Serie A (20): JUVENTUS 1-0 Fiorentina
- juveninhoo
- Juventino
- Rejestracja: 29 grudnia 2008
- Posty: 118
- Rejestracja: 29 grudnia 2008
Montolivo strzelał zza pola karnego i dzięki jego strzałowi Gilardino trafił do siatkiCzy prawdiłowa to można dyskutować, w momencie strzału Montolivo znajdował się na ewidentnym spalonym.
Edit: JuveLethal- nie widzisz, przecież Montolivo

"Pragnienie bycia kimś innym to marnowanie osoby, którą się jest"- Kurt Cobain
- Siewier
- Administrator
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Posty: 2082
- Rejestracja: 25 kwietnia 2003
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Tak samo jak i w przypadku drużyny atakującej, tak samo i w przypadku drużyny broniącej istnieje pojęcie biernego spalonego, i albo sędzia właśnie tak to potraktował, albo po prostu nie zauważył.
- Wolan bez kolan
- Juventino
- Rejestracja: 09 lipca 2008
- Posty: 9
- Rejestracja: 09 lipca 2008
jeszcze jest opcja afery z kartami sim przekupionym sedziami zamykanymi w szatni po meczu itd...
- dr.DeV
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2006
- Posty: 688
- Rejestracja: 10 maja 2006
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Źle przeczytałeś i nie zrozumiałeś zdania i się wymądrzaszjuveninhoo pisze:Montolivo strzelał zza pola karnego i dzięki jego strzałowi Gilardino trafił do siatkiCzy prawdiłowa to można dyskutować, w momencie strzału Montolivo znajdował się na ewidentnym spalonym.
Edit: JuveLethal- nie widzisz, przecież Montolivo

Sievier'ovi chodziło oto że w momencie strzału Montoliwo znajdował się i tuteż jest ukrywa osoba znajdował się (Gilardino) na ewidentynm spalonymSiewier pisze:Czy prawdiłowa to można dyskutować, w momencie strzału Montolivo znajdował się na ewidentnym spalonym.stahoo pisze:2. Prawidłowa bramka Gilardino.
Ale że spalonego nie było to swoją drogą.
Meczyk bardzo fajny, Gigi wykonał niezłą pracę chociaż ten kiks ...
Pod koniec ładnie zablokował bodajże Zauriego i ta obrona w doliczonym czasie ahh Gigi wraca

Sytuacja Gio i mogło być 2:0 I wcześniej strzał Grygery gdyby wpadł i Marchionniego .... ale gdyby gdybać to byłby remis.
Ogólnie zagraliśmy średnio.
3pkt są więc


- Wolan bez kolan
- Juventino
- Rejestracja: 09 lipca 2008
- Posty: 9
- Rejestracja: 09 lipca 2008
3 punkty zostaja w turynie ...ehh ta defensywa dzisiaj mnie mało o zawał nie przysporzyła...! czekamy teraz na ruch interu ;pp
- juveninhoo
- Juventino
- Rejestracja: 29 grudnia 2008
- Posty: 118
- Rejestracja: 29 grudnia 2008
i tu mnie masz, mój błądŹle przeczytałeś i nie zrozumiałeś zdania i się wymądrzasz

co do meczu 1-0 w sumie zasłużone, choć Viola miała swoje sytuacje. W drugiej połowie sędzia już tak strasznie nie przeszkadzał

Słaby mecz Amauriego i z przykrością muszę przyznać, że Buffon jakiś takiś nie pewny był dzisiaj w swoich interwencjach (pare razy wychodził z bramki i się cofał

"Pragnienie bycia kimś innym to marnowanie osoby, którą się jest"- Kurt Cobain
- goly
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2007
- Posty: 294
- Rejestracja: 28 kwietnia 2007
Nareszcie koniec! W ostatnich minutach panował straszny chaos w naszym polu karnym :? Ale udało się :-D 3 pkt wpadają na nasze konto. Marchionni - ten typ mnie rozwala przecież gdyby wykorzystywał chociaż połowę swoich szans byłby najlepszym strzelcem w zespole ale nie :naughty: On na siłę musi nam udowodnić , że nie ma sytuacji której nie dałoby się spartaczyć. Prawdę mówiąc Viola była lepszym zespołem w tym meczu i mieliśmy szczęście iż gol Gilardino nie został zaliczony. Amauri dostaje zbyt mało piłek, dziś na boisku nie miał nic do roboty. Na wyróżnienie napewno zasługują Alex, Marchisio i Buffon. Miejmy nadzieje , że Inter jutro znowu straci punkty. Ciekawe dlaczego Del Piero opuszczał boisko w taki złym humorze 

- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Kibice Violi mogą czuć się oszukani. Gol Gilardino i karny ewidentne.
Co do naszej gry, to nie jest dobrze, skoro najlepszym piłkarzem w ofensywie był Marchionni (a propos, po jaką cholerę - już któryś mecz z rzędu mozna to zaobserwować - schodzi na tę lewą stronę po wejściu Giovinco?). Gorzej niż grał dziś Nedved, to już się chyba nie da, jedyne, co mu wyszło to podanie do Seby w - bodajże - 82 minucie. Niech Iaquinta szybciej wraca, bo kolejne mecze pokazują, że czas Czecha na boisku się skończył (głosy o przedłużeniu kontraktu ośmieszają nasz zarząd), a Ranieri nie zdecyduje się wychodzić na mecz bez żadnego napastnika na ławce. Nieźle para środkowych. I to by było na tyle...
Ważny mecz Buffona. Na początku nieco niepewnie, popełnił spory błąd wypluwając piłkę przy nieuznanym golu Gili, ale zanotował też znakomitą instynktowną interwencję przy późniejszym strzale byłego piłkarza Milanu - interwencję, która była mu bardzo potrzebna - po tak długiej absencji trzeba odbudować pewność siebie. Szczególnie, że Buffon ma świadomość, że jego zmiennik rozegrał znakomitą rundę.
Co do naszej gry, to nie jest dobrze, skoro najlepszym piłkarzem w ofensywie był Marchionni (a propos, po jaką cholerę - już któryś mecz z rzędu mozna to zaobserwować - schodzi na tę lewą stronę po wejściu Giovinco?). Gorzej niż grał dziś Nedved, to już się chyba nie da, jedyne, co mu wyszło to podanie do Seby w - bodajże - 82 minucie. Niech Iaquinta szybciej wraca, bo kolejne mecze pokazują, że czas Czecha na boisku się skończył (głosy o przedłużeniu kontraktu ośmieszają nasz zarząd), a Ranieri nie zdecyduje się wychodzić na mecz bez żadnego napastnika na ławce. Nieźle para środkowych. I to by było na tyle...
Ważny mecz Buffona. Na początku nieco niepewnie, popełnił spory błąd wypluwając piłkę przy nieuznanym golu Gili, ale zanotował też znakomitą instynktowną interwencję przy późniejszym strzale byłego piłkarza Milanu - interwencję, która była mu bardzo potrzebna - po tak długiej absencji trzeba odbudować pewność siebie. Szczególnie, że Buffon ma świadomość, że jego zmiennik rozegrał znakomitą rundę.
- juveninhoo
- Juventino
- Rejestracja: 29 grudnia 2008
- Posty: 118
- Rejestracja: 29 grudnia 2008
tylko czemu ciągle Ranieri na niego stawia ?? Czyżby facet z dyplomem się mylił ??Łukasz pisze: Gorzej niż grał dziś Nedved, to już się chyba nie da, jedyne, co mu wyszło to podanie do Seby w - bodajże - 82 minucie. Niech Iaquinta szybciej wraca, bo kolejne mecze pokazują, że czas Czecha na boisku się skończył
"Pragnienie bycia kimś innym to marnowanie osoby, którą się jest"- Kurt Cobain
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1067
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
hmm szkoda ze w tak kontrowersyjnej sytuacji wygralismy ten mecz. mozna gdybac ale karny byl a spalonego tez nie bylo przy golu na 1-1. viola bardzo pokrzywdzona. my mielismy tez taki okres sezon temu gdzie sedziowie byli przeciw nam. ja naprawde nie wiem o co chodzi z tymi zmianami ranieriemu. przeciez od 60min albo wczesniej do zmiany byli DP, Zanetti, Nedved i De Ceglie... Zanetti fatalny mecz oprocz tego ostatniego zagrania przed zejsciem to nie wiedzial co sie na boisku dzieje i albo pierdzielil albo faulowal przez to taka przewage zdobyla viola bo pomoc nam siadla. De Ceglie robil duze bledy w obronie.
najlepsi na boisku Marchisio (juz pare meczow temu przeszlo mi przez glowe ze nowy lampard nam rosnie i oby tak dalej). Marchionni wspaniale wybiegal ten mecz. Buffon nie taki pewny jak "zawsze" ale i tak bardzo dobry. ale ale Frey i tak man of the match ;P dawno nie ogladalem na raz dwoch takich dobrych bramkarzy w jednym meczu
najlepsi na boisku Marchisio (juz pare meczow temu przeszlo mi przez glowe ze nowy lampard nam rosnie i oby tak dalej). Marchionni wspaniale wybiegal ten mecz. Buffon nie taki pewny jak "zawsze" ale i tak bardzo dobry. ale ale Frey i tak man of the match ;P dawno nie ogladalem na raz dwoch takich dobrych bramkarzy w jednym meczu

Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- Juventini2007
- Juventino
- Rejestracja: 08 sierpnia 2006
- Posty: 70
- Rejestracja: 08 sierpnia 2006
Dobry,szybki,żywy mecz. Ale i tak najważniejsze są 3 punkty,choć trzeba przyznać,że trochę pomogli nam sędziowie. Najlepiej zaprezentował się Marchisio, dobrze grali Giovinco i Del Piero. Na swoim niezłym poziomie Zanetti. Słabo natomiast obrona a najgorzej z nich to Grygera .:evil: Warto odnotować powrót Buffona;popełnił błąd,ale już później spisywał się bez zarzutu. Wg mnie najlepszych graczem Fiorentiny był Jovetic.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Z drugiej strony gdyby nie Buffon to nie moglibyśmy się dzisiaj cieszyć z wygranego meczu. Sporo udanych interwencji... Prawdą jest, że przy dobitce i "golu" dla Fiorentiny popełnił błąd, ale na naszę szczęście jednyny i bez konsekwencji ;]VirusT pisze:A Buffon zamiast mowic co by zrobil na miejscu Kaki, to mogl sie skoncentrowac na tym na czym sie najlepiej zna... bo gdyby nie sedzia bramka bylaby na jego konto :roll:
Giovinco zagrał krótko, ale pokazał, że potrafi nawet przez 10 minut stworzyć zagrożenie pod bramką przeciwnika.
Moim zdadniem najlepszym naszym zawodnkiem był dzisiaj Marchisio i to nie tylko za tą bramkę, ale za to co robił zwłaszcza w ofensywie. Co z tego jak za chwilę znowu przeczytam, że bez Diego nie pociągniemy... ładny mecz także Marchionniego, chociaż powiem szczerze, że powrót Mauro by mnie nie zmartwił.
Cięzki mecz. Czy słusznie, czy nie słusznie wygrany to nie jest ważne. Trzeba się cieszyć z 3 punktów i pozycji lidera.
1. Juventus 20 43 33 - 14
2. Inter 19 43 33 - 15
Jedno jest pewne, jutro tam gdzie jest 19 będzie 20, a ja chciałbym, aby poza tą zmianą zmieniła się tylko liczba 15 na więcej oczywiście ;]
Forza Juventus F.C.! & Forza Sampdoria!
Ostatnio zmieniony 24 stycznia 2009, 22:47 przez szczypek, łącznie zmieniany 1 raz.
- FelekJUVE
- Juventino
- Rejestracja: 03 lutego 2007
- Posty: 863
- Rejestracja: 03 lutego 2007
Piekny mecz Marchisio rozgrywa sie chlopak a bramka na pewno da mu wiecej pewności:) Buffon również ok chociaż błąd popełnił ale dajmy mu sie porządnie rozegrać. Alex wiadomo dotknie pilki i od razu groźna akcja;) A czemu mial focha jak schodził?? Bo widział, że Nedved gra piach i sie wkurzył, że to on schodzi a nie Posiu! Gio znowu jak wszedł od razu wielkie ożywienie wniósł. No i musze pochwalić Marchioniego dziś był wszędzie;) Narzekacie, że mało okazji wykorzystuje, ale to on do tych okazji wychodzi. Podobaja mi sie jego zejścia do środka. Ogólnie Fiora troche pokrzywdzona ale nie wiadomo jakby sie skonczyl mecz gdyby sedzia nie popelnil bledow. Moze Juve wlaczylo by 2 bieg i tak i siak by wygralo! Ważne 3 pkt.
FORZA JUVE!! Brawo Marchisio!!
FORZA JUVE!! Brawo Marchisio!!