Puchar UEFA 2008/2009

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
kamilu_87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 października 2008
Posty: 468
Rejestracja: 03 października 2008

Nieprzeczytany post 18 grudnia 2008, 11:18

Ale nie musisz mnie uświadamiąc ze te zespoły wygrały grupy, bo Lech musi z którąś z tych druzyn zagrać a Saint Etienne, prezentuje sie co najhmniej mizernie, warto spojrzeć tez na tabele Ligue 1, a co do Standardu wole ich aniżeli turków,włochów czy niemców, proste?
To napisz mi na kogo chciałbyś trafić w losowaniu, zapewniam ze będe mogł podać takie same argumenty jak Ty.


Obrazek
alex_pl

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 sierpnia 2004
Posty: 158
Rejestracja: 13 sierpnia 2004

Nieprzeczytany post 18 grudnia 2008, 11:19

Podając kandydatów na kogo chcielibyście by Lech trafił kierujecie się chyba renomą klubu a nie aktualną formą, ale cóż- do wiosny może się wiele zmienić, oby w Lechu forma nie poszła w dół do tego czasu.I tak osiągnął już wiele, wpisał się do historii Polskiej piłki, naprawdę byłoby czymś wielkim gdyby udało się zajść do 1/8 bądź 1/4, aczkolwiek plan minimum został już wykonany.


"Ci piłkarze są zwycięzcami i są niezdolni tylko do zwykłego brania udziału w grze - oni chcą wygrywać."-Claudio Ranieri
piotrek.prz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 października 2004
Posty: 118
Rejestracja: 03 października 2004

Nieprzeczytany post 18 grudnia 2008, 17:46

VirusT pisze:o Boze jaka tu dyskusja na temat Legii. :rotfl: :rotfl: wiem wiem wy tam w Poznaniu zyc bez Legii nie mozecie ja wiem o tym doskonale(gdyby Legii nie bylo stracilibyscie sens zycia:D) ale zeby kibiców Legii odrazu nazywac bandytami :shock:
Wiesz, z moich postów nie wypływa tyle emocji, więc nie wiem kto tu bez kogo żyć nie może... Całe wypowiedzi na siłę umniejszające wyczyn Lecha zaczęli nie sympatycy Lecha tylko Ci, którzy kibicują Legii - więc to chyba Wy macie jakiś problem... Nie należę do wielkich kibiców Lecha - raczej sympatyzuję z nim, ze względu na fakt, iż pochodzę z tego miasta i tyle. I co więcej - w przeciwieństwie do Was, którzy nie umiecie pogratulować Lechowi, cieszyłbym się gdyby Legia odnosiła sukcesy w europejskich pucharach - to by oznaczało wzrost renomy polskiej piłki, lepsze miejsca w rankingach, co za tym idzie być może wyższy poziom ligi i reprezentacji... Na sukcesy Legii raczej się jednak nie zanosi, choć chciałbym - dla dobra naszego futbolu - się mylić...
piotrek.prz pisze:A na dodatek jej kibice - bandyci hańbią i tak już wystarczająco niski poziom i kulturę naszej domowej ligi?
Nie napisałem: wszyscy kibice Legii=bandyci, tylko kibice Legii - bandyci, czyli Ci, którzy nimi są, a takich jest wielu i Legia przekonała się o tym, gdy była wykluczana z rozgrywek UEFA czy też płaciła kary. Następnym razem czytaj dokładnie, a nie mów o rzeczach, o których ja NIE napisałem.
A tak poza tym Legia ma świetnych kibiców - takich, którzy ze względu na fakt jakiś kłótni z zarządem, nie kibicowali w trakcie meczów swojej drużynie... To jest dopiero smutne i chore... Bo komu w końcu kibicujecie? ITI czy piłkarzom?
VirusT pisze:Pioter za duzo Gazety Wyborczej :rotfl: ze tak powiem w pupie byles kupe widziales(zeby sie nie narazic nikomu :D)
Sorry, ale w takie tekściki na poziomie gimnazjum raczej się nie wdaję :stop:
VirusT pisze:a co do twojego "o niebo lepszy" to jest o cala 1(słownie JEDNĄ) bramke lepszy
Ponownie apeluję o czytanie ze zrozumieniem, już wytłumaczyłem, że chodziło mi o styl, bo chyba oczywiste jest że nie o statystyki...
VirusT pisze: pod koniec sezonu jak Legia leszka zostawi lekko z 5 pkt straty do niej
Fajnie byłoby gdybyś pisał też nazwy innych klubów z wielkiej litery...
A jeśli zdobędziecie mistrzostwo, to i tak nie znaczy, że lepiej zaprezentujecie się w pucharach - przykład: Inter zdobył mniej punktów w łatwej grupie niż Juve w trudnej, a to przecież Inter był mistrzem...
Tak czy inaczej, jeśli zostaniecie mistrzami przynajmniej zakończycie rozgrywki na 2. fazie kwalifikacji LM, a Lech w tym czasie będzie grał ponownie w UEFA :prochno:
VirusT pisze:Zważ na fakt, że od lat 80-tych Lech zdobył o jedno mistrzostwo więcej niż Legia.
Jak byk 5:4 dla Legii :) no chyba ze sobie dodajesz Mistrzoswto które dostaliscie w prezencie od PZPNu a nie wywlczone na boisku :lol: :lol: jak tak sie z tym nosisz(i ze to powod do dumy) to ja juz koncze z kolegą dyskusje bo nie dosyc ze opiera swoja wiedze na gazecie wyborczej to jeszcze dopisuje sobie tytuly które Amice sie w ogole nie nalezą.
Lol, człowieku, z czym mam się nosić i co ma być dla mnie powodem do dumy? Lechowi kibicuje w polskiej lidze tyle o ile i ich wyniki jakoś wielce mnie nie interesują. Śledząc polską ligę zawsze zależało mi na tym, żeby sukcesy odnosiły drużyny, które mogą się pokazać w pucharach i zdobyć punkty rankingowe dla Polski... Więc źle trafiłeś - historii Lecha nie znam, bo mnie to nie interesuje. Swoje informacje zaczerpnąłem z Wikipedii, nie mam pojęcia w jakiej sytuacji tytuł został przyznany, ale liczby mówią same za siebie. Jeśli tytuł ten należy do Legii to przepraszam za pomyłkę, ale jeśli oficjalnie należy do Lecha to o co chodzi???
VirusT pisze: PS: Wytykasz nam Vetre i FK. a zapomniales jak Twoj Leszek heroiczne boje prowadzil z Terekiem Grozny? :) no wiec jakbys mogl to najpierw popatrz na Lecha a pozniej wytykaj innym jakies kompromitujace porazki chociazby waszej Ukochanej Legii Warszawa :prochno:
A, więc jednak to najbardziej boli, prawda? Ale masz tu rację - Lech się zbłaźnił w meczach z Terekiem Groznym i z tego co pamiętam, zaliczył też strasznie obciachową wpadkę kilka lat temu w Intertoto. Tak czy inaczej, Legia od 12. lat nie zaliczyła żadnego choćby połowicznego sukcesu w pucharach. Za to Lech osiągnął takowy już za 2. razem - jest pewna różnica, prawda? A Legia miała w tym czasie wiele prób i zawsze - obojętnie na kogo nie trafialiście, ktoś okazywał się lepszy...

A tak swoją drogą na Wisłę też pluliście jak fantastycznie grała w Pucharze UEFA? Zawsze tak macie że deprecjonujecie osiągnięcia innych drużyn? Prawda (choć smutna) jest taka, że po prostu tych aktualnych sukcesów Lechowi zazdrościcie i tyle.

Co do losowania: Chciałbym, aby Lech trafił na jakąś dość mocną drużynę w następnej rundzie. Powód? Możliwość dobrego zarobku na sprzedaży praw do meczów i biletach oraz szansa sprawdzenia się na tle naprawdę silnego zespołu. Nie oszukujmy się, przygoda Lecha w UEFA raczej powoli dobiega końca, a Lech już pokazał, że może z honorem powalczyć ze znacznie silniejszymi drużynami. Myślę, że korzystne mogłoby być, gdyby Lech dostał jakąś naprawdę mocną drużynę - widać, że bardzo brakuje im doświadczenia, a przecież je zdobywa się najlepiej w meczach z silnymi rywalami...

EDIT:
Michal17 pisze:
piotrek.prz pisze:A tak poza tym Legia ma świetnych kibiców - takich, którzy ze względu na fakt jakiś kłótni z zarządem, nie kibicowali w trakcie meczów swojej drużynie... To jest dopiero smutne i chore... Bo komu w końcu kibicujecie? ITI czy piłkarzom?
Dam sobie rękę uciąć, że oni kibicują LEGII a nie sponsorowi czy grupie facetów w krótkich spodenkach.
Zresztą widzę, że niewiele wiesz o kibicowaniu więc nie wypowiadaj się proszę na ten tamat.
Sorry za kolejnego oftopa, ale nie mogę na takie teksty patrzeć...
Zgadzam się, o takim kibicowaniu, gdy kibice przychodzą na mecz swojej ukochanej drużyny, i - choć znani są z umiejętności gorącego dopingu - siedzą cicho, bo mają coś do kogoś, rzeczywiście nie mam najmniejszego pojęcia i w ogóle czegoś takiego nie rozumiem... Jeśli takich ludzi nazywacie kibicami, to rzeczywiście - nie mam o czymś takim pojęcia :whistle:
Chyba rzeczywiście biorę udział w tym całym offtopie, dlatego kończę ten temat. I moim zamierzeniem bynajmniej nie był żaden atak na Legię. To utytułowana drużyna, tylko szlag mnie trafia, gdy widzę tą całą polską "zawiść" i staropolską megalomanię niektórych kibiców pewnych drużyn...
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2008, 18:20 przez piotrek.prz, łącznie zmieniany 1 raz.


"Po awansie do Serie A będziemy mogli spojrzeć innym w oczy. Szkoda że INNI nie będą mogli nam w nie spojrzeć" - Gigi Buffon
Machnes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 stycznia 2004
Posty: 406
Rejestracja: 24 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 18 grudnia 2008, 17:59

piotrek.prz pisze:A tak poza tym Legia ma świetnych kibiców - takich, którzy ze względu na fakt jakiś kłótni z zarządem, nie kibicowali w trakcie meczów swojej drużynie... To jest dopiero smutne i chore... Bo komu w końcu kibicujecie? ITI czy piłkarzom?
Prosze Cie, nie dotykaj spraw na temat, ktorych nie masz zielonego pojecia... :?
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2008, 18:09 przez Machnes, łącznie zmieniany 1 raz.


Michal17

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 grudnia 2003
Posty: 454
Rejestracja: 06 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 18 grudnia 2008, 18:01

piotrek.prz pisze:A tak poza tym Legia ma świetnych kibiców - takich, którzy ze względu na fakt jakiś kłótni z zarządem, nie kibicowali w trakcie meczów swojej drużynie... To jest dopiero smutne i chore... Bo komu w końcu kibicujecie? ITI czy piłkarzom?
Dam sobie rękę uciąć, że oni kibicują LEGII a nie sponsorowi czy grupie facetów w krótkich spodenkach.
Zresztą widzę, że niewiele wiesz o kibicowaniu więc nie wypowiadaj się proszę na ten tamat.

Sorry za kolejnego oftopa, ale nie mogę na takie teksty patrzeć...


Pawel1897

Juventino
Juventino
Rejestracja: 19 czerwca 2008
Posty: 100
Rejestracja: 19 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2008, 13:20

Lech zagra z Udinese mysle ze Poznaniacy maja szanse choc bedzie bardzo trudno.


Il Storico

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 522
Rejestracja: 11 listopada 2007

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2008, 14:37

No i tu też ciężko,będzie miał Lech.Oglądając to w TV,pomiędzy Saint-Etienne i Udinese wolałem Francuzów,gdyż chciałem,by wszyscy z Włoch przeszli,ale cóż.....Sampa-Metalist,Sampa powinna zagrać dobrze i wygrać.Milan gra z Werderem,który może sprawić niespodziankę.Pożyjemy zobaczymy!!!!!

P.S.Chciałbym,by tak jak w LM był włoski finał tak tu:Milan-Sampdoria :C


zoff

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2006
Posty: 2462
Rejestracja: 12 lipca 2006
Otrzymał podziękowanie: 2 razy

Nieprzeczytany post 19 grudnia 2008, 15:37

Myślę, że Lech nie jest bez szans w tym pojedynku. Uważam, że przy dobrze przepracowanej zimie oraz kilku wzmocnieniach w zimowym okienku Lechowi może ta sztuka się udać. Lech musi wykorzystać grę na własnym boisku na 110%. Muszą zagrać tak jak z Depor z tym, że wypadałoby wykorzystywać nadarzające się okazję. To jedyna na recepta na sukces trzymam kciuki za Lecha i jestem z nimi całym sercem.


Obrazek
ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 2620
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 19 lutego 2009, 19:57

Lech Poznań - Udinese 2:2

Kolejny horror w wykonaniu Lecha. Ładny mecz przy którym trudno się nudzić. Co do szans to nie oszukujmy się, szanse na pokonanie Włochów w Udine są niezbyt duże. Oczywiście w piłce jest wszystko możliwe, ale nie sądzę żeby Lechowi udało się to co nie wyszło Juventusowi niedawno.
Po pierwszej połowie wyłączyłem TV i zacząłem oglądać przez neta, bo nie mogłem już słuchać Iwańskiego i tych jego "Asamoahów". O ile się nie mylę to nazwisko czyta się "Asamoa".


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5540
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Nieprzeczytany post 19 lutego 2009, 20:12

gladston pisze:Kolejny horror w wykonaniu Lecha. Ładny mecz przy którym trudno się nudzić. Co do szans to nie oszukujmy się, szanse na pokonanie Włochów w Udine są niezbyt duże. Oczywiście w piłce jest wszystko możliwe, ale nie sądzę żeby Lechowi udało się to co nie wyszło Juventusowi niedawno.
Może się udać, bo Udinese dzisiaj wcale wielkiej piłki nie pokazało. Wiadomo, że na swoim stadionie będzie im łatwiej, ale Lech nie odpuści tym bardziej, że już udało się odrobić dwie bramki. Wynik nie jest korzystny, bo teraz trzeba mecz wygrań, ale... sposoby jakimi ten zespół przechodzi kolejne etapy powodują, że stwierdzenie "wszystko jest możliwe" wcale nie traci sensu.
gladston pisze:Po pierwszej połowie wyłączyłem TV i zacząłem oglądać przez neta, bo nie mogłem już słuchać Iwańskiego i tych jego "Asamoahów". O ile się nie mylę to nazwisko czyta się "Asamoa".
Komentarz na TVP od zawsze stoi na wysokim poziomie. Nie chodzi o nazwiska, ale jak przegrywali 2:0 to powiedział, że Udinese jest na tle spotkania zespołem lepszym, że zasłużyli na wygraną, a gdy było 2:2 stwierdził jednogłośnie, że remis z przebiegu całego spotkania był wynikiem sprawiedliwym.


Nevermind

Juventino
Juventino
Rejestracja: 20 czerwca 2008
Posty: 839
Rejestracja: 20 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 19 lutego 2009, 20:13

Rozumiem, ze przez pomylone nazwisko przelaczyles transmisje? :roll:
Ehh..


A co do meczu. W pierwszej polowie wyrownana gra. Dobra sytuacje mial Wilk, jednak zachowal sie jak amator.
Nic wartego nie bylo raczej do odnotowania.

W drugiej dobry start Udinese, gol po fatalnym bledzie w defensywie. Zawodnicy Udine poszli za ciosem i umiescili fuksem pilke za linia bramkowa. Trudno znalesc winowajce, jednak lot pilki nie byl skomplikowany. Turina sie nie popisal.
Co nie oznacza, ze rozegral dzisiaj slabe zawody :wink: .

Nastepnie niefortunny slupek Stilica, Murawski w poprzeczke a nastepnie chyba Muraś przestraszyl sie tego, ze moze strzelic bramke i podal pilke Handanovicowi.

Wkoncu bramka dla Lecha. Swietnie zachowanie Stilica i wysmienite nastrzelenie pilki Lewandowskiego i najslabszy zawodnik meczu dopial formalnosci.

W krotkim odstepie bramka Lecha, tym razem po bledzie w defensywie gosci. Sporo szczescia mial Arboleda.

W Udinese podobal mi sie Zapata i chcialbym go widziec w Juventusie.

W Lechu najlepsi Lewandowski i Stilic. Ladnie z lawki wszedl Bandrowski.
Zdecydowanie najslabiej Rengifo.. Jednak napastnika rozlicza sie ze strzelonych bramek.

W rewanzu zagra Peszko, wiec sila ofensywy bedzie jeszcze wieksza.

PS: Nie wiedzialem, ze Injac jest cowboyem ujezdzajacym byczki :D


ArtHur

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 marca 2007
Posty: 451
Rejestracja: 10 marca 2007

Nieprzeczytany post 19 lutego 2009, 20:13

gladston pisze:Po pierwszej połowie wyłączyłem TV i zacząłem oglądać przez neta, bo nie mogłem już słuchać Iwańskiego i tych jego "Asamoahów". O ile się nie mylę to nazwisko czyta się "Asamoa".
Biorąc pod uwagę zdecydowanie gorszą jakośc meczu oglądanego przez neta, twoja postawa sie zadziwiajaca :P
Dobry mecz Amiki. Walczyli, mieli okazje, trochę pecha. Ciekawe jestem jak spisza sie na wyjezdzie, bez tej atmosfery i zapewne przeciw Di Natale.


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 19 lutego 2009, 20:15

Wyrównany mecz i myślę, ze remis to sprawiedliwy wynik. Oczywiście sercem byłem za Lechem. 2 głupie błędy obrony Lecha i 2 gole Udinese. Mogło być więcej ale albo brakowało ostatniego podania, albo Turina szczęśliwie interweniował. Co do gry Lecha to sytuacja moimz daniem była podobna. Albo brakowało troche szczęścia (strzał głowa Wilka, poprzeczka i słupek) albo Lechici zaczynali niepotrzebnie probować klepac w polu karnym i tracili piłkę. No i te strzały z dystansu 35 metrów nad bramka Handanovića... :roll:
Pogoda ewidentnie nie sprzyjała technicznym garczom Udinese, ale tak samo przeszkadzała Lechowi, który równiez gra typowo techniczna piłkę.

W rewanżu stawiam na Udinese, ale wszystko może sie zdarzyć. Lech traci dużo goli w tym pucharze UEFA, więc pewnie we Włoszech padna jakies gole. Pytanie czy Lech strzeli ich więcej od Udinese.
ArtHur pisze: Biorąc pod uwagę zdecydowanie gorszą jakośc meczu oglądanego przez neta, twoja postawa sie zadziwiajaca :P
Z ust mi to wyjąłeś :smile:
Dobry mecz Amiki.
[*]
Ostatnio zmieniony 19 lutego 2009, 20:17 przez stahoo, łącznie zmieniany 1 raz.


Fred_juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 listopada 2008
Posty: 113
Rejestracja: 14 listopada 2008

Nieprzeczytany post 19 lutego 2009, 20:16

Brawo Lech :-D przegrywac 0-2 i sie podnieśli :-D nie przepadam za Lechem ale kibicuje im z calego serca w PU
Niestety wynik 2-2 nie jest bardzo korzystny bo wyjazdowy mecz trzeba wygrac
Ostatnio zmieniony 19 lutego 2009, 20:18 przez Fred_juve, łącznie zmieniany 1 raz.


January

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 marca 2006
Posty: 536
Rejestracja: 14 marca 2006

Nieprzeczytany post 19 lutego 2009, 20:16

Juventino90 pisze: W Udinese podobal mi sie Zapata i chcialbym go widziec w Juventusie.
Szczególnie gdy minął się z piłką jak amator w swoim polu karnym. Piłkarz Juventusu nie może popełniać takich błędów.


Mecz ogólnie bardzo dobry i szybki. Sposób w jaki Lech wyrównał daje nam duże nadzieje przed meczem rewanżowym. Gdyby tylko jeszcze poprawili blok defensywny :roll:


jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
:rotfl:
ODPOWIEDZ