Juventus za kilka lat - jak to sobie wyobrażacie.

Klubowe finanse, stadion, marketing, nowe logo i wiele innych. Podyskutuj na temat najważniejszych spraw związanych z Juventusem.
ODPOWIEDZ
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 11 marca 2009, 15:58

GrandeAle pisze:przereklamowanego Marchisio
Wiele można o nim powiedzieć, ale to akurat niekoniecznie.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
R.A.B.

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 września 2008
Posty: 50
Rejestracja: 05 września 2008

Nieprzeczytany post 11 marca 2009, 16:03

GrandeAle pisze:Z tym niedługo to bym tak nie przesadzał. Wydaje mi się, że wszyscy próbujecie na siłę samych siebie przekonywać do słuszności polityki transferowej naszego zarządu. Ja jednak tak na to nie patrzę. Porównanie do Arsenalu nie jest najlepsze, bo Arsenal kupuje jednak młodych i już świetnych graczy mogących od razu grać w podstawowym składzie. My natomiast nie do końca, a jak już takich mamy (Giovinco) to siwy trzyma go na ławie. Fakt, że sprowadziliśmy Yago, powrócili DC i Marchisio to trochę mało ponieważ CM niczego nie pokazuje, DC niestety kontuzja a Yago i Ekdal to melodia dalekiej przyszłości o ile w ogóle...
Niestety ale potrzeba nam transferów już teraz, bo wkrótce możemy stać się średniakami europejskimi. Już teraz jesteśmy mniej więcej na poziomie 2 półki. Fakt, że szybko wróciliśmy do czołówki Serie A po degradacji i w ogóle, ale problem w tym, że przed obecnym sezonem nie złapaliśmy wiatru w żagle i nie kupiliśmy nikogo wartościowego do pomocy poza Momo. Fajnie, że wzmocniliśmy bramkę Manningerem (gra nawet lepiej niż Buffon), że mamy Amauriego jako kolejnego świetnego napastnika, ale cóż z tego skoro w pomocy poza Momo mamy Camora wiecznie kontuzjowanego, słabego MM (choć miewa przebłyski ale to za mało na Juve), słabego Tiago, przereklamowanego Marchisio, przepłaconego Poulsena, Nedveda bez formy (poza kilkoma wyjątkami) i Brazzo, który najlepsze lata ma już za sobą... Podsumowując mamy w środku tylko Momo (a teraz nawet już jego nie mamy). Reszta to gracze aspirujący raczej do gry Napoli czy Fiorentinie (a ci już mają lepszych w pomocy).
A co z obroną? Zdenek do wymiany, Molinaro to nie to i mimo, że zrobił ogromne postępy to chyba zwyczajnie nie ma wystarczających predyspozycji do gry w Juventusie. Na środku akurat Legro i Kielon mi wystarczają.

Trzeba podkreślić, że faktycznie sporym pechem były w tym sezonie kontuzje kluczowych graczy, ale na tym przecież polega budowanie zespołu, żeby mieć szeroką ławkę i rezerwowych na poziomie zbliżonym do pierwszego składu.

Mnie osobiście wzorowanie się na Arsenalu nie przekonuje w 100%. Owszem jestem za wprowadzaniem młodych, ale ta młodzież też musi być trochę innej jakości. Poza tym trzeba rzeczywiście wyważyć proporcje między młodymi i zdolnymi a doświadczonymi. Dlatego też uważam, że kilka zakupów a'la Diego byłoby wskazanych. Nie ma co marzyć o sprowadzaniu graczy klasy Ribery'ego. Za dobrze by było. Uważam natomiast, że warto może postąpić troszeczkę jak Milan, który wiecznie penetruje rynek brazylijski i sprowadza świetnych graczy za stosunkowo niewielkie pieniądze.

Generalnie mnie zastanawia tylko jedno... Czy Juve kiedykolwiek nawiąże jakością do tego z 2 połowy lat '90... Do tego przydałby się jeden istotny transfer --> Lippi. Generalnie jakikolwiek myślący trener. Ranieri mimo, że sympatyczny facet to jest trenerem 2 kategorii. Popatrzcie na takiego Hiddinka... Przejął Chelsea i momentalnie potrafił ich poukładać. Może jeszcze nie funkcjonują na 100%, ale na nas wystarczyło.
Polski post. same narzekanie i obrażanie zawodników , a zero merytoryki


GrandeAle

Juventino
Juventino
Rejestracja: 22 listopada 2008
Posty: 37
Rejestracja: 22 listopada 2008

Nieprzeczytany post 11 marca 2009, 16:39

A z Tobą na pewno wszystko OK R.A.B.? Obrażaniem nazywasz stwierdzenie, że jeden czy drugi piłkarz jest słaby, nie nadaje się do Juve, etc? No to chyba coś nie tak... Obrażałbym gracza gdybym powiedział, że jest z niego kawał bitego CH***. Różnica między oceną ich gry i krytyką a obrażaniem jest chyba dość wyraźna.
A krytyka nie jest polaczkowa tylko nie należę do osób, które zadowalają się tym co mają jeśli to ewidentnie kuleje. Sorry, ale wady wyraźnie piętnuję i pozostanę przy tym.


Niasty

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2008
Posty: 488
Rejestracja: 20 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 11 marca 2009, 17:16

Okoni pisze:Warto podkreślić świetną pracę z młodzieżą. Zarząd kiedyś powiedział, że Juventus będzie tworzony na wzór Arsenalu i nie rzucał słów na wiatr.
Jesteś pewien, że tego chcesz ?


Obrazek
Okoni

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2007
Posty: 416
Rejestracja: 18 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 11 marca 2009, 18:52

Niasty pisze:
Okoni pisze:Warto podkreślić świetną pracę z młodzieżą. Zarząd kiedyś powiedział, że Juventus będzie tworzony na wzór Arsenalu i nie rzucał słów na wiatr.
Jesteś pewien, że tego chcesz ?
Pisząc, że nasz zarząd tworzy Juve za wzór Arsenalu chodziło mi o sprowadzaniu zdolnych i obiecujących piłkarzy (Iaqo, Ekdal, Daud) i robieniu z nich dobrych grajków (Giovinco, De Cegile, Marchisio).


"Przed meczem wiedzieliśmy, że BATE będzie grać w ten sposób, a i tak nas zaskoczyli." - Claudio Ranieri
Niasty

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 stycznia 2008
Posty: 488
Rejestracja: 20 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 11 marca 2009, 20:09

To zjawisko jest jak najbardziej naturalne, i to nie tylko u nas, ale praktycznie we wszystkich liczących się klubach europy.

A za tematem. Mam nadzieję, że wczorajszy mecz otworzy oczy naszym mości działaczom. Bo jeśli jako drużyna jeszcze jakoś się prezentujemy, to indywidualne jednostki kuleją, i samą ambicją tego się nie załata. Odpadliśmy przez żenadę naszego zarządu, i teraz to oni, i tylko oni muszą to naprawić ! Wszystkiego załatać się nie da, bo prawda jest taka, że w przyszłym sezonie znajdziemy kolejnego piłkarza do 'pastwienia', musi znaleźć się jakiś kozioł ofiarny.

No bo tak:
- Następca Molinaro
- Następca Grygery
- Zmiennik Camora
- Następca Nedveda

Nie ma kuja we wsi, z takimi materialistami/ekonomistami, którym bardziej zależy na zachowaniu swoich ciepłych stołków pod tyłkami, nie widzę większych perspektyw by takowych transferów dokonać. Zostanę przy tym, ze następcy dla Nedveda i Grygery to konieczność.
Jeśli już Diego, to tylko pośrednio jako następca Pavla, ale jego transfer oscyluje w granicach 30 mln euro, czyli mniej więcej tyle ile kosztowało nas letnie mercato, za resztę kupiliśmy graczy, którzy sprawili, że jesteśmy tam gdzie jesteśmy(Mówie też o sezonu 07/08 ). Przeciętność dominuje w naszym składzie. Liczę jeszcze na metamorfozę naszego zarządu, tym bardziej, że ostatnie słowa Ranieriego, mnie podbudowują "Od tego składu nie można chyba wymagać więcej." Nie wiem w jakim stopniu odbije się to na naszej triadzie, ale liczę że bez odzewu się nie obejdzie (mam namyśli czyny, nie słowa :) )
Jeszcze jedno. Byłem przeciwnikiem zmiany systemu na 4 - 3 - 3, jednak ostatnio przekonuje się do do tego by zaryzykować. Dlaczego ? Mam nadzieję, że taka przemiana sprawi, że zerwiemy ze schematyczną taktyką 'długa do Amaurie'go ', która jest tak czytelna i schematyczna, że nawet 10 letnie dziecko by ją rozszyfrowało, co nawet widać w rundzie rewanżowej tego sezonu. Po drugie uważam, że kadrowo jesteśmy lepsi do gry trójzębem niżeli klasycznym 4 - 4 - 2. Środek pomocy to nasza najmocniej obsadzona pozycja, a jasną sprawą jest to że im lepiej zorganizowany środek pola, tym lepsza organizacja w grze obronnej. Aczkolwiek bez odpowiednich transferów i ten pomysł nie wypali.
Miś Coccolino pisze: Nie życzę sobie Cassano w Juventusie. Tylko czekać, aż bomba wybuchnie. Capello nie dał sobie z nim rady, a da Ranieri ?
Miś Coccolino w temacie o meczu z Chelsea... pisze:Ci, którzy tak jadą po Ranierim, za rok i tak dostaną swoje. Wątpię, by zarząd chciał przedłużać z nim umowę.
...Ranieri tego nie pociągnie - Ranieri odejdzie.

A może jednak ? ;)


Obrazek
sisman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 sierpnia 2006
Posty: 369
Rejestracja: 03 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 11 marca 2009, 22:44

Z obecnym zarządem to wyobrażam sobie to tak:
Kupujemy obiecującego pomocnika jakim jest Deco, Nedved kończy kariere, odchodzą Giovinco i De Ceglie ponieważ dostaja mało szans na gre. Potem Treze, Del Piero kończą kariere, Iaquinta odchodzi, bo mało gra, na ataku zostaje Amauri, który jest po 30 i obok niego gwiazda Atalanty, Floccari. Camoranesi co chwila łapie kontuzje i na jego miejscu cały sezon gra Marchionni, chyba że zarząd pokusi sie o zawodnika pokroju Almirona.
Na środku gra Marchisio z Sissoko, jest to jedyny pozytywny aspekt, w obronie Giorgio i mający już swoje lata Legro, na bokach wiecznie młody Molinaro i przebojowy Grygera ewentualnie Zebiena. Ranieri jak zwykle będzie zadowolony, zarząd będzie twierdził, że mamy wspaniały skład i, że w następnym meczu musimy być bardziej skoncentrowani. Skład na 2012 wyobrażam sobie tak:
Buffon
Zebina Legro Chellini Molinaro

Marchionni Sissoko Marchisio Deco

Amauri Floccari


Day after day I'm getting better and better.
Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3080
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 11 marca 2009, 22:52

sisman pisze:Skład na 2012 wyobrażam sobie tak:
Buffon
Zebina Legro Chellini Molinaro

Marchionni Sissoko Marchisio Deco

Amauri Floccari
Ja dziękuję. Rozumiem, ze doświadczenie itp, ale jeśli oni mają grać w 2012 roku to ja dziękuję. Bramkarza pominąłem, bo to inna sprawa.


sisman

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 sierpnia 2006
Posty: 369
Rejestracja: 03 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 11 marca 2009, 22:55

Push3k pisze:
sisman pisze:Skład na 2012 wyobrażam sobie tak:
Buffon
Zebina Legro Chellini Molinaro

Marchionni Sissoko Marchisio Deco

Amauri Floccari
Ja dziękuję. Rozumiem, ze doświadczenie itp, ale jeśli oni mają grać w 2012 roku to ja dziękuję. Bramkarza pominąłem, bo to inna sprawa.
Dlaczego Ci zawodnicy nie mogą grać jeszcze przez 3 lata? wiem, że mój skład jest bardzo mało prawdopodobny, ale w tym momencie tak sobie to wyobrażam.


Day after day I'm getting better and better.
Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3080
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 11 marca 2009, 23:24

sisman pisze: Dlaczego Ci zawodnicy nie mogą grać jeszcze przez 3 lata? wiem, że mój skład jest bardzo mało prawdopodobny, ale w tym momencie tak sobie to wyobrażam.
Jakoś mam takie wrażenie, że lepiej mieć młodszych tak o 5 lat. W sumie znając Secco to tak może się skończyć.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 11 marca 2009, 23:29

sisman pisze:
Push3k pisze:
sisman pisze:Skład na 2012 wyobrażam sobie tak:
Buffon
Zebina Legro Chellini Molinaro

Marchionni Sissoko Marchisio Deco

Amauri Floccari
Ja dziękuję. Rozumiem, ze doświadczenie itp, ale jeśli oni mają grać w 2012 roku to ja dziękuję. Bramkarza pominąłem, bo to inna sprawa.
Już nie przesadzaj z tą ironią, bo mocno przejaskrawiasz. Nasz zarząd jest jaki jest, Secco lubi otaczać się średniakami, ale też stawia na szczęście na utalentowaną młodzież.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Prokson

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2008
Posty: 255
Rejestracja: 24 września 2008

Nieprzeczytany post 12 marca 2009, 00:22

co roku ściągamy młodziaka typu iago czy ekdal którzy za kilka lat po ograniu na wyporzyczeniach będa ale podstawowymi graczami albo wzmocnieniem z ławki

obecnie kadra jako tako jest kompletna tzn sa podstawowi gracze którzy sa w stanie nawiązać walkę z najlepszymi i jest ławka.
criscito musi wrócić i tutaj nie ma przebacz
problemem jest wiek naszych all stars. o ile buffon jest jeszcze wstanie grać na najwyszym poziomie 6,7 lat o tyle del piero, trezeguet zcy camor góra 2, 3 lata.

prawie na pewno w tym okienku przyjdzie jakaś "gwiazda" czy to będzie diego czy też jakiś lewy skrzydłowy to nie ważne. ktoś musi szarpnąc te gre
jest giovinco który myślę że od nastepnego sezonu bedzie regularniej wstawiany do pierwszego składu. sam go jechałem za idiotyczne dryblingi i straty piłki w środkowej strefie ale wczoraj świetnie się zaprezentował przeciko siłowo grającej chelsea

wzmocnienie obrony plus średniej klasy skrzydłowi "na zapas" to chyba ostatnie dziury do załatania
nie wiadomo w jakij formie jest knezevic. w swoich pierwszych wsytępach był spięty jak struna, teraz po kontuzji może mu być jeszcze trudniej się zaprezentować. czas pokaże.

pozytywnie zaskakuje w tym sezonie molinaro a jest jeszcze młody. w jego wieku zambrotta prezentował o wiele niższą dynamikę. gotów jestem stwierdzić że to chyba nasz najszybszy piłkarz. jego problemem jest psychika i trochę syndrom cristiano ronaldo ("potrafię zrobić świetną akcję i równie pięknie dośrodkować w trybuny"). kilka zabiegów z psychologiem klubowym, poprawienie precyzji i bedzie lewy obrńca na lata a jest jeszcze de ceglie, który nie wiadomo czy nie będzie przemianowany na lewego skrzydłowego ze względu na swoje warunki fizyczne

oczywiście prawa strona obrony wymaga wzocnienia od zaraz. tak sobie właśnie myślę że chyba bardziej potrzebny nam jakiś praw obrońca niz rozgrywający....grygera kompletnie się nie sprawdza IMO moze zebina wróci do pełni formy...może

podsumowując
- prawy obrońca
- stoper (za rok)
- lewy skrzydłowy (ostatecznie środkowy pom)
- napastnik (też za rok, 2)
- jeszcze kilklu średniaków na ławę

w nastepnych sezonach tylku uzupełniac skład i bedzie pieknie za 2,3 sezony

buffon, chiellini, molinaro, sissoko, marchisio, giovinco, de ceglie - myślę że ci piłkarze jakąs role w juve za kilka lat będa jeszcze odgrywać. do nich dopasować nowych i wio

póki co jestesmy najbardzie progresującym klubem w europie i tego żaden rozkrzyczany ("secco won") szczeniak zza monitora nie zmieni

tak na marginesie, ciekaw jestem czy ranieri po sezonie nie przeskoczy na stałe na 4-3-3. wtedy typowy lewy skrzydłowy byłby zbędny i kase można by zainwestować w szybkiego napastnika


Arbuzini

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Posty: 4332
Rejestracja: 17 sierpnia 2008

Nieprzeczytany post 12 marca 2009, 10:03

Przy tak obsadzonym środku pomocy 4-3-3 jest realne. Trzeba tylko przemyśleć, czy mamy na tyle długą ławkę żeby grać 3 w środku. Moim zdaniem tak, ale zawsze można się postarać o Donadela lub Conti - są do wyjęcia za darmo, a na rezerwowych spokojnie wystarczą. Ryzyko niewypału małe, pensji wielkiej nie będą wymagali.

Wydaje mi się, że łatwiej nam będzie wyciągnąć klasowego skrzydłowego do 4-3-3 niż do 4-4-2. Chociaż najlepiej by było, gdyby ten zawodnik potrafił odnaleźć się w obu systemach. Po raz kolejny powiem, że w tej roli widzę Rosinę.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 12 marca 2009, 10:23

Arbuzini pisze:Po raz kolejny powiem, że w tej roli widzę Rosinę.
Kibice mogą nie zaakceptować tego transferu. Chociaż w przypadku Balzy jakoś się udało, a wielu z nas tęskni za nim po dziś dzień.


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Majos

Juventino
Juventino
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 966
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 12 marca 2009, 19:55

Łukasz pisze:
Arbuzini pisze:Po raz kolejny powiem, że w tej roli widzę Rosinę.
Kibice mogą nie zaakceptować tego transferu. Chociaż w przypadku Balzy jakoś się udało, a wielu z nas tęskni za nim po dziś dzień.
też w tej roli chciałbym zobaczyć Rosinę, ale jak mówisz z kibicami mogłoby być ciężko. Ja też za Balzarettim tęsknię do dziś :D


ODPOWIEDZ