L'pool-Arsenal, Villareal-Porto i Barsa-Bayern(jedyna która się spełniła) wyszło inaczej.
Chciałem by Anglicy nawzajem się eliminowali, a w 1/2 grała jedna z tych mniej skomercjalizowanych ekip.
1/2 marzeń:Porto, Bayern, Villareal, LIV/CHE(obojętnie)
Niestety zwycięży komercha i dojdzie do najbardziej przereklamowanego finału w historii Barca-Manchester.
Tyle ode mnie. Jak zobaczyłem na kogo trafiło Porto (moja ostatnia nadzieja) doszedłem do wniosku, że LM już w tym sezonie nie pooglądam. Pozdro
Chciałem by Anglicy nawzajem się eliminowali, a w 1/2 grała jedna z tych mniej skomercjalizowanych ekip.
1/2 marzeń:Porto, Bayern, Villareal, LIV/CHE(obojętnie)
Niestety zwycięży komercha i dojdzie do najbardziej przereklamowanego finału w historii Barca-Manchester.
Tyle ode mnie. Jak zobaczyłem na kogo trafiło Porto (moja ostatnia nadzieja) doszedłem do wniosku, że LM już w tym sezonie nie pooglądam. Pozdro
Ostatnio zmieniony 20 marca 2009, 22:54 przez Il Storico, łącznie zmieniany 1 raz.
- Niasty
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 488
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- zlypasterz
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2007
- Posty: 39
- Rejestracja: 29 maja 2007
barsa? skrot od barselona? jakis nowy klub?Il Tifoso pisze:Losowanie nie poszło po mojej myśli. Chciałem takie oto pary: ManU-Chelsea, L'pool-Arsenal, Villareal-Porto i Barsa-Bayern(jedyna która się spełniła) wyszło inaczej.
Chciałem by Anglicy nawzajem się eliminowali, a w 1/2 grała jedna z tych mniej skomercjalizowanych ekip.
1/2 marzeń:Porto, Bayern, Villareal, LIV/CHE(obojętnie)
Niestety zwycięży komercha i dojdzie do najbardziej przereklamowanego finału w historii Barsa-Manchester.
Tyle ode mnie. Jak zobaczyłem na kogo trafiło Porto (moja ostatnia nadzieja) doszedłem do wniosku, że LM już w tym sezonie nie pooglądam. Pozdro

- Il Storico
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 522
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Wiesz, nie to, że najlepszy futbol. Jak Porto w 2004 roku grało najlepszy futbol jakoś to znosiłem, to samo w 2003 roku, gdy puchar wzniósł Milan (nie było mi wtedy do śmiechu, ale jakoś to zniosłem). Od 2005 nie cieszę się Ligą Mistrzów (w wydaniu finałowym). Po prostu nie trawię komerchy, hot dogów na trybunach i miliony sezonowców, jakoś mnie to nie kręci. Już wolę finał Pucharu UEFA obejrzećNiasty pisze:Obie te drużyny grają w tej chwili najlepszy futbol w Europie. To logicznie, że jest o nich głośno :roll:
Nie, nie mam tego w zwyczajuNiasty pisze:Popłacz się jeszcze
W porządku niech jest Barca. Pisałem skrótemZlypasterz pisze:barsa? skrot od barselona? jakis nowy klub? Very Happy

Ostatnio zmieniony 20 marca 2009, 23:13 przez Il Storico, łącznie zmieniany 1 raz.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
No tak... Każdy z nas czuł po tym meczu satysfakcję. Nasz sukces oblewałem przez następne 2 tygodnie.Il Tifoso pisze:to samo w 2003 roku, gdy puchar wzniósł Milan.
Il Tifoso pisze:Po prostu nie trawię komerchy, hot dogów na trybunach i miliony sezonowców, jakoś mnie to nie kręci.
Mam podobne zdanie, ale z jedną różnicą. Mnie to, że tak powiem, bokiem obchodzi czy i jak wyglądał będzie finał, bo my w nim nie zagramy. To, że będą miliony sezonowców, dla których wyjście do WC jest jedynym ruchem w przypadku oprawy, a chipsy na meczu smakują inaczej, to też nie ma znaczenia. To jest śmieszne, żałosne, ale niech sobie robią, co chcą.... Nie będziemy przecież wybierać drużyn, które nie mają w finale zagrać, bo mają takich a nie innych kibiców w Europie czy Chinach (skłon w stronę United). Ich sprawa. My mamy swoich kibiców, swój klub, z którego jesteśmy dumni i będziemy równie dumni, gdy klub ten za rok wzniesie Puchar Ligi Mistrzów.
- Il Storico
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 522
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Ajajja spaliłem się tym zdaniem
Wtedy załamywałem się, ale jakoś to przeżyłem. Teraz byłoby ciężej

- Motor
- Juventino
- Rejestracja: 27 marca 2008
- Posty: 297
- Rejestracja: 27 marca 2008
Szkoda Porto, mogło by trafić na Arsenal ( może by dali radę
) lub Villarreal (to akurat spoko
). Bayern mam nadzieje rozwali Barcelonę w pięknym stylu, co do reszty to flaki z olejem popijane wodą


Za wszelki nie ład w moich wypowiedziach odpowiedzialni są kosmici.
27 marca 2010 - 2 lata na Forum JuvePoland
27 marca 2010 - 2 lata na Forum JuvePoland
- Brutalo
- Juventino
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
- Posty: 1993
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
Moim zdaniem trzeba rozgraniczyć "komerchę i hot-dogi" od gry na boisku. Przy obecnej komercjalizacji sportu przybywanie sezonowych kibiców jest nieuchronne, ale to nie oni tworzą widowisko (a jeśli tworzą to w małej części, mówię tu o moim wrażeniu przed monitorem). Gdyby Juventus wygrał tę edycję Ligi Mistrzów, a na JuvePoland zarejestrowało by się masa nowych ludzi, to uważałbyś Juventus za komercyjną drużynę? Sukces przyciąga kibiców, kibice przyciągają kasę, kasa przyciąga najlepszych zawodników, a oni znowu przyciągają sukces :roll: Barcelona i Manchester United to dwie najlepsze drużyny w tym sezonie, prezentujące najbardziej widowiskową piłkę w Europie, i trochę nie rozumie, jak ich ewentualne starcie dla osoby interesującej się piłką nożną może być z założenia "nudne jak flaki z olejem" i nie warte obejrzenia.
- zlypasterz
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2007
- Posty: 39
- Rejestracja: 29 maja 2007
bloktorun dokladnie sukces przyciaga kibicow. przyklad z juve? mnostwo kibicow jest za juve od lat 1996-1998. no i moze jest tez jeszcze garstka od pamietnego dwumeczu z realem.
- KeRmit19
- Juventino
- Rejestracja: 29 marca 2008
- Posty: 410
- Rejestracja: 29 marca 2008
57% dobrze19.12.08r napisalem: pisze:Jeszcze krotko o innych parach:
Villarreal - Panathinaikos Panathinaikos jakos mnie nie przekonuje. No chyba, ze w Grecji kibice stworza jakas niepowtarzalna atmosfere, ktora sparalizuje Ekipe z Hiszpanii. Moj typ: Villarreal
Sporting - Bayern Jak dla mnie to jest bardzo wyrownana para. Moze troszke wiecej szans ma Bayern, ktory ma rewanz u siebie ale Sporting napewno tanio skory nie sprzeda;] Typ: Sporting a co![]()
Atletico - FC Porto Tutaj nie mam faworyta. Mysle jednak, ze Atletico bedzie czarnym koniem tych rozgrywek Wink Typ: Atletico
Lyon - Barcelona To co Barca wyprawia mowi samo za siebie. Jesli nie zlapia zadyszki awans maja pewny. Typ: Barca
Real - Liverpool Real po zmianie trenera, przybyciu Huntelaara i ew. dokupieniu kogos w zimie moze od nowego roku naprawde sie rozpedzic. Ciekawe, co na to Anglicy. Kolejna para w ktorej moze zdarzyc sie wszystko Wink Typ: Real
inter - Manchester Utd No i Mourinho ma, o co prosil. Kapitalna para. Inter bedzie mial okazje do sprawdzenia sie z rywalem z najwyzszej polki w fazie w ktorej przegrywajacy odpada. Wiec presja bedzie. Bedzie trzeba zagrac na calosc w obu meczach - bez eksperypentow. Sprawdzonymi metodami. Zycze im z calego serca zeby odpadli. MU ma rewanz u siebie i mysle, ze tam postawia kropke nad i;]. Typ: MU :Evil:
AS Roma - Arsenal Z calym szacunkiem dla Romy ale wg mnie niestety sobie nie poradza z Arsenalem. Wygra mlodsc i finezja;] Tyle;] Typ: Arsenal

Tym razem nie zamierzam sie rozpisywac ale final inny niz MU - Barcelona bylby dla mnie niespodzianka. No chyba, ze dojdzie jak w poprzednim sezonie do angielskiego pojedynku. Dla mnie LM skonczyla sie wraz z odpadnieciem Juve i obojetne mi kto wygra.
Il Tifoso Tak z ciekawosci zapytam
- Il Storico
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 522
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Kermit: Jestem dość stary by pamiętać 2003 rok. Wtedy za serio zacząłem z footballem. Aż do teraz 8)
- Niasty
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 488
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
Rozumiem, że od 2005 roku miałeś możliwość, pojechać na finał ligi mistrzów, ale po prostu nie mógłbyś znieść tych pikników :roll: Nie wiem jak ty, ale ja w tv oglądam mecz, ludzi wcinających hot - dogi nie dostrzegam, a może po prostu ich nie widać, albo może mam to gdzieś...Od 2005 nie cieszę się Ligą Mistrzów (w wydaniu finałowym). Po prostu nie trawię komerchy, hot dogów na trybunach i miliony sezonowców, jakoś mnie to nie kręci. Już wolę finał Pucharu UEFA obejrzeć
Sezonowcy są wszędzie, inne kluby mają ich więcej, inne mniej, po naszych zwycięstwach z Realem kilku też do nas doszło.
- Il Storico
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 522
- Rejestracja: 11 listopada 2007
Nie o to chodzi. Bardzo chętnie pojechałbym na finał LM. Fajne przeżycie. Mówię to z perspektywy kibica przed TV. Wiem, że Juve ma też sezonowców, ale nie tak wielu. Wkurza mnie to, że pseudo eksperci sieją propagandę przeciwko Calcio. Pozdro