Premier League
- Vergil
- Juventino
- Rejestracja: 07 kwietnia 2008
- Posty: 17
- Rejestracja: 07 kwietnia 2008
Taaa...teraz do przeciwników Ronaldo po wygraniu dołączają się jeszcze ''fani'' barcy bo Messi z nim rzekomo przegrał...ale nie był to wg.mnie wyrównany pojedynek...
A kogo byś wstawił na miejsce najlepszego piłkarza ubiegłego sezonu ? V.Nisterlooy'a ? Kake ?
Tym co pokazywał na boisku w pełni zasłużył na tą nagrodę zresztą jest to nagroda za bycie 'piłkarzem' roku a nie człowiekiem...Bo akurat autorytetem do naśladowania to on nie będzie ;P
Właśnie że chce przejść, miejsce w składzie by się na pewno dla niego znalazło a zarobki nie były by gorsze od tych w ManU co do wygrywania to fakt...Ciekawe jak długo ich sytuacja będzie tak wyglądać...
A kogo byś wstawił na miejsce najlepszego piłkarza ubiegłego sezonu ? V.Nisterlooy'a ? Kake ?
Tym co pokazywał na boisku w pełni zasłużył na tą nagrodę zresztą jest to nagroda za bycie 'piłkarzem' roku a nie człowiekiem...Bo akurat autorytetem do naśladowania to on nie będzie ;P
Właśnie że chce przejść, miejsce w składzie by się na pewno dla niego znalazło a zarobki nie były by gorsze od tych w ManU co do wygrywania to fakt...Ciekawe jak długo ich sytuacja będzie tak wyglądać...

- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Widać, że nie wszystko potrafisz zrozumieć. To, że ktoś nie lubi Manchesteru, nie znaczy, że jest sezonowcem. A gdybym ja powiedział np. że jestem wielkim fanem Juve i nie mam nic do Interu(bo sądze, ze tacy kibice też są) to pewnie powiesz, że jestem nienormalny? Sezonowcy byli i będą, ale nie wszyscy mają kompleksy na punkcie drużyn które są na szczycie . Więc, nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.szczypek pisze:Wątpie, aby pół internetowego świata nienawidziło Manchester po wygraniu CL. Tego było bowiem zdcydowanie więcej... I bardzo dobrze! Jest też druga strona medalu. Sezonowcy xD Pozdrawiam.Gotti pisze:Śmieszne jest to, że jak jakiś klub jest mocny i wygrywa co się da to zaraz pół internetowego świata go nienawidzi.
Każdy powód jest dobry.Vergil pisze:Można czuć do jakiegoś klubu niechęć...najlepszym przykładem jest inter[lub też Real w którym grają jedynie nazwiska a nie piłkarze] ale do ManU ?
- Fred_juve
- Juventino
- Rejestracja: 14 listopada 2008
- Posty: 113
- Rejestracja: 14 listopada 2008
Man ma duzo sezonowcow chocby przez krystyne
no i ze wygrali LM :-D ale to nie znaczy ze wszyscy kibice MU to sezonowcy bo jest duzo kibicow Manu ktorzy kibicuja swojej druzynie pare lat :-D ja nie lubie Man bo dla mnie to klub supermarket,co chwile kogos kupuja przypomina mi to co kiedys robilo chlesea albo co ma zamiar zrobic Man City,wogule dla mnie liga angielska to liga arabow,ruskow i amerykanow
ale najlepsza liga na swiecie chyba sa :-D
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5531
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Ciągle się uczę...gladston pisze:Widać, że nie wszystko potrafisz zrozumieć.
Nigdy inaczej nie twierdziłem. A no i sam sobie trochę zaprzeczasz, bo jak ktoś kto nie lubi Manchesteru może być jednocześnie "ich" sezonowcem?gladston pisze:To, że ktoś nie lubi Manchesteru, nie znaczy, że jest sezonowcem.
Powiem po prostu, że to godne podziwu...gladston pisze:A gdybym ja powiedział np. że jestem wielkim fanem Juve i nie mam nic do Interu(bo sądze, ze tacy kibice też są) to pewnie powiesz, że jestem nienormalny?
Ja kompleksów takowych nie mam, po prostu ich nie lubię i już, a no i jeśli Cię do złego worka wrzuciłem to przepraszam... Dobrze, że worków nie wyrzuciłem.gladston pisze:Sezonowcy byli i będą, ale nie wszyscy mają kompleksy na punkcie drużyn które są na szczycie . Więc, nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.
Dzisiaj wygrali z Chelsea, ale po całym meczu stwierdzam, że to był fatalny mecz drużyny z Londynu, której z całego serca kibicowałem.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Ok widać, że źle zinterpretowałem Twoje słowa. Zmyliło mnie to:szczypek pisze:Ciągle się uczę...gladston pisze:Widać, że nie wszystko potrafisz zrozumieć.
Nigdy inaczej nie twierdziłem. A no i sam sobie trochę zaprzeczasz, bo jak ktoś kto nie lubi Manchesteru może być jednocześnie "ich" sezonowcem?gladston pisze:To, że ktoś nie lubi Manchesteru, nie znaczy, że jest sezonowcem.
Powiem po prostu, że to godne podziwu...gladston pisze:A gdybym ja powiedział np. że jestem wielkim fanem Juve i nie mam nic do Interu(bo sądze, ze tacy kibice też są) to pewnie powiesz, że jestem nienormalny?
Ja kompleksów takowych nie mam, po prostu ich nie lubię i już, a no i jeśli Cię do złego worka wrzuciłem to przepraszam... Dobrze, że worków nie wyrzuciłem.gladston pisze:Sezonowcy byli i będą, ale nie wszyscy mają kompleksy na punkcie drużyn które są na szczycie . Więc, nie wrzucaj wszystkich do jednego worka.
Dzisiaj wygrali z Chelsea, ale po całym meczu stwierdzam, że to był fatalny mecz drużyny z Londynu, której z całego serca kibicowałem.
Myślałem, że poprzez stwierdzenie "każdy powód jest dobry" masz na myśli, iż jeśli kibic chce to zawsze znajdzie nawet błachy powód, żeby nie lubić klubu który mu się nie podoba lub jest na topie. Ale ok juz wszystko graszczypek pisze:Każdy powód jest dobry.Vergil pisze:Można czuć do jakiegoś klubu niechęć...najlepszym przykładem jest inter Smile [lub też Real w którym grają jedynie nazwiska a nie piłkarze] ale do ManU ?

Co do tego meczu to Manchester wygrał zasłużenie, miejmy nadzieje, że Chelsea będzie miała takie same problemy w meczu z Juve.
- Nevermind
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
- Posty: 839
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
Sam jesteś jak piknik.Fred_juve pisze:ale baty dostał MU od od Liverpool :-D i bardzo dobrze no i kibice MU tragedia,sezonowcy 30tys opuściło stadion w 90minucie zawsze uważałem że kibice MU to piknikowcy
Nie rozumiesz rangi meczu MU- Liverpool.
Ciekaw jestem kogo masz na myśli nazywając kibiców MU sezonowcami. Sam mam wielu kolegów którzy od dziecka kibicują "Czerwonym Diabłom".
A chorągiewki zdarzają się w każdym klubie.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5531
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Fakt faktem mecz rozgrywany był w porze obiadowej. Ciekawe dlaczego...Juventino90 pisze:Sam jesteś jak piknik.
Wielu sezonowców ma Manchester, to nie ulega wątpliwości. Oni są wszędzie, podobnie jak wierni kibice. Uważa się jednak, że United ma ich w ty momencie najwięcej ze względu na Ronaldo i wygraną przez nich Ligę Mistrzów. Jedź do Chin, przejdź się ulicami, zrozumiesz.Juventino90 pisze:Ciekaw jestem kogo masz na myśli nazywając kibiców MU sezonowcami. Sam mam wielu kolegów którzy od dziecka kibicują "Czerwonym Diabłom".
Tak czy inaczej Fred nie powinien w taki sposób wypowiadać się o tym, co się dzisiaj stało, bo to był mecz między dwoma najlepszymi drużynami ligi angielskiej, która okazał się w Lidze Mistrzów być nieco lepszą od ligi włoskiej.
Cieszę się, że przegrali ten mecz i że przegrali go wysoko, bo to trochę nauczy ich pokory. Denerwuje mnie to mówienie, że są najlepsi, że nikt ich nie pokona, a już po pokonaniu Inter to po prostu szał. Zimny prysznic na pewno się im przyda, ale życzę sobie, aby nie wygrali w tym sezonie nic ;]
- Fred_juve
- Juventino
- Rejestracja: 14 listopada 2008
- Posty: 113
- Rejestracja: 14 listopada 2008
Juventino90 nie twerdzę że wszyscy kibice MU to sezonowcy,również znam wielu ludzi ktorzy kibicuja od dziecka MU ale sezonowcow MU ma wielu ze wzgledu na krystyne czy wygraną LM po za tym jak stadion opuszcza 30 tysiecy kibiców;/ to oni są prawdziwymi kibicami? są z drużyną tylko wtedy jak wygrywaja a jak przegrywaja to już nie?
hmm jak to jest w samym manchesterze? kto ma wiecej kibiców bo kiedyś słyszałem że więcej kibiców "prawdziwych" ma MC
ale nie wiem czy to prawda
hmm jak to jest w samym manchesterze? kto ma wiecej kibiców bo kiedyś słyszałem że więcej kibiców "prawdziwych" ma MC
- Effe
- Bawarczyk
- Rejestracja: 17 lipca 2008
- Posty: 303
- Rejestracja: 17 lipca 2008
Gdybym był emocjonalnie związany z MU, a oni zbłaźniliby się w meczu z najgorszym możliwym teamem, jakim przecież dla nich jest drużyna The Reds, to też bym się wkurzył i sobie poszedł.
Ci co uważają, że miłość polega na głaskaniu po główce nawet gdy ktoś niemiłosiernie daje ciała to albo nigdy miłości nie zaznali
Kto to jest ''prawdziwy kibic''? T chyba jakiś palant, skoro po takim meczu by się nie wkurzył na swoich.
Ci co uważają, że miłość polega na głaskaniu po główce nawet gdy ktoś niemiłosiernie daje ciała to albo nigdy miłości nie zaznali

- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Powiedz mi ze wszyscy ktorzy w opuszczali Olimpico po golu Drogby to sezonowcy.Fred_juve pisze:Juventino90 nie twerdzę że wszyscy kibice MU to sezonowcy,również znam wielu ludzi ktorzy kibicuja od dziecka MU ale sezonowcow MU ma wielu ze wzgledu na krystyne czy wygraną LM po za tym jak stadion opuszcza 30 tysiecy kibiców;/ to oni są prawdziwymi kibicami? są z drużyną tylko wtedy jak wygrywaja a jak przegrywaja to już nie?
hmm jak to jest w samym manchesterze? kto ma wiecej kibiców bo kiedyś słyszałem że więcej kibiców "prawdziwych" ma MCale nie wiem czy to prawda
- Effe
- Bawarczyk
- Rejestracja: 17 lipca 2008
- Posty: 303
- Rejestracja: 17 lipca 2008
Pamiętam, że w połowie lat dziewięćdziesiątych gdy sam latałem za piłką na osiedlowych boiskach to masa dzieciaków ''kochała Juve''. Tak zawsze jest, że sukces przyciąga ludzi. Co w tym dziwnego?Tym bardziej, że część z nich zostanie z klubem i dalej będzie emocjonować się meczami tej drużyny.Fred_juve pisze:rozumiem że można nie wytrzymać i wyjść ale to nie zmienia faktu ze MU ma bardzo dużo sezonowców(oczywiście jest wiele kibiców MU którzy kibicują im od wielu lat)
Tylko zauważcie, że to nie ma tak naprawdę znaczenia. Polak kibicujący Juve to mimo wszystko inna skala przywiązania niż mieszkaniec Turynu, którego jako żółtodzioba na mecz Bianconerich zabrał tata. Poznać klub w taki sposób, a poznać w TV to kompletnie różna sprawa.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Tak, tylko że wtedy sezonowcy nie mieli takiego dostępu do neta i innych mediów. Dzisiaj, kibic sezonowy może znacznie łatwiej wyrażać swoją "opinię".Effe pisze: Pamiętam, że w połowie lat dziewięćdziesiątych gdy sam latałem za piłką na osiedlowych boiskach to masa dzieciaków ''kochała Juve''.
Komu chodzi o sezonowców, to jego sprawa. Oni zawsze byli i będą, a zależy to sukcesów i gwiazd - dobrze o tym wiemy.
Inni natomiast mają różne powody, np. ja, a one nie wiążą się w ogóle z sukcesami manchesteru w ostatnim okresie. Choćby spadli do Division 4 i tak ich będę nie lubił. Tak jak kocham Juve mimo Calciopoli i tak już zostanie.
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006

Ale sezonowiec Man Utd w Polsce to co innego niz w Angli. Moge to porownac do meczow reprezentacji. Jesli Polska przegrywa to moge wyjsc ze stadionu wczesnie, i nikt mi nie powie ze jestem sezonowcem, bo przecierz zawsze bede z nimi sercem. Tak samo z mieszkancami Manchesteru, mysle ze nawet ci ktorzy na maja o pilce zielonego pojecia i tak sa za druzyna ze swojego miasta, i nie nazwiesz ich sezonowcami.
Sezonowiec to taki ktory zmienia druzyne w zaleznosci od sukcesow, np. w 2006 roku Barcelona, 2007 Milan, 2008 Man U... To ze ktos zaczal sympatyzowac Barcelone od wygrania LM to nic nie znaczy, jak mowil Effe, sukces przyciaga ludzie a potem najprawdopodobniej druzyna zostaje z czlowiekiem.