jt10 pisze:. Jednocześnie chciałbym zobaczyć Iaquintę w pierwszym składzie - jest niezłym napastnikiem i na pewno będzie gryzł trawę, żeby z mazać plamę z ostatniego meczu ligowego z jego udziałem. Trezeguet - standardowo, cały mecz może być zupełnie niewidoczny,
Dzisiaj akurat
Trezeguet był częściej w grze niż
Iaquinta i Franzcuz zagrał też o wiele lepiej niż Włoch. Te kocie ruchy

, zaangażowanie, umiejętność przewidywania sytuacji, jak zwykle na wysokim poziomie. Pisałem to, ale napiszę jeszcze raz - bardzo się cieszę , że David wrócił.
Ktoś tu napisał, ze zagraliśmy najbardziej dojrzały mecz w tym sezonie. Na pewno jeden z bardziej dojrzałych.
Bardzo dobra gra dwójki
Tiago - Sissoko, natomiast sama bramka Momo poezja

Może z Chelsea powinien wybiec w pierwszej linii ?
Podobał mi się
Chiellini. Czyścił większość sytuacji.
Co najmniej dobry mecz
Nedveda. Warto to zaznaczyć, bowiem do tej pory po niemal wszystkich meczach w tym roku zbierał na forum mocno negatywne recenzje. Dzisiaj był lepszy od
Camora. Mauro widać, że nie jest jeszcze optymalnie przygotowany fizycznie, to też nie może pokazać pełni swoich możliwości. Zastanawia mnie jak spisze się z Chelsea ?
O Treze pisałem. Iaquinty słabo.
Amauri dobrze, że zaliczył asystę, bo inaczej ta zmiana byłaby zła. Miał więcej strat, niż udanych zagrań.
W pewnym momencie Palermo nas przycisnęło i nie potrafiliśmy wyjść z własnej połowy. Z czego to wynikało ? Napastnicy trochę za rzadko wychodzili po piłkę, zgasł Camor. W tej sytuacji Ranieri postawił na Amauriego, który z reguły górne piłki świetnie przyjmuje, a że zaczęliśmy coraz bardziej odciążać środek pomocy z rozegrania piłki to ta zmiana wydawała się słuszna.